forum.wiara.pl - Zobacz wątek - Kościół a Radio Maryja

Strona 1 z 1

[ Posty: 13 ]

Kościół a Radio Maryja

Autor	Wiadomość
mundek Dołączył(a): Śr sty 26, 2005 11:06 Posty: 49	Kościół a Radio Maryja Czy ktoś może mi jasno powiedzieć, czy istnieje oficjalne stanowisko Kościoła do Radia Maryja i jeśli tak, to jakie ono jest (popiera/nie popiera)? A jeśli nie istnieje takie stanowisko to dlaczego nie istnieje, choć prowadzą je księża katoliccy?
Cz sty 27, 2005 11:43


meritus Dołączył(a): Cz sie 05, 2004 17:05 Posty: 1914	skąd takie wątpliwości ? Radio Maryja jest radiem katolickim prowadzonym przez zakon redemptorystów. Stanowisko Kościoła jest jasne i nie wymaga wypowiedzi Urzędu Nauczycielskiego, bo wątpliwości, co do katechez i ewangelizacji przez to radio nie ma.
So lut 05, 2005 21:28

mundek Dołączył(a): Śr sty 26, 2005 11:06 Posty: 49	Stanowisko Kościoła nie jest jasne w tej sprawie. Temat w pełnej krasie został rozwinięty tu: viewtopic.php?t=150 Poza tym, słuchając tego radia czasami ma się wrażenie, że istnieje tylko jedne właściwe wyznanie - o. Rydzyka. Ale jak mówię, dyskusja na temat została przeprowadzona w innym temacie.
Wt lut 08, 2005 11:22


meritus Dołączył(a): Cz sie 05, 2004 17:05 Posty: 1914	To uzasadnij to co palnąłeś na o.Rydzyka przed chwilą na tamtym forum.
Wt lut 08, 2005 11:48

Leszek, Jan Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57 Posty: 2427	Mówiąc o RM trzeba pamiętać, że wzbudza ono niepokój także episkopatu polskiego, gdyż utworzono komisję złożoną z biskupów, która ma czuwać nad katolicką poprawnością tego radia. Wydaje mi się, że także co do treści teologicznych i katechetycznych to radio prezentuje stanowisko bliższe raczej czasom przedsoborowym niż posoborowym. Trudno w jego audycjach dopatrzeć się entuzjazmu i zdecydowanego propagowania treści Soboru Watykańskiego II oraz licznych dokumentów, jakie pojawiły się po Soborze, ale jest wręcz przeciwnie, największa troska kierowana jest na zachowanie przedsoborowego statu quo. Co do politycznej działalności tego radia to ręce opadają i szkoda gadać. Pod tym względem radio to nie ma nic wspólnego z katolicyzmem, choćby ze względu na nienawiść okazywaną tym, których zapatrywania polityczne są odmienne od takichże o. Rydzyka.
Wt lut 08, 2005 12:01


nospheratu Dołączył(a): So sty 29, 2005 15:56 Posty: 1576	O samej klasie RM o. Rydzyka najlepiej swiadczy jego akcja przeciwko Jurkowi Owsiakowi i Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy, która dokonuje wspaniałych wyczynów. Argumentu wysuwane przeciwko WOŚP są tak niedorzeczne, że aż szkoda gadać _________________ Mors dicit
Wt lut 08, 2005 12:08

meritus Dołączył(a): Cz sie 05, 2004 17:05 Posty: 1914	To nie był atak na Owsiaka i na WOŚP - to po pierwsze. Po drugie pokazano film z Przystanku Woodstock. Po trzecie nie wykazano kłamstwa TvTrwam. Po czwarte zachęcam do dyskusji w odsyłaczu nieco wyżej. A to bajoro wielkie z o..ymi szaletami na środku, odlewający się do tego facet ledwo stojący na nogach i taplający się w pobliżu tam ludzie to był widok naprawdę wzruszający.
Wt lut 08, 2005 12:46

Anonim (konto usunięte)	Nie wykazano kłamstwa TY Trwam, ale wykazałam Ci kłamstwa NDz po śmierci Cz. Miłosza -wyrwane z kontekstu cytaty i przedstawiane jako poglądy tegoż Miłosza. Po śmierci J. Nowaka Jeziorańskiego w NDz ukazała się króciutka notatka i co czytamy: - "popierał Gomułkę" nieprawda, nigdy nie popierał, dostrzegał tylko fakt, że Gomułka sprzeciwiał się koncepcji przyjętej w ZSRR - totalnemu podporządkowaniu wszystkich zagrabionych, sprzedanych przez wielkich tego świata w Jałcie, państw Europy Wsch. Gomułka miał tzw. polską drogą do socjalizmu, w sensie uwzględniania narodowej specyfiki, respektowania narodowych interesów - na ile okupant pozwoli. Za swoje przekonania, za życia Stalina, był więziony. Polska w odróżnieniu od innych krajów socjalistycznych nie została całkowicie spacyfikowana, co skutkowało wydarzeniami w latach 80-tych. - "popierał nawet Kwaśniewskiego"... "nawet".... tego Kwaśniewskiego w demokratycznych wyborach społeczeństwo wybrało na 2 kadencję - społeczeństwo do wymiany... wybrać takiego Kwaśniewskiego
Wt lut 08, 2005 14:51

meritus Dołączył(a): Cz sie 05, 2004 17:05 Posty: 1914	Jeziorańskiemu odbiło na starość, wstyd wogóle przypominać farmazony, które w wiatrowej propagandzie wciskał społeczeństwu. A co do notatki w ND: - cytaty były z Miłosza i wykazywałem na paszkwilancki antypolski wiersz "Karuzela" - nie da się zaprzeczyć, że nałgał. - skłamałeś co do cytatu odn notatki o Jeziorańskim - no i o popieraniu Kwaśniewskiego też nic nie ma. Zacytuję: Cytuj: W nocy z czwartku na piątek zmarł w Warszawie w wieku 92 lat Jan Nowak-Jeziorański, polityk, działacz społeczny i publicysta. W czasie II wojny światowej był członkiem Armii Krajowej i przewoził poufną korespondencję do rządu polskiego w Londynie (stąd określenie "kurier z Warszawy). Wziął udział w Powstaniu Warszawskim. Po jego upadku trafił na emigrację. W latach 1952-1976 był dyrektorem sekcji polskiej Radia Wolna Europa. Zarzucano mu wówczas pozytywne nastawienie do reżimu Władysława Gomułki i szukanie drogi naprawy komunistycznego systemu zamiast wskazywania alternatywy dla niego. Następnie Jeziorański działał w Kongresie Polonii Amerykańskiej. Po 1989 r. podzielał poglądy polskich środowisk liberalnych, broniąc rządu Tadeusza Mazowieckiego i polityki Leszka Balcerowicza, popierając Unię Wolności, a później przychylnie oceniając nawet prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. Kilka lat temu powrócił do Polski. Popierał wejście Polski do NATO i UE. Był autorem kilku książek o tematyce politycznej. Za zasługi wojenne został odznaczony orderem Virtuti Militari. Możliwe, że jakieś dziwne rzeczy powypisywano w Wyborczej, ale nie można tego odnosić do ND, bo to dwie różne gazety. No i Kwaśniewskiego nie wybrało całe społeczeństwo, choć szczerze mówiąc przydałaby się Narodowi odtrutka od takich Michników, Kwaśniewskich, bo potem głosują i mamy to, co mamy.
Wt lut 08, 2005 16:49

Anonim (konto usunięte)	Żeby tak wszystkim "odbiło" to mieszkalibyśmy w innym, lepszym kraju. Wiersz "Karuzela" traktuje o sprawach uniwersalnych, ponadczasowych: cierpieniu, samotności, obojętności. Doszukiwanie się czy stała karuzela, czy sie kręciła, jest co najmniej niepoważne. Karuzela to całe nasze życie, jak często przechodzimy obojętnie wobec cierpień drugiego człowieka, choć wcale nie dzieli nas mur. "Przychylnie oceniając nawet" - przychylność to forma poparcia. To mogło iść i wybrać całe społeczeństwo, jak nie poszło, to wiesz, że: nieobecni nie mają głosu. Ciekawa jestem jeszcze jaka alternatywa istniała do "reżimu Gomółki" - chyba czołgi sowieckie?
Wt lut 08, 2005 19:44

Anonim (konto usunięte)	Cytuj: Jeziorańskiemu odbiło na starość, wstyd wogóle przypominać farmazony, które w wiatrowej propagandzie wciskał społeczeństwu. No cóż........Dobrze, ze mu nie odbiło tak jak temu lizusowi Giertychowi (kandydatowi na oprezydenta SIC!)....chociaz kto tam wie co Ojcu Dyrektorowi do łba strzeli ?......Ten gosciu jest nieprzewidywalnie "farmazonowaty" pozdrówka
Wt lut 08, 2005 19:53

meritus Dołączył(a): Cz sie 05, 2004 17:05 Posty: 1914	Proponuję przeczytać paszkiwl "Karuzela" i wtedy się wupowiadać, czy te "metafory" były na miejscu.
So lut 12, 2005 19:40

Anonim (konto usunięte)	http://polish-jewish-heritage.org/Pol/F ... nskich.htm
N lut 13, 2005 10:30
Wyświetl posty nie starsze niż: Sortuj wg

Strona 1 z 1

[ Posty: 13 ]