Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn kwi 29, 2024 9:16



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 120 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 8  Następna strona
 Ks. St. Małkowski - wybitny Polak i kapłan 
Autor Wiadomość
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02
Posty: 3507
Post Re: Ks. St. Małkowski - wybitny Polak i kapłan
Widzę, że dorabianie innym gęby i pisanie nie na temat, to jest jakaś specyfika.
Tylko czy warto?

_________________
Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji.
Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.


Pn gru 27, 2010 13:33
Zobacz profil
Post Re: Ks. St. Małkowski - wybitny Polak i kapłan
maly_kwiatek napisał(a):
Widzę, że dorabianie innym gęby i pisanie nie na temat, to jest jakaś specyfika.
Tylko czy warto?

Warto....bo odrzuciłeś wiele mediów, a zawierzyłeś jedynemu "nośnikomu prawdy"....a ono niczym nie odbiega od innych, posługuje się kłamstwem równie łatwo jak pozostałe.
Kłamstwo nie jest odpowiednim fundamentem pod budowę sprawiedliwego państwa.


Pn gru 27, 2010 14:09
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02
Posty: 3507
Post Re: Ks. St. Małkowski - wybitny Polak i kapłan
Alus napisał(a):
maly_kwiatek napisał(a):
Widzę, że dorabianie innym gęby i pisanie nie na temat, to jest jakaś specyfika.
Tylko czy warto?

Warto....bo odrzuciłeś wiele mediów, a zawierzyłeś jedynemu "nośnikomu prawdy"....a ono niczym nie odbiega od innych, posługuje się kłamstwem równie łatwo jak pozostałe.
Kłamstwo nie jest odpowiednim fundamentem pod budowę sprawiedliwego państwa.


Wiedząc, że kłamstwo jest nośnikiem informacji nieraz na tym forum, odrzuciłem skróty i omówienia i pozwoliłem księdzu Małkowskiemu po raz pierwszy chyba na tym forum mówić osobiście, bezpośrednio, bez żadnych skrótów i zakłamań.

I proszę, ile to wściekłości wywołało.

_________________
Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji.
Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.


Pn gru 27, 2010 14:13
Zobacz profil
Post Re: Ks. St. Małkowski - wybitny Polak i kapłan
Cytuj:
Wiedząc, że kłamstwo jest nośnikiem informacji nieraz na tym forum, odrzuciłem skróty i omówienia i pozwoliłem księdzu Małkowskiemu po raz pierwszy chyba na tym forum mówić osobiście, bezpośrednio, bez żadnych skrótów i zakłamań.

I proszę, ile to wściekłości wywołało.

Unikasz wszelkimi sposobami przyznać, że GP posłużyła się kłamstwem nadając sakrę biskupią ks. prałatowi Żarskiemu......


Pn gru 27, 2010 14:22
Post Re: Ks. St. Małkowski - wybitny Polak i kapłan
Ciekawe, że ludzie, dla których naśmiewanie się z Lecha Kaczyńskiego było potworną zbrodnią i obrazą majestatu, teraz piszczą z zachwytu nad „odwagą” osobników, którzy obecnego prezydenta nazywają wprost zdrajcą i mordercą nie mając poza własnymi urojeniami, żadnych na to dowodów.

Wypada jedynie pogratulować „wybitnych” idoli.


Pn gru 27, 2010 16:20
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02
Posty: 3507
Post Re: Ks. St. Małkowski - wybitny Polak i kapłan
Alus napisał(a):
Cytuj:
Wiedząc, że kłamstwo jest nośnikiem informacji nieraz na tym forum, odrzuciłem skróty i omówienia i pozwoliłem księdzu Małkowskiemu po raz pierwszy chyba na tym forum mówić osobiście, bezpośrednio, bez żadnych skrótów i zakłamań.

I proszę, ile to wściekłości wywołało.

Unikasz wszelkimi sposobami przyznać, że GP posłużyła się kłamstwem nadając sakrę biskupią ks. prałatowi Żarskiemu......


Alus,
wielokrotnie podkreślałem, że nie czytam gazet.
O biskupie czy prałacie Żarskim sama mi uświadomiłaś, ze w ogóle istnieje.
Czy jest on prałatem, czy biskupem, intrygowało mnie, bo jedni piszą raz tak, raz tak. Jednak nie zdążyłem jeszcze rozeznać, jaką rangę w Kościele ma ksiądz Żarski.

Temat niniejszy jest o wspaniałym księdzu Małkowskim, który biskupem na pewno nie jest i pewnie nie będzie, dopóki w Kościele będą u władzy biskupi współpracujący ze Służbą Bezpieczeństwa.

Ksiądz na pewno nie ubolewa z powodu braku sakry biskupiej, bo przecież nie o to w tym chodzi.
Jezus ostatecznie też nie był biskupem.

Jezus w ogóle nie był cukierkowym charyzmatykiem, jakby chciały niektóre pobożne niewiasty, odchodzące w proteście z forum.

Jezus mówił:
Cytuj:
Mt 10,34-42. 11,1

34 Nie sądźcie, że przyszedłem nieść pokój po ziemi. Nie przyszedłem nieść pokoju, lecz miecz. 35 Przyszedłem bowiem przeciwstawić syna jego ojcu, a córkę jej matce, a synową jej teściowej; 36 bo wrogami człowieka mieszkańcy jego domu. 37 Kto miłuje ojca lub matkę bardziej niż mnie, nie jest mnie godzien; i kto miłuje syna lub córkę bardziej niż mnie, nie jest mnie godzien; 38 i kto nie bierze krzyża swego, a idzie za mną, nie jest mnie godzien. 39 Kto znalazł swoje życie, straci je; a kto stracił swoje życie ze względu na mnie, znajdzie je. 40 Kto was przyjmuje, mnie przyjmuje; a kto mnie przyjmuje, przyjmuje Tego, który mnie posłał. 41 Kto przyjmuje proroka jako proroka, zapłatę proroka otrzyma; a kto przyjmuje sprawiedliwego jako sprawiedliwego, zapłatę sprawiedliwego otrzyma. 42 Kto napoi choćby kubkiem świeżej wody jednego z tych małych jako [mego] ucznia, ten - tak właśnie mówię wam - nie straci swojej zapłaty". 1 Kiedy Jezus przestał dawać wskazania swoim dwunastu uczniom, odszedł stamtąd, by nauczać i głosić w ich miastach.


Ksiądz Małkowski idzie z kubkiem świeżej wody i napełnia nią spragnione usta.
Kto nie przeżył realiów stanu wojennego, przemocy, więzienia, upodlenia i rozpaczy, ten nie zrozumie o co w tym chodzi.

_________________
Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji.
Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.


Wt gru 28, 2010 12:05
Zobacz profil
Post Re: Ks. St. Małkowski - wybitny Polak i kapłan
No wiec maly_kwiatku, ktory nawet nie wiesz, ze o nieobecnych za ich plecami nieladnie jest plotkowac, napisze ci jak wyglada dla mnie ks. Malkowski w swietle artykulu, ktory przytoczyles.
Zeby odpowiedziec na temat, ktory otworzyles.

Zaczne od twojego komentarza.
maly_kwiatek napisał(a):
To samo, tylko z jeszcze większą zajadłością robi się wciąż wobec księdza Małkowskiego.
Czy jest On osobą świętą, tego nie wiem, jednak na pewno jest on człowiekiem Kościoła i Wiary a nie polityki. Dlatego oskarżenia polityczne wobec księdza trafiają w próżnię.

Ty chyba nie umiesz czytac.
Toz to sama polityka, co twoj idol glosi w tym tekscie. Akurat Ewangelii tu jest najmniej.

Cytuj:
Rozmawiamy z Księdzem także w kontekście Bożego Narodzenia. Czy Ksiądz rozpatruje obecną sytuację polityczną w Polsce w odniesieniu do wydarzeń związanych z historią Zbawienia?

Ksiądz Jerzy Popiełuszko mawiał, że dramat ewangeliczny trwa, tylko zmieniają się twarze i nazwiska. W roli Heroda widziałbym prezydenta Bronisława Komorowskiego. Wiązałbym to ze współczesną rzezią niewiniątek. Dziś taką rzezią jest in vitro czy zamach smoleński.


Widze ze ks. Malkowski ma zaiste dar proroczy, bo kiedy mozna mowic o roznych hipotezach, ktore moga byc bardziej badz mniej prawdopodobne, to stawianie tezy popartej niczym, ze byl to zamach, wymaga ... No wlasnie niczego nie wymaga, A rozsadku najmniej.
Cytuj:
Trudno określać niewiniątkami tych, którzy zginęli w Smoleńsku.

W tym wypadku były to niewiniątka.

Bardzo mocne słowa związane ze Smoleńskiem. W kilku wypowiedziach Ksiądz mówi o zamachu, o drugim Katyniu. Skąd u Księdza taka pewność i przekonanie?

Jestem przekonany, że był to zamach przygotowywany przez kilka miesięcy, zaplanowany i precyzyjnie przeprowadzony przy współudziale trzech czynników: wewnętrznego i zewnętrznych – wschodniego i zachodniego. Zamach, z którego korzyści wyprowadzono w sposób błyskawiczny, w taki, który wskazuje, że działanie Platformy Obywatelskiej było zaplanowane, przygotowane i przewidywane.

A jaki argument Księdza ostatecznie przekonuje?

Bardzo wiele faktów świadczy o matactwie obu czynników – rosyjskiego i polskiego – oraz o braku zainteresowania ważnych czynników zachodnich. Jeżeli zastosujemy taką prostą łacińską zasadę, że „ten uczynił, komu przyniosło korzyść”, w oczywisty sposób zniszczenie tych ludzi przynosi korzyść sojuszowi rosyjsko-niemieckiemu oraz międzynarodowej masonerii, która dąży do zniszczenia Polski katolickiej. Ci, którzy zginęli, w jakiejś mierze byli rzecznikami Polski suwerennej. Ich pragnienie, aby zaznaczyć swoją obecność w Katyniu i upomnieć się o pamięć i prawdę, nadaje szczególną rangę ich ofierze.


Tu gdzies cos o Ewangelii do tej pory znalazles? Poza symbolicznym zaczepieniem o Heroda? Bo jak na razie to tylko polityka czystej wody podprawiona znana zu roznych "prawdziwie polskich", choc niekoniecznie z ducha chrzescijanskiego mediow, teoria swiatowego spisku przeciw komu? No komu? Oczywiscie Polakom. Jako jak widac, najwiekszemu zagrozeniu dla reszty swiata.

Cytuj:
Według Księdza, znajdujemy się w dramatycznej sytuacji. Przed 1989 rokiem mieliśmy przyjaciół na Zachodzie, przeciw ZSRS. Dziś zostaliśmy sami.

Motywacje tych przyjaciół były różne. Wydaje mi się, że ci wszyscy przywódcy zachodni, łącznie z czołówką europejskiej masonerii, traktowali Polskę albo życzliwie i przyjaźnie, albo instrumentalnie po to, żeby dokonać transformacji systemu komunistycznego. Chodziło o rozkład Związku Sowieckiego. W tej chwili Polska nie jest im do niczego potrzebna. Wręcz przeciwnie – jest przeszkodą na drodze do budowania systemu globalistycznego, superpaństwa światowego i systemu socjalistycznej Unii Europejskiej.

Polityka, czy Ewangelia?
Cytuj:
Ksiądz przewodniczył modlitwom pod krzyżem stojącym przy Pałacu Prezydenckim na Krakowskim Przedmieściu. Pojawiło się takie zdanie, że gdyby żył ks. Jerzy Popiełuszko, też by tam stał z ludźmi.

Chyba ksiądz Tadeusz Zaleski coś takiego napisał.

Czy to oznacza, że dobry patriota to martwy patriota?

W dalszym ciągu zbiera się tam grupa kilkudziesięciu osób. Modlitwy prowadzi ks. Jacek Bałemba, salezjanin, który przyjeżdża z Łomianek. Zwykle też koncelebruję Mszę świętą w katedrze, odprawianą 10. dnia każdego miesiąca.

A dlaczego Ksiądz w ogóle włączył się w ten ruch, który oceniany jest dwuznacznie?

Dla mnie ta sprawa jest jednoznaczna. Sprawa obrony krzyża w miejscu publicznym, w tym właśnie miejscu, postawionego po to, żeby uczcić pamięć tych, którzy zginęli w katastrofie smoleńskiej. A przecież krzyż to znak wiary w zwycięstwo dobra nad złem mocą ofiary Chrystusa. Krzyż to znak obrony Polski. Ksiądz Jerzy Popiełuszko trzymał krzyż w ręku na zakończenie każdej Mszy świętej za Ojczyznę. Widział w krzyżu znak ocalenia Polski. Robił tak również ks. Ignacy Skorupka. Z krzyżem w ręku szedł przeciwko bolszewikom i zginął. Tu znów mamy znak obrony obecności i królowania Chrystusa w życiu społecznym. Krzyż w miejscach publicznych jest znakiem obecności Chrystusa w życiu społecznym. Mnie bardzo zależy na tym, żeby przez intronizację Jezusa na króla Polski potwierdzić obecność Chrystusa w życiu społecznym w naszej Ojczyźnie. Dlatego tak ważny jest krzyż w miejscu publicznym, upamiętniający zamach na przedstawicieli polskiej elity patriotycznej. Siły polityczne, które mogłyby bronić Polski, są niewystarczające, żeby obalić władzę Platformy, która dąży do systemu totalitarnego w naszej Ojczyźnie. Opozycja polityczna jest zbyt słaba, żeby można było w niej pokładać całą nadzieje. Dlatego trzeba się odwołać do władzy najwyższej, a jest nią Chrystus Król.

Kto ma dokonać intronizacji?

Zgodnie z informacją przekazaną Rozalii, Celakównie intronizacji ma dokonać władza kościelna i państwowa. Jedna i druga tego nie chce. Poza tym w przypadku Platformy byłby to znak obłudy.

Więc kto? PiS? Przecież to Lech Kaczyński podpisał traktat lizboński, a Jarosław Kaczyński głosował „za”. To był akt przeciw suwerenności.

Lech Kaczyński podpisał, ale sądząc po następujących wydarzeniach, w ocenie przeciwników Polski jego ustępstwa były niewystarczające.

Gdyby nie podpisał traktatu, można by powiedzieć, że bronił Polski.

Václav Klaus też podpisał, chociaż w trochę lepszym stylu.

Czyli cała ta klasa polityczna podobnie postępuje.

Tak, ale trzeba rozróżnić ludzi o postawie agenturalnej, antypaństwowej, antynarodowej i ludzi, którzy pewnej słabości w ważnych kwestiach ulegli, ale troski o dobro Polski, narodu i państwa odmówić im nie można. Gotowi są w pewnej mierze Polski bronić. Zdaję sobie sprawę, że wielu polityków opozycyjnych formacji budzi kontrowersje. Często ufamy ludziom, którym ufać nie należało. Często otaczamy się ludźmi, wobec których nie mamy rozeznania. Każdemu może się zdarzyć, że się poparzy. Dziś nie ma innej alternatywy jak PiS i PO. Dlatego zerkam na PiS. Są pewni ludzie, z którymi wiążę nadzieję co do ich postawy.

A jak Ksiądz podchodzi do postawy hierarchów Kościoła wobec takich wypowiedzi? Podnoszona była kwestia, że Ksiądz nie powinien formułować wypowiedzi politycznych.

Postawy polskich biskupów są zróżnicowane. Są biskupi, którzy chcą bronić krzyża, także tego krzyża przed Pałacem Prezydenckim. Są biskupi, którzy z przyczyn politycznych, gdyż są politycznie związani z władzami, nie chcą zaogniać stosunków z państwem takim, jakie jest, rządzonym przez Platformę. Przy czym Platforma może dać Kościołowi pewne doraźne korzyści w zamian za spokój w sprawach zasadniczych.

Jakie korzyści?

Nawet towarzyskie. Są biskupi, którzy lubią kontakty przyjacielskie i towarzyskie z przedstawicielami władzy. A przy tym przedstawiciele władzy w sensie materialnym czy politycznym mogą Kościołowi okazać swoją przychylność. Ale do czasu. Kiedy zniszczą opozycję, władza weźmie się za Kościół.

Ksiądz ma od początku lat 80 XX. wieku problemy z hierarchią…

Nawet bardziej dotkliwe teraz niż wtedy. Miałem większe możliwości głoszenia kazań, homilii, rekolekcji w latach 80. niż teraz.

Z czego to wynika?

Z tego, że byli wtedy księża, którzy nie akceptowali systemu komunistycznego, którzy wspierali takiego pionka jak ja, zapraszali mnie, umożliwiali głoszenie kazań czy rekolekcji. Mówili „ksiądz ryzykuje, ja ryzykuję, ale tak trzeba”. Tu chodziło o Polskę i prawdę. Tych księży nie było wielu, ale byli – i to znaczący. Miałem w nich oparcie, tak jak ksiądz Jerzy Popiełuszko miał oparcie w prałacie Teofilu Boguckim. Po 1989 roku było jednak coraz gorzej. Ze strony Kościoła pojawiła się zgoda na demokrację. Pojawił się także szantaż, że Kościół nie powinien się mieszać do polityki. Wielu duchownych ten szantaż potraktowało poważnie. Pozostawiono ludziom dowolność wyboru takich czy innych władz, a gdy ludzie źle wybrali, wzruszano ramionami. Kościół uznał, że z wybranymi przez Polaków politykami trzeba się jakoś układać. Uznano, że na walce Kościół straci. Kiedyś komunę traktowano jako pewną całość, którą trzeba pokonać. Gdy przyszła tzw. demokracja, wtedy wielu duchownych uznało, że nowy ustrój ma swoje reguły, którym trzeba się podporządkować.

Ale Księdza poglądy również powinny pasować do tego modelu demokracji.

Tu mamy pewną niekonsekwencję. Moje poglądy są uważane za antydemokratyczne. Niektórzy przedstawiciele Kościoła ulegają demokratycznemu dogmatowi, który jest dyktaturą relatywizmu. A Kościół potępia dyktaturę relatywizmu. Nie dostrzega się, że ludzie wybierają w demokratycznym głosowaniu rzeczników kłamstwa. Motywy decyzji demokratycznych bywają żenujące.

Ostatnio biskup Sławomir Żarski powiedział, że III RP została zbudowana na antywartościach, i musiał pożegnać się z funkcją ordynariusza polowego.

Można było powiedzieć o III Rzeczpospolitej jeszcze mocniej.

Ale jak się okazuje, nawet taka zdawkowa wypowiedź zaszkodziła biskupowi.

Właśnie.


Najpierw jest o krzyzu pod Palacem Prezydenckim o czym na tym forum juz bylo.
A potem mamy mesjanistyczne odwolania do objawien prywatnych.
Dobrze, ze ks. Malkowski zachowal resztki rozsadku i widzi, ze wezwanie do intronizacji Jezusa Chrystusa Krolem Polski przez wladze swiecka i koscielna jest nierealne. I byloby wrecz obluda. I zapewniam ze nierealne bedzie. A dodam od siebie, ze jest wrecz nieewangeliczne. A dlaczego? No coz maly_kwiatku dla ciebie powinno to byc oczywiste. A jezeli nie wiesz dlaczego, to poczytaj co Jezus powiedzial Pilatowi.

Demokracja sie ksiedzu nie podoba, ale struktura wladzy w Kosciele chyba tez nie? No i typowo po polsku juz pozywtywnych innych rozwiazan nie prezentuje. Wszystko jest po prostu beeee....
Cytuj:
A jak Ksiądz zareagował na obecność Wojciecha Jaruzelskiego u prezydenta Bronisława Komorowskiego?

Jeden wart drugiego. Komorowski to nowy Jaruzelski.

Ale Komorowski był opozycjonistą.

Może kiedyś był. Dobry człowiek może się zepsuć, a zły człowiek może się nawrócić. Trzeba się przyjrzeć tej przeszłości. Wielu ją miało. Zdarza się, że ktoś miał chlubną przeszłość, a dziś zachowuje się w sposób niechlubny. Bywa też odwrotnie. Bronisław Komorowski popiera in vitro, popiera aborcję w pewnych przypadkach, popiera WSI, które należy określić, jako organizację przestępczą. Chcę podkreślić także jego udział w zamachu smoleńskim.

W jaki sposób?

Szczucie, głoszenie pogardy i nienawiści wobec ludzi, którzy zginęli w katastrofie smoleńskiej. Były takie powiedzenia, które mogły zostać uznane za zapowiedź tego działania. Przygotowanie przemówienia, które miało być wygłoszone po katastrofie, przed katastrofą.

Teraz trudno to sprawdzić.

Ale chciałem jeszcze zwrócić uwagę na tę skwapliwość. Natychmiastowe skorzystanie z okazji do zajmowania stanowisk tych, którzy zginęli, rozpoczynając od samego siebie. To musiało być przygotowane, to nie było spontaniczne.

Gdyby szybko nie przejmował stanowisk, pojawiłyby się inne głosy krytyczne.

Nie jest to człowiek bystry i błyskotliwy. A w tym przypadku okazał się bardzo prędki.

Jakoś został prezydentem.

Ma umiejętność zagarniania władzy, którą wykorzystuje wiadomo w jaki sposób. Pierwszą decyzją było usunięcie krzyża.


Z drugiej strony jest człowiekiem o poglądach tradycyjnych. Z całą rodziną pojawia się na niedzielnych Mszach świętych.

To nie ma dla mnie żadnego znaczenia. W czasach, kiedy Pan Jezus chodził po ziemi, najpobożniejszymi ludźmi byli faryzeusze i uczeni w piśmie. I co z tej ich pobożności wyniknęło? Zabili pana Jezusa.

Manipulacja, oszczerstwa - to wg ciebie Ewangelia? Zadnej polityki?
Raz udalo sie, ze panstwo zafunkcjonowalo w sytuacji dramatycznej i marszalek Sejmu przejal wadze, no ale to byl Komorowski, wiec to kolejny dowod ze to musial byc spisek. Bo przeciez kazdy Polak wie, ze u nas nic nie dziala. Jak zadzialalo - dowod na spisek. Wg ks. Malkowskiego - ogolnoswiatowy.
Cytuj:
Pojawiła się informacja, że Księdza dotyczy zakaz głoszenia kazań jeszcze z okresu stanu wojennego.

Nigdy takiego zakazu nie było. Zakaz dotyczył księży rektorów i proboszczów, żeby po zamachu na ks. Jerzego Popiełuszkę nie umożliwiali mi głoszenia słowa w kościołach i kaplicach. Ja takiego dokumentu nie otrzymałem.


Dowod na to, ze maly_kwiatek i inni nas oszukali.
viewtopic.php?f=36&t=26256&start=0
Sam ks. Malkowski mowi, ze zadnego zakazu nie dostal.

Cytuj:
Dziś przedstawiciele hierarchów tłumaczą, że Ksiądz wypowiada się tak, jakby stan wojenny trwał.

Uważam, że stan wojenny trwa, tylko w innej formie. Jednocześnie uważam, że nie przekonam hierarchów.

Czy nie jest tak, że Ksiądz, jak to się mówi współcześnie, stanowi wizerunkowy problem Kościoła w Polsce?

Wytworzyła się taka atmosfera, że nikt mnie nie chciał i groziło mi bezrobocie. Pojawiło się przekonanie, że mam zakaz, co nie ma poparcia w dokumentach ani w konkretnych decyzjach.

Czy Ksiądz nie czuje się osamotniony w swojej walce?

Mamy wyraźną polityczną poprawność w Kościele. A dla polityki Platformy Obywatelskiej tacy księża jak ja są przeszkodą. Moje nadzieje zwracają się ku Panu Jezusowi. Obecni politycy opozycji, na przykład politycy PiS, mogą być tylko narzędziem, żeby zrealizować intronizację Chrystusa na króla Polski. Chyba że dojdzie do całkowitej zmiany w polskiej polityce. Ale takie przewidywanie nie do mnie należy i przekracza moje możliwości.


A tu ks. Malkowski uwaza, znow nie po chrzescijansku, ze magiczny obrzed intronizacji Jezusa, dla ocalenia Polski, nawet bez przekonania politykow i calego narodu do tego obrzedu, ocali Polske. Jezus Chrystus jest Krolem Wszechswiata i kazdego katolika. Ale odprawianie specjalanych obrzedow bez zaangazowania wiary w ich sens, nikomu w niczym nie pomoze. Bo chrzescijanstwo nie jest kultem magicznym, w ktorym okreslone obrzedy moga cokolwiek sprawic same z siebie.
Cytuj:
Czy jakieś święta Bożego Narodzenia szczególnie Ksiądz zapamiętał?

Dla mnie wszystkie są podobne. Uczestniczę w liturgii, sakramencie spowiedzi, raduję się z nawróceń. Są tacy, którzy chcą z pasterzami i królami złożyć hołd Chrystusowi, ale są też tacy, którzy naśladują Heroda.

Powiedział Ksiądz, że w Polsce, w przestrzeni duchowej, toczy się bój z szatanem. Czy dojdzie do jakiegoś przełomu?

Mam taką nadzieję. Znaki czasu odbieram jako światło nadziei. Czas przyspiesza i znaków jest coraz więcej. Jeśli zostaną właściwie zrozumiane, jeśli ludzkie sumienia się obudzą, to sprawy Polski nabiorą właściwego sensu i pójdą w dobrą stronę.

Dziękujemy za rozmowę.


I to bylo jedyne nawiazanie do religii i wiary.


maly_kwiatek napisał(a):
A ks. Małkowski ma swoje poglądy na Pana Prezydenta w związku z tym, co powiedział wyraźnie:
- stosunkiem Prezydenta do aborcji
- stosunkiem Prezydenta do in-vitro
- stosunkiem Prezydenta do poległych w katastrofie smoleńskiej.

maly_kwiatek napisał(a):
Ja nie należę do osób śledzących każde słowo polityków by je niezwłocznie skontrować. Wpisz sobie do google Komorowski + aborcja i coś tam wyskoczy. Ja to zrobiłem chwilę temu i wyszedł mi niezły syf, w którym nie mam ochoty grzebać.


Po usluchaniu twoje rady, znalazlam cos takiego.
http://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/a ... orcji.html
Cytuj:
Byłem, jestem i zawsze będę za życiem; to oznacza, że zawsze byłem przeciwko karze śmierci, byłem zawsze przeciwko aborcji na życzenia, byłem i jestem za in vitro, jestem przeciw eutanazji, będę za testamentem życia - zadeklarował dziś Bronisław Komorowski.

Czyl twoj "nieskalany" ks.Malkowski klamie. A ty?


Wt gru 28, 2010 12:51
Post Re: Ks. St. Małkowski - wybitny Polak i kapłan
Cytuj:
Alus,
wielokrotnie podkreślałem, że nie czytam gazet.
O biskupie czy prałacie Żarskim sama mi uświadomiłaś, ze w ogóle istnieje.
Czy jest on prałatem, czy biskupem, intrygowało mnie, bo jedni piszą raz tak, raz tak. Jednak nie zdążyłem jeszcze rozeznać, jaką rangę w Kościele ma ksiądz Żarski.

Nikt poza GP
Cytuj:
Temat niniejszy jest o wspaniałym księdzu Małkowskim, który biskupem na pewno nie jest i pewnie nie będzie, dopóki w Kościele będą u władzy biskupi współpracujący ze Służbą Bezpieczeństwa.

Ksiądz na pewno nie ubolewa z powodu braku sakry biskupiej, bo przecież nie o to w tym chodzi.
Jezus ostatecznie też nie był biskupem.

Jezus w ogóle nie był cukierkowym charyzmatykiem, jakby chciały niektóre pobożne niewiasty, odchodzące w proteście z forum.

Wspaniałym wedle Twojego zdania - masz prawo tak sądzić.
Dla mnie zaprzeczeniem zrozumienia sensu sługi Chrystusa....i też nie mozesz odmówić mi prawa do takiej oceny kapłana.
Jezus nie był cukierkowaty....ale zasadnicza różnica - szanował wszystkich ludzi.
Mówił wprost do nich o ich ewidentnych przewinach, nigdy nie snuł insynuacji o zbrodniczej działalności za plecami......
Nie czyni tego żaden sprawiedliwy....
Nie odczytuję takiej postawy jako podanie kubka zimnej ożywczej wody, ale jako chluśniecie pomyjami.

Cytuj:
Kto nie przezył realiów stanu wojennego, przemocy, więzienia, upodlenia i rozpaczy, ten nie zrozumie o co w tym chodzi.

On przeżył i z krzyża w agonii wybaczył oprawcom......
"Lewak", "antypolak", "ateista" Michnik, wszystko to co wymieniłeś przezył.....i potrafił wybaczyć, za co zbiera przez lata cięgi od "miłosiernych chrześcijan".


Wt gru 28, 2010 13:07
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02
Posty: 3507
Post Re: Ks. St. Małkowski - wybitny Polak i kapłan
Kamala, pobożnej niewieście nie wypada uprawiać publicznej demagogii na temat świątobliwych osób.

Alus, Jezus zginął w związku ze zbrodniczą działalnością Judasza, prowadzoną za Jego plecami.

Zastanawiające jest, jak prosty kapłan, wprawdzie zasłużony dla Kościoła i Polski, jednak wciąż posługujący po prostu na cmentarzu, jako ostatni z ostatnich i jako najmniejszy z najmniejszych - wywołuje tyle emocji u pobożnych, skądinąd, i mądrych niewiast.
Dodajmy, negatywnych emocji.

Coś tam jest w tym księdzu, co gryzie sumienie....

_________________
Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji.
Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.


Wt gru 28, 2010 13:35
Zobacz profil
Post Re: Ks. St. Małkowski - wybitny Polak i kapłan
maly_kwiatku, chrzescijanin mowi zawsze prawde. A moje zdanie o ksiedzu wynika wprost z twoich i jego cytatow. Prosze wykazac, gdzie ja sklamalam cytujac ciebie i ksiedza Malkowskiego?
Bo strace dla ciebie resztki szacunku. Zaczynasz dyskusje a jak zbacza na inne tory, niz chciales nam udowodnic, to przestajesz dyskutowac i zaczynasz obrazac.

To ty napisales, ze ow kaplan nic nie mowi o polityce.
To ty wmawiales nam, ze jest przesladowany przez hierarchie i ma zakaz gloszenia kazan
To ty za ks.Malkowskim glosiles, ze Komorowski ma niewlasciwe poglady na aborcje i eutanazje.

No wiec, gdzie tu demagogia z mojej strony? Ze wykazalam ci twoje klamstwa czarno na bialym?

Ks. Malkowski moze sobie mowic i myslec co chce. Ani on mnie osobiscie ziebi, ani grzeje. Ty otworzyles taki temat, zachecajac do dyskusji. Chcesz mu za zycia pisac hagiografie, a ksiadz mowi prawde, co mysli (chwala mu za to) i okazuje, sie, ze bardziej interesuje go polityka i spiski, niz prawdziwa Ewangelia. Przy okazji rozwiewa popularny mit o przesladowaniu go przez hierarchie od 26 lat.
No to o tym napisalam.


Wt gru 28, 2010 13:45
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02
Posty: 3507
Post Re: Ks. St. Małkowski - wybitny Polak i kapłan
Ja jestem chrześcijaninem i wolnym człowiekiem, a nie racjonalistą i demagogiem.
W ten sposób przeżyłem kilkadziesiąt lat i zamierzam żyć dalej nie wchodząc w żadne demagogiczne spory.

Ksiądz Małkowski jest człowiekiem wybitnym i żadne, niczyje plucie czy szczucie na Jego osobę przez ponad 20 lat, nie zmieniło mojej opinii. W wywiadzie którego udzielił widzę same rozważne mądre słowa kapłana pochylającego się z troską nad Polska i ludźmi.

Ty, Kamala, odczytujesz tam, to, co chcesz.
I nie ma sensu z tym polemizować.

_________________
Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji.
Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.


Wt gru 28, 2010 13:50
Zobacz profil
Post Re: Ks. St. Małkowski - wybitny Polak i kapłan
Pewnie, pewnie maly_kwiatku. Musialbys przyznac, ze sklamales. A to nie takie latwe.
Moze przeczytaj czym jest demagogia, ktora mi zarzucasz.
No i kolejny kamyczek do mojego ogrodka, "po chrzescijansku"
maly_kwiatek napisał(a):
Ja jestem chrześcijaninem i wolnym człowiekiem, a nie racjonalistą i demagogiem.

Nie boj sie prawdy, powiedz wprost kto jest owym "demagogiem i racjonalista" wg ciebie? Ale prosze o uzasadnienie.

Moze i ksiadz Malkowski jest wybitny. Nie wiem. To twoje zdanie. Tekst ktory przytoczyles plus twoje wczesniejsze wypowiedzi mnie o tym nie przekonaly. I przyznaje, ja w tym tekscie odczytuje co innego niz ty. Ty odczytujesz tam tez co chcesz.


Ostatnio edytowano Wt gru 28, 2010 13:57 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz



Wt gru 28, 2010 13:56
Post Re: Ks. St. Małkowski - wybitny Polak i kapłan
Cytuj:
Alus, Jezus zginął w związku ze zbrodniczą działalnością Judasza, prowadzoną za Jego plecami.

I kiedy go przeklął???? brzydził się go dotkąć????? ......jeden z was mnie zdradzi, smutna konstatacja - nie dla siebie, nie nad swym losem - ale ku refleksji, nawróceniu zdrajcy

Cytuj:
Zastanawiające jest, jak prosty kapłan, wprawdzie zasłużony dla Kościoła i Polski, jednak wciąż posługujący po prostu na cmentarzu, jako ostatni z ostatnich i jako najmniejszy z najmniejszych - wywołuje tyle emocji u pobożnych, skądinąd, i mądrych niewiast.
Dodajmy, negatywnych emocji.

Coś tam jest w tym księdzu, co gryzie sumienie....

Żadne zastanawiające, żadne gryzienie sumienia....i nie za pokore posługi na cmentarzu, ale za nieudowodnione oskarżenia o morderstwa, zamachy....
Dla przypomnienia kapłanowi i Tobie - A ja wam powiadam: Miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują.......Jeśli bowiem miłujecie tych, którzy was miłują, cóż za nagrodę mieć będziecie? Czyż i celnicy tego nie czynią? I jeśli pozdrawiacie tylko swych braci, cóż szczególnego czynicie? Czyż i poganie tego nie czynią? (Mt 5,44-47).


Wt gru 28, 2010 14:21
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02
Posty: 3507
Post Re: Ks. St. Małkowski - wybitny Polak i kapłan
Alus,
ty nic nie rozumiesz.
Ksiądz jest od posługi kapłańskiej, tak, jak ją rozumie i jaka jest potrzebna ludziom.


Od sądów są sądy.

Za sprawą Pana Premiera Tuska, jedynym sędzią w sprawie katastrofy smoleńskiej jest Edmund Klich. I tenże coś tam sądzi, a czasem podaje jakieś fragmenty swoich sądów do mediów.

Tymczasem ksiądz jest z wiernymi całe lata, całe dnie, nieustannie.
I jego opinia jest jego opinią a nie sądem. Opinią alegoryczną, opartą o doświadczenie kilkudziesięciu lat i pewną wizję błogosławionego księdza Jerzego Popiełuszki.

Za brak sądu nad przyczynami katastrofy smoleńskiej, całe to pokolenie osądzą kiedyś nasze dzieci wnuki i prawnuki a Bóg sądzi już teraz i odmierza każdemu według danych talentów i według tego cośmy z nimi zrobili.

_________________
Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji.
Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.


Wt gru 28, 2010 14:29
Zobacz profil
Post Re: Ks. St. Małkowski - wybitny Polak i kapłan
maly_kwiatek napisał(a):
Alus,
ty nic nie rozumiesz.
Ksiądz jest od posługi kapłańskiej, tak, jak ją rozumie i jaka jest potrzebna ludziom.

A clou posługi kapłańskiej zasadza się na MIłosci....nie na celebrze, gestach, kazaniach.....Gdybym mówił językami ludzi i aniołów.....znał wszystkie tajemnice....wszelką wiedzę...wszelką (możliwą) wiarę.....a miłosci bym nie miał byłbym niczym
A Miłosć - nie szuka swego...nie unosi się gniewem...nie pamięta złego....bezpodstawnie nie oskarża..nie dzieli ludzi....nie przypisuje im złych intencji
Opinia wygłoszona w mediach jest zawsze osądem....brakuje jedynie wyroku.

Cytuj:
Od sądów są sądy.

Nie duchowny.....

Cytuj:
Za brak sądu nad przyczynami katastrofy smoleńskiej, całe to pokolenie osądzą kiedyś nasze dzieci wnuki i prawnuki a Bóg sądzi już teraz i odmierza każdemu według danych talentów i według tego cośmy z nimi zrobili.

Tego jeszcze nie wiesz...skąd mozesz wiedzieć, że nikt nie będzie osądzony????
A jeśli nawet, to Bóg osądzi......czyżby ksiadz w to nie dowierzał i woli już dziś ferrować oskarżenia???


Wt gru 28, 2010 14:42
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 120 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 8  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL