Chrzest dziecka celebrytów w Krakowie a hipokryzja Kościoła.
Autor |
Wiadomość |
anglo
Dołączył(a): Śr lut 25, 2009 13:09 Posty: 24
|
Chrzest dziecka celebrytów w Krakowie a hipokryzja Kościoła.
Czy ktoś może wyprostować moje myślenie albo potwierdzić moje przypuszczenia? Kiedy zawierałem sakrament małżeństwa jeździłem na nauki przedślubne, spowiadałem się, opłaciłem dni skupienia, uroczystość. Ba! Jestem za takim systemem. Nie chcę aby poważne decyzje wyglądały jak prowizorka z Las Vegas... Ale szlag mnie trafia kiedy pewna polska artystka i artysta z hollywood chrzczą dziecko w Krakowie. Rozumiem, że przyjazd pod kościół najdroższym Audi, ślub brata zainteresowanego z innym facetem w tym samym czasie, może zastąpić ten cały wywiad z księdzem proboszczem na kolędzie o drodze duchowej rodziny i dopuszczeniu do poszczególnych sakramentów, a w dodatku można się załapać na imprezę do fajnego kościoła gotyckiego lub barokowego? Może źle myślę. Może to nie był Kościół Katolicki? Proszę o wyjaśnienia.
|
Pn sty 25, 2010 11:29 |
|
|
|
|
nurhia
Dołączył(a): So sty 23, 2010 14:42 Posty: 695
|
Re: Chrzest dziecka celebrytów w Krakowie a hipokryzja Kościoła.
szopka za sporą kase...tyle w tym temacie.
_________________ Lwy pożrą Chrześcijan... a Pogan zadepczą słonie...
|
Pn sty 25, 2010 11:37 |
|
|
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Re: Chrzest dziecka celebrytów w Krakowie a hipokryzja Kościoła.
A czy nie było tak, że owa artystka pochodzi z Krakowa i chciała swoje dziecko ochrzcić w rodzinnym mieście (a może rodzinnej parafii)? Masz pewność, że nie było przygotowania do tego sakramentu? Co Ci przeszkadza, że podjeżdżają wypasionym samochodem? I co, u licha, ma do rzeczy brat ojca dziecka?
|
Pn sty 25, 2010 11:51 |
|
|
|
|
anglo
Dołączył(a): Śr lut 25, 2009 13:09 Posty: 24
|
Re: Chrzest dziecka celebrytów w Krakowie a hipokryzja Kościoła.
Kamyk napisał(a): A czy nie było tak, że owa artystka pochodzi z Krakowa i chciała swoje dziecko ochrzcić w rodzinnym mieście (a może rodzinnej parafii)? Masz pewność, że nie było przygotowania do tego sakramentu? Co Ci przeszkadza, że podjeżdżają wypasionym samochodem? I co, u licha, ma do rzeczy brat ojca dziecka? Jeżeli chodzi o samochód to była PRZENOŚNIA. Mogli tam przyjść pieszo. Mogłem napisać "w ciuchach Armaniego" itp. Być może ja miałem jeszcze bardziej wypasione ciuchy i samochody, kiedy przystępowałem do sakramentów. Mam jednak wrażenie, że to jest lans którego celem było zdobyć pobożny target, który czyta pisma dla pań. Kilka milionów potencjalnych klientów na kolejnej komedii romantycznej. Niestety obawiam się, że takie praktyki w przypadku Kościoła, będę miały odwrotny skutek. Dlaczego bowiem ten chrzest stał się newsem? A propos nauk. Już widzę minę księdza na naukach przedślubnych, lub na kolędzie, któremu przyszły mąż mówi: "Jestem rozwodnikiem, miałem wiele partnerek i piszą o tym nawet w gazetach, ba, byłem ostatnio na ślubie mojego brata z innym facetem." Sorki, ale w mojej parafii ministrant miał problemy, bo powiedział księdzu, że był na koncercie U2; inny miał problemy z dopuszczeniem do bierzmowania bo kupował pisemka o UFO. Jeżeli się mylę. OK. Przepraszam. Być może ta rodzina nawet codziennie chodzi do kościoła na roraty. Zbulwersowało mnie pewne zjawisko lansu w instytucji kościelnej i dlatego na początku zadałem pytanie czy przypadkiem moje myślenie nie jest złe. Może być wiele odpowiedzi. Może parafie w Krakowie są bardziej tolerancyjne? Nie wiem. Chodzi mi po prostu o to, że może pojawić się tego typu lans w kościołach - podobny do strojów komunijnych. Matka z Ojcem pracują dla pisma "Nie", ale przy obiektywach będą chrzcić dziecko, bo sprzedaż pisma wzrośnie o 5 tysięcy egz. Kościół na to przyzwoli. Jeżeli ktoś chce ochrzcić dziecko, jak piszesz, to świetnie. Przepraszam i proszę mnie nie brać za komunistę. Sam się też wielu rzeczy dorobiłem i nie tak chodzę wystrojony do kościoła... Aha, i żeby było jasne od strony prawnej. Nie mam na myśli nikogo kto brał tego typu ślub przez ostatnie 10 lat w Polsce. Wszystkie podobieństwa są przypadkowe...
|
Pn sty 25, 2010 12:16 |
|
|
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Re: Chrzest dziecka celebrytów w Krakowie a hipokryzja Kościoła.
A na ile ten lans jest zależny od samych celebrytów, a na ile od po prostu od "dziennikarzy"? W dzisiejszych czasach nawet największe głupstwa z życia gwiazd są chodliwym tematem, a co dopiero tak ważna sprawa jak chrzest dziecka. Myślę, że nie wiemy, jakie motywy kierują rodzicami-celebrytami, ale wydaje mi się, że nie różnią się zbytnio od motywów "zwykłych" ludzi. Myślę, że takie spekulowanie przy zerowej wiedzy jest pozbawione sensu i może być potencjalnie krzywdzące, więc chyba lepiej sobie dać spokój
|
Pn sty 25, 2010 12:21 |
|
|
|
|
djdomin
Dołączył(a): Pn lip 11, 2005 11:48 Posty: 821
|
Re: Chrzest dziecka celebrytów w Krakowie a hipokryzja Kościoła.
anglo napisał(a): Sorki, ale w mojej parafii ministrant miał problemy, bo powiedział księdzu, że był na koncercie U2; Co jest złego w U2? anglo napisał(a): inny miał problemy z dopuszczeniem do bierzmowania bo kupował pisemka o UFO. A co to za grzech? A z drugiej strony: Kto nie miał problemów? Ile osób zostało dopuszczonych, a nie odróżniają bierzmowania od bieżnikowania? Zostało dopuszczonych, choć nie wierzą, ale siedzieli cicho i papierki mieli w porządku?
_________________ Dominik Jan Domin
|
Pn sty 25, 2010 12:53 |
|
|
anglo
Dołączył(a): Śr lut 25, 2009 13:09 Posty: 24
|
Re: Chrzest dziecka celebrytów w Krakowie a hipokryzja Kościoła.
djdomin napisał(a): anglo napisał(a): Sorki, ale w mojej parafii ministrant miał problemy, bo powiedział księdzu, że był na koncercie U2; Co jest złego w U2? anglo napisał(a): inny miał problemy z dopuszczeniem do bierzmowania bo kupował pisemka o UFO. A co to za grzech? A z drugiej strony: Kto nie miał problemów? Ile osób zostało dopuszczonych, a nie odróżniają bierzmowania od bieżnikowania? Zostało dopuszczonych, choć nie wierzą, ale siedzieli cicho i papierki mieli w porządku? No jak widzisz w mojej parafii trzeba było się tłumaczyć z wszystkiego, nawet z katolickich zespołów rockowych - pewnie przyczyną była niewiedza. Dlatego proszę się nie dziwić kiedy takie osoby jak ja zadają pytania dlaczego są równi i równiejsi w KK.
|
Pn sty 25, 2010 14:03 |
|
|
djdomin
Dołączył(a): Pn lip 11, 2005 11:48 Posty: 821
|
Re: Chrzest dziecka celebrytów w Krakowie a hipokryzja Kościoła.
Czyli w Twojej parafii jest coś nie w porządku... A może po prostu proboszcz, nie znając się na nowoczesnej muzyce, uległ głosicielom fałszywych prawd objawionych, że każda muzyka współczesna to dzieło szatana i sekciarstwo?
Z drugiej strony... u mnie ks. biskup się zachwycał nad wyborem imienia jednego z bierzmowanych: Jordan "jak misjonarz Pomorza". Biedak nie wiedział, że to na cześć koszykarza chłopak wziął sobie imię... Faktycznie, niewiedza może mieć różne skutki...
_________________ Dominik Jan Domin
|
Pn sty 25, 2010 15:01 |
|
|
Rojza Genendel
Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46 Posty: 2030
|
Re: Chrzest dziecka celebrytów w Krakowie a hipokryzja Kościoła.
anglo napisał(a): Ale szlag mnie trafia kiedy pewna polska artystka i artysta z hollywood chrzczą dziecko w Krakowie. Rozumiem, że przyjazd pod kościół najdroższym Audi, ślub brata zainteresowanego z innym facetem w tym samym czasie, może zastąpić ten cały wywiad z księdzem proboszczem na kolędzie o drodze duchowej rodziny i dopuszczeniu do poszczególnych sakramentów, a w dodatku można się załapać na imprezę do fajnego kościoła gotyckiego lub barokowego? Zawiść to bardzo, bardzo brzydka wada. Niestety- nie każdy może byc celebrytą.
_________________ Jestem panteistką. "Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną." (Carl Sagan)
|
Pn sty 25, 2010 18:16 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Chrzest dziecka celebrytów w Krakowie a hipokryzja Kościoła.
anglo napisał(a): No jak widzisz w mojej parafii trzeba było się tłumaczyć z wszystkiego, nawet z katolickich zespołów rockowych - pewnie przyczyną była niewiedza. Dlatego proszę się nie dziwić kiedy takie osoby jak ja zadają pytania dlaczego są równi i równiejsi w KK. Nie równi i równiejsi Wystarczy aby jedno z małzonków było wyznania katolickiego i zobowiązało się do wychowania dziecka w wierze katolickiej. Kapłan wtedy nie odmiawia chrztu z racji tylko ślubu cywilnego rodziców, czy "małżeństwa" homo brata ojca. W kwestii nauk, przygotowań - "komu więcej dano od tego więcej wymagac będą".
|
Pn sty 25, 2010 18:41 |
|
|
meritus
Dołączył(a): Cz sie 05, 2004 17:05 Posty: 1914
|
Re: Chrzest dziecka celebrytów w Krakowie a hipokryzja Kościoła.
Dopowiem jeszcze - do tego, co wyszło spod klawiatury Alus - ksiądz chrztu odmówić nie może, chyba, że nie ma warunków do wychowania dziecka po katolicku, w takim wypadku może zalecić przesunięcie chrztu w czasie
|
Wt sty 26, 2010 1:55 |
|
|
anglo
Dołączył(a): Śr lut 25, 2009 13:09 Posty: 24
|
Re: Chrzest dziecka celebrytów w Krakowie a hipokryzja Kościoła.
Alus i Meritus - dziękuję za wyjaśnienie. Po odpowiedzi Alus myślałem, że nie mam racji i niepotrzebnie się czepiam, ale po twojej odpowiedzi - Meritus - znowu mam podejrzenia, bo jaka jest szansa, że dziecko będzie wychowane po katolicku? Rojza Genendel - wyciągasz fragmenty mojej wypowiedzi z kontekstu, nie czytasz ze zrozumieniem, nie odpowiadasz na moje pytania, skąd wiesz, że nie jestem celebrytą?
|
Wt sty 26, 2010 7:27 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Chrzest dziecka celebrytów w Krakowie a hipokryzja Kościoła.
anglo napisał(a): Alus i Meritus - dziękuję za wyjaśnienie. Po odpowiedzi Alus myślałem, że nie mam racji i niepotrzebnie się czepiam, ale po twojej odpowiedzi - Meritus - znowu mam podejrzenia, bo jaka jest szansa, że dziecko będzie wychowane po katolicku? Tej pewności nikt nie zapewni. Wiekowi profesorowie teologi porzucają kapłaństwo, wiarę, dokunuja aktu apostazjii.....
|
Wt sty 26, 2010 8:57 |
|
|
jumik
Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16 Posty: 3755
|
Re: Chrzest dziecka celebrytów w Krakowie a hipokryzja Kościoła.
anglo napisał(a): bo jaka jest szansa, że dziecko będzie wychowane po katolicku? No właśnie - jaka? Wiesz? Czy tak tylko strzelasz bez żadnej wiedzy? Gadałeś z nią? Z nim? Wiesz czy ona/on gadali z księdzem o tym? anglo napisał(a): Ale szlag mnie trafia kiedy pewna polska artystka i artysta z hollywood chrzczą dziecko w Krakowie. Nie mogą ochrzcić dziecka w być może rodzinnym mieście małżonki, bo a nuż ktoś ich nie po chrześcijańsku osądzi i stwierdzi, że to tylko lans? Jeżeli masz konkretną podstawę prawną i pewność jej niespełnienia, to powiedz, pokaż dowody, a nie osądzasz nic nie wiedząc. nurhia napisał(a): szopka za sporą kase...tyle w tym temacie. Następny/a osądzający/a. A później się dziwić ludziom, że każdy każdego obmawia, osądza. anglo napisał(a): Mam jednak wrażenie, że to jest lans którego celem było zdobyć pobożny target, który czyta pisma dla pań. Kilka milionów potencjalnych klientów na kolejnej komedii romantycznej. Niestety obawiam się, że takie praktyki w przypadku Kościoła, będę miały odwrotny skutek. Dlaczego bowiem ten chrzest stał się newsem? Rozumiem, że siedzisz w głowach i sercach i znasz intencje. Ja Bogiem nie jestem, więc nie znam. Jestem chrześcijaninem, więc nie osądzam.
_________________ Piotr Milewski
|
Wt sty 26, 2010 13:11 |
|
|
nomines
Dołączył(a): Cz gru 27, 2007 15:17 Posty: 1233 Lokalizacja: Nowy Sącz
|
Re: Chrzest dziecka celebrytów w Krakowie a hipokryzja Kościoła.
Jak dla mnie, to to dziecko mogli ochrzcić nawet w Jordanie. Grunt, żeby mieli intencję ochrzczenia dziecka w wierze a nie robienie sobie przysłowiowych jaj.
_________________ "Nauka robi 95 kroków. Pozostałe 5 trzeba przejść na klęczkach." Zenon Ziółkowski
http://blog.wiara.pl/nomines/ zapraszam :)
|
Wt sty 26, 2010 13:31 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|