To ja przypominam (a dla wielu pewnie ogłaszam nowinę): Jezus również mówił 'musisz' lub 'powinieneś'.

Nie dziw się, że powiedziałem ci: Trzeba wam [BWP, BP - musicie] się powtórnie narodzić.
(Jana 3:7)

Bóg jest duchem; potrzeba więc, by czciciele Jego oddawali Mu cześć w Duchu i prawdzie.
(Jana 4:24)

Powiedział im też przypowieść o tym, że zawsze powinni modlić się i nie ustawać
(Łukasza 18:1)

Odpowiedzieli: Cezara. Wówczas rzekł do nich:
Oddajcie więc cezarowi to, co należy do cezara, a Bogu to, co należy do Boga.
(Mateusza 22:21)
Wówczas Jezus rzekł do nich:
Oddajcie więc cezarowi to, co należy do cezara, a Bogu to, co należy do Boga.
I byli pełni podziwu dla Niego.
(Marka 12:!7)
//nie żadne jeśli chcecie


bo Duch Święty pouczy was w tej właśnie godzinie, co należy powiedzieć.
(Łukasza 12:12)
Lecz kiedy was pozwą, nie martwcie się w niepokoju, co i jak będziecie mówić:
będzie wam dane w owej chwili, co i jak trzeba mówić.
(Mateusza 10:19)(BWP)

Lecz biada wam, faryzeuszom, bo dajecie dziesięcinę z mięty i ruty,
i z wszelkiego rodzaju jarzyny, a pomijacie sprawiedliwość i miłość Bożą.
Tymczasem to należało czynić, i tamtego nie opuszczać.
(Łukasza 11:42)

Jezus mu odpowiedział:
Zgódź się teraz, bo trzeba, abyśmy wypełnili wszelką sprawiedliwość. Wtedy się zgodził.
(Mateusza 3:15)

Jezus to nie tylko Ewangelie, ani tylko jego ziemska (tzn. w ciele) działalność:

Następnej nocy ukazał mu się Pan.
Odwagi! - powiedział - trzeba bowiem, żebyś i w Rzymie świadczył o Mnie
tak, jak dawałeś o Mnie świadectwo w Jerozolimie.
(Dzieje 23:11)
A zaraz następnej nocy ukazał mu się Pan i powiedział:
Odwagi!Musisz również w Rzymie dać o Mnie świadectwo takie jak w Jerozolimie.
(Dzieje 23:11)(BWP)
Następnej nocy ukazał mu się Pan i powiedział:
Odwagi! Jak dawałeś o Mnie świadectwo w Jerozolimie, tak musisz świadczyć o Mnie w Rzymie.
(Dzieje 23:11)(BP)

Nie bój się, Pawle, musisz stanąć przed Cezarem i Bóg podarował ci wszystkich, którzy płyną razem z tobą.
(Dzieje 27:24)

Zawsze czyli... właściwie jeden raz* (Mateusza 19:15-23).
* I to bez uwzględnienia tego, że w innej Ewangelii (patrz: Marka 10:21, to samo w Łukasza 18:22) opisującej tą samą sytuację nie ma żadnego jeśli chcesz

Niezupełnie.

(59) Do innego rzekł: Pójdź za Mną! Ten zaś odpowiedział:
Panie, pozwól mi najpierw pójść i pogrzebać mojego ojca!
(60) Odparł mu: Zostaw umarłym grzebanie ich umarłych, a ty idź i głoś królestwo Boże!
(Łukasza 9:59-60)
//por. też: Marka 2:14; Jana 21:22

Niezupełnie.

Potem przywołał znowu tłum do siebie i rzekł do niego: Słuchajcie Mnie, wszyscy, i zrozumiejcie!
(Marka 7:14)

Potem przywołał do siebie tłum i rzekł do niego: Słuchajcie i chciejcie zrozumieć.
(Mateusza 15:10)

Najpierw Jezus mówi o słuchaniu, a dopiero potem o tym, że w słuchaczach ma pojawić się chęć zrozumienia.

I Pan dodał: Słuchajcie, co ten niesprawiedliwy sędzia mówi.
Łukasza 18:6

(28) Zbliżył się także jeden z uczonych w Piśmie, który im się przysłuchiwał, gdy rozprawiali ze sobą.
Widząc, że Jezus dobrze im odpowiedział, zapytał Go: Które jest pierwsze ze wszystkich przykazań?
(29) Jezus odpowiedział: Pierwsze jest: Słuchaj, Izraelu, Pan Bóg nasz, Pan jest jeden.
(Marka 12:28-29)

Słuchanie było nakazane przez Boga i ten nakaz Jezus przypomniał - to nie była żadna dobrowolność (przynajmniej dla Izraela).

Niezupełnie.

(5) Gdy wszedł do Kafarnaum, zwrócił się do Niego setnik i prosił Go,
(6) mówiąc: Panie, sługa mój leży w domu sparaliżowany i bardzo cierpi.
(7) Rzekł mu Jezus: Przyjdę i uzdrowię go.
(8) Lecz setnik odpowiedział: Panie, nie jestem godzien, abyś wszedł pod dach mój,
ale powiedz tylko słowo, a mój sługa odzyska zdrowie.
(Mateusza 8:4-10)

(5) Gdy Jezus przyszedł na to miejsce, spojrzał w górę i rzekł do niego:
Zacheuszu, zejdź prędko, albowiem dziś muszę się zatrzymać w twoim domu.
(Łukasza 19:5)


"(III. O wierze)
Kan 1. Gdyby ktoś mówił, że rozum ludzki jest tak dalece niezależny, iż Bóg nie może nakazać mu wiary - niech będzie wyklęty."
(SWI, Dei Filius - Konstytucja dogmatyczna o wierze katolickiej)

No ale to nic dziwnego - skoro księża takie rzeczy bezwiednie powtarzają, to tym bardziej świeccy.

Tylko że o. Tadeusz często wspomina o tym, że RM idzie na cały świat, dlatego odbierają je nie tylko Polacy w Polsce, ale też m.in. w USA, Kanadzie, Niemczech, Francji, Australii - trzeba byłoby policzyć również tamte osoby, chociaż bardzo możliwe, że i tak żadnych "milionów" nie było i nie ma.
gita pisała o "podsłuchujących" i Radiu, bo chodziło jej przede wszystkim o słuchaczy, więc nie wymyślaj "milionów podglądaczy", bo nikt o nich nie pisał.

Nie spodziewała się Matka Boża, że będzie mówić prze radio.
(Św. Jan Paweł II)

Zresztą nikt cię nie zmusza do podejmowania decyzji w stylu 'wszystko albo nic'. Można wybierać tylko te audycje, które komu pasują? Można.

Św Jan Paweł II nigdy i nikogo nie przepędzał z kościoła.
"Maryja mówi" - tak.... gdy ktoś przenośnię traktuje literalnie to i ks, Natanek też ma światłowód do nieba, przez który mówi do niego i Maryja i cała Trójca Święta.
A gdy wybiorę "nic" jestem gorszą katoliczką, gorszym człowiekiem???

Jeszcze na marginesie - Matka Boża dużo wcześniej mówiła przez włoskie radio Maria (1983r).

Elbrusie! Przytoczyłeś wiele przykładów wypowiedzi Jezusa, ale w żadnej z nich nie występuje słowo:MUSISZ.
Nie Musisz ani Ty, ani Alus, ani tym bardziej Kozioł oglądać TVTrwam, czy słuchać RM, ja też nie muszę, ale w tej chwili jest Apel Jasnogórski, a więc słucham, chociaż nie muszę.
Ponieważ mam słabą podzielność uwagi na tym kończę ten komentarz.

Polityczna poprawność zabrania słuchania RM i oglądania TV TRWAM. Ale pozwala, a nawet nakazuje, krytykowanie tych mediów.
Gdy slyszę krytykę, proponuję: Włączę w tej chwili RM na 15 minut, a potem przedyskutujemy, to, co zostało wysłuchane. Wszyscy wymiękają. Nikt jeszcze nie odważył się na to. Sądzę, że każy z nich ma pełną świadomość, że bezpodstawnie szkaluje RM. A o to właśni chodzi obecnej władzy. Zemsta za to, że w 2005 nie poparła łaszącego się do Rydzyka polityka.
Nie pamiętacie? Oczywista. Rozumiem. Pamiętać należy to, co w TV.N i GW. A przeszłość jest kształtowana (do doskonałości na szczęście daleko) jak orwelowskim 84.

Słuchałem, podałem konkretny przykład, został tu olany.

Ale chyba nie jesteś tym zdziwiony?

Nie sprawdzasz uważnie.
Dosłownie w polskich, katolickich przekładach występuje ono w Dziejach Apostolskich (23:11 oraz 27:24). To samo słowo greckie, które m.in. Biblia Poznańska i Biblia Warszawsko-Praska (bpa Romaniuka) tłumaczy gdzie indziej jako 'musieć', występuje (wymienię tylko te miejsca, które wcześniej podałem): u Łukasza (11:42; 12:12; 18:1), u Jana (3:7; 4:24).

Nie i nikt tak nie sugerował, ale dość dziwne jest postępowanie osoby, która słucha na chybił trafił nie czytając codziennego programu (bo takie sprawiasz wrażenie), a potem piszesz, że polityka i że w ogóle ci się nie podoba. Godzinki, Aktualności Radia Watykańskiego albo Spotkania z Biblią też są według ciebie "zarydzykowione"? Jeśli nie, to dlaczego tak piszesz, jakby lepiej byłoby nie słuchać niczego, nawet tych homilii JPII, kiedy RM nie było, więc wydawałoby się będących bez zarzutu?

Jak to do kogo? Do "Maryi".

Zemsta za co???? Więcej głosów zbierze się robiąc w miasteczkach mityngi z kiełbasą z grila na stole, wódeczką pod stołem i występami discopolo. Przeprowadzone skutecznie przez SLD.

Włączyłem RM kilkakrotnie. RAZ trafiłem na ciekawy temat o odbudowie zapomnianych gatunków roślin uprawnych. RAZ trafiłem na skrajnie nacjonalistyczne, jednostronne przedstawienie historii Ukrainy i Polski (Ukraińcy to zbiry i mordercy, a Polacy wielcy bohaterowie) . Pozostałe kilka razy wyłączyłem, bo polityki miałem dosyć, a w różańcu itp uczestniczyć nie chciałem. Przeprogramowałem przycisk na radio Emaus...

Główny zarzut dotyczący RM to własnie upolitycznienie. I to upolitycznienie do tego stopnia, ze bardzo wielu uważa słuchaczy skupionych wokoło RM za siłę/frakcję polityczną. Aktualności z Radia Watykańskiego są nadawane w PR1, cała reszta spotykana w innych rozgłośniach katolickich (czy nadal RM reklamuje się jako jedyne polskie katolickie radio?) - tu się RM nie wyróżnia. Wyróżnia się negatywnie własnie polityka z przesłaniem jedynych prawdziwych Polaków katolików.

Nie wiem, czy kiedykolwiek się tak reklamowało - była natomiast mowa o jedynym czysto polskim medium z czysto polskim kapitałem itp.

A Telewizja:

"TRWAM w obliczu kłamstwa, terroru, i manipulacji liberalnych mediów, emituje prawdę oraz wnosi pokój, dobro i miłość do ludzi, wiernie służąc człowiekowi Kościołowi i to katolicka, jedyna w Polsce telewizja z niezależnym programem, opartym na prawdzie i dobru służącym człowiekowi, w świetle Ewangelii i nauki Społecznej Kościoła.
Ojczyźnie.Ojczyźnie."
http://www.maryja-mistrzejowice.pl/portal/index.php?option=com_content&view=article&id=50&Itemid=40

Wydrukowane homilie św Jana Pawła II to mam w domu, mogę w każdej chwili znaleźć w necie.
Nie potrafię modlić się, gdy modlitwę poprzedza politykierstwo, pomawianie i poniżanie innych.
Modlitwa dla mnie to nie automatyczne wypowiadanie słów.
Modlitwa wypływa z wyciszonego serca, nie z mielenia języka.
Nadto nie potrafię modlić się w stylu - 10 x dla Jego bolesnej męki.... modliła się Klara z Pcimia.

To chyba musisz się modlić przed dziennikiem..



A co ci tak przeszkadza?

Nie należę do tych, którzy nie potrafią obyc się bez mediów


Przeszkadza.
Krótko - moja modlitwa to indywidualna rozmowa na linii Bóg i ja.
Dokładnie jak (Mt 6,6).

W takim razie powstaje pytanie: Jakim cudem jesteś w stanie uczestniczyć w Mszy Świętej, skoro jest to wspólna, a nie indywidualna modlitwa do Boga?