Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt mar 29, 2024 10:18



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 103 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona
 Z czego żyją (powinni żyć) księża? 
Autor Wiadomość
Post Re: Z czego żyją (powinni żyć) księża?
Gdzie ty widzisz jakies sprzeczności w tych dwóch wypowiedziach?
Mówia to samo: to sa pieniadze proboszcza i on nimi dysponuje. Moze je całkowicie schować do swojej kieszeni, moze się podziecić z wikarym, a moze część, czy całość przeznaczyć na wspólnotę. Wedle chęci. Jeden zrobi jedno, drugi drugie i obydwaj sa tu w prawie, to ich pieniadze.

Przytoczona przez ciebie pijarowska wypowiedź nic tu nie zmienia.

Cytuj:
I to nie ja próbowałam zdyskredytować Ciebie czy kogokolwiek innego ale Ty chciałeś zdyskredytować KK.
Wmawiaj sobie dalej. Wskazanie jakiejkolwiek nieprawidłowości, nawet rażącej i klującej w oczy jest dla ciebie zawsze atakiem na KRK.
System wynagradzania w KRK w POLSCE jest archaiczny, chory, prowokujący nadużycia i przez to gorszący. W wielu krajach "katolickich" skutecznie wprowadzono inne, lepsze rozwiazania. Tej tezy będę bronił.


Cz lut 25, 2016 17:43
Post Re: Z czego żyją (powinni żyć) księża?
Kozioł napisał(a):
Gdzie ty widzisz jakies sprzeczności w tych dwóch wypowiedziach?

Powiększę, jeśli masz problem ze wzrokiem.
Kozioł napisał(a):
"Kolęda" jest przychodem proboszcza, idzie do jego kieszeni i ewentualnie kieszeni wikarych (w dużych miastach wikary ma często wyznaczona przez proboszcza "pensję", we wsiach proboszcz dzieli się nawet 50/50). Jeżeli proboszcz przeznaczy to na cele wspólnoty, to jest to tylko plus dla proboszcza.

Kozioł napisał(a):
Mówia to samo: to sa pieniadze proboszcza i on nimi dysponuje. Moze je całkowicie schować do swojej kieszeni, moze się podziecić z wikarym, a moze część, czy całość przeznaczyć na wspólnotę. Wedle chęci. Jeden zrobi jedno, drugi drugie i obydwaj sa tu w prawie, to ich pieniadze.

Napisałeś, że idzie do jego kieszeni, ewentualnie dzieli się z wikarymi 50/50. Teraz się z tego wycofujesz.
Kozioł napisał(a):
A to księża nie powinni być wynagradzani? Powinni ale system wynagradzania w KRK w POLSCE jest archaiczny, chory, prowokujący nadużycia i przez to gorszący. W wielu krajach "katolickich" skutecznie wprowadzono inne, lepsze rozwiazania.

Wynagrodzenie księdza to ofiary z intencji Mszy św., chrztów, ślubów i pogrzebów.
A cop do nadużyć, nie dotyczą one wyłącznie KK:
http://dziennikzwiazkowy.com/chicago/sa ... -glenview/


Cz lut 25, 2016 17:50
Post Re: Z czego żyją (powinni żyć) księża?
Cytuj:
Napisałeś, że idzie do jego kieszeni, ewentualnie dzieli się z wikarymi 50/50. Teraz się z tego wycofujesz.
Nie, nie wycofuje się, to sa przychody proboszcza. W miastach wikariusz ma często "pensję", a na wsi proboszcz dzieli się z nim, co ma, bywa że i 50/50. Jeżeli proboszcz przeznaczy te pieniadze na cos innego, to jest to tylko jego dobra wola.

Helenka napisał(a):
Wynagrodzenie księdza to ofiary z intencji Mszy św., chrztów, ślubów i pogrzebów.
Nazywajac po imieniu, to zapłata za chrzest, slub, pogrzeb, mszę, wypominki, dzierżawę, pomnikowe, zaswiadczenia.
Jak się idzie z dzieckiem do chrztu w innych katolickich krajach, to sie ustala z księdzem dogodny termin. W Polsce przede wszystkim trzeba wziąć kopertę.
Jak wdowa np. w Austrii spotyka się z księdzem ustalić pogrzeb, to przede wszystkim przyjmuje kondolencje. W Polsce przyjmuje od księdza cennik.
Przyznaj uczciwie, ze to nie jest zdrowa sytuacja i czas na zmiany.

Cytuj:
A cop do nadużyć, nie dotyczą one wyłącznie KK...
I bardzo dobrze, ze go złapano i oskarżono. Ale argument typu " psze pani, a on też" jest bardzo słaby.


Cz lut 25, 2016 18:05
Post Re: Z czego żyją (powinni żyć) księża?
Kozioł napisał(a):
Nie, nie wycofuje się, to sa przychody proboszcza. W miastach wikariusz ma często "pensję", a na wsi proboszcz dzieli się z nim, co ma, bywa że i 50/50. Jeżeli proboszcz przeznaczy te pieniadze na cos innego, to jest to tylko jego dobra wola.

Skąd masz te wiadomości jak jest na wsi? Wszystko Twoje przemyślenia. Ja podałam Ci link do wiadomości w tym temacie, Ty przedstawiasz wyłącznie swoje widzimisię. Na wsi rzadko jest wikariusz, to po pierwsze, chyba że jest to wieś gminna i jedna parafia w gminie i tam zwykle wikariusz katechizuje w szkole. Po drugie wikariusz otrzymuje od proboszcza utrzymanie i kieszonkowe (kilka lat temu było to 500 zł). Jak długo to widzimisię będzie podstawą prawną w twoim mniemaniu?
Kozioł napisał(a):
Nazywajac po imieniu, to zapłata za chrzest, slub, pogrzeb, mszę, wypominki, dzierżawę, pomnikowe, zaswiadczenia.
Jak się idzie z dzieckiem do chrztu w innych katolickich krajach, to sie ustala z księdzem dogodny termin. W Polsce przede wszystkim trzeba wziąć kopertę.

Pomówienia, pomówienia, pomówienia. Znów pojedynczy przypadek urasta do 100%. Dzierżawa jest czymś innym (chodzi Ci o grunty kościelne?). Tu ksiądz płaci podatek od ziemi, a rolnik czerpie dochody, więc i opłata za dzierżawę jest czymś naturalnym. Jeśli jednak chodzi Ci o dzierżawę miejsca pochówku, to może porównasz cmentarz parafialny z komunalnym:
http://www.zuk-jarocin.pl/regulamincmentarza.html
http://www.swmarcin-jarocin.com/index.p ... rafialnego
i spójrz na co przeznaczane są pieniądze za usługi cmentarne.
Tzw. pomnikowe nie funkcjonuje w diecezji poznańskiej (zniesiono te opłatę), w drohiczyńskiej. O innych nie mam wiedzy.
I nie chrzań mi, że idąc "załatwić" chrzest dziecka najważniejsza jest koperta. Gdyby tak było, nie byłoby problemu z chrztem w rodzinie, która nie ma wiele wspólnego z Kościołem (związki cywilne).
Zapłata byłaby, gdyby funkcjonował cennik (wiem, że w niektórych parafiach funkcjonuje, ale należą one do mniejszości). Dwa lata temu pochowałam ojca. Za wszystko rozliczałam się po pogrzebie, również z zakładem pogrzebowym. Zapytałam księdza o wysokość ofiary za pogrzeb. Otrzymałam odpowiedź, że co łaska. Ponieważ nie posiadałam wiedzy na ten temat, poprosiłam o sugestię. Niezbyt chętnie, ale ksiądz odpowiedział, że ludzie różnie dają i jest to kwota od 500 zł. Wiem, że od biednych nie bierze nic, ani za pogrzeb, ani za chrzest.
Umówmy się: są różni księża i to jest fakt, ale zdzierstwo nie jest reguła, a wyjątkiem, tyle że dobrze się sprzedają (te wyjątki) i urastają do normy. Każde nadużycie, pazerność będzie rozliczona przez Boga, będziemy sądzeni z miłości.
Za wszelka cenę chcesz wykazać wyższość protestantyzmu nad KK. To nie jest chrześcijańskie, a tym bardziej nie ekumeniczne, a przecież metodyści szczycą sie ekumenizmem.
Kozioł napisał(a):
I bardzo dobrze, ze go złapano i oskarżono. Ale argument typu " psze pani, a on też" jest bardzo słaby.

Jedziesz po KK jak po zdechłym psie idealizując swoje podwórko (protestanckie). To nie było "pse pani", a ukazanie prawdy.


Cz lut 25, 2016 22:53
Post Re: Z czego żyją (powinni żyć) księża?
Helenka napisał(a):
Skąd masz te wiadomości jak jest na wsi? Wszystko Twoje przemyślenia. Ja podałam Ci link do wiadomości w tym temacie, Ty przedstawiasz wyłącznie swoje widzimisię.
Podobnych linków wspierających mnie znajdziesz w sieci sporo. Pewnie nawet widziałaś. Temat finansów był na fali nie tak dawno.
Helenka napisał(a):
Na wsi rzadko jest wikariusz, to po pierwsze, chyba że jest to wieś gminna i jedna parafia w gminie i tam zwykle wikariusz katechizuje w szkole.
A ja mam kilka wsi wokoło i obsadzenie wikarymi > 50%. Ale katechezy nie prowadzi zaden z nich.
Helenka napisał(a):
Po drugie wikariusz otrzymuje od proboszcza utrzymanie i kieszonkowe (kilka lat temu było to 500 zł).
Tak, to proboszcz utrzymuje wikarego.
Helenka napisał(a):
Jak długo to widzimisię będzie podstawą prawną w twoim mniemaniu?
Widzimisie proboszcza czy i ile dać wikaremu? Tak długo jak jest w Polsce tak dziwny sposób finansowania.
Helenka napisał(a):
Kozioł napisał(a):
Nazywajac po imieniu, to zapłata za chrzest, slub, pogrzeb, mszę, wypominki, dzierżawę, pomnikowe, zaswiadczenia.
Jak się idzie z dzieckiem do chrztu w innych katolickich krajach, to sie ustala z księdzem dogodny termin. W Polsce przede wszystkim trzeba wziąć kopertę.

Pomówienia, pomówienia, pomówienia.
Jakie pomówienia? Przeciez za to sie płaci i to najczęściej z góry. Takie sa fakty.
Helenka napisał(a):
Tzw. pomnikowe nie funkcjonuje w diecezji poznańskiej (zniesiono te opłatę), w drohiczyńskiej. O innych nie mam wiedzy.
Chyba tylko te dwa przypadki. Podobnie jest z kopertami przy kolędzie. Własnie z powodu kontrowersji w dwóch diecezjach biskupowie zakazali przyjmować na kolędzie jakichkolwiek "ofiar".
Helenka napisał(a):
Zapłata byłaby, gdyby funkcjonował cennik (wiem, że w niektórych parafiach funkcjonuje, ale należą one do mniejszości).
Sama piszesz, że cenniki funkcjonuja i zapewniam, że będa funkcjonowały jeszcze długo, długo - taka ludzka natura.
Helenka napisał(a):
Dwa lata temu pochowałam ojca.....
Sama z jednego przypadku robisz regułę....
Helenka napisał(a):
Umówmy się: są różni księża i to jest fakt, ale zdzierstwo nie jest reguła, a wyjątkiem, tyle że dobrze się sprzedają (te wyjątki) i urastają do normy.
Wyjątki sa na tyle częste, mocno rzutują na wizerunek KRK. Ostatnio gdy ktos poruszył ten temat przy dość długim stole, to okazało się, ze każdy albo ma podobne przezycia albomiał ktos z bezposredniego otoczenia. Niewiele trzeba dziegciu.
Helenka napisał(a):
Każde nadużycie, pazerność będzie rozliczona przez Boga, będziemy sądzeni z miłości.
A czy w imię miłości nie powinno się zmieniać systemu, gdy jest korupcjogenny?
Helenka napisał(a):
Za wszelka cenę chcesz wykazać wyższość protestantyzmu nad KK. To nie jest chrześcijańskie, a tym bardziej nie ekumeniczne, a przecież metodyści szczycą sie ekumenizmem.
To jest twoja postawa: wszyscy atakują KRK. Uczciwie zauważ, ze stawiałem za przykład rozwiazania katolickie z innych krajów. O rozwiazaniach Kosciołów protestanckich rozmawialiśmy tylko dlatego, ze sama ciągnełas ten temat.
Helenka napisał(a):
Kozioł napisał(a):
I bardzo dobrze, ze go złapano i oskarżono. Ale argument typu " psze pani, a on też" jest bardzo słaby.

Jedziesz po KK jak po zdechłym psie idealizując swoje podwórko (protestanckie). To nie było "pse pani", a ukazanie prawdy.
Prawdy, ze ksiądz tez człowiek i głupoty robi? Przeciez to moja kwiestia. Bardzo dobrze, ze takich wyłapują, a źle, gdy systemowo stwarza się im okazje.


Cz lut 25, 2016 23:39
Post Re: Z czego żyją (powinni żyć) księża?
Kozioł napisał(a):
Podobnych linków wspierających mnie znajdziesz w sieci sporo. Pewnie nawet widziałaś. Temat finansów był na fali nie tak dawno.

Swoje tezy należy popierać dowodami. Inaczej to są pomówienia. Nie do mnie należy szukać potwierdzenia Twoich słów.
Kozioł napisał(a):
A ja mam kilka wsi wokoło i obsadzenie wikarymi > 50%. Ale katechezy nie prowadzi zaden z nich.

A ja mam złotą kaczkę na złotym łańcuszku.
Kozioł napisał(a):
Widzimisie proboszcza czy i ile dać wikaremu? Tak długo jak jest w Polsce tak dziwny sposób finansowania.

Dopóki nie udowodnisz swojego widzimisię, dopóty EOT.


Pt lut 26, 2016 8:38
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: Z czego żyją (powinni żyć) księża?
Sorry, bo na chwilę nie śledziłem wątku, a pewien fakt był ciekawy.

Czy Kozioł już odpowiedział, z jakiego źródła pastor ewangelicki dostaje wypłatę?

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


Pt lut 26, 2016 8:51
Zobacz profil
Post Re: Z czego żyją (powinni żyć) księża?
chwat napisał(a):
Czy Kozioł już odpowiedział, z jakiego źródła pastor ewangelicki dostaje wypłatę?
Przez dwa dni to piłowaliśmy. A potem, gdy nie znalazła haków próbowała znaleźć coś z czasów komuny.


Pt lut 26, 2016 9:17
Post Re: Z czego żyją (powinni żyć) księża?
Cytuj:
Kozioł napisał(a):
A ja mam kilka wsi wokoło i obsadzenie wikarymi > 50%. Ale katechezy nie prowadzi zaden z nich.
A ja mam złotą kaczkę na złotym łańcuszku.
I tak to jest. Gdy ty rzucasz jakieś info z kapelusza i wszyscy musza się zgadzać jak z prawdą objawioną.
Cytuj:
Kozioł napisał(a):
Widzimisie proboszcza czy i ile dać wikaremu? Tak długo jak jest w Polsce tak dziwny sposób finansowania.
Dopóki nie udowodnisz swojego widzimisię, dopóty EOT.
Udowodnić co? Ze uiszcza się opłaty za sakramenty?

Zgadnij czyje to słowa:
"Często zdarza się, że ten, kto przychodzi prosić o sakrament, otrzymuje formularz, a nawet gorzej, proszony jest o pieniądze. Tak nie powinno być (...). Ten, kto przychodzi do Kościoła, powinien czuć się jak w domu, a nie wykorzystywany"
A to, kto powiedział:
„Jeśli ludzie widzą interes ekonomiczny, oddalają się od Kościoła”
Wystarczy za dowód?


Pt lut 26, 2016 9:27
Post Re: Z czego żyją (powinni żyć) księża?
Cytuj:
Zgadnij czyje to słowa:
"Często zdarza się, że ten, kto przychodzi prosić o sakrament, otrzymuje formularz, a nawet gorzej, proszony jest o pieniądze. Tak nie powinno być (...). Ten, kto przychodzi do Kościoła, powinien czuć się jak w domu, a nie wykorzystywany"

A jak jest to odbierane świadczy zdjęcie, które podałam w linku w wątku o papieżu :( :(


Pt lut 26, 2016 10:16
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: Z czego żyją (powinni żyć) księża?
Kozioł napisał(a):
chwat napisał(a):
Czy Kozioł już odpowiedział, z jakiego źródła pastor ewangelicki dostaje wypłatę?
Przez dwa dni to piłowaliśmy. A potem, gdy nie znalazła haków próbowała znaleźć coś z czasów komuny.


Po prostu pytałem "z jakiego źródła", bo najzwyczajniej nie wiem.

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


Pt lut 26, 2016 10:57
Zobacz profil
Post Re: Z czego żyją (powinni żyć) księża?
chwat napisał(a):
Po prostu pytałem "z jakiego źródła", bo najzwyczajniej nie wiem.
Cofnij się ze dwie strony i poczytaj. Odpowiem na każde dodatkowe pytania.


Pt lut 26, 2016 11:52
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: Z czego żyją (powinni żyć) księża?
Co, to aż takie skomplikowane, że trzeba wertować całe strony?
Odpowiedzi jednym słowem nie ma? No niech będzie nawet jedno zdanie.

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


Pt lut 26, 2016 11:58
Zobacz profil
Post Re: Z czego żyją (powinni żyć) księża?
Gdybyś chciał, to bys przeczytał. Opisane ze szczegółami. Nie bedę się bawił w ping-pong.
Odpowiem na pytania dodatkowe.


Pt lut 26, 2016 12:01
Post Re: Z czego żyją (powinni żyć) księża?
chwat napisał(a):
Co, to aż takie skomplikowane, że trzeba wertować całe strony?
Odpowiedzi jednym słowem nie ma? No niech będzie nawet jedno zdanie.

Nie doczekasz się. Ja prosiłam o jego wypowiedzi sprzed lat i też otrzymałam odpowiedź, że mam sobie szukać.


Pt lut 26, 2016 12:20
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 103 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL