|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 7 ] |
|
Autor |
Wiadomość |
tredje
Dołączył(a): N sty 15, 2012 20:52 Posty: 646
|
Modlitwy za zwierzęta
Wyglada na to, ze ktos powiedzial to, co mysli. Cytuj: Pewien ksiądz, widząc modlitwy za zwierzęta, rzekł: „Jest mnóstwo miejsca dla wszystkich Bożych stworzeń... zaraz obok tłuczonych ziemniaków”. gosc.pl/do(*)y-za-zwierzeta-i-transhumanizm Niezle by bylo poznac prawdziwe zdanie KK na temat kobiet, homoseksualistow, rozwodnikow itp.
|
N cze 17, 2012 16:40 |
|
|
|
|
Iwona19
Dołączył(a): So mar 17, 2012 9:05 Posty: 1335
|
Re: Modlitwy za zwierzęta
O czym chcesz tutaj dyskutować?
Wspomniałeś, że chcesz poznać zdanie KK na temat kobiet, homoseksualistów i rozwodników. Co to ma wspólnego z tytułem wątku czyli modlitwą za zwierzęta?
_________________ "Wszystko badajcie! Trzymajcie się tego, co dobre, a unikajcie wszystkiego, co złe" (1 Tes 5, 21-22)
|
N cze 17, 2012 16:46 |
|
|
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8227
|
Re: Modlitwy za zwierzęta
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
N cze 17, 2012 17:26 |
|
|
|
|
tredje
Dołączył(a): N sty 15, 2012 20:52 Posty: 646
|
Re: Modlitwy za zwierzęta
Iwona19 chce dyskutowac o hipokryzji KK. Dla mnie podejscie, ze zwierze to ruszajacy sie kotlet, to najwstretniejsze lajdactwo. Sprawa dobrostanu zwierzat jako powod do zartow? KK, zeby nie zrazic ludzi, przebakuje, ze zwierzat nie nalezy bez potrzeby meczyc. Ale "potrzeba" w postaci kilku (doslownie) groszy na kilogramie usprawiedliwia wszystko. Uzycie prezerwatywy jako grzech ciezki, a tucz na stluszczona watrobe w ogole grzechem nie jest. Ale istotne tu jest, ze ktos "puscil baka"- powiedzial, co rzeczywiscie uwazaja ksieza. I w pozostalych tematach- to samo. Niby kadzenie, ze kobieta rowna mezczyznie, zeby kobiety nie pouciekaly. A w praktyce- cos zupelnie odwrotnego. Homoseksualista - niby pochylaja sie z szacunkiem. A jak by mogli, to by w obozach pozamykali.
|
N cze 17, 2012 19:01 |
|
|
Iwona19
Dołączył(a): So mar 17, 2012 9:05 Posty: 1335
|
Re: Modlitwy za zwierzęta
tredje napisał(a): \ KK, zeby nie zrazic ludzi, przebakuje, ze zwierzat nie nalezy bez potrzeby meczyc. \ I tu się mylisz. W wielu rachunkach sumienia znajdziesz pytanie: "Czy byłeś dobry dla zwierząt?" Męczenie ich oznacza grzech.
_________________ "Wszystko badajcie! Trzymajcie się tego, co dobre, a unikajcie wszystkiego, co złe" (1 Tes 5, 21-22)
|
N cze 17, 2012 19:07 |
|
|
|
|
jesienna
Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55 Posty: 2016
|
Re: Modlitwy za zwierzęta
tredje napisał(a): Iwona19 chce dyskutowac o hipokryzji KK. Dla mnie podejscie, ze zwierze to ruszajacy sie kotlet, to najwstretniejsze lajdactwo. Sprawa dobrostanu zwierzat jako powod do zartow? KK, zeby nie zrazic ludzi, przebakuje, ze zwierzat nie nalezy bez potrzeby meczyc. Ale "potrzeba" w postaci kilku (doslownie) groszy na kilogramie usprawiedliwia wszystko. Uzycie prezerwatywy jako grzech ciezki, a tucz na stluszczona watrobe w ogole grzechem nie jest. Ale istotne tu jest, ze ktos "puscil baka"- powiedzial, co rzeczywiscie uwazaja ksieza. I w pozostalych tematach- to samo. Niby kadzenie, ze kobieta rowna mezczyznie, zeby kobiety nie pouciekaly. A w praktyce- cos zupelnie odwrotnego. Homoseksualista - niby pochylaja sie z szacunkiem. A jak by mogli, to by w obozach pozamykali. było kilka wątków na ten temat stosunku do zwierząt ludzie, którzy tam pisali i którzy mieli w tej w tej kwestii sporo do powiedzenia, byli zainteresowani tematem pewnie nie bedą chcieli się w Twoim wątku powtarzać może w ktorymś z tych wątków które były umieścisz swój post? musisz podjąć niemały wysiłek, zeby znaleść posty poruszające ten problem - ale myślę, że warto viewtopic.php?f=6&t=31507viewtopic.php?f=51&t=31232viewtopic.php?f=21&t=25317viewtopic.php?f=37&t=30244viewtopic.php?f=27&t=30107
_________________ informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą), proszę o wyrozumiałość.
|
N cze 17, 2012 19:16 |
|
|
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
Re: Modlitwy za zwierzęta
Czy zdanie pewnego księdza zawsze jest tożsame z nauką Kościoła. Prosta sprawa tredje pokaż mi dokument w którym wyłożona jest taka nauka Kościoła na temat zwierząt. Jest dokument jest dyskusja, nie ma dokumentu, to oznacza że mylisz pojęcia. Zdanie katolika, nie jest zawsze tożsame z nauką Kościoła. Inna sprawa że każdy sobie może napisać że pewien ksiądz. Proszę konkretne źródło.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
N cze 17, 2012 22:01 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 7 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|