Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn kwi 29, 2024 10:20



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 46 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
 Magia w Kościele wciąż ma się dobrze 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Magia w Kościele wciąż ma się dobrze
Echa magii i zabobonów z okresu Kościoła starożytnego wciąż są obecne w Kościele współczesnym

http://opole.gazeta.pl/opole/56,35086,1 ... BACZ_.html

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


So gru 15, 2012 13:57
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 20, 2009 9:38
Posty: 4592
Post Re: Magia w Kościele wciąż ma się dobrze
W Kosciele czy wsrod niektorych wierzacych?
Twoj post Jajko to , sorry, ale "ni przypial ni przylatal".
Ze czasami niektorzy ludzie wierzacy maja magiczne myslenie, to co? To caly Kosciol tak wierzy?

Swoja droga podziwiam Cie kiedy czytam Twoje posty.

Moglbys zrobic kariere jako dziennikarz w bulwarowej prasie.

Moglybys informowac, ze gdzies tam Koziej Wolce ciele przyszlo na swiat z dwoma glowami itp. :D lub informowac o podobnych rewelacjach bo Kosciol, zwlaszcza katolicki to wg Ciebie ciemnogrod,zacofanie i zabobon.

Czekam na kolejne rewelacje :D

_________________
ksiądz


So gru 15, 2012 17:01
Zobacz profil

Dołączył(a): So wrz 10, 2011 8:40
Posty: 234
Post Re: Magia w Kościele wciąż ma się dobrze
Jajko napisał(a):
Echa magii i zabobonów z okresu Kościoła starożytnego wciąż są obecne w Kościele współczesnym

W kościele katolickim czarna magia nie jest niczym rzadkim. Czarną magią duchowni chronią kościelne dobra.


So gru 15, 2012 17:02
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Magia w Kościele wciąż ma się dobrze
Iroon, to interesujące co napisałeś. Proszę abyś to udowodnił.

_________________
Pozdrawiam
WIST


So gru 15, 2012 23:17
Zobacz profil

Dołączył(a): N kwi 29, 2012 20:38
Posty: 124
Post Re: Magia w Kościele wciąż ma się dobrze
Właśnie doszedłem do wniosku, że nic co odpiszę na te głupoty nie będzie dobre w oczach Boga, zatem najlepiej nic nie odpisywać.

_________________
Zatem się nie ukryje, kto mówi niegodziwie,
i nie ominie go karząca sprawiedliwość
- Mdr 1,8


N gru 16, 2012 0:35
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23
Posty: 3341
Post Re: Magia w Kościele wciąż ma się dobrze
Przeczytałeś chociaż? Misiębardzo kawałek o improwizowanych modlitwach w czasie Mszy Św. Bez Mszału i bez śpiewnika. W sumie bardzo rozsądne podejście, myśl że rytuał musi się odbywać zawsze według jednego scenariusza, dokładnie co do joty i przecinka, nie jest chrześcijańska - Rzymianie tak odprawiali swoje pogańskie ceremonie (a jak ktoś się pomylił, ceremonię zaczynano od początku i tak do skutku). W ogóle, jak nie praktykuję, chętnie bym się przeszedł na taką improwizowaną Mszę - bez pompy i nadętych min smutnych, za to z życiem i z sercem włożonym w swój "występ" przed ołtarzem.

_________________
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always.

Orkiestra!


N gru 16, 2012 0:56
Zobacz profil
Post Re: Magia w Kościele wciąż ma się dobrze
Jajko napisał(a):
Echa magii i zabobonów z okresu Kościoła starożytnego wciąż są obecne w Kościele współczesnym
Eeee, nic nowego ...
Magiczne myślenie spotykam na tym forum (i nie tylko) dość często: jeden ryt ważniejszy od innego, odstępstwa od ścisłej reguły rodzą watpliwości co do "ważności" nabożeństwa, rytuału, używanie wody święconej nawet w celach zdrowotnych itd itp.
bramin napisał(a):
W Kosciele czy wsrod niektorych wierzacych?
To Kościół "tworzy" kto, co??
Lurker napisał(a):
W ogóle, jak nie praktykuję, chętnie bym się przeszedł na taką improwizowaną Mszę - bez pompy i nadętych min smutnych, za to z życiem i z sercem włożonym w swój "występ" przed ołtarzem.
Jak pastor zaniemówił, to dopiero sie działo! Przygotował ramy nabożeństwa dość szczegółowo i wszystko odbyłoby się w określonym porządku, chociaz niecodziennie. Ale gdy w połowie odzyskał mowę, to juz chyba była pełna improwizacja. Nabożeństwo wyszło wspaniale i wyniosłem z niego sporo otuchy, radości i spokoju serca. :lol:


N gru 16, 2012 1:09
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Magia w Kościele wciąż ma się dobrze
koziol napisał(a):
Magiczne myślenie spotykam na tym forum (i nie tylko) dość często: jeden ryt ważniejszy od innego...

To nie ma nic wspólnego z magią. Te spory dotyczą symboliki i treści jakie dany ryt w sobie zawiera i jakie odbierają uczestnicy Mszy. Chyba nie do końca rozumiesz problem, który przywołałeś jako przykład. Co w tym dziwnego, że istnieje określony porządek, tak aby niczego istotnego nie pominąć, oraz ustrzec się od pomyłek. Znaki na drodze to też magiczny rytuał? Bo kierowca powinien mieć możliwość samodzielnie wymyślać sobie zasady i wybierać przepisy które mu pasują?

_________________
Pozdrawiam
WIST


N gru 16, 2012 2:57
Zobacz profil
Post Re: Magia w Kościele wciąż ma się dobrze
Czyli uważasz, że jeden rytuał jest właściwszą droga lepiej oznakowaną, a inny drogą mniej oznakowaną i przez to trudniejszą dla osiągnięcia celu i prowadzającą do błędów? I tylko przy braku jakichkolwiek błędów będzie osiągnięty efekt (jakikolwiek nie miałby być)?
Uf! Czy to nie jest własnie myślenie magiczne?


N gru 16, 2012 13:10
Post Re: Magia w Kościele wciąż ma się dobrze
WIST napisał(a):
Iroon, to interesujące co napisałeś. Proszę abyś to udowodnił.
Jemu pewnie chodzi o bełkot, który można znaleźć na stronach himavanti. Załączam próbkę, wyjątkowo bez adresu, żeby w głowach nie mieszać:
Swami Pramahansa Lalitamohan G.K. napisał(a):
Któż dzisiaj znajdzie kogoś otwarcie potępiającego zbrodnie popełniane w sercach, sadystyczne powieści, perwersję pewnych kręgów awangardowych, podłych mistrzów żądzy, negatywnych myślicieli? Owa podziemna kultura zorganizowała gejowski antyjubileusz w Rzymie z filmami poświęconymi Szatanowi, rzekomo mogącymi ekscytować tych, którzy zachwycają się tym związanym z diabłem śmietnikiem. Z początkiem XXI wieku, strona internatowa miasta Rzym, z jego katolicką Radą Miejską, udzieliła gościny, w postaci jednego z linków, teoriom tzw. Czarnej Loży, proponującej "satanistyczną drogę poznania". Wszystko oczywiście za aprobatą i z pełnym poparciem głownych satanistycznych i lucyferycznych lóż i kultów, takich jak katolicka Propaganda-2, Opus Dei, Zakon Maltański czy Zakon Jezuitów, które od początku swej historii przewodziły w potajemnym wprowadzaniu kultu lucyferycznego, także do Kościołów Boga.


N gru 16, 2012 15:22
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Magia w Kościele wciąż ma się dobrze
Kozioł
Wedlug mnie tak uważają ci, którzy uznają jedynie Ryt Trudencki. Ja uważam że jedna i druga "droga" zostala zatwierdzona przez tą samą władzę i obie są "dobrze oznakowane". Mniejsza jednak o to. Zarzucono że to spór o "magiczne myślenie", co dla mnie nie jest prawdą. Nie wiem czemu nie rozumiesz twgo co napisałem. Znaki na drodze nie są magią, ale informacją, nakazem, zakazem, ostrzeżeniem. I w pewnym sensie Msza jest takim systemem znaków, które coś przekazują, ludzie odbierają, ale też nadają sygnały. Wiemy coś o rzeczywistości duchowej, więc te informacje przekazujemy. Nie rozumiem po co na siłe wmawiasz nam że my uprawiamy magię... Ludzie klęczą, to wyrażają coś innego niż stojąc, czy siedząc. Tak samo jest w skole, pracy itd. Musze tłumaczyć tak oczywiste rzeczy? Spory o ryt oczywiście dotyczą czegoś więćej niż stanie czy klęczenie, ale jest to taka sama sfera, a nie żadna magia.

Cawilian, widzę że nie tylko ja niewiele rozumiem z tego tekstu. Szkoda że autor swoich własnych słów nie chce obronić...

_________________
Pozdrawiam
WIST


N gru 16, 2012 15:50
Zobacz profil
Post Re: Magia w Kościele wciąż ma się dobrze
@wist
Widocznie nieporozumienie jest dwustronne albo świadomie przypisujesz mi treści jakich nie wyraziłem. Nigdzie nie pisałem, że msza to magiczny rytuał, nigdzie nie pisałem, że "wy" uprawiacie magię. To bardzo nie fair przypisywać mi takie poglądy!
A o występowaniu magicznego podejścia sam zaświadczyłeś w swym poście, co prawda na zasadzie: to nie "my", to "oni". Sam je jednak dostrzegasz.

Ludzie wyrażają swoje odczucia, uczucia, wiarę i nadzieję na nieskończoną ilość sposobów. Uważanie, że tylko jeden sposób jest własciwy lub, ze dana fizyczna postawa, czynność niesie za soba powiedzmy "odpowiednią" postawę serca to m.in. myślenie magiczne, magiczne rytuały.

Żeby nie było nieporozumienia: uporządkowanie nabożeństwa jest zrozumiałe. Uporządkowanie to często wyrosło w mniej lub bardziej skodyfikowane ryty (czy jak to nazwać), co jest calkowicie ludzkie (choc wg mnie wyrosło ze strachu) . Lecz wynoszenie jednego porządku nad drugi, jednych słów nad drugimi, kłótnie w którym momencie występuje metabole (o ile taki jeden moment występuje), jaka postawa jest ta właściwa, a jaka nie, ba! jakie szaty sa najwłasciwsze - to już mocno trąci magią. I nie dotyczy to "was", czy "ich", po prostu takie zjawisko wśród nas, chrześcijan, w mniejszym lub większym stopniu występuje.


N gru 16, 2012 16:39

Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17
Posty: 2586
Post Re: Magia w Kościele wciąż ma się dobrze
Jajko napisał(a):
Echa magii i zabobonów z okresu Kościoła starożytnego wciąż są obecne w Kościele współczesnym

http://opole.gazeta.pl/opole/56,35086,1 ... BACZ_.html


Magia, czary, czarostwo – ogół wierzeń i praktyk opartych na przekonaniu o istnieniu sił nadprzyrodzonych, które można opanować za pomocą odpowiednich zaklęć i czynności- chyba tego do końca nie rozumiesz- w KK nikt nie ośmiela sie sił nadprzyrodzonych "opanowywać" :3majsie:


N gru 16, 2012 17:06
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 04, 2010 20:18
Posty: 1593
Post Re: Magia w Kościele wciąż ma się dobrze
Nie chcę za bardzo sie wtrącać, ale niemal wszystko KK obwarował tajemnicami - misteriami.
Misterium zbawienia, misterium cierpienia, misterium męki pańskiej, misterium narodzin, misterium tego, misterium tamtego itd.
Pełno mistycyzmu, wiedzy tajemnej.
Tymczasem lektura Efezjan 3: 1-6, Kol. 1: 24-28 itd. daje jasno do zrozumienia, iż istniejące dla przedchrystusowych pokoleń tajemnice zostały objawione.

A co powiedzieć o "przeistoczeniu"? Przecież wiara w transubstancjację (chyba dobrze napisałem) zgromadzonych w kielichu opłatków w ciało Chrystusa to nic innego jak wiara w magiczną moc rytuałów kapłana.
Oczywiście tam nie ma żadnej magii, gdyż opłatek pozostaje TYM SAMYM opłatkiem, niemniej jednak wiara katolików w ten "cud" - to typowe magiczne myślenie.


N gru 16, 2012 17:18
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Magia w Kościele wciąż ma się dobrze
Kozioł napisał(a):
Nigdzie nie pisałem, że msza to magiczny rytuał, nigdzie nie pisałem, że "wy" uprawiacie magię.


Kozioł napisał(a):
Magiczne myślenie spotykam na tym forum (i nie tylko) dość często: jeden ryt ważniejszy od innego, odstępstwa od ścisłej reguły rodzą watpliwości co do "ważności" nabożeństwa, rytuału, używanie wody święconej nawet w celach zdrowotnych itd itp.

To nie Ty jesteś autorem tych słów?

_________________
Pozdrawiam
WIST


N gru 16, 2012 17:56
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 46 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL