|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 4 ] |
|
Monika Kuszyńska i inni - naprawdę nawróceni?
Autor |
Wiadomość |
Anonim
Dołączył(a): Pt lis 19, 2004 12:12 Posty: 37
|
Monika Kuszyńska i inni - naprawdę nawróceni?
Monika Kuszyńska bywa przedstawiana w katolickich mediach jako przykład znanej osoby, która przeżyła nawrócenie w pewnym momencie życia (w jej przypadku po wypadku samochodowym) czy ogólnie jako przykład, że celebryta też może być osobą wierzącą. Tymczasem w czerwcowym wydaniu miesięcznika dla kobiet "Twój styl" jest wywiad z Kuszyńską, w którym co prawda mówi o Bogu, ale jednocześnie stwierdza: "Nie potrafię jednak odnaleźć się w żadnej religii, uważam, że wiara zinstytucjonalizowana odciąga uwagę od najistotniejszej rzeczy, którą dla mnie jest miłość." ( http://www.styl.pl/magazyn/wywiady/news ... nId,606487 ). Takich przykładów jest więcej, np. Artur Boruc. Ostatnio ukazała się książka "Katolik fajerem?", która ma pokazać, że katolicy są także wśród znanych i lubianych: aktorów, dziennikarzy itp. Generalnie idea słuszna, ale ciekaw jestem, czy autor nie uległ pokusie, by wrzucić do tej książki jak największą liczbę celebrytów przymykając oko na wątpliwości co do ich katolickości... Czytał ktoś?
|
N cze 10, 2012 11:12 |
|
|
|
|
jesienna
Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55 Posty: 2016
|
Re: Monika Kuszyńska i inni - naprawdę nawróceni?
Anonim napisał(a): Monika Kuszyńska bywa przedstawiana w katolickich mediach jako przykład znanej osoby, która przeżyła nawrócenie w pewnym momencie życia (w jej przypadku po wypadku samochodowym) czy ogólnie jako przykład, że celebryta też może być osobą wierzącą. Tymczasem w czerwcowym wydaniu miesięcznika dla kobiet "Twój styl" jest wywiad z Kuszyńską, w którym co prawda mówi o Bogu, ale jednocześnie stwierdza: "Nie potrafię jednak odnaleźć się w żadnej religii, uważam, że wiara zinstytucjonalizowana odciąga uwagę od najistotniejszej rzeczy, którą dla mnie jest miłość." ( http://www.styl.pl/magazyn/wywiady/news ... nId,606487 ). Takich przykładów jest więcej, np. Artur Boruc. Ostatnio ukazała się książka "Katolik fajerem?", która ma pokazać, że katolicy są także wśród znanych i lubianych: aktorów, dziennikarzy itp. Generalnie idea słuszna, ale ciekaw jestem, czy autor nie uległ pokusie, by wrzucić do tej książki jak największą liczbę celebrytów przymykając oko na wątpliwości co do ich katolickości... Czytał ktoś? Pisano/mówiono,że "nawróciła się" na katolicyzm? A może, że na chrześcijaństwo tak w ogóle. mówienie, że nie może znaleść się "w żadnej religii" to mówienie tylko o tym, że nie znalazła miejsca w żadnym zinstytucjonalizowanym kościele chrześciajańskim. Takie sformułowanie mogło być też autorstwa dziennikarza prowadzącego wywiad (dla niego wyznanie a religia czy Kosciół mogło znaczyć dokładnie to samo) a Monice Kuszyńskiej umknęło to przy autoryzacji i tego nie sprostowała. To bardzo prawdopodobne.
_________________ informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą), proszę o wyrozumiałość.
|
N cze 10, 2012 11:53 |
|
|
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8227
|
Re: Monika Kuszyńska i inni - naprawdę nawróceni?
jesienna napisał(a): Pisano/mówiono,że "nawróciła się" na katolicyzm? A może, że na chrześcijaństwo tak w ogóle. A może na teizm tak w ogóle. jesienna napisał(a): mówienie, że nie może znaleść się "w żadnej religii" to mówienie tylko o tym, że nie znalazła miejsca w żadnym zinstytucjonalizowanym kościele chrześciajańskim. Albo w ogóle w żadnym wyznaniu chrześcijańskim (nawet "własnowierczym"). jesienna napisał(a): Takie sformułowanie mogło być też autorstwa dziennikarza prowadzącego wywiad (dla niego wyznanie a religia czy Kosciół mogło znaczyć dokładnie to samo) a Monice Kuszyńskiej umknęło to przy autoryzacji i tego nie sprostowała.
To bardzo prawdopodobne. Dlaczego uważasz to za prawdopodobne? Bardziej prawdopodobne, że uwierzyła w Jezusa, a nie w Boga w ogóle? Na jakiej podstawie? Kawałek dalej powiedziała: " Jakiś filozof powiedział, że naszym problemem jest to, że zbyt dużo czasu marnujemy na dążenie, by być kochanymi, szanowanymi, zamiast przede wszystkim kochać i szanować. Ta zmiana perspektywy uwalnia od morderczego zabiegania o aprobatę innych." W innych wywiadach również nie nawiązuje w żaden sposób do postaci Chrystusa, a okazję do tego, żeby dać świadectwo, przy pewnych pytaniach miała: http://polki.pl/viva_exclusive_artykul,10018604,0.htmlhttp://www.tvp.pl/publicystyka/tematyka-spoleczna/niepokonani/wideo/monika-kuszynska-08092010/2579798http://www.dailymotion.com/video/xqsp2t_monika-kuszyyska-zacisze-gwiazd-2012_music
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
N cze 10, 2012 16:33 |
|
|
|
|
Piotr1
Dołączył(a): Cz paź 26, 2006 11:06 Posty: 1316
|
Re: Monika Kuszyńska i inni - naprawdę nawróceni?
Elbrus napisał(a): jesienna napisał(a): Pisano/mówiono,że "nawróciła się" na katolicyzm? A może, że na chrześcijaństwo tak w ogóle. A może na teizm tak w ogóle. Teizm to pewna koncepcja filozoficzna, pewien sposób mówienia o Bogu. Trudno "nawracać się" na koncepcję filozoficzna, można ją używać.
_________________ Religia może być źródłem zarówno błędu, jak i mądrości i światła. Jej rola powinna polegać nie na wzbudzaniu poczucia nieomylności, lecz na budzeniu poczucia pokory.(R. Niebuhr) ------------------------ Reformowani.pl
|
Pn cze 11, 2012 1:08 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 4 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|