Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr cze 05, 2024 5:33



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
 podział 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Wt cze 21, 2005 19:24
Posty: 3
Post podział
Mam takie pytanie:
Dlaczego podczas procesji istnieje podział na mężczyzn i kobiety?
Idą osobno. Najpierw mężczyźni potem kobiety.
Dodam, że dzieje się tak w parafiach na terenie diecezji opolskiej.
Dawniej mieszkałam w diecezji częstochowskiej i nic takiego nie było, dlatego gdy tu zamieszkałam przeżyłam szok :shock: .
Przez ten podział nie uczestniczęw procesji.
Napiszcie, czy jeszcze gdzieśtak jest i dlaczego?


Wt cze 21, 2005 21:35
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz paź 02, 2003 20:44
Posty: 3436
Post 
Mysle, ze jest to po prostu miejscowa tradycja zachowana z dawnych lat. Pamietam, ze kiedy bylam dzieckiem, w moim kosciele parafialnym (wowczas archidiecezja wroclawska), ale na pewno i w wielu innych rowniez, po jednej stronie nawy glownej byly lawki dla kobiet, a po drugiej dla mezczyzn. Taki sam podzial obowiazywal w kolejkach do spowiedzi. Natomiast nie pamietam jak to bylo podczas procesji. Z czasem ten podzial zanikl, ale wyglada na to, ze nie wszedzie. Nie jestem natomiast pewna, czy byly to wymogi Kosciola, czy po prostu zwyczaj.

_________________
Oto wyryłem cię na obu dłoniach.
***
W swej wszechmocnej miłości BÓG ma zawsze przygotowane dla Ciebie wsparcie i pomoc na tyle, na ile tego potrzebujesz.


Śr cze 22, 2005 5:15
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So maja 14, 2005 8:30
Posty: 964
Post 
To jest stara tradycja. Modlitwa obok osobników tej samej płci pomaga w skupieniu :) Jestem całkowicie za, uważam że do kościoła przychodzi się indywidualnie więc nie należy cisnąc się w paczce swoich znajomych.


Śr cze 22, 2005 13:18
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 22, 2005 14:17
Posty: 476
Post 
Taki podział pomaga w lepszym skupieniu sie na eucharystii...A co do skupienia...Na pewno łatwiej jest kiedy w poblizu nie ma zadnej ładnej dziewoji ;)


Śr cze 22, 2005 16:28
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 18, 2004 15:45
Posty: 1883
Post 
znam takie parafie gdzie nawet na ofiarę i komunię osobno idą najpierw kobiety i dzieci a potem mężczyźni śmieszne ale prawdziwe

_________________
Obrazek
"Przejmij mnie dreszczem Twojego Istnienia, dreszczem wiatru w dojrzałych kłosach..."
JP II


Śr cze 22, 2005 17:12
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Wt cze 21, 2005 19:24
Posty: 3
Post 
Mnie taki podział nie pomaga, wręcz przeciwnie, denerwuje mnie i przeszkadza.
Szczególnie jesli chodzi o podział podczas procesji.
Jeśli idziemy z mężem, to dlaczego mamy się rozdzielać? Dla mnie to nie ma sensu.
Nie uczestniczę z tego powodu od wielu lat w procesji. Właściwie odkąd tu mieszkam.
Jeśli chodzi o obchodzenie ołtarza to też tu się z tym pierwzsy raz spotkałam. Jednak najpierw idą tu faceci potem babki.
Całkowity przegląd towarzystwa :).
U nas obchodziło się ołtarz tylko podczas większych uroczystości np. slubu. Tu ludzie biegają w czasie każdej mszy. Mnie to rozprasza i denerwuje. Również w tym nie uczestniczę.
Z rozmów z tutejszymi ludźmi wynika, że dla nich ważniejsze jest obejście ołtarza a nie np. przyjęcie komunii, bo co sąsiedzi powiedzą. Według mnie to jest chore. Ale cóż, tak tu jest.
W ogóle tu jest dziwnie. Czuję się tu bardzo obco w kościele.


Śr cze 22, 2005 17:25
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz paź 02, 2003 20:44
Posty: 3436
Post 
groszek napisał(a):

W ogóle tu jest dziwnie. Czuję się tu bardzo obco w kościele.

Wydaje mi sie, ze potrafie Cie zrozumiec, gdyz mam na swoim koncie kilka zmian miejsc zamieszkania. Moze rzeczywiscie, na poczatku jest jakos dziwnie, a na pewno wszystko jest inne, najwazniejsze jednak, by pamietac, ze Eucharystia jest ta sama, ta sama wiara, ten sam duch i trzeba starac sie poczuc sie czastka tej wspolnoty. Dobrze jest wlaczyc sie aktywnie w te nowa wspolnote, a mozliwosci jest naprawde duzo. Wtedy tez inaczej patrzy sie na parafie. Na pocieszenie powiem Ci jeszcze, ze takie zmiany to naprawde nic wielkiego, bo cobys zrobila, gdybys nagle zostala zmuszona do wlaczenia sie do parafii, gdzie ludzie posluguja sie jezykiem innym niz polski? Wtedy dopiero moglabys czuc sie wyobcowana. Mnie takie cos spotkalo dwa lata temu, nagle pozbawiona mozliwosci uczestnictwa we Mszy sw. w jezyku polskim, (odmowiono grupie polskiej prawa do korzystania z kosciola i trzeba bylo wlaczyc sie do swojej parafii terytorialnej, a wiec angielskojezycznej),ale po kilku miesiacach znalazlam sie znow wewnatrz wspolnoty i staram sie sluzyc jej najlepiej jak tylko potrafie. I juz nie czuje sie obco, bo to jest moja parafia i moja wspolnota. Sprobuj moze i Ty. :)

_________________
Oto wyryłem cię na obu dłoniach.
***
W swej wszechmocnej miłości BÓG ma zawsze przygotowane dla Ciebie wsparcie i pomoc na tyle, na ile tego potrzebujesz.


Śr cze 22, 2005 20:12
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt cze 21, 2005 19:24
Posty: 3
Post 
Jesli chodzi o mnie to nie tylko na początku czułam się dziwnie tu w kosciele.
Cały czas tak się czuję.
Nie potrafię zaakceptować tych odmiennosci.
Na razie muszę tu mieszkać (praca, mieszkanie).
Czasami chciałabym zamówić mszę w jakiejś intencji, ale nie mogę, bo musiałabym przejść przez kościół w tym obchodzie, czy jak się to nazywa?
Nie potrafię się przemóc! To dla mnie bardzo egzotyczne.
W moim kościele nie było żadnych podziałów, obchodów. Czułam się normalnie.
Nie bardzo mam też chęć i czas (dwójka małych dzieci i żadnej babci, itp. w poblizu) aby angazować się w jakieś sprawy parafii bardziej. Nie lubię tutejszego proboszcza.
Jeżdżę na msze do sąsiedniej parafii (tam też istnieją te podziały, ale ksiądz jest bardziej "do ludzi").
Napewno było Ci trudno, ale jakoś udało Ci się zaaklimatyzować.
Ja jakoś nie potrafię.
Może też kiedyś mi się to uda.
Mam też jednak nadzieję, że wrócę kiedyś w rodzinne strony i będezie z tym lepiej.
Pozdrawiam.


Śr cze 22, 2005 21:48
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 16, 2005 14:01
Posty: 12
Post O procesji
To zapewne miejscowa tradycja... Będąc w górach - miejscowość Brenna Leśnica, trzeba było przełożyć hostię z koszyczka na patenę. Każda diecezja lub miejscowość mają odrębną tradycję.


Cz cze 23, 2005 15:54
Zobacz profil
Post 
karlus napisał(a):
Do czego doprowadzą Kościół kobiety, jeśli ich się nie odseparuje w babińcach można się przekonać wybrawszy się do Miasteczka Śl.


Pn paź 10, 2005 22:02

Dołączył(a): Pn paź 03, 2005 18:26
Posty: 13
Post 
u mnie w parafii panuja jeszcze rozne dziwne zwyczaje, ale z tego co widze t i tak mam luksus :D

jak wyglada bieganie wokol oltarza bo zbytnio nie kumam?

_________________
Choć przeżyłem to wszystko, co przeżyłem, wcale nie żałuję tarapatów, w jakie popadałem, ponieważ to właśnie one przywiodły mnie tam, dokąd zawsze pragnąłem dotrzeć.


Śr paź 12, 2005 18:39
Zobacz profil
Post 
Warto zauważyć, że we wszystkich starych kościołach na Śląsku, ołtarz główny jest odsunięty od ściany na jakieś 1,5 m, a to po to aby go można obejść dookoła. I faktycznie w parafiach gdzie kultywuje się tradycję, wierni obchodzą ołtarz "na ofiarowanie". To obchodzenie wokół ołtarza nazywane jest "procesją ofiary" lub "procesją ofiarniczą". Rozpoczyna tę procesję zaraz po modlitwie powszechnej, w czasie przygotowania darów osoba lub rodzina w intencji której sprawowana jest msza św. Przyznam, że dziwię się zdziwieniu wypowiadających się na tym forum, bo taką samą procesję możemy obserwować przy wszystkich bardzo uroczystych mszach pontyfikalnych, np. tych które Ojciec Święty sprawuje na Placu Św. Piotra. To obchodzenie wokół ołtarza ma takie samo znaczenie jak właśnie podchodzenie z darami do ołtarza obserwowane często w czasie transmisji telewizyjnych. Rzecz w tym, że na Śląsku jest to praktykowane także w parafiach i to od niepamiętnych czasów (powiadają niektórzy, że od czasu, gdy chrześcijaństwo zapuściło korzenie na ziemiach śląskich.
A zatem nie jest to żadne dziwactwo ale stara chrześcijańska tradycja.
A rozdział świata męskiego od kobiecego, ma też starą jak chrześcijaństwo tradycję i wyraża pewne uporządkowanie i dyscyplinę, których niestety dotąd brak u sarmatów i której im się tak trudno podporządkować. Niemałą rolę w niszczeniu ładu ma ruch feministyczny, który niestety zagnieździł się także w kościele, sprawiając to iż wielu mężczyzn, nawet tych, którzy corocznie stukilkodziesięciotysięczną rzeszą pielgrzymuje do Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej w Piakarach Śląskich, nie uczestniczy w niedziełe we mszy świętej, nie mogąc znieść lubieżnego ścisku czynionego przez kobiety. [...]


Śr paź 12, 2005 20:00

Dołączył(a): Pt cze 18, 2004 13:21
Posty: 2617
Post 
karlus napisał(a):
A rozdział świata męskiego od kobiecego, ma też starą jak chrześcijaństwo tradycję i wyraża pewne uporządkowanie i dyscyplinę, których niestety dotąd brak u sarmatów i której im się tak trudno podporządkować. Niemałą rolę w niszczeniu ładu ma ruch feministyczny, który niestety zagnieździł się także w kościele, sprawiając to iż wielu mężczyzn, nawet tych, którzy corocznie stukilkodziesięciotysięczną rzeszą pielgrzymuje do Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej w Piakarach Śląskich, nie uczestniczy w niedziełe we mszy świętej, nie mogąc znieść lubieżnego ścisku czynionego przez kobiety. [...]

To muszą być ludzie skrzywieni psychicznie skoro nie uczestniczą we mszy z powodu bliskości kobiet :? Co Bóg złączył, człowiek niech nie rozdziela, mąż i żona powinni zwłaszcza w kościele być razem. Zresztą pierwsi chrześcijanie nie robili podziałów "kobiety tu, mężczyźni tam".

_________________
Opuściłem forum wiara.pl i mój profil czeka na usunięcie.
Pożegnanie jest tutaj


Cz paź 13, 2005 5:36
Zobacz profil
Post 
Skąd wiesz, że nie robili i jak definiujesz "pierwszych chrześcijan". Przez takich fanatyków nowoczesności jak Ty doszło m. in. do schizmy staroobrzędowców, którzy ten zwyczaj uznali za godziwy zachować.


Cz paź 13, 2005 8:44
Post 
Co Bog zlaczyl czlowiek niech nie rozdziela, prawda? W imie czego wiec w koscile rozdziela sie meza od zony?

Dla mnie smieszne.

Crosis


Cz paź 13, 2005 12:35
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 18 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL