Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt maja 24, 2024 16:53



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 164 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 11  Następna strona
 Prezydent Andrzej Duda za in vitro 
Autor Wiadomość
Post Re: Prezydent Andrzej Duda za invitro
Kozioł napisał(a):
Yarpen_Zirgin napisał(a):
Co ma piernik do wiatraka? Kościół, czyli biskupi i prezbiterzy, mają wręcz obowiązek wskazywać na to, jak powinien chrześcijanin odnosić się do tego, z czym spotyka się w życiu w każdej dziedzinie.
Jak się księża do prowadzenia gospodarki i prowadzenia polityki zabierają, to moga kończyć tak, jak bp Józef Kazimierz Kossakowski, czy bp. Józef Kazimierz Kossakowski - dwaj słynni zdrajcy RP (zdrajcy z błogosławieństwem Piusa VI wychwalającego także I rozbiór Polski).

Szkoda, że nie widzisz różnicy pomiędzy omówieniem tego, jak się ma jakaś ustawa czy głoszona przez daną partię ideologia do nauczania chrześcijańskiego, a tym, co robił bp J. K. Kossakowski.

Cytuj:
W swoich naukach Jezus nie odniósł się do ustroju politycznego, jego bezposredni uczniowie (apostołowie) takze tego nie robili. Jest ogromne pole do zaorania brz życzenia komukolwiek śmierci z powodu różnic politycznych i bez dążenia do władzy politycznej

Nie wiem jak u protestantów, ale od Soboru Watykańskiego II księża i biskupi nie mogą angażować się w żadnym stopniu w działalność polityczną instytucjonalną i urzędową. To oznacza, że nie mogą ani obejmować urzędów państwowych wybieralnych, ani pełnić funkcji z rekomendacji politycznej.


N sie 16, 2015 8:18
Post Re: Prezydent Andrzej Duda za invitro
medieval_man napisał(a):
Alus napisał(a):

Wedle moderatora wołanie, modlitwa, o świętych kapłanów jest wyrazem nienawiści.


Jeśli się modlisz o dobrych kapłanów to Twoja modlitwa kłóci się z pogardą, jaką masz wobec nich.
Wedle moderatora wyzywanie ludzi od pastuchów nie jest modlitwą i nie ma nic wspólnego z Ewangelią nawet jeśli ci ludzie nie są dla nas dobrymi przykładami.
Czy inwektywy w stylu "pastuch" nie są wyrażeniem pogardy, agresji i nienawiści?
Jeśli masz inne zdanie to w tym się różnimy.

EOT

Pasterz, jak Chrystus kocha bliźnich, nie różnicuje, nie potępia.
Pastuch mówi o bliźnich u ateisty łatwo następuje degradacja człowieczeństwa. To widać w głębokiej niemoralności ich życia, wykłada dziecku, że jego ojciec zasługuje jedynie na powieszenie. Pastuch lekceważy postanowienia papieży. Doprowadza do śmierci własne dziecko. Gromadzi majątek rzędu kilku milionów złotych, o który po jego śmierci trwa żenujący spór.

Pytanie czy gorsze jest określenie zdegenerowanych duchownych mianem "pastuch", czy bezpodstawne, oparte na kłamstwach rzekomej wizjonerki, pomawianie papieża o służbę Antychrystowi.
Które to pomawianie u moderatorów (oczywiście nie wszystkich) nie budziło żadnych wątpliwości.


N sie 16, 2015 8:24
Post Re: Prezydent Andrzej Duda za invitro
http://www.deon.pl/religia/kosciol-i-sw ... ludzi.html
Wystarczy rozczarowanie nazwać pogardą i już o. G. Kramer zasługuje na ostrzeżenie.....


N sie 16, 2015 8:45
Post Re: Prezydent Andrzej Duda za invitro
Pan Jezus jasno mowi, kto jest dobrym pasterzem, a po czym poznac najemnika (J10).
Czy "najemnik" zamiast "pastuch" byloby bardziej akceptowalne dla moderacji?


N sie 16, 2015 8:49
Post Re: Prezydent Andrzej Duda za invitro
Yarpen_Zirgin napisał(a):
Nie wiem jak u protestantów, ale od Soboru Watykańskiego II księża i biskupi nie mogą angażować się w żadnym stopniu w działalność polityczną instytucjonalną i urzędową. To oznacza, że nie mogą ani obejmować urzędów państwowych wybieralnych, ani pełnić funkcji z rekomendacji politycznej.
Tym bardziej budzą zażenowanie wszelkie próby wpływu biskupów i księży na kształt ustaw, a nawet wykluczanie tych, którzy głosowali nie wg ich myśli. Podobnie uczestniczenie w manifestacjach i wiecach politycznych.
Kazdy widzi jak jest. I nie jest to na pożytek żadnego Kościoła.


N sie 16, 2015 13:45
Post Re: Prezydent Andrzej Duda za invitro
Alus napisał(a):
Wystarczy rozczarowanie nazwać pogardą i już o. G. Kramer zasługuje na ostrzeżenie.....
Bo to jest tak, ze jak nie ma argumentów, to zawsze zostaja "argumenty" siłowe. Jakbys się wczoraj urodziła :roll:
Kael napisał(a):
Pan Jezus jasno mowi, kto jest dobrym pasterzem, a po czym poznac najemnika (J10).
Czy "najemnik" zamiast "pastuch" byloby bardziej akceptowalne dla moderacji?
A może wprost: "najemny pastuch"?
Moderacja robi się coraz bardziej "ciekawa".


N sie 16, 2015 13:54
Post Re: Prezydent Andrzej Duda za invitro
Kozioł napisał(a):
Yarpen_Zirgin napisał(a):
Nie wiem jak u protestantów, ale od Soboru Watykańskiego II księża i biskupi nie mogą angażować się w żadnym stopniu w działalność polityczną instytucjonalną i urzędową. To oznacza, że nie mogą ani obejmować urzędów państwowych wybieralnych, ani pełnić funkcji z rekomendacji politycznej.
Tym bardziej budzą zażenowanie wszelkie próby wpływu biskupów i księży na kształt ustaw, a nawet wykluczanie tych, którzy głosowali nie wg ich myśli. Podobnie uczestniczenie w manifestacjach i wiecach politycznych.
Kazdy widzi jak jest. I nie jest to na pożytek żadnego Kościoła.

Wybacz, ale my nie uważamy, że chrześcijaństwo i życie zgodnie z jego zasadami kończy się w momencie przekroczenia drzwi kościoła. Chrześcijanin ma obowiązek kierować się zasadami wiary w każdej dziedzinie życia, czyli także w kształtowaniu praw obowiązujących w państwie, w którym żyje. Z kolei obowiązkiem księży i biskupów jest wskazywanie, jak powinien w danej sprawie np. poseł zagłosować, a także upominanie jeżeli postąpi niezgodnie z nauczaniem Kościoła.

Jeżeli źle się dzieje, to Kościół Chrystusa na prawo i obowiązek wskazać zło palcem i nazwać je złem.


N sie 16, 2015 14:15
Post Re: Prezydent Andrzej Duda za invitro
Yarpen_Zirgin napisał(a):
Nie wiem jak u protestantów, ale od Soboru Watykańskiego II księża i biskupi nie mogą angażować się w żadnym stopniu w działalność polityczną instytucjonalną i urzędową. To oznacza, że nie mogą ani obejmować urzędów państwowych wybieralnych, ani pełnić funkcji z rekomendacji politycznej.


I naprawde uwazasz, ze sens tego wyraznego zakazu byl taki, zeby biskupi wskazywali, jak powinien w danej sprawie np. poseł zagłosować, a także upominali jeżeli postąpi niezgodnie z nauczaniem Kościoła.?
Biskup prezydentem byc nie moze, ale moze nakazywac pod presja przynaleznosci koscielnej uchwalanie takich praw, ktore wedlug niego sa po linii Kosciola? Bo mozna sprawe rozszerzyc o zwrot majatkow w pierwszej linii Kosciolowi, o ustawy socjalne w takiej formie, zeby dawac kazdemu w potrzebie (slusznej, badz nie) z kieszeni placacych podatki, o zwolnienia podatkowe dla ksiezy-przedsiebiorcow w
ramach wolnosci wyznania itp itd.
To jak ... dyscyplina partyjna, ktora podobno sumienia lamie.


I nie, to nie to samo co napominanie.
Yarpen_Zirgin napisał(a):
Jeżeli źle się dzieje, to Kościół Chrystusa na prawo i obowiązek wskazać zło palcem i nazwać je złem.



Dla mnie to jest dowod porazki wychowania religijnego w Polsce. Ilosc nie przeszla w jakosc.


N sie 16, 2015 16:18
Post Re: Prezydent Andrzej Duda za invitro
Kael napisał(a):
Yarpen_Zirgin napisał(a):
Nie wiem jak u protestantów, ale od Soboru Watykańskiego II księża i biskupi nie mogą angażować się w żadnym stopniu w działalność polityczną instytucjonalną i urzędową. To oznacza, że nie mogą ani obejmować urzędów państwowych wybieralnych, ani pełnić funkcji z rekomendacji politycznej.

I naprawde uwazasz, ze sens tego wyraznego zakazu byl taki, zeby biskupi wskazywali, jak powinien w danej sprawie np. poseł zagłosować, a także upominali jeżeli postąpi niezgodnie z nauczaniem Kościoła.?

Owszem. Wręcz oczekuję i domagam się, aby biskupi i księża jasno i wyraźnie oceniali, czy dana ustawa lub prawo jest zgodne z wiarą katolicką i katolik może poprzeć je w takim kształcie.

Cytuj:
Biskup prezydentem byc nie moze, ale moze nakazywac pod presja przynaleznosci koscielnej uchwalanie takich praw, ktore wedlug niego sa po linii Kosciola?

Coś ściemniasz. Nie ma żadnego nakazywania "pod presją przynależności kościelnej". Biskup za to ma pełne prawo powiedzieć, że uchwalenie jakiegoś prawa w kształcie, który jest sprzeczny z wiarą katolicką, będzie skutkowało np. pozbawieniem możliwości przystępowania do Komunii Świętej z racji na grzech ciężki popełnionym publicznie przez posła głosującego za daną ustawą.

Cytuj:
Bo mozna sprawe rozszerzyc o zwrot majatkow w pierwszej linii Kosciolowi, o ustawy socjalne w takiej formie, zeby dawac kazdemu w potrzebie (slusznej, badz nie) z kieszeni placacych podatki, o zwolnienia podatkowe dla ksiezy-przedsiebiorcow w
ramach wolnosci wyznania itp itd.

Może zerknij dokładnie do tych ustaw, bo mam nieodparte wrażenie, że powtarzasz populistyczne bzdury palikotowców i innej tego maści "polityków".

Cytuj:
To jak ... dyscyplina partyjna, ktora podobno sumienia lamie.

Katolik ma obowiązek żyć zgodnie z wiarą i nauczaniem Kościoła. Jeżeli łamie to nauczanie, to pretensje za pozbawienie prawa do Komunii Świętej może mieć wyłącznie do siebie.

Cytuj:
Yarpen_Zirgin napisał(a):
Jeżeli źle się dzieje, to Kościół Chrystusa na prawo i obowiązek wskazać zło palcem i nazwać je złem.

Dla mnie to jest dowod porazki wychowania religijnego w Polsce. Ilosc nie przeszla w jakosc.

Chrystus założył Kościół po to, aby doprowadzić grzeszników do zbawienia, a sektę dla garstki doskonałych, którzy spełniają wyśrubowane normy moralne i są bezgrzeszni.


N sie 16, 2015 16:41
Post Re: Prezydent Andrzej Duda za invitro
Yarpen_Zirgin napisał(a):
Kael napisał(a):
Yarpen_Zirgin napisał(a):
Nie wiem jak u protestantów, ale od Soboru Watykańskiego II księża i biskupi nie mogą angażować się w żadnym stopniu w działalność polityczną instytucjonalną i urzędową. To oznacza, że nie mogą ani obejmować urzędów państwowych wybieralnych, ani pełnić funkcji z rekomendacji politycznej.

I naprawde uwazasz, ze sens tego wyraznego zakazu byl taki, zeby biskupi wskazywali, jak powinien w danej sprawie np. poseł zagłosować, a także upominali jeżeli postąpi niezgodnie z nauczaniem Kościoła.?

Owszem. Wręcz oczekuję i domagam się, aby biskupi i księża jasno i wyraźnie oceniali, czy dana ustawa lub prawo jest zgodne z wiarą katolicką i katolik może poprzeć je w takim kształcie.


Naprawde kazde? Bo biskup ma pojecie o tym, czy podatek liniowy jest bardziej zgodny z nauka katolicka niz progresyjny?
A ty naprawde uwazasz, ze jestes, mowiac wprost, za glupi, zeby twoje sumienie o tym decydowalo?
Jak twoje dzieci masz wychowywac, karac, nagradzac, jakie obowiazki w jakim wieku itp to tez sie ksiedza pytasz?
Jesli tak, to moja teza o wychowaniu dojrzalych katolikow jest prawdziwa. To porazka.

Yarpen_Zirgin napisał(a):
Cytuj:
Biskup prezydentem byc nie moze, ale moze nakazywac pod presja przynaleznosci koscielnej uchwalanie takich praw, ktore wedlug niego sa po linii Kosciola?

Coś ściemniasz. Nie ma żadnego nakazywania "pod presją przynależności kościelnej". Biskup za to ma pełne prawo powiedzieć, że uchwalenie jakiegoś prawa w kształcie, który jest sprzeczny z wiarą katolicką, będzie skutkowało np. pozbawieniem możliwości przystępowania do Komunii Świętej z racji na grzech ciężki popełnionym publicznie przez posła głosującego za daną ustawą.

Moze. I niech mowi. Ale to nie biskup bedzie odowiadal za grzechy i zycie wiernych na sadzie ostatecznym, tylko kazdy za siebie. I do tego przede wszystkim powinien potrafic ludzi, ktorych mu powierzono, wychowac. Jezeli ludzie masowo zyja w sprzecznosci z zasadami wiary katolickiej, to ja, jako biskup, uznalabym, ze nie podolalam zadaniu. I albo zmienilabym swoje zycie na radykalniejsze chrzescijansko, albo zlozylabym rezygnacje. Ale ja jestem tylko takim kims jak kobieta i to bez konsekracji, wiec sie nie znam...
Pan Jezus raczej nie wypirzal apostolow, nawet kompletnie niezdatnych do tej poslugi, z grona dwunastu. W ogole raczej nikogo od siebie nie odpychal i to kijem. Ciekawe dlaczego?

Yarpen_Zirgin napisał(a):
Cytuj:
To jak ... dyscyplina partyjna, ktora podobno sumienia lamie.

Katolik ma obowiązek żyć zgodnie z wiarą i nauczaniem Kościoła. Jeżeli łamie to nauczanie, to pretensje za pozbawienie prawa do Komunii Świętej może mieć wyłącznie do siebie.

Bo Komunia swieta (o czym uczy nas Ewangelia z tej i poprzedniej niedzieli) to nagroda za stan bezgrzesznosci i posluszenstwa, ktory tak naprawde mamy w momencie odejscia od konfesjonalu.
Poza tym biskupi, chyba nie zrobili jeszcze czarnej listy grzesznikow, ktorym nikt publicznie Komunii sw udzielac nie moze? A moze cos przeoczylam?

Taki Eliasz mial mysli samobojcze. A co dostal? Chleb od aniola. Jako zly przyklad dla grzesznikow.


N sie 16, 2015 17:07
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50
Posty: 7771
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
Post Re: Prezydent Andrzej Duda za invitro
Alus napisał(a):
medieval_man napisał(a):
Alus napisał(a):

Wedle moderatora wołanie, modlitwa, o świętych kapłanów jest wyrazem nienawiści.


Jeśli się modlisz o dobrych kapłanów to Twoja modlitwa kłóci się z pogardą, jaką masz wobec nich.
Wedle moderatora wyzywanie ludzi od pastuchów nie jest modlitwą i nie ma nic wspólnego z Ewangelią nawet jeśli ci ludzie nie są dla nas dobrymi przykładami.
Czy inwektywy w stylu "pastuch" nie są wyrażeniem pogardy, agresji i nienawiści?
Jeśli masz inne zdanie to w tym się różnimy.

EOT

Pasterz, jak Chrystus kocha bliźnich, nie różnicuje, nie potępia.
Pastuch mówi o bliźnich u ateisty łatwo następuje degradacja człowieczeństwa. To widać w głębokiej niemoralności ich życia, wykłada dziecku, że jego ojciec zasługuje jedynie na powieszenie. Pastuch lekceważy postanowienia papieży. Doprowadza do śmierci własne dziecko. Gromadzi majątek rzędu kilku milionów złotych, o który po jego śmierci trwa żenujący spór.

Pytanie czy gorsze jest określenie zdegenerowanych duchownych mianem "pastuch", czy bezpodstawne, oparte na kłamstwach rzekomej wizjonerki, pomawianie papieża o służbę Antychrystowi.
Które to pomawianie u moderatorów (oczywiście nie wszystkich) nie budziło żadnych wątpliwości.

Nie pogrążaj się, Alus.
Dużo piszesz, a i tak nie mam żadnych wątpliwości, że używanie inwektyw wobec innych osób, zwłaszcza tych, które okazały się słabe w pielęgnowaniu swojego powołania, nie jest modlitwą za nich, ale wyrażeniem wobec nich pogardy i nienawiści.
Przez Ciebie, Alus
Alus napisał(a):
http://www.deon.pl/religia/kosciol-i-sw ... ludzi.html
Wystarczy rozczarowanie nazwać pogardą i już o. G. Kramer zasługuje na ostrzeżenie.....

Widzisz, Alus, o. Kramer nie używa języka pogardy.
Nie nazywa tych, ktorzy go w Kościele rozczarowali "pastuchami".
A Ty to robisz i chwalisz się, że to forma modlitwy.
Daruj sobie.
Kael napisał(a):
Pan Jezus jasno mowi, kto jest dobrym pasterzem, a po czym poznac najemnika (J10).
Czy "najemnik" zamiast "pastuch" byloby bardziej akceptowalne dla moderacji?

A masz jakieś wątpliwości?
Czy szukasz zwady na siłę?
Słowo "pastuch" w przeciwieństwie do "pasterza", a nawet "najemnika" jest dzisiaj słowem pogardliwym. I Alus dobrze o tym wie.
Alus nie współczuje biednemu grzesznikowi, ale nim gardzi.
Alus modli się pogardliwie.
Szkoda.

_________________
Fides non habet osorem nisi ignorantem


N sie 16, 2015 19:23
Zobacz profil WWW
Post Re: Prezydent Andrzej Duda za invitro
Tak...tak...to tylko quas równo opluwający papieża Franciszka i PO, z racji, że to "nasz", wyrażał nienawiść do partii rządzącej i do Komoruskiego, prawy katolik nie mówił językiem pogardy......
Piszę coraz mniej, trzyma mnie na forum jedynie grupa różańcowa....choć chyba nie za długo.
Od 2004r nie spotkałam tak pokrętnych tłumaczeń od byłych moderatorów, jak aktualnie......

Najcięższe niemoralne zachowania...jawią się niekiedy jako prawdziwe przestępstwa i ukazują życie pozbawione skrupułów i autentycznych uczuć religijnych.....słowa pogardy i nienawiści....


Pn sie 17, 2015 7:56
Post Re: Prezydent Andrzej Duda za invitro
Ataki osobiste to broń słabych - wielokrotne pouczenia medievala wobec innych userów.
Nie będą cierpieli z powodu znalezienia się dziecka w piekle, ale będę się cieszyli radością z powodu boskiej sprawiedliwości....swoiste pojęcie miłosierdzia, braku pogardy i nienawiści.


Pn sie 17, 2015 8:25

Dołączył(a): Wt sty 19, 2010 10:16
Posty: 1274
Post Re: Prezydent Andrzej Duda za invitro
Prezydent Komorowski od wielu lat jasno deklarował, jakie jest jego stanowisko ws. in vitro. I to,że podpisał w końcu ustawę na ten temat nie powinno nikogo dziwić. Poglądu w tej sprawie nie zmienił. Przez lata nikt też nie odmawiał mu Komunii św. łącznie z kard. Nyczem czy byłym prymasem Kowalczykiem, którzy sami mu jej udzielali. A przecież znali jego poglądy, bo formułował je i jawnie i publicznie i niezmiennie.
Dziwi więc trochę ta krucjata, która wybuchła teraz i to nagłe odłączanie byłego prezydenta od wspólnoty Kościoła. Trochę na siłę, bo on sam nie ma wcale takiego poczucia, jako że do Komunii św. nadal przystępuje. Mimo rzekomo jawnego trwania w grzechu i - w dodatku - siania zgorszenia.
Jeżeli ktoś jest natomiast winny zamętu, który niewątpliwie nastąpił w obliczu tej sytuacji w głowach wiernych, to niestety, ale jest to sam Kościół i Episkopat. Poprzez swoją niekonsekwencję.
Po pierwsze przez lata jakoś nie alarmował, że poglądy głoszone przez prezydenta Komorowskiego odłączają go od komunii z Kościołem. Zrobił to dopiero teraz głosem abpa Depo. Ale teraz - słusznie zwrócono tu na to uwagę - milczy z kolei, gdy za dopuszczalnością in vitro opowiedział się obecny prezydent. mówiąc, że in vitro jest "potrzebne". Prezydent Duda dopuszcza in vitro, a nikt nie usuwa go od stołu Pańskiego? A prezydenta Komorowskiego za to samo w katolickich mediach spotyka przyrównanie do Hitlera i swoisty lincz ze strony hierarchów? Bez wątpienia mamy tu więc różne miary w stosunku do 2 osób w identycznej sytuacji. Prezydent Komorowski podpisując ustawę wybiera przecież rozwiązanie "mniej szkodliwe", poprawiając ochronę prawną dzieci poczętych tą metodą, likwidując stan pustki prawnej i całkowitej dowolności w postępowaniu z zarodkami, co miało miejsce do tej pory.
Po drugie. Już raz mieliśmy próbę sił wokół in vitro. Było to wtedy, gdy abp. Hoser de facto ekskomunikował pół polskiego Kościoła, twierdząc, że osoby popierające tę metodę (ok. 60-75% Polaków popiera tę metodę) stają poza nim. Jednak wtedy ta nauka nie spotkała się jakoś ze specjalnym pogłębieniem albo poparciem. Ani pozostałych hierarchów ani papieża czy stosownych kongregacji. Wręcz można było odnieść wrażenie, że Kościół się od takiego poglądu dystansuje. Bp. Pieronek mówił wtedy, że abp. Hoser "mówiąc o wykluczaniu z Kościoła za poparcie in vitro, poszedł chyba za daleko". Nikt nigdzie nie ekskomunikował przywódcy podpisującego podobny do polskiego akt prawny. Czy można wiernych, w tym prezydenta Komorowskiego, winić, że wyciągnęli takie a nie inne wnioski z tamtej sytuacji?


Pn sie 17, 2015 8:28
Zobacz profil
Post Re: Prezydent Andrzej Duda za invitro
Różnica jest taka, że p. Komorowski jako prezydent podpisał ustawę o in vitro, a p. Duda, jako kandydat na prezydenta stwierdził mniej więcej, że propozycje związane z in vitro będą przez niego negocjowane, innymi słowy, nie wstanie od stołu rokowań cedząc przez zęby "Non possumus" lub "Veto". Co jest postępowaniem bardziej rozumnym, ponieważ veto prezydenta może być obalone przez Sejm.
Prezydent Duda jeszcze jako kandydat ujawnił elastyczność swojego stanowiska, nie chcąc okłamywać wyborców. Jest to postępowanie chwalebne, szczególnie na polskim - bagiennym - gruncie politycznym.

Rządzący są własnością rządzonych. Dawniej było to jeszcze bardziej jaskrawe, kiedy to małżeństwa w liniach królewskich zawierano zgodnie z interesem państwa, bez specjalnej dbałości o preferencje zainteresowanych stron. Co zresztą było jawną drwiną z sakramentu małżeństwa.
Teraz p. Duda chce zaznaczyć, że jego osobiste poglądy nie będą kolidowały z interesem państwa. No i wskakują na niego, że jest dwuznaczny. Wypada się zastanowić nad tymi wskakiwaczami: tępota czy złośliwość? Stawiam jednak na to drugie.


Pt sie 21, 2015 13:31
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 164 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 11  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL