Chyba ci sie watki pomylily? Ten nie jest o mnie, ale o Swiatyni Opatrznosci.
Widac boisz sie napisac co ci sie podoba a co nie.
No coz, nie kazdego stac na odwage cywilna nawet na anonimowym forum. Moze boisz sie, ze ktros by ciebie objechal jak ty mnie? To sie boj i nie pisz.

A jezeli wszystko ci sie podoba i na wszystkie moje pytania odpowiadasz twierdzaco (w domysle, - nie zaprzeczasz, czyli popierasz), to fantastycznie: przynajmniej ktos uwaza, ze wierny ma siedziec cicho i placic. No to plac, nie krytykuj i ciesz sie, ze mamy coraz wieksze swiatynie. Ale za to puste.

Kael odnoszę się do tego co napisałaś bo to się kupy nie trzyma. Jeżeli mówisz o odwadze cywilnej to ja bym nie zakładał maski, nie krył bym się za pokrętnymi tłumaczeniami byle tylko zza maski móc atakować świątynię. To nic że komuś podającemu się za katolika nie wypada mówić prostu z mostu że jest przeciwnikiem tej świątyni i będzie się ją zwalczało i atakowało otwarcie. Zrzucił bym tą maskę i miał odwagę cywilną mówić o tym otwarcie. A nie że skoro podaję się za katolika i skupiam się na atakowaniu, urządzam kąsanie komara, bo w głębi moim celem było by właśnie atakowanie, oczernianie i zwalczanie. Nie zasłaniałbym się przy tym dla powierzchowności katolicyzmu pod którą bym się chował, pustą ideą która jako jedyna mi się niby podoba, tak dla picu. O tak, będę mówił głośno że idea mi się podoba, za tą maską będę się chował, ale tak naprawdę będę kąsał i atakował.
Powody jakimi uderzasz w tą świątynię znajdą także wrogowie Kościoła. Takich powodów które są kąsaniem komara, a nie sprawami wielkiego kalibru przy tak wielkim i wzniosłym przedsięwzięciu, wrogowie Kościoła znajdą setki przy każdej budowie Kościoła, a zwłaszcza przy tak wielkim przedsięwzięciu rozciągniętym w długim czasie. To nie jest żaden problem by w ten sposób zwalczać budowę każdego Kościoła, każdej Świątyni, każdej większej budowli i każdego wielkiego przedsięwzięcia.
Dlatego mniej odwagę cywilną, zrzuć tą maskę katolicyzmu i nie udawaj że chociaż idea Ci się podoba bo powody jakimi uderzasz w tą Świątynię Boga wykluczają realizację każdej tak wielkiej idei, tak wielkiego przedsięwzięcia rozłożonego na dłuższy czas. Takimi powodami które są kąsaniem komara zwalcza się każdą wielką ideę i każde większe przedsięwzięcie. Wszędzie będzie można znaleźć setki takich powodów do kąsania, a wymyślać można naprawdę wiele ile to rzeczy może się nie podobać, ile uchybień, niedociągnięć itd....I przy atakowaniu Świątyni Boga nie zasłaniałbym się tym jak to dużo własnych pieniędzy kiedyś niby na nią przeznaczyłem, nawet próbując się licytować z innymi, ile i czy więcej ode mnie dali. Po co te gierki Kael, mniej odwagę cywilną o której sama piszesz i jak już atakujesz to atakuj otwarcie.