Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz mar 28, 2024 15:27



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 99 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona
 Krzyż w sali wykładowej? 
Autor Wiadomość
Post Re: Krzyż w sali wykładowej?
Andy72 napisał(a):
Kozioł napisał(a):
A jeżeli jednemu się krzyż nie podoba, bo uważa, że nie jest to przestrzeń sakralna?

Jeżeli wszystkim się podoba a jednemu nie, to ten jeden będzie rządził wszystkimi?

Wiesz, w myśl politycznej poprawności to większość ma się podporządkować mniejszości, a nie odwrotnie. Oczywiście o ile mniejszość jest jedną z tych, które są uznawane za dyskryminowane. :-D


Śr mar 02, 2016 15:47
Post Re: Krzyż w sali wykładowej?
Prawda jest taka, że krzyż wykorzystywany jest dziś do wszystkiego, a najmniej do niesienia Ewangelii.
Nie ma sensu przestrzeń pełna krzyży, gdy tak na prawdę nic do tej przestrzeni nie wnosi.
Postawisz krzyż na każdym skrzyżowaniu dróg, powiesisz na ścianie w każdym pomieszczeniu publicznym i po krótkim okresie puszenia się pójdą wszystkie w zapomnienie.
Cała dyskusja jest wg mnie bezprzedmiotowa, bo najmniej w niej chodzi o Krzyż.


Śr mar 02, 2016 22:18

Dołączył(a): Wt sty 04, 2011 12:01
Posty: 1123
Post Re: Krzyż w sali wykładowej?
kto walczy z krzyzem ten sie sparzy


Śr mar 02, 2016 22:36
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N wrz 06, 2015 10:22
Posty: 630
Post Re: Krzyż w sali wykładowej?
Kozioł napisał(a):
Prawda jest taka, że krzyż wykorzystywany jest dziś do wszystkiego, a najmniej do niesienia Ewangelii.
Nie ma sensu przestrzeń pełna krzyży, gdy tak na prawdę nic do tej przestrzeni nie wnosi.
Postawisz krzyż na każdym skrzyżowaniu dróg, powiesisz na ścianie w każdym pomieszczeniu publicznym i po krótkim okresie puszenia się pójdą wszystkie w zapomnienie.
Cała dyskusja jest wg mnie bezprzedmiotowa, bo najmniej w niej chodzi o Krzyż.


A jednak mimo wszystko ma to znaczenie.
Krzyż jest Symbolem Męki Pańskiej, największym dowodem Miłości Boga do człowieka, biada tym, którzy starają się umniejszać rolę Krzyża w przestrzeni publicznej i umniejszać chwale Boga.
Bóg nas kocha i dba nieustannie, krzyż jest dla niektórych wyrzutem sumienia, dlatego chociażby powinien mieć też miejsce w miejscu publicznym, skoro ludzie zapomnieli albo boją się stosować 'napomnienie braterskie', to chociaż niech krzyż zostanie w przestrzeni publicznej!

_________________
Warto zerknąć: Egzorcyzmy | Mamre | Różaniec | Modlitwy i życiorysy świętych | Życie wieczne


Cz mar 03, 2016 21:19
Zobacz profil
Post Re: Krzyż w sali wykładowej?
Wybacz ale w tym znaczeniu Krzyż w przestrzeni publicznej nie występuje.
W przestrzeni publicznej sa tylko dwa drewienka i przepychanki o to. Takie zaznaczanie terenu.


Cz mar 03, 2016 22:07
Post Re: Krzyż w sali wykładowej?
Zabroniono noszenia medalikow pod pretekstem BHP, ale w jaki sposob komus przeszkadza krzyz odpowiednio zabezpieczony w miejscu publicznym?
Jesli np. ktos nie lubi ptakow zwlaszcza drapieznych to czy powinien w ramach wolnosci i dyskryminacji zmusic Rzad Polski do usuniecia orla z godla panstwowego?


Cz mar 03, 2016 23:31
Post Re: Krzyż w sali wykładowej?
To zupełnie nie o to chodzi, czy przeszkadza, czy nie.
Po prostu krzyz jest używany do celów politycznych, jako demonstracja. Reszta to wymówki.


Cz mar 03, 2016 23:49
Post Re: Krzyż w sali wykładowej?
Kozioł napisał(a):
To zupełnie nie o to chodzi, czy przeszkadza, czy nie.
Po prostu krzyz jest używany do celów politycznych, jako demonstracja. Reszta to wymówki.


Wszystko jest demonstracja, Godlo Panstwowe, pomniki, itp. nawet nagrobki. Czy z tego powodu mieli bysmy je usunac?
Oswiecim jest symbolem mordu glownie Zydow, wiec czy powinnismy przez to ze Zydzi pochodza z innego kraju i sa mniejszoscia, zignorowac Polakow tam mordowanych?
To samo z Krzyzem, skoro wiekszosc wyznaje wiare Katolicka to dlaczego nie ma byc krzyza w urzedach.
Idac dalej, to nawet sam budynek kosciola mimo ze jest Domem Bozym jest miejscem uzytecznosci publicznej, bo nawet niewierzacy czy innych wyznan maja wstep, wiec czy na tej podstawie mozna by sie domagac usuniecia krzyzy z kosciolow? Bo jakiegos np. ateiste w oczy kole?
W ogole ten temat to jedynie proby dyskryminacji wiary i wierzacych.
Ktos zwyczajnie szuka dziury w calym.


Pt mar 04, 2016 0:10
Post Re: Krzyż w sali wykładowej?
sapper napisał(a):
Kozioł napisał(a):
To zupełnie nie o to chodzi, czy przeszkadza, czy nie.
Po prostu krzyz jest używany do celów politycznych, jako demonstracja. Reszta to wymówki.


Wszystko jest demonstracja, Godlo Panstwowe, pomniki, itp. nawet nagrobki. Czy z tego powodu mieli bysmy je usunac?
Oswiecim jest symbolem mordu glownie Zydow, wiec czy powinnismy przez to ze Zydzi pochodza z innego kraju i sa mniejszoscia, zignorowac Polakow tam mordowanych?
To samo z Krzyzem, skoro wiekszosc wyznaje wiare Katolicka to dlaczego nie ma byc krzyza w urzedach.
Idac dalej, to nawet sam budynek kosciola mimo ze jest Domem Bozym jest miejscem uzytecznosci publicznej, bo nawet niewierzacy czy innych wyznan maja wstep, wiec czy na tej podstawie mozna by sie domagac usuniecia krzyzy z kosciolow? Bo jakiegos np. ateiste w oczy kole?
W ogole ten temat to jedynie proby dyskryminacji wiary i wierzacych.
Ktos zwyczajnie szuka dziury w calym.

Chyba najbardziej szukają duchowni - ostatnie opracowanie o stanie wiary polskich katolików jest smutnym podsumowanie,
Deklaruje wiarę ponad 90% - praktykuje, zna Ewangelie, naukę Kościoła maksymalnie 30%.


Pt mar 04, 2016 9:50
Post Re: Krzyż w sali wykładowej?
Alus napisał(a):
Cytuj:
W ogole ten temat to jedynie proby dyskryminacji wiary i wierzacych.
Ktos zwyczajnie szuka dziury w calym.

Chyba najbardziej szukają duchowni - ostatnie opracowanie o stanie wiary polskich katolików jest smutnym podsumowanie,
Deklaruje wiarę ponad 90% - praktykuje, zna Ewangelie, naukę Kościoła maksymalnie 30%.
Niestety. wieszanie krzyży szerzenia Ewangelii nie zastąpi. Wg mnie wszelkie awantury o krzyż tylko zniechęcają ewentualnych zainteresowanych chrześcijaństwem. Tak samo jak agresywne pikiety, demonstracje, szarpaniny i histerie "obrońców Kościoła".


Pt mar 04, 2016 13:45
Post Re: Krzyż w sali wykładowej?
Według Ciebie bardziej do chrześcijaństwa zachęci pójście za światem? Powieszenie krzyża jest pokazaniem, że się człowiek nie wstydzi własnej wiary.


Pt mar 04, 2016 13:48
Post Re: Krzyż w sali wykładowej?
Chrześcijaństwo z założenia idzie w świat, a nie się od niego izoluje. Co niektóre Kościoły mają nawet przydomek "katolicki" w nazwie.
A jeżeli powieszanie krzyży ma być demonstracją, łechtanie swego ego, to lepiej z tego zrezygnować.


Pt mar 04, 2016 14:01
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N gru 30, 2007 13:48
Posty: 1268
Post Re: Krzyż w sali wykładowej?
Zastanawialiście się kiedyś czemu w małych prywatnych sklepikach właściciel nie zawiesi symbolu swojej religii. A tam przecież miałby pełne prawo to zrobić bo sklep należy do niego! Ale gdyby ten sam człowiek pracował w publicznej szkole lub był innym urzędnikiem państwowym to od razu wiesza symbol swojej religii na ścianie. Chociaż urząd państwowy nie należy do niego! Należy też do ludzi nie wierzących w jego wiarę. Bo jako innowierca i ateista nikt nie jest zwolniony z podatków. Skąd takie chamstwo w przestrzeni publicznej którego brak w przestrzeni prywatnej?


Pt mar 04, 2016 14:07
Zobacz profil
Post Re: Krzyż w sali wykładowej?
Kozioł:
Kozioł napisał(a):
Chrześcijaństwo z założenia idzie w świat, a nie się od niego izoluje.

Pytałem o coś innego.

Cytuj:
A jeżeli powieszanie krzyży ma być demonstracją, łechtanie swego ego, to lepiej z tego zrezygnować.

Powieszenie krzyża jest świadectwem własnej wiary, a nie "demonstracją, łechtaniem swego ego".


Vacarius:
Vacarius napisał(a):
Zastanawialiście się kiedyś czemu w małych prywatnych sklepikach właściciel nie zawiesi symbolu swojej religii.

Widziałem krzyże w wielu 'małych prywatnych sklepikach".

Vacarius napisał(a):
Ale gdyby ten sam człowiek pracował w publicznej szkole lub był innym urzędnikiem państwowym to od razu wiesza symbol swojej religii na ścianie. Chociaż urząd państwowy nie należy do niego!

To niby do kogo należy?

Vacarius napisał(a):
Należy też do ludzi nie wierzących w jego wiarę. Bo jako innowierca i ateista nikt nie jest zwolniony z podatków. Skąd takie chamstwo w przestrzeni publicznej którego brak w przestrzeni prywatnej?

Chamstwo? Chamstwem jest gdy ateusz, który podobno nie wierzy w Boga, zdejmuje ze ściany krzyż, który powiesił na niej wierzący. Wszak dla ateusza to podobno jedynie pusty symbol, więc skąd u niektórych ten gorący protest przeciwko jego obecności np. w szkołach czy urzędach?


Pt mar 04, 2016 14:13
Post Re: Krzyż w sali wykładowej?
Cytuj:
Powieszenie krzyża jest świadectwem własnej wiary, a nie "demonstracją, łechtaniem swego ego".

W wielu przypadkach niestety tylko tym drugim....dobitnie to widać w sali obrad sejmu :(


Pt mar 04, 2016 14:23
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 99 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL