To była odpowiedź??? Poprostu brak Wam umiejętności merytorycznej dyskusji. Może jakieś KONKRETY?

Sedewakantyści. Uważają, że ostatnim ważnie wybranym papieżem był Pius XII (niektóre amerykańskie odłamy tego ruchu nawet i Piusa XII kwestionują) i że obecnie Stolica Apostolska jest pusta (stąd nazwa: sede vacante). Mają na całym świecie kilkuset księży i kilku albo nawet kilkunastu biskupów.

Zawsze się dziwię, dlaczego sedecy (krótsza wersja ich nazwy :), skoro są tacy gorliwi, nie postępują zgodnie z nauką Kościoła i po prostu nie wybiorą sobie papieża, do czego (szybkiego wyboru papieża) obligują stosowne konstytucje ;-)

Ależ panie pjo! Papieży wśród sedewakantystów nie brak!

Z Wikipedii (sedevacantist antipopes)

Clemente Domínguez y Gómez (Gregory XVII), self-proclaimed from 1978–2005 in Spain, pope of the Palmarian Catholic Church.

Manuel Alonso Corral (Peter II), succeeded Gregory XVII as the Pope of the Palmarian Catholic Church in 2005 in Spain

Michel-Auguste-Marie Collin (Clement XV), self-proclaimed 1963 in Clémery, France (later at St. Jovite, Canada), Pope of the "Renewed Church of Christ" or "Church of the Magnificat"

Jean-Gaston Tremblay (Gregory XVII), succeeded Clement XV in 1968 in Canada; not to be confused with the Canadian politician Gaston Tremblay

David Bawden (Michael I), self-proclaimed in 1990 in Kansas, United States of America

Victor Von Pentz (Linus II), self-proclaimed in 1994 in Hertfordshire, United Kingdom

Lucian Pulvermacher (Pius XIII), self-proclaimed in 1998 in Montana, United States of America, Pope of the self-proclaimed "true Catholic Church"

Francis Konrad Schuckardt (Hadrian VII), self-proclaimed briefly in 1984 in Washington, United States of America before being disgraced

Gino Frediani (Emmanuel), self-proclaimed from 1973–1984 in Italy, Pope of the "New Church of the Holy Heart of Jesus"

Valeriano Vestini (Valeriano), self-proclaimed in 1990 in Chieti, Italy

Roberto Carnevale (John XX), self-proclaimed in 2005 in Italy

Reinaldus Michael Benjamins (Gregory XIX) self-proclaimed in 2001 in New York, United States of America

Maurice Archieri (Peter II) of Le Perreux, self-proclaimed in 1995 in France

Julius Tischler (Peter II) of Germany

Aime Baudet (Peter II) of Brussels, Belgium

Pierre Henri Bubois (Peter II) of Brussels, Belgium

Chester Olszewski (Peter II), self-proclaimed in 1980 of Pennsylvania, USA

William Kamm (Peter II) of Australia, Pope of the "Order of Saint Charbel" movement.

Jest Pan nielogiczny! Jeśli sedewakantyści "wybiorą sobie własnego" papieża, to stają się sedeprywacjonistami. Nie można "mieć papieża" i twierdzić, że "Stolica Apostolska jest pusta".

Raczej konklawistami. Sedeprywacja to ulubiona teoria bp. Gerarda de Lauriers. Papież materialny i formalny, te sprawy. Naczelny polski (wy)znawca -- Krzyżowiec.

Fakt. Już mi się te wszystkie postsedeckie obediencje mylą :)

Ależ Panowie, pójdźmy w kroku zrozumienia a nie dezorientacji:

Cóż to za katolicy, którzy sami sobie wybierają Papieża??? Odpowiedź jest jedna - są to ruchy pseudosedewakantystyczne, które tylko sieją zamęt. Katolik sedewakantysta, czeka końca okupacji Stolicy Piotrowej przez modernistycznych sekciarzy i powrotu na tron kolejnego wybranego przez Boga Następcy św. Piotra. Choć może to już nie nastąpić...

Krótko: ponieważ Papieża wybiera konklawe...

Czeka jak Żydzi na mesjasza...

Sedecy twierdzą, że obecnie nie ma już żadnego kardynała, bo ci ostatni mianowani przez Piusa XII umarli. I co teraz?

I tak dochodzimy do punktu zaprzeczenia słowom Jezusa "a bramy piekielne go nie przemogą".
Owi panowie sedakwentyści zdają się ich nie dostrzegać.

To może trochę uściślę:
- wszyscy wyżej wymienieni są tradycjonalistami (i chyba większość z nich może być określonych jako ultramontaniści),
- z wymienionych powyżej tylko lefebvryści są w pełni łączności z Kościołem Katolickim (tzw. posoborowym),
wszyscy pozostali są schizmatykami,
- sedeprywacjoniści i sedewakantyści zajmują podobne stanowisko
w kwestii aktualnego kierownictwa Kościołem - KK nie ma teraz papieża;
różnice wynikają tylko w ocenie możliwości zaakceptowania danej osoby jako papieża
- konklawiści nie są sedewakantystami, a to z oczywistej przyczyny - mają swojego papieża,
czyli dla nich nie ma żadnego sede vacante.

"o ile to możliwe także wybranych" - pamiętam takie słowa z Ewangelii. Chodzi o zwodzenie ludzi w czasach ostatecznych.

PS
Co to za cytat w twoim dopisku: "jeśli wierzycie i to okaże się fałszywe ..."
Z jakiego kontekstu zostało to wyjęte?

Nie wiedziałam nawet że jest coś takiego. To znacznie gorsze niż schizma... zwłaszcza w aspekcie niedługiej beatyfikacji naszego JP2...

Marcel Lefebvre jak i jego spadkobiercy nigdy z Najświętszego Kościoła Katolickiego nie wystąpili. Pragnę dodać że uczestnictwo w mszach Bractwa św. Piusa X nie jest zakazane. Proszę o nie nazywania Bractwa Kapłańskiego św. Piusa X "Lefebrystami" określenie to jest wielce niepoprawne.