Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So kwi 27, 2024 20:52



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 50 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
 K.Jankowski 
Autor Wiadomość
Post K.Jankowski
mam pytanie co wy myslce o tym ksiedzu jaki macie zdaNIE


Cz lis 25, 2004 13:54
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 23, 2003 15:46
Posty: 358
Post 
wszystkiw informacje w tej sprawie umieszczone są w portalu Wiara na stronie
http://www.wiara.pl/tematcaly.php?idenart=1092235071

a ponieważ jest napisane w Piśmie św.

Mt 7: 1 BT "Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni."

Łk 6: 37 BT "Nie sądźcie, a nie będziecie sądzeni; nie potępiajcie, a nie będziecie potępieni; odpuszczajcie, a będzie wam odpuszczone."

J 7: 24 BT "Nie sądźcie z zewnętrznych pozorów, lecz wydajcie wyrok sprawiedliwy."

1Kor 4: 5 BT "Przeto nie sądźcie przedwcześnie, dopóki nie przyjdzie Pan, który rozjaśni to, co w ciemnościach ukryte, i ujawni zamiary serc. Wtedy każdy otrzyma od Boga pochwałę."

nie możemy o sprawie dyskutować, ale jeszcze bardziej modlić się za wszystkich kapłanów i za cały Kościół .

pozdrawiam awe

_________________
.. „Szatan w ciemnościach łowi. Jest to nocne zwierzę.
Kryj się przed nim w światło, tam cię nie dostrzeże.” A. Mickiewicz


Cz lis 25, 2004 16:49
Zobacz profil
Post 
Moj poprzedni post zosttal usuniety.
Zupelnie nie rozumiem dlaczego?

awe napisala:

Cytuj:
nie możemy o sprawie dyskutować


Pytam wiec! Gdzie jest zakaz dyskusji na ten temat?
Skoro taki zakaz istnieje, to najpierw powinno sie wyciac to co pisza szefowie portalu. (zachecajac w dodatku do dyskusji na ten temat)
{delete-censored}moderator
Chcialym wyraznie dostrzec, gdzie i kto zabrania nam dyzkusji o tym co sie dzieje w Kosciele.
{delete- censored} moderator

pozdrowka


Cz lis 25, 2004 23:04
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
O Ks Jankowskim nie sądzę nic - nie do mnie należy Jego ocena.
Natomiast postępowanie... na ile mogę je oceniać na podstawie informacji prasowych...

Może inaczej. Ja mam dosyć. Całej sprawy. Całego konfliktu. Rozdmuchiwania, wyciągania kolejnych szczegółów i szczególików... Mam dosyć podejrzeń o machlojki finansowe na podstawie nie-wiadomo-czego, mam dosyć epatowania tematem bo medialny...

I mam żal do ks Jankowskiego, że pozwala, by to się ciągnęło do [***]
Rozumiem, że czuje się skrzywdzony. Abstrahując w tej chwili od zimnych faktów i obiektywnych powodów. Ale nie wydaje mi się, by rozgrzebywanie tej sprawy komukolwiek służyło. Jemu też nie... Zwłaszcza że gdzieś przeczytałam, że każde odwołanie dotyczy nie meritum sprawy (słuszności lub nie decyzji), a kwestii proceduralnych? [Rzeczywiście?] Więc jaki ma sens?

Póki się to paprze nie wolno "wmiatać pod dywan"...
Ale bardzo bym chciała, by ktoś to w końcu wyczyścił i zamknął...

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Pt lis 26, 2004 0:35
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn cze 01, 2009 10:00
Posty: 5103
Post 
Do oceny postępowania mamy prawo - do oceny osób nie. Więc temat jest niefortunnie sformułowany. Poproszę zatem, żeby rozumieć go jak zachętę do dyskusji nad sytuacją, a nie nad człowiekiem.


Pt lis 26, 2004 1:07
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lis 12, 2004 21:57
Posty: 2184
Post 
Mysle ze Ks. jest czescia nietylko jednego sprawy. Nie chce tu nikogo oceniac.

Watek pedofilii to jeden z nich, na ten temat tylko sie chcialem zapytac, dlaczego akurat sprawy ksierzy, prawdziwe czy wymyslone, nabieraja takiego rozglosu w prasie. Tak jak z biskupem poznanskim. Dlaczego tak bardzo media trabia wlasnie o tym?

Ale co do sprawy poruszonej w temacie, to jest ona bardzo skomplikowana, bo to nie tylko ten watek. Tutaj tez sie zachasza o nacjonalizm, o antysemityzm a wreszcie o caly okres Solidarnosci. Mysle ze Ks. Jankowski stal sie pewna ofiara przemamian jakie zaszly u nas przez ostatnie 20 lat. Nie chce tutaj usprawiedliwic nikogo, i jesli popelnij jakis grzech bedzie odpowiadal przed Panem Bogiem, tak jak my wszyscy. Jesli popelnil jakies przestepstwo to mysle ze bedzie za to siedzial. Nie mi to oceniac. Chociaz z tego co wiem nic mu nie mozna zarzucic.

Ale zgadzam sie z krytyka tego ze to trwa tak dlugo, na pewno nie wplywa to pozytywnie na obraz Kosciola.


Pt lis 26, 2004 15:10
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 30, 2004 16:24
Posty: 3075
Post 
ja szczerze to nie bardzo chce dyskutowac na ten temat, co o nim sadze, bo... w zasadzie to powinnismy nienawidziec grzechu ale kochac grzesznika.

osoby publiczne, ksieza, nauczyciele itp (chodzi mi tu o osoby szczegolnie znane nawet w malych spoleczenstwach lokalnych), sa czesto narazone na rozne plotki i... z kazdego ich potkniecia robi sie zaraz sensacja na cala okolice. uwazam, ze wlasnie takie osoby powinny dbac o to by nie dochodzilo do sytuacji ktore niekorzystnie rzutuja na grupe do ktorej naleza.

kidy pojawily sie informacje o pedofilu dyrygencie, czy psychologu, oczywiscie zaczeto patrzec przez ten pryzmat na wszystkich psychologow czy...

poza tym kazdy z nas grzeszy, upada bo taka jest natura czlowieka. teraz tylko pozostaje kwestia czy to ze dostrzegajac czyjs grzech zrobimy z tego sprawe publicvzna czy nie....
przeciez juz w starym testamencie gdy jeden z synow dostregl nagosc ojca, zamiast okryc go zawolal jeszcze swoichbraci... i uczynil z tego sprawe publiczna.
Jesuz mowi"upomnij swego brata najpierw w cztery oczy, jesli to nie pomoze, wsrob ludzi, a jak to tez nie pomoze to dopiero publicznie"

_________________
Niebo gwiaździste nade mną, prawo moralne we mnie...
Obrazek
Obrazek


So lis 27, 2004 11:39
Zobacz profil
Post 
Julia napisał(a):
ja szczerze to nie bardzo chce dyskutowac na ten temat, co o nim sadze, bo... w zasadzie to powinnismy nienawidziec grzechu ale kochac grzesznika.

osoby publiczne, ksieza, nauczyciele itp (chodzi mi tu o osoby szczegolnie znane nawet w malych spoleczenstwach lokalnych), sa czesto narazone na rozne plotki i... z kazdego ich potkniecia robi sie zaraz sensacja na cala okolice. uwazam, ze wlasnie takie osoby powinny dbac o to by nie dochodzilo do sytuacji ktore niekorzystnie rzutuja na grupe do ktorej naleza.

kidy pojawily sie informacje o pedofilu dyrygencie, czy psychologu, oczywiscie zaczeto patrzec przez ten pryzmat na wszystkich psychologow czy...

poza tym kazdy z nas grzeszy, upada bo taka jest natura czlowieka. teraz tylko pozostaje kwestia czy to ze dostrzegajac czyjs grzech zrobimy z tego sprawe publicvzna czy nie....
przeciez juz w starym testamencie gdy jeden z synow dostregl nagosc ojca, zamiast okryc go zawolal jeszcze swoichbraci... i uczynil z tego sprawe publiczna.
Jesuz mowi"upomnij swego brata najpierw w cztery oczy, jesli to nie pomoze, wsrob ludzi, a jak to tez nie pomoze to dopiero publicznie"

owszem sie ztym zgdzam ale czy nie uwazasz ze to dziwne ze nie którzy ksieza se dorabja majtku ponoc z kasu a nie którzy nie wedlug mnie to ksiedzu nie wypada jezdzic samochodem po 100tys zł czy drozej jak kogos urazilem to serdeczne sory


So lis 27, 2004 12:49
Post 
luki

Jezeli ksiadz ma bogata rodzine i bogatych przyjaciol...to niech sobie lata nawet helikopterem.....To mnie akurat nie razi i nie ja go bede rozliczal z holdowania mamonie.

Nie za to ks. Jankowski zostal odwolany z funkcji proboszcza.
Cieszy mnie to, ze jak na razie przyja (wedlug ostatnich informacji), przyjal ten dekret .

Martwi mnie co innego.
W zeszla Niedziele (jak podala KAI), doszlo do skandalicznych zachowan tzw. "wiernych" podczas mszy sw. i tuz po niej.
Co to za wierni, ktorzy widzac, ze inny ksiadz odprawia msze, wychodza ostentacyjnie wychodza z kosciola?
To ja sie pytam? Do kogo oni przyszli? Do Jezusa czy do Jankowskiego....i kto tutaj jest wazniejszy?
Zenada jest wprost mowic o transparentach jakie wywieszali ci pseudobroncy "skrzywdzonego" pralata. Takim zachowaniem jedynie szkodza obliczu Kosciola i daja swiadectwo wlasnej glupoty i proznosci.
Czegos takiego nie moze tolerowac zaden biskup.....i chwala abp Goclowskiemu za konkretne dzialania.

Niestety wokol sprawy wytworzyl sie niepotrzebny szum medialny......ale szczerze mowiac to wine za ten szum ponosi niestety sam Jankowski. Bo to on powinien kategorycznie zadzialac i porozmawiac z tymi ludzmi, ktorzy robia sobie manifestacje i gadaja takie glupoty, ze az sie robi niedobrze.

Mam nadzieje, ze wkrotce bedzie po sprawie, a oszolomstwo sie opamieta i pojdzie do domu zastanowic nad wlasna "inteligencja".

pozdrowka


So lis 27, 2004 13:13
Post 
Belizariusz napisał(a):
luki

Jezeli ksiadz ma bogata rodzine i bogatych przyjaciol...to niech sobie lata nawet helikopterem.....To mnie akurat nie razi i nie ja go bede rozliczal z holdowania mamonie.

Nie za to ks. Jankowski zostal odwolany z funkcji proboszcza.
Cieszy mnie to, ze jak na razie przyja (wedlug ostatnich informacji), przyjal ten dekret .

Martwi mnie co innego.
W zeszla Niedziele (jak podala KAI), doszlo do skandalicznych zachowan tzw. "wiernych" podczas mszy sw. i tuz po niej.
Co to za wierni, ktorzy widzac, ze inny ksiadz odprawia msze, wychodza ostentacyjnie wychodza z kosciola?
To ja sie pytam? Do kogo oni przyszli? Do Jezusa czy do Jankowskiego....i kto tutaj jest wazniejszy?
Zenada jest wprost mowic o transparentach jakie wywieszali ci pseudobroncy "skrzywdzonego" pralata. Takim zachowaniem jedynie szkodza obliczu Kosciola i daja swiadectwo wlasnej glupoty i proznosci.
Czegos takiego nie moze tolerowac zaden biskup.....i chwala abp Goclowskiemu za konkretne dzialania.

Niestety wokol sprawy wytworzyl sie niepotrzebny szum medialny......ale szczerze mowiac to wine za ten szum ponosi niestety sam Jankowski. Bo to on powinien kategorycznie zadzialac i porozmawiac z tymi ludzmi, ktorzy robia sobie manifestacje i gadaja takie glupoty, ze az sie robi niedobrze.

Mam nadzieje, ze wkrotce bedzie po sprawie, a oszolomstwo sie opamieta i pojdzie do domu zastanowic nad wlasna "inteligencja".

pozdrowka

wybacz jak cie urazilam ale mi chodzi o to ze ksiec tesz powien byc pokorny
owszem masz race ze wiernizachwali sie nie okej bo dali dowud
jeszcze raz przeprszam jak kogos urazilem


So lis 27, 2004 13:21
Post 
luki

Nikogo nie uraziles i nie musisz nikogo przepraszac. Wyraziles swoje zdanie i OK.

Owszem ksiadz powinien byc pokorny.......ale tak szczerze mowiac to wszyscy powinnismy spokorniec.
Pokora nie oznacza jednak przymykania oczu na zlo....
Jezus byl cichy i pokorny do samej smierci.......jednak NIGDY nie milczal gdy widzial zlo.
Tak samo postepowali Apostolowie.....i tak maja obowiazek postepowac wszyscy chrzescijanie

Co niektorzy jednak myla pokore ze slepota.....a to juz nie jest dobry objaw.

pozdrowka


So lis 27, 2004 13:36
Post 
Belizariusz napisał(a):
luki

Nikogo nie uraziles i nie musisz nikogo przepraszac. Wyraziles swoje zdanie i OK.

Owszem ksiadz powinien byc pokorny.......ale tak szczerze mowiac to wszyscy powinnismy spokorniec.
Pokora nie oznacza jednak przymykania oczu na zlo....
Jezus byl cichy i pokorny do samej smierci.......jednak NIGDY nie milczal gdy widzial zlo.
Tak samo postepowali Apostolowie.....i tak maja obowiazek postepowac wszyscy chrzescijanie

Co niektorzy jednak myla pokore ze slepota.....a to juz nie jest dobry objaw.

pozdrowka

nie no owszem nie mówie ze by chwac glowe w piasek ale mi chodzi tez o pokora matralna i duchwa .a co do madjów to racja ze rabja duzo szumu ale to ich praca tesz mam nadzeje ze jakis ksadz sie wypowe


So lis 27, 2004 14:23

Dołączył(a): N lis 21, 2004 21:15
Posty: 70
Post 
Księdza Jankowskiego trzeba potępić za mocno antysemicka postawę, jest ona niezwykle drażniąca w świecie teoretycznie chrześcijańskim, zresztą takim z jakiego już dawno, oczywiście nie chrześcijańskimi metodami, Żydów wypędzono, ograbiono, zlekceważono i skrzywdzono tak dotkiwie, że zaledwie ich garstka żyje obecnie w naszym kraju. Pod tym względem i bp. Gocłowski nie wykazał się inicjatywą, nie upominał, w końcu nie zdjął prałata z pelnionej funkcji. Trudno mi odnosić się do pogłosek na temat rozwiązłego stylu życia duchownego, pedofilii, czy innych temu podobnych gdyż nie śa zweryfikowane, choć już sama ich opbecność dobrze o tej osobie nie świadczy. Powtarzam jeszcze raz jego wybitnie antysemicka postawa zasługuje na krytykę, gdyż tacy ludzie jak on prowokują złą, w tym wypadku prawdziwą, opinię o Chrześcijaństwie. Oczywiście warto dodać, że nie jest przykładem ubóstwa, wstrzemięźliwości, wreszcie przyzwoitości ten, kto w sutannie jeździ jaguarem za 300 tys. złotych, czy tych pieniędzy nie dało się spożytkować w inny, bardziej szlachetny i chrześcijański sposób?

_________________
Obrazek
"Łaska Boża jest zbawienna, lecz nie zbawia ona nas bez nas"


So lis 27, 2004 15:17
Zobacz profil
Post 
Phosiusu

Chrzescijanin nie moze potepiac kogokolwiek.......moze jedynie potepic zle czyny, ale nie samego czlowieka.
W koncu jestes chrzescijaninem...wiec nie szermuj tak potepieniem.
Cytuj:
Pod tym względem i bp. Gocłowski nie wykazał się inicjatywą, nie upominał, w końcu nie zdjął prałata z pelnionej funkcji.


Otoz upominal wielokrotnie.....baa byl nawet moment, ze zabronil mu glosic homilii. Teraz natomiast zdjal go z funkcji proboszcza.
Tak wiec Twoje powyzsze slowa skladam na karb niedoinformowania, bo mimo wszystko mam nadzieje, ze to nie niechec do katolikow przez Ciebie przemawia.

Nie o wszystkim nam wiadomo....nie znamy dokladnych relacji pomiedzy biskupem, a jego podwladnym pralatem. Bo tez i nie wszystko powinno dziac sie w swiatlach jupiterow.

To niepotrzebne....bo abp Goclowski jest czlowiekiem rozsadnym i dalby sobie rady sam.....bez zadnego poganiania i w dodatku bez tych oszolomionych tlumow "wiernych" Jankowskiemu.

pozdrowka


So lis 27, 2004 16:44
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 26, 2004 23:12
Posty: 1036
Post 
Dżizus, nie rozumiem was wogóle. W tewizorze widzialem ostatnimi czasy reportaż w którym rolę główną odgrywał tłum rozsierdzonych wiernych skandujących hasla poparcia dla Jankowskiego. Pewnie przekupieni - pomyślalem. A tymczasem jestem tu i widzę, że wy też go bronicie. Zrozumcie: to [...], który ma slużbę bożą w głębokim poważaniu. Myśli tylko o wystawnym życiu. Ale co ja się będę przejmował, to w końcu z waszych datków ma tego jaguara...

Dbajmy o zdrowie psychiczne i morale naszych duszpasterzy !
Ufundujmy im wyjazd na Kanary !

Bez epitetów proszę. I proszę, żeby oceniać POSTĘPOWANIE nie CZŁOWIEKA - jo_tka

_________________
Jestem człowiekiem i jedyne czego mogę być pewny, to świadomość mojego istnienia. Jakakolwiek teza wygłoszona ponadto staje się dogmatem. Nie bądźmy niczego pewni, bo stworzymy kolejną religię.


So lis 27, 2004 17:06
Zobacz profil WWW
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 50 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL