Nie, to Kozioł kłamie. Bezwstydnie.



Główną przesłanką ich prawdziwości jest to, że pochodzą ze źródła, które ukarało Chazana.

Taak? A skad pochodza informacje, na ktore powoluje sie Koziol? Nie z tego samego zrodla?

Z tego samego. Po prostu decyzja źródła jest niezgodna z uzyskanymi przez nie informacjami. Wszystko jest w odpowiednim wątku, skończmy może ten offtop.

Szkoda, że mataczą:

Primo:
O możliwości zgodnego z ustawą o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży, przeprowadzenia aborcji pacjentka została w Szpitalu św. Rodziny poinformowana przez lekarza prowadzącego już 27.03.2014 r., a zatem przed skierowaniem jej na badania w IMiDz, które wg Krajowego Konsultanta miały być zbędne i rzekomo nadmiernie wydłużyć postępowanie diagnostyczne. W świetle dostępnych danych, pacjentka wówczas nie wyrażała woli poddania się aborcji i po hospitalizacji w IMiDz miała oświadczyć doktorowi Maciejowi Gawlakowi, że będzie dopiero rozważać tę ewentualność wspólnie z mężem po wypisaniu jej ze szpitala, co nastąpiło w dniu 3 kwietnia. Tym samym podjęty wówczas proces diagnostyczny miał na celu zagwarantowanie należytej opieki obojgu pacjentów (matce i dziecku).
I dalej:
W świetle ustaleń poczynionych przez Rzecznika Praw Pacjenta, pacjentka po raz pierwszy zakomunikowała wolę poddania się aborcji prof. Chazanowi w dniu 14.04.2014 r.

Lekarz ze Szpitala św. Rodziny dopełnił formalności i kobieta dwa tygodnie przed 13 kwietnia wiedziała jakie są warunki zabicia jej dziecka przed narodzeniem. Ponieważ, jak wiemy z ustaleń, przed 14 kwietnia, czyli także w czasie pobytu w IMiD nie mówiła o chęci jego zabicia, to badania zalecone przez ten szpital były absolutnie zasadne ponieważ były częścią procesu diagnostycznego matki i dziecka.

Jest takie powiedzenie: uparty jak kozioł i to w rozmowie Johnny, Kozioł widać.
Poza tym trzeba rozumieć, że to prof. Chazan mówił w RM i Telewizji Trwam, a nie redaktor tych mediów.
Kozioł udaje, że nie rozumie tego twierdząc, że RM kłamie.
Jeśli Tusk wypowiada się w telewizji publicznej, czy TVNie, nie mówię:telewizja kłamie, a Tusk kłamie.
Telewizja kłamie, mówię wówczas, gdy redaktorzy danej telewizji kłamią. Czy to takie trudne do zrozumienia?
P.S. Oczywiście w tym wypadku i prof. Chazan mówi prawdę, a RM przekazuję tę prawdę.

@Yarpen_Zirgin
Przecież kobieta została skierowana do Chazana własnie dla okreslenia, czy może prawnie przwrwac ciaże. A Chazan świadomie przedłużał opinię poza dopuszczalny termin aborcji

Przeczytaj raport.

Raport kontroli.

Kozioł, nie trolluj!!! Przeczytaj temat wątku!!!

Nieprawda.



Nieprawda.

Po co kontynuujesz wątek, skoro wyraźnie widać, że jesteś ignorantem w tej sprawie??

G... prawda. Prof. Chazan nie mógł jej tam kierować na takie badania w tym celu, bo po pierwsze nie był jej lekarzem prowadzącym, a po drugie, jak ustalił Rzecznik Praw Pacjenta, ta kobieta przez 14 kwietnia nie mówiła mu o podjęciu decyzji zabicia swego dziecka (nie mówiła też tego swojemu lekarzowi prowadzącemu - jemu przekazała info, że podejmie decyzję po wyjściu z IMiD). Po trzecie zaś, a równie istotne, prof. Chazan nie mógł "przedłużyć" wydania opinii poza termin, ponieważ opóźnienie w dostarczeniu wyników badań spowodował IMiD.


Jaki raport? Masz na myśli tekst, który nie zawierają istotnych faktów, zamieszczony na stronie Urzędu Miasta Warszawy?

Gdyby odmawiał aborcji w czasach PRL- u ponosząc wtedy restrykcje, i przez cały okres III RP to może mówić o czystym sumieniu.....ale czy brak grzechu skutkuje chełpieniem się?.....już odebrali chwałę.

Powielamy te same informacje. Jest chyba za dużo dezinformacji w sieci. Moze się pomyliłem.

Prawdy dowiemy się chyba dopiero po zakończeniu śledztwa przez prokuraturę ew. po zakończeniu sprawy cywilnej.

Prawdy szukasz? Prawda jest taka, że mamy do czynienia z nagonką na prof. Chazana. Tak się bowiem dziwnie składa, że chociaż podobno pacjentka (jak sama twierdzi) w IMiD poprosiła o zabicie jej dziecka i jej podobno odmówiono (a na pewno odmówiono lekarzowi prowadzącemu), to na tamten szpital nikt nie najeżdża ani nie zwolniono jego dyrektora.

Chazan jak na razie robi z siebie męczennika i wspaniale w tym spektaklu medialnym uczestniczy, świetnie się wkomponował, gwiazdorzy.

A ja jednak poczekam ...

To teraz poproszę o jakieś wypowiedzi prof. Chazana, w których "robi z siebie męczennika".


Fascynujące. Jak zacząłeś jechać po prof. Chazanie, to nie miałeś wątpliwości i nie musiałeś czekać na wyroki sądów. Teraz dopiero, kiedy pokazaliśmy jak wygląda rzeczywistość, to nagle nabierasz wody w usta i piszesz o "poczekaniu" na wyniki śledztwa.