Laicyzacja społeczeństwa postępuje. Ludzie odwracają się od Kościoła. Taki wniosek można wysunąć, patrząc na spadek liczby pielgrzymujących do Częstochowy.

Dramatyczne dane dotyczące spadku liczby pielgrzymów podała „Rzeczpospolita”. W 2004 roku w 59 pielgrzymkach do Jasnej Góry udział wzięło 103,3 tysiąca osób. W tym roku nastąpił spadek o 30 procent i pielgrzymowało jedynie 73,4 tys. wiernych.

http://www.fakt.pl/polityka/co-raz-mnie ... 82318.html

Czyli wszystko się zgadza. Coraz mniejsze zainteresowanie rytuałami.

zbyt pochopne wnioski.
Fakt, (nomen omen) pewnie liczby nie kłamią. Jednak rzeczywiste przyczyny zmniejszenia liczby pielgrzymów mogą być naprawdę zupełnie nne niż zmniejszenie zainteresowania praktykami religijnymi.

Np. jakie?

Jajko zadaje trudne pytania...

naprawdę


Na przykład:
- Osoby, których praktyki religijne dawniej polegały na chodzeniu na pielgrzymke, teraz wolą może modlić się na różańcu w Radio Maryja, co nie zmienia ogólnej liczby praktyk religijnych (czy jak Jajko to nazywa "udziału w rytuałach")
- osoby, które dawniej miały czas na pielgrzymkę, teraz wyemigrowały do Anglii
- albo są tak zajęte, że ich praktyki polegają na coniedzielnej mszy świętej
...
dopóki ktoś nie przeprowadzi rzetelnych badań wyciąganie wniosków jest strzelaniem jak kulą w płot

Wyniki wpisują się dosyć dobrze w ogólny spadek udziału w rytuałach, to chyba przyznasz?

Bardziej wpisują się w dramatyczny spadek uczniów w szkołach: podstawowych, średnich, i na uczelniach......80% prywatnych szkół zniknie do 2020r.
Wyż demograficzny lat 50-tych wszedł w wiek emerytalna, a co za tym idzie ilość pielgrzymów w tym wieku spadła. młodych jest kilka razy mniej