semper_malus napisał(a):
znacz nie bardzo kapuje. Wiem, że jest cerkiew patriarchat kijowski, moskiewski- w Polsce chyba mamy polski autokefaliczny kościół prawosławny, i starowierców- jak starowiercy maja się do reszty - bladego pojecia nie mam, aha i jeszcze sa grecy.
Wracając do tematu ilu ludzi tyle bogów każdy widzi inaczej, więc określanie jednych heretykami innych prawowoernymi traci sens jakby się nad tym zastanowić.
Idea prawosławia skupia się na Kościołach lokalnych które istniały w starożytności. Powoduje to decentralizację władzy (bardziej feredacja republik niż monarchia absolutna) której głową jest Chrystus (opoką wiara) a nie papież.
Patriarchat Kijowski to schizma na Ukrainie. Kierując się nacjonalizmem ukraińskim nie zechcieli być podporządkowani pod Patriarchat Moskiewski (dla nich pewnie "Moskalski"), więc oni nie są kanoniczni.
Starowiercy to schizma (sekta bardziej) z XVII wieku, która twierdziła że antychryst mieszka w Rzymie i że koniec świata miał nadejśc bodajże w 1686 roku
PAKP jest kanoniczny (jest wpisany w dyptychy wszystkich prawosławnych Kościołów)
Nie można mówić o 15-tu innych Kościołach (jak w przypadku protestantyzmu), wszystkie one są jednym Kościołem Chrystusowym, wszystkie posiadają identyczną teologię, dogmatykę i katechizm.