Współpraca KK z nazistami

Jacek.J

Ela napisała

Cytuj:

odnośnie oszczerstwa o sprzyjanie nazizmowi polecam fakty - cytowanie źródeł wrogich katolicyzmowi wystawia na szwank Twoją obiektywność:

Podpisanie konkordatu nazistów z Watykanem to nie oszczerstwa tylko historia. To że Take uznanie przez Watykan nazistowskiego rządu – poprzez podpisanie konkordatu- wzmocnił Hitlera politycznie to fakt oczywisty i nie podlegający dyskusji. Dyskutować możemy na temat moich i nie tylko moich wniosków.

Ela napisała

Cytuj:

http://analizy.biz/marek1962/piusxii.htm
Praca studencka

Ja jestem ŚJ i jak chcę się podeprzeć obiektywnymi źródłami szukam takich które nie są autorstwa moich współwyznawców, by zachować obiektywizm. Jeśli wklejam linki to ze stron przynajmniej w jakimś stopniu wiarogodnych. A to co przytoczyłaś czyje jest? Kto przyjmuje za zamieszczone tam wypowiedzi odpowiedzialność?

Ela napsała

Cytuj:

i szczerze powiedziawszy, jestem zaszokowana konformizmem, jaki pochwalasz - współpraca ze zbrodniarzami byleby tylko miasta nie zostały zniszczone!! tego uczył Bóg?

Tendencyjnie czytasz mój post. Nie ma tak konformizmu. Gdzie ja napisałem że pochwalam w s p ó ł p r a c ę z nazistami? Ja pisałem o pasywnej postawie wobec najeździ. Wszystkie narody które tak postąpiły wyszły na tym lepiej. To spostrzeżenie i fakt.

Ela napsała

Cytuj:

polska inteligencja zostałaby wymordowana, czy wojska polskie by się broniły, czy poddały - a jeśli uważasz, że Bóg pochwala mówienie okupantowi "tak", gdy myśli się "nie" i gdy wyznaje się określone wartości, byleby tylko zachować swoje życie czy bogactwo, to ciekawe, jak oceniasz postawę Jezusa... On dał się za swoje przekonanie ukrzyżować, jego uczniów spotykały prześladowania, ginęli za nie - a ty piszesz wyżej tak, że należałoby uznać, że Jezus powinien zachowywać się tak, by się nie narażać Żydom - wtedy by Go nie ukrzyżowali i mógłby żyć dłużej z pożytkiem dla uczniów...

Po pierwsze to Insynuacja co by było gdyby było z mojej wypowiedzi. Po drugie Jezus zachował się dokładnie tak jak uczył. Czyli nie występował w obronie swoich racji siłą tylko był pasywny i dał tym nam przykład jak należy postępować. Był pewien swego bo bezgranicznie ufał Bogu Ojcu. I tak mamy my –chrześcijanie – postępować. Przecież u szczytu „popularności” szła za nim cała Judea mógł stworzyć armię- tego zresztą od niego oczekiwano- i siłą zaprowadzić porządek z Rzymianami i przy okazji odstępczymi uczonymi w piśmie. A jak postąpił? Pomstę pozostawił Bogu:

Rzym 12:17 Nikomu nie oddawajcie złem za złe. Starajcie się o to, co szlachetne w oczach wszystkich ludzi. 18 Jeśli możliwe, o ile to od was zależy, zachowujcie pokój ze wszystkimi ludźmi. 19 Nie mścijcie się sami, umiłowani, lecz pozostawcie miejsce srogiemu gniewowi; napisano przecież: „Pomsta jest moja; ja odpłacę, mówi Jehowa”. 20 Ale „jeśli twój nieprzyjaciel jest głodny, nakarm go, jeśli jest spragniony, daj mu coś do picia; bo czyniąc to, nagarniesz ognistych węgli na jego głowę”. 21 Nie dawaj się zwyciężyć złu, lecz zło dobrem zwyciężaj.

A wy nie chcecie tego uznać bo nie pasuje wam to do własnego światopoglądu.

Ela napsała

Cytuj:

państwa europejskie nie z powodu swego konformizmu są bogate [kłania się znajomość historii],

A kto mówi o bogactwie państw europejskich? Zwróciłem tylko uwagę że w tych państwach ocalała większość inteligencji i dzięki temu rozwój tych państw jest o wiele lepszy od naszego. Są lepiej wykształceni w tym sensie że mają więcej naukowców, inżynierów, a dzięki temu więcej własnych technologii itp

Ela napisała

Cytuj:

przede wszystkim może zechciej dostrzec, że mogły się po wojnie wzbogacić, bo ktoś je wyzwolił ktoś walczył i ginął –

A po co? Trzeba było przestrzegać przykazań Bożych, przedstawić sprawę Bogu i pozwolić Mu działać. Tego uczył Jezus i apostołowie. Co to za wiara Boga skoro mu się nie wierzy że może wyzwolić od takiego Hitlera? W dawnych czasach potrafił upokorzyć i zniszczyć pięć potężnych mocarstw przy których naziści to pchełki. Mówię to z pełnym przekonaniem na podstawie przeżyć własnego wyznania. Hitler przysięgał że zniszczy ŚJ i zetrze nas z powierzchni ziemi. I co? Hitlera dawno nie ma, a nas jest coraz więcej na powierzchni ziemi. Stalin i Chruszczow opracowali cały system wyniszczenia ŚJ w ZSSR, a blisko 70 latach terroru okazało się że zamiast nas zniszczyć jest nas jeszcze więcej w ZSSR. Myślisz że to dzięki naszej przebiegłości, inteligencji, sprytowi ci oprawcy nie mogą nas zniszczyć? Nie. Gdyby Bóg nie otaczał nas ochroną i dodawał nam sił już dawno by nas nie było. A cały czas przejawiamy postawę pasywną tak jak pierwsi chrześcijanie którzy się tego nauczyli od Jezusa i jego apostołów