Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N kwi 28, 2024 17:46



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 102 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona
 Azyl chrzescijanom z Syrii 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Azyl chrzescijanom z Syrii
Jeśli piszesz o przyjmowaniu ludzi innych kultur, to oznacza tyle co mieszanie. Przy czym nie oznacza że nastąpi asymilacja. Ale mieszanka w stylu USA już tak. Różni ludzie, różne sposoby myślenia ale w większym zakresie niż obecnie. Czyli mieszanka kulturowa.

Polak nie katolik, ale szczerze mówią nie widzi mi się Polska gdzie obcokrajowcy nie są marginalną grupą. Nie widzę w tym nic złego. Albo jesteś Polską w swoim kraju, albo zrezygnujmy ze wszystkiego i przyłączmy się do Niemiec. Syryjczykom trzeba pomóc wrócić do domu, a nie przesiedlać. To inna sprawa żę sam pomysł jest dziwny.

_________________
Pozdrawiam
WIST


Pt cze 12, 2015 17:01
Zobacz profil
Post Re: Azyl chrzescijanom z Syrii
Ja pisze o wspolzyciu.
Przez stulecia rozne nacje i kultury wspolzyly w Polsce w miare pokojowo. Myslisz, ze polska kultura jest tak uniwersalna, ze nie zgrzyta ani w Niemczech, ani w Norwegii ani w Irlandii?
Milo jest miec ojczyzne z kultura, w ktorej sie wyroslo. Nikt ci tego nie zabiera. Sam mozesz to stracic, zamykajac sie na wszystko co obce. Cala polska kultura czerpie z otwarcia na swiat. Mam ci przykladami sypac?

Wedlug twojej mentalnosci zachod powinien zamknac dla Polakow granice, a tym, ktorych ma “pomoc wrocic do wlasnego kraju“.
Mam nadzieje, ze ty sie poza granice Polski nie wybierasz nawet turystycznie? Wiesz, mogloby ci sie spodobac i jeszcze bys niepolskie elementy przywiozl o kraju...

Koncze. Naprawde nie wiesz co tracisz, bojac sie panicznie o “swoje“.



W chrzescijanstwie nie ma ani Greka ani Zyda.
W Polsce nie ma ... chrzescijan. A przynajmniej jest ich niewielu.


Dla otrzezwienia
http://pl.m.wikipedia.org/wiki/Mniejszo ... e_w_Polsce


Pt cze 12, 2015 17:16
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35
Posty: 2751
Post Re: Azyl chrzescijanom z Syrii
jesienna napisał(a):
W związku z dyskusją przypominam, że kraje na zachodzie (szczególnie Niemcy)
przyjmowali w czsie stanu wojennego każdego Polaka, któremu coś groziło
w związku z działaniem w solidarności czy innych organizacjach opozycyjnych.
I nie chodziło tu o zagrożenie zycia tylko o aresztowanie czy represje.
Niezupełnie to tak było, bo przyjmowali równiez przed stanem wojennym i po nim, i to każdego któremu udało sie "uciec". Czy ze względów humanitarnych? Wątpię, były to względy polityczne. Dochodizło do tego, ze tolerowano porywanie samolotów przez uciekinierów. A mnóstwo ludzi (podobnie jak dzis Syryjczycy) wcale nie było w Polsce zagrożonych, a jedynie wykorzystywali sytuację, aby dostac sie do bogatszego kraju.

_________________
Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze.
G.C. Lichtenberg


Pt cze 12, 2015 19:29
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35
Posty: 2751
Post Re: Azyl chrzescijanom z Syrii
Kael napisał(a):
To moze przyjmijmy te kilka tysiecy i nauczmy sie wspolzycia z innymi kulturami? Kiedys bylismy znani z tolerancji i goscinnosci. Przez zawirowania wojenne, oduczylismy sie wspolzycia z innymi nacjami, czy kulturami.
Taka ilosć nie jest realnym zagrozeniem, niemniej należałoby wypracować jakąś politykę imigracyjną a nie przyjmować na żywioł. Inne kultury moga nawet wnieśc cos nowego i cennego, ale musi to byc proces nadzorowany. Najlepiej aby się wtopili w nasze społeczeństwo, a w każdym razie nie powinni mieć zbyt dużych wymagań. Nie nalezy chuchać i dmuchać czy robic z nich gwiazdy. Zapewnic pozycje startową na pozimie minimum i niech pracuja jak każdy inny.

_________________
Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze.
G.C. Lichtenberg


Pt cze 12, 2015 19:42
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Azyl chrzescijanom z Syrii
Moje racje są przede wszystkim ekonomiczne i tego się trzymam Kael. Natomiast kutura nie powstaje bo mieszają się kultury. Mamy taką a nie inną na skutek zawirowań historycznych, co wcale nie oznacza że tak ma być. Kiedyś my byliśmy tolerancyjni, dziś różnie z tym bywa. Dziś inni są nazbyt tolerancyjni. To co tu opisujesz traktujesz jak konieczność historyczną. Ja jak skutek takiego obrotu sytuacji. Nie jako konieczność. Nasza wielokulturowość wynikała z tego ze zagarnęliśmy znaczne ziemie. Nie wojną i podbojem, ale faktem jest że nie za darmo. Mówisz o czasach w których pojęcie Polaka czy inne nie był tożsame z dzisiejszymi. Dziś różnimy się nieraz bardziej, a definicja pojęcia Polak jest też inna. Zresztą owa wielokulturowość nie zawsze była taka dobra jak to opisujesz. To dość wybiórcze traktowanie faktów.

_________________
Pozdrawiam
WIST


Pt cze 12, 2015 21:26
Zobacz profil
Post Re: Azyl chrzescijanom z Syrii
WIST napisał(a):
Moje racje są przede wszystkim ekonomiczne i tego się trzymam Kael.

Co chwilę podaję ci uzasadnienie ekonomiczne na tacy. Chyba nie zostałem zrozumiały.

Problem starzejącego się polskiego społeczeństwa jest ogólnie znany, choc niewiele się z tym robi. Raz wymyślono becikowe i na nic to się zdało. Połowa emigrantów to dzieci.

Druga sprawa to niskopłatne albo uciążliwe dla współczesnego Polaka prace zarobkowe. Sądzę, że dla przyzwyczajonego do zupełnie innej rzeczywistości Syryjczyka (czytaj: jeszcze nierozleniwionego) będą o wiele bardziej atrakcyjne.

Ludzi relatywnie biednych w Polsce jest tyle samo co w "starej" unii, a nawet mniej. Syryjczycy będą mieli jeszcze mniejsze potrzeby. Nasz biedak będzie dla nich bogaczem. Stać nas na nich.

Jeszcze jeden argument: wojna w Syrii osierociła pół miliona dzieci. Oznacza to pół miliona dzieci bez żadnych środków do życia. W Syrii nie ma opieki społecznej ... A w Polsce tak wiele rodzin bezskutecznie ubiega się o adopcję....

Jedna ciąża "Agaty" poruszyła całą Polskę. Pół miliona sierot nie rusza nikogo.
Podobno to kraj chrześcijański ale ja, chrześcijanin, nie rozumiem go.

Na marginesie: jaka jest teraz definicja Polaka?


Pt cze 12, 2015 22:33
Post Re: Azyl chrzescijanom z Syrii
@WIST, oczywiscie mozesz uwazac, ze aktualny Polak (czyli jaki? dolacze do pytania Kozla) jest modelem wzorcowym i nalezy go zakonserwowac, a jezeli zmieniac, to w sposob kontrolowany. Przepraszam, ze tak napisze, ale dla mnie zahacza to o inzynierie genetyczna. Ma zalety, ale ma tez wady.

Polacy sa wynikiem ewolucji historycznej, ktorej nikt na chlodno nie kontrolowal. Mamy u nas kulture slowianska (w roznych odmianach), germanska, skandynawska, zydowska, tatarska, wloska, francuska, grecka... Mam dalej wyliczac? Ktorej bys sie pozbyl?

Na marginesie: ponad 220 lat temu, kiedy bylam na Krecie, zostalam przyjetaw pewnym hoteliku z otwartymi rekami i ekstra serdecznie. Rodzina wlascicielki znalazla schronienie w Polsce w latach siedemdziesiatych i ona dazyla sympatia wszystkich Polakow. Juz z tego powodu warto byc zyczliwym.

O ekonomii Koziol ci ciagle pisze.

Ja pisze o milosierdziu.

A ty ... o strachu.

Kto powtarzal ciagle : nie lekajcie sie? Wierzysz Mu? Czy musisz wszystko kontrolowac i nie nauczyles sie jeszcze, ze zycia sie nie da kontrolowac?


So cze 13, 2015 7:52
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Azyl chrzescijanom z Syrii
Kozioł to o czym piszesz to wykorzystywanie.

_________________
Pozdrawiam
WIST


So cze 13, 2015 12:45
Zobacz profil
Post Re: Azyl chrzescijanom z Syrii
WIST napisał(a):
Kozioł to o czym piszesz to wykorzystywanie.
Wykorzystywanie? Kogo? Przez kogo?
Praca w stajni na umowę o pracę jest wykorzystywaniem? (podlaskie)
Praca w sklepie na umowę o pracę jest wykorzystywaniem? (wielkopolskie)

I jaka jest ta współczesna definicja Polaka?


So cze 13, 2015 14:16
Post Re: Azyl chrzescijanom z Syrii
A propos wielokulturowości. Jakie sa "narodowe" potrawy polskie?
Golonka, bigos, kiszona kapusta, kiszone ogórki, kiełbasa z tradycji niemieckiej.
Pomidorowa, schabowy w panierce z tradycji włoskiej.
Pierogi ze wchodu.

No, może grochówka, w Polsce było sporo strączkowych. Może jeszcze kilka innych zup, tylko nie gotowanych na wło(ch)szczyźnie!

W potrawach wigilijnych mamy barszcz czerwony, kutię, karp po żydowsku - same rdzennie polskie potrawy ;)


So cze 13, 2015 14:30
Post Re: Azyl chrzescijanom z Syrii
Czyli jezeli pracodawca moze zaplacic tyle ile moze, a Polak sie w Polsce po te prace nie schyli, a kto inny owszem, to wykorzystywanie?
A jezeli Polak schyli sie po prace w Anglii, ktorej Anglik nie wezmie i bedzie zadowolony, ze ja ma, to tez wykorzystywanie? Powiedz to temu Polakowi....

Tak to jest na tym swiecie, ze nie kazdy zarabia tyle samo. A jezeli zabraknie smieciarzy, to caly kraj bedzie na tym cierpial. Jestes gotow placic smieciarzom tyle samo co chirurgom? W koncu chirurga potrzebujesz tylko czasami, a smieciarza co tydzien.

WIST, nie kazdy ma tak dobrze jak w Polsce (co bys na swoj kraj nie wyrzekal). Ludzie w Indiach zyja ze zbierania i sortowania smieci na wysypiskach, a male dzieci siedza w upale, w pelnym sloncu i godzinami ociosuja kamienie, zeby europejczycy mieli tanie na tarasy i sciezki.
Myslisz, ze ta praca, o ktorej Koziol pisze i jej warunki bylyby dla nich gorsze?
Mysisz, ze uciekinierzy, obojetnie skad, beda wybrzydzac na prace, jak dostana, jezeli beda zyc w bezpieczenstwie?

To sa czesto ludzie po studiach (w Niemczech), ktorzy nie moga wykonywac zawodu, bo nie maja znajomosci jezyka, zeby uznac dyplom, ale biora kazda prace i sa wdzieczni, ze ni emuza uciekac a ich dzieci moga sie leczyc z traumy.

Polscy "uciekinierzy" tez tak zaczynali i .... sobie chwalili.

To naprawde nie jest fair, jezeli uwazasz, ze powinni dostawac za prace wiecej, wiec nie ma co ich tu sprowadzac, bo dostana za malo. Mozliwe, ze nic nie dostana, bo ich ktos zastrzeli. I to bedzie na sumieniu wszystkich "porzadnych", ktorzy nie chcili ich przyjac, w trosce o ich ... zarobki.


So cze 13, 2015 14:31
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Azyl chrzescijanom z Syrii
Tak, świadome przyjmowanie biednych i skrzywdzonych ludzi do pracy u nas, za pieniądze z jakich oni też będą mieli problem się utrzymać (bo jak każdy Polak jedzą, mieszkają i żyją), do pracy w której nikt inny u nas nie chce pracować, uzasadniając to że i tak będą się cieszyć, to jest wykorzystywanie.

_________________
Pozdrawiam
WIST


So cze 13, 2015 15:15
Zobacz profil
Post Re: Azyl chrzescijanom z Syrii
Aha. Czyli lepiej niech zgina pod bombami, niz zebysmy ich mieli “wykorzystac“ uczciwa praca.

Chyba naprawde masz za dobrze...


So cze 13, 2015 15:28
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Azyl chrzescijanom z Syrii
Lepiej aby pozwolono im żyć za granicą tymczasowo w dobrych warunkach, w kraju który ma na to środki, niż zabierali pracę w kraju który ledwo zipie, gdzie nic nie działa poprawnie. Mnie nie jest za dobrze. I pewnie dlatego mnie to tak irytuje. Ale właśnie po to na samym początku napisałem to co napisałem. Szkoda że nie każdy umie uszanować że można mieć inne zdanie i że będzie ono równo ważne.

_________________
Pozdrawiam
WIST


So cze 13, 2015 15:33
Zobacz profil
Post Re: Azyl chrzescijanom z Syrii
Cytuj:
Szkoda że nie każdy umie uszanować że można mieć inne zdanie i że będzie ono równo ważne.

Tu sie zgadzam.

Faktem jest, ze przyjecie przez Polske 300 rodzin, na ktorych utrzymanie sa srodki, nie jest takim obciazeniem, ktore mialoby skutkowac glodem w Polsce.

Zobaczyles, gdzie jest najwiecej uchodzcow? Myslisz, ze Pakistan ma na ich utrzymanie srodki? A Jordania? A Turcja?

A ze najlepiej byloby, gdyby dalej mieszkali w pokoju w swojej Syrii, to truizm.
Najlepiej byloby, gdybysmy wszyscy byli piekni, zdrowi, mlodzi, zdolni i bogaci.


W sumie moze i lepiej, zeby pojechali do innego kraju. Ich zderzenie kultura i goscinnoscia katolickiej Polski moze ich przekonac, ze katolicy to nie chrzescijanie. I po co do tego reke przykladac?

Niech koczuja na dworcach w Mediolanie, zebrza w Grecji, tlocza sie na Lampeduzie... Mysmy im wojny nie zafundowali, my ich nie widzimy u nas, nie damy im pracy, ktorej zaden Polak nie wezmie, nas Pan Bog usprawiedliwi... Na pewno?


So cze 13, 2015 16:53
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 102 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL