Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz mar 28, 2024 10:34



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 211 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15  Następna strona
 Jak to jest z seksualnością osób, ktore obowiązuje celibat?. 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 13, 2010 21:23
Posty: 569
Post Re: Jak to jest z seksualnością osób, ktore obowiązuje celib
ashkel86 napisał(a):
Bez dostępu do kobiety, oznacza ,że nie można nawiązać z nią bliższych relacji. Jakie zgorszenie wywołuje ksiądz ,który zadaje się z jakąkolwiek w miarę ładną kobietą ? W naszym społeczeństwie ogromne.
A celibat jak najbardziej przekłada się na żądzę pieniędzy. Celibat bowiem rodzi frustrację , a ta zwykle znajduje ujście w np.obsesyjnym zdobywaniu pieniędzy.

Masz wyjątkowo prymitywne spojrzenie na "bliższą relację z kobietą". Klerycy i kapłani maja mnóstwo okazji do nawiązywania koleżeńskich i przyjacielskich relacji z kobietami. Jeśli chcą i potrafią - mogą to mądrze wykorzystać.
Zgorszenie o którym piszesz to problem chorej mentalności społeczeństwa. Uwielbiamy dopatrywać się w kimś grzechów i słabości, a już księża i ich życie intymne jest szczególnie wdzięcznym tematem.
Na temat frustracji - to Twoja własne diagnoza psychologiczna, czy może poparta jakimiś badaniami?

Cytuj:
Przestań gloryfikować chory system kapłański. Takie ubezwłasnowolnienie jak celibat niczemu nie służy. To jedynie forma kontroli jednostki. A KRK bardzo nie lubi niezależnych księży, bo prościej wszystkich szkolić na jedno kopyto.

Kapłaństwo, a więc również celibat są dobrowolne. Nikt nie wyświęca księży na siłę, do ostatniej chwili mają prawo zrezygnować i wrócić do świeckiego życia. Sześc lat na weryfikację swojego powołana to sporo czasu, połowa kandydatów w tym czasie rezygnuje. Ci, którzy zostają muszą widzieć sens w tym poświęceniu, nawet jeśli Tobie nie mieści sie to w głowie.

Cytuj:
Nawiasem mówiąc widziałaś w jakich to pałacach mieszkają biskupi kościelni ? Już nawet nie wspomnę o B XVI ,który teraz pewnie popija sobie drinka, w swoim własnym ośrodku wypoczynkowym. Oczywiście wszystko na Twój koszt ;)


Taaak, celibat, pieniądze, wrzuć wszystko do jednego worka. Może Ci ulży ;)

Cytuj:
I jeszcze coś. Poświęcenie musi mieć jakiś rozsądny cel. W przypadku celibatu jest go brak. Oboje wiemy ,że celibat to bezżeństwo , a nie rezygnacja z sexu. I ten chory układ ,który trwa do dziś.


Wygląda na to, że masz większy problem z celibatem niż niejeden ksiądz... ;-)

_________________
...spotykam ludzi którzy myślą że jestem kim nie jestem
widzę ich jak nie tych którymi są
słyszymy się pogrążeni we własnych światach...


Cz cze 24, 2010 17:26
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr kwi 29, 2009 15:12
Posty: 660
Post Re: Jak to jest z seksualnością osób, ktore obowiązuje celib
Alus napisał(a):
W centrum Kościoła niezmiennie stoi Bóg, a Kościół wypełnia jedynie rolę służebną.


Mylisz się. Każdy kapłan to "alter Christus" czyli drugi Chrystus. A to oznacza ,że praktycznie sam jest Bogiem. Oczywiście im wyższy stołek tym potężniejszym bogiem jest , aż do papieża króla bożków wszelakich :D

Alus napisał(a):
Kolejny błąd :) świętobliwi mężowie wywodzą sie z pospólstwa i latami przebywali/przebywają pośród pospólstwa...brat Albert, św. Beyzym, M. Teresa z Kaluty, o, Żelazek i ich współbracia i siostry całe zycie wiodą pośród pospólstwa.


Zapominasz ,że to mało liczne i nic nie znaczące w hierarchii Kościelnej jednostki.
Widziałaś jakiegoś biskupa ,aby tak żył ? Może ,gdyby nie budować mi tych pałaców czy luksusowych kurortów, nie było by potrzeby zbierać pieniędzy na biednych ? Nie wspominam już nawet o mało rozumnych ludziach ,którzy robią złote sukienki dla obrazów.

Tutaj też masz kolejnych geniuszy
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1371,title, ... prasa.html

Żadne akcje charytatywne nic nie dadzą, jeśli takim głupcom nie odbierze się prawa do dysponowania pieniędzmi. Prawda jest bowiem taka ,że pieniądze są ! Jednie źle się je wydaje.

Alus napisał(a):
Budowanych przez wieki, a i owszem moja cegiełka gdzieś tam jest dołożona....i o dziwo nic nie uszczupliłam ofarą mój stan posiadania :-D


Tylko ty możesz sobie popatrzeć na te ośrodki jedynie na zdjęciu :roll: Ale płać i płacz jak lubisz finansować cudze rozrywki.

Alus napisał(a):
Czyżby księża, zakonnicy dokonywali przymusowych łapanek? :D


Polecam Ci obejrzenie tego filmu. Jest o tym jak wyglądały pralnie w katolickiej Irlandii.
Tam jest wyraźnie pokazane ,że było coś w rodzaju łapanek. Przykładowo ta zgwałcona dziewczyna z 1 sceny ląduje w pralni i musi pracować za darmo na rzecz Kościoła.
Film oparty na faktach.

http://www.youtube.com/watch?v=v10yyfIPSyg

Oprócz tego w średniowieczu. Wysyłano nie wygodne osoby do klasztorów. Zwłaszcza kobiety, którym nie mogły sobie znaleźć męża , bądź nie miały na to szans. Ponoć Jezus to najlepszy zięć , bo jako jedyny nie sprawia kłopotów.


Cz cze 24, 2010 18:12
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 13, 2010 21:23
Posty: 569
Post Re: Jak to jest z seksualnością osób, ktore obowiązuje celib
Ashkel86, skąd u Ciebie tyle jadu w stosunku do księży i Kościoła? Szkoda życia i energii na taką nienawiść. Nie masz pożyteczniejszych rzeczy do roboty, niż wyszukiwanie słabości innych ludzi?
Przecież to nie Twój problem, nie jesteś księdzem i z całą pewnością ani złotówki nie dokładasz do ich rozrywkowego życia.
Weź na wstrzymanie, ten świat jest na tyle duży i świecki, że nie musisz na każdym kroku potykać się o duchowieństwo.

_________________
...spotykam ludzi którzy myślą że jestem kim nie jestem
widzę ich jak nie tych którymi są
słyszymy się pogrążeni we własnych światach...


Pt cze 25, 2010 17:00
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 31, 2008 22:30
Posty: 1191
Post Re: Jak to jest z seksualnością osób, ktore obowiązuje celib
ashkel86 napisał(a):
Mylisz się. Każdy kapłan to "alter Christus" czyli drugi Chrystus. A to oznacza ,że praktycznie sam jest Bogiem. Oczywiście im wyższy stołek tym potężniejszym bogiem jest , aż do papieża króla bożków wszelakich :D

ashkel86, proszę o bardziej rzeczową dyskusję

_________________
O Tobie mówi serce moje;
szukaj Jego oblicza...


Pt cze 25, 2010 22:12
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lip 05, 2009 8:45
Posty: 232
Post Re: Jak to jest z seksualnością osób, ktore obowiązuje celib
Kamala napisał(a):
olila napisał(a):
Nie wydaje mi się rzeczą właściwą, aby ludzie świeccy, tym bardziej luźno związani lub wcale nie związani z Kościołem a czasem będący jego wrogami, mieli prawo do decydowania lub nawet dyskutowania o życiu intymnym osób duchownych. Myślę, że ludzie nie mający najmniejszego rozeznania, czym jest powołanie do stanu duchownego, nie mają dostatecznych uprawnień ani kwalifikacji, żeby się wypowiadać na temat zasad, na których opiera się stan kapłański.


Ogolnie masz racje, ale tu mysle, ze troche przesadzasz. Dlaczego nie wolno dyskutowac o celibacie duchownych? Czyzby nie wolno bylo tez nic powiedziec, jezeli tego (jak sama piszesz dobrowolnie wybranego) celibatu nie przestrzegali? A dlaczego?
Jakie to kwalifikacje maja duchowni, zeby wypowiadac sie wspolzyciu malzenskim? Teorie? No wiec my mamy praktyke.

Mysle, ze dyskutowac mozna na kazdy temat. Jakie z tych dyskusji wyplyna konkretne wnioski, to juz inna sprawa.

Myślę, że jednak księża więcej wiedzą o życiu świeckim niż ludzie świeccy o powołaniu kapłańskim.
Nikomu nie zabraniam o niczym dyskutować, ale nie pasjonuje mnie ten temat na tyle, żeby się nim tak szczegółowo zajmować. Wyraziłam swoje zdanie a jak ktoś ma inne to ma prawo.


So cze 26, 2010 17:10
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8227
Post Re: Jak to jest z seksualnością osób, ktore obowiązuje celib
Alus napisał(a):
Bo tez św. Paweł nie stanowił prawa wbrew nauce Chrystusa, który
nie zmusza, ale precyzyjne mówi - "dla królestwa niebieskiego zostali bezżenni" (Mt 19,12 )
Chrystus precyzyjnie mówi, że niektórzy dla królestwa niebieskiego zostali KASTRATAMI,
(patrz-> viewtopic.php?p=521692#p521692 - Wartość polskich przekładów Biblii - przykłady błędów),
ale zapobiegliwi hierarchowie chcąc uchronić swoje jądra zaproponowali lepsze (mniej bolesne) wytłumaczenie.
Chociaż nawet zatwierdzona łacińska Wulgata wyraża to prawidłowo:
12 Sunt enim eunuchi, qui de matris utero sic nati sunt :
et sunt eunuchi, qui facti sunt ab hominibus :
et sunt eunuchi, qui seipsos castraverunt propter regnum cælorum.
Qui potest capere capiat.


Alus napisał(a):
Cytuj:
To całkiem proste. Przecież świątobliwi mężowie duchowi nie mogą mieszkać z pospólstwem. To bym im uwłaczało.

Kolejny błąd :) świętobliwi mężowie wywodzą sie z pospólstwa i latami przebywali/przebywają pośród pospólstwa
...brat Albert, św. Beyzym, M. Teresa z Kaluty, o, Żelazek i ich współbracia i siostry całe zycie wiodą pośród pospólstwa.
Ile ci ludzie stanowią % ogółu duchowieństwa?

A tak dla równowagi:
poznański przyjaciel kleryków i jego skromna klitka w Rzymie,
"w samym centrum miasta - przy via del Pellegrino 81, w zabytkowej kamienicy obok Panteonu.
Właśnie w tej okolicy mieszkają właściciele banków, ludzie kultury, a także potomkowie świetnych włoskich rodów".

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


So cze 26, 2010 19:41
Zobacz profil
Post Re: Jak to jest z seksualnością osób, ktore obowiązuje celib
Cytuj:
Chrystus precyzyjnie mówi, że niektórzy dla królestwa niebieskiego zostali KASTRATAMI,
(patrz-> viewtopic.php?p=521692#p521692 - Wartość polskich przekładów Biblii - przykłady błędów),
ale zapobiegliwi hierarchowie chcąc uchronić swoje jądra zaproponowali lepsze (mniej bolesne) wytłumaczenie.
Chociaż nawet zatwierdzona łacińska Wulgata wyraża to prawidłowo:
12 Sunt enim eunuchi, qui de matris utero sic nati sunt :
et sunt eunuchi, qui facti sunt ab hominibus :
et sunt eunuchi, qui seipsos castraverunt propter regnum cælorum.
Qui potest capere capiat.

Chrystus powtarzał, że "ani jota, ani kreska nie będzie zmieniona", więc nie mógł sam sobie zaprzeczać....kastracja w Izraelu była kategorycznie zakazana, nawet zwierzęta kastrowane nie mogły stanowić ofiary (Kpł 22,24 ).

Cytuj:
Ile ci ludzie stanowią % ogółu duchowieństwa?

Trzeba by zsumować liczebność zakonów posługujących wsród biednym i wyliczyć %.....ale po co?


So cze 26, 2010 20:25
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8227
Post Re: Jak to jest z seksualnością osób, ktore obowiązuje celib
Alus napisał(a):
Chrystus powtarzał...

viewtopic.php?f=1&t=24850&p=530401#p530401
Alus napisał(a):
Trzeba by zsumować liczebność zakonów posługujących wsród biednym i wyliczyć %.....ale po co?
Żeby nie mówić, że margines to większość.
A jeśli margines stanowi mniejszość, to jest marginesem a nie regułą.
Jeśli nie jest regułą, to nie jest w głównym nurcie - nie stanowi trzonu.

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


N cze 27, 2010 0:39
Zobacz profil
Post Re: Jak to jest z seksualnością osób, ktore obowiązuje celib

Rzezaniec w obu przytoczonych przez Ciebie wersach jest ukazany jako człowiek upośledzony, kaleki, ofiara.
Wynika jasno, że nie zostali okaleczeni z premedytacją, świadomie przez Żydów.
Jeśli tacy żyli pośród narodu żydowskiego to ich kalectwo było efektem wypadku, choroby.
Jezus zatem nikomu nie wskazywałby potrzeby uczynienia z siebie człowiekiem chorym, upośledzonym, gorszej kategorii.
On nie niszczy człowieka, zawsze w każdej chwili niesie pomoc, ratuje.

Cytuj:
Jeśli nie jest regułą, to nie jest w głównym nurcie - nie stanowi trzonu.

Jesli nawet nie stanowi trzonu, to i tak osąd, że duchowni nastawieni są na wygody, bogactwo, jest nieuprawniony.


N cze 27, 2010 7:58
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8227
Post Re: Jak to jest z seksualnością osób, ktore obowiązuje celib
Alus napisał(a):
Jezus zatem nikomu nie wskazywałby potrzeby uczynienia z siebie człowiekiem chorym, upośledzonym, gorszej kategorii.
Dokładnie - Jezus nigdy nie wskazywał potrzeby życia w celibacie (jako nakazu), aby zostać Jego apostołem.
Paweł nie nadinterpretowywał słów Mistrza, więc i nie zakazywał prezbiterom mieć żon.
Wskazywał jedynie (radził), że jeśli ktoś został powołany do "służby dla Pana" w stanie wolnym,
to lepiej by było (! nie "być musi", ale tak jest wg niego (Pawła) lepiej - prywatna opinia), gdyby w takim pozostał, a
jeśli był żonaty, to niech żony nie oddala (bo jak napomniał Jezus: "naraża ją na cudzołóstwo").
Alus napisał(a):
Cytuj:
Alus tych chyba spałaś na lekcji biologii. Człowiek jako jedyny na ziemi ma stały popęd seksualny.
Nie występuje u niego coś co nazywasz rują.

W przeciwieństwie do czworonożnych człowiek został obdarzony rozumem.
I decyduje rozum......a gdy zaprzestaje używać tego narzędzia, trwa nieustająco w rui.
Jesli człowiek potrafi dobrowolnie poświęcić własne życie - najsilniejszy instynkt wszystkich żywych istot - dla drugiego człowieka, to
rezygnacja z sexu nie jest już takim heroizmem.
Paweł apostoł jednak takiego heroizmu od prezbiterów nie wymagał (a człowiekiem wymagającym był):

Co do spraw, o których pisaliście, to dobrze jest człowiekowi nie łączyć się z kobietą.
Ze względu jednak na niebezpieczeństwo rozpusty niech każdy ma swoją żonę, a każda swojego męża.
(...) Lecz jeśli nie potrafiliby zapanować nad sobą,
niech wstępują w związki małżeńskie. Lepiej jest bowiem żyć w małżeństwie, niż płonąć
.

(1Kor7:1-2, 9)
Czyżby Paweł dopuszczał jakieś lewackie zasady funkcjonowania w Kościele?
Bo tego że niektórzy księża "płoną", nikt nie chce chyba negować?

Już w innym temacie wspomniałem, co o tym mówi Słownik Wiedzy Biblijnej:
"Poglądy Pawła na małżeństwo są bardziej rozwinięte, ale też bardziej kontrowersyjne.
Najbardziej szczegółowo wypowiada się w 1 Kor 7, gdzie twierdzi, że
małżeństwo zaradza rozwiązłości seksualnej, ale lepszy jest stan bezżeństwa.
Z w. 26 jasno wynika, że
u podstaw tego poglądu leżało częściowo przekonanie o bliskim ->powtórnym przyjściu Chrystusa,
jednak w grę wchodziły też inne czynniki, jak celibat samego Pawła (e.8).
"Tablice domowe" (->Katalogi moralne) listów po-Pawłowych
//po-Pawłowych, czyli nie napisanych przez Pawła (a chyba mu przypisywanych)
wyrażają konwencjonalne poglądy na małżeństwo (...)"
//por. Hebr 10:37
// Jeszcze bowiem za krótką, za bardzo krótką chwilę przyjdzie Ten, który ma nadejść, i nie spóźni się.


Mowa, że kandydaci do stanu kapłaśńkiego nie są zmuszani do bezżenności,
bo przez 6 lat podejmują świadome decyzje o zostaniu księdzem katolickim,
jest obłudna.
Alus napisał(a):
Cytuj:
Sorry ,ale czym innym jest nakaz bezżenności , a czym innym dobrowolna rezygnacja z małżeństwa.

Czyżby księża, zakonnicy dokonywali przymusowych łapanek? :D
Przymus (wewnętrzny) może być powodem takiego wyboru.
Jeśli ktoś ma bliską więź z Bogiem, to może tak to właśnie odczuwać - jako przymus ze strony Pana
(człowiek chce być posłuszny woli Boga, więc obliczając swoje umiejętności wybiera właśnie taką drogę życiową).
Jednak Bóg powołał także człowieka do życia w rodzinie, do zrodzenia potomstwa (takim został STWORZONY) i
nigdzie w Piśmie nie znajdujemy fragmentu, mówiącego jakoby
powołanie do kapłaństwa wykluczało powołanie do małżeństwa.
Jest to wymysł ludzki i ograniczenie nakładane przez ludzi - nie przez Boga.
Bóg nigdy takiego wymagania na człowieka nie nakładał i nie nakłada
(nie wiadomo jak będzie w przyszłości, bo może jakieś "nowe objawienie" coś wyjaśni w tej sprawie).
mazli napisał(a):
Koniec, kropka! Po co roztrząsać się nad problemem, którego... nie ma.
Też uważam że papież zajmuje się problemem, którego nie ma.
To dobrze, że nie ma płacone "od godziny"...
Alus napisał(a):
Cytuj:
Jeśli nie jest regułą, to nie jest w głównym nurcie - nie stanowi trzonu.

Jesli nawet nie stanowi trzonu, to i tak osąd, że duchowni nastawieni są na wygody, bogactwo, jest nieuprawniony.
Również taki osąd, że stalinowscy komuniści i hitlerowcy mieli złe zamiary jest także nieuprawniony.
Jeśli wśród milionów członków jakiejś grupy o pewnych cechach znajdzie się jeden inny (uczciwy), to
nie możemy już bezczelnie generalizować i mówić o jakichś negatywnych cechach "ich wszystkich",
tylko powinniśmy wtedy być bardzo ostrożni i mówić, że... nic nie wiadomo do końca i lepiej nic nie mówić.
W takiej sytuacji o żadnej grupie, co do której WSZYSTKICH członków nie jesteśmy ABSOLUTNIE pewni
(personalnie - DOKŁADNIE znając KAŻDĄ osobę),
nie możemy się W OGÓLE wypowiadać.

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


N cze 27, 2010 10:00
Zobacz profil
Post Re: Jak to jest z seksualnością osób, ktore obowiązuje celib
Cytuj:
Dokładnie - Jezus nigdy nie wskazywał potrzeby życia w celibacie (jako nakazu), aby zostać Jego apostołem.

Od kiedy zdefiniowano wstrzemięźliwośc seksualną jako kalectwo???
Cytuj:
Paweł apostoł jednak takiego heroizmu od prezbiterów nie wymagał (a człowiekiem wymagającym był):

A i owszem, niemniej sam żył w celibacie.

Cytuj:
Przymus (wewnętrzny) może być powodem takiego wyboru.

Jeśli wewnetrzy - to jakim prawem ktoś roztrzyga o przekonaniach innych?
Cytuj:
nigdzie w Piśmie nie znajdujemy fragmentu, mówiącego jakoby
powołanie do kapłaństwa wykluczało powołanie do małżeństwa.

Znajdujemy w słowach Jezusa - przytoczyłam wers.
Cytuj:
Również taki osąd, że stalinowscy komuniści i hitlerowcy mieli złe zamiary jest także nieuprawniony.

Zapędziłeś się podobnie jak słuchaczka RM, która odnalazła pokrewieństwo Tuska z Hitlerem :D
Cytuj:
Jeśli wśród milionów członków jakiejś grupy znajdzie się jeden uczciwy, to
nie możemy już bezczelnie generalizować i mówić o jakichś złych cechach "ich wszystkich",
tylko powinniśmy wtedy być bardzo ostrożni i mówić, że... nic nie wiadomo do końca i lepiej nic nie mówić.
W takiej sytuacji o żadnej grupie, co do której WSZYSTKICH członków nie jesteśmy ABSOLUTNIE pewni
(personalnie - DOKŁADNIE znając KAŻDĄ osobę),
nie możemy się W OGÓLE wypowiadać.

Wypowiadać owszem - ale nie generalizować.


N cze 27, 2010 10:11
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8227
Post Re: Jak to jest z seksualnością osób, ktore obowiązuje celib
Alus napisał(a):
Cytuj:
Dokładnie - Jezus nigdy nie wskazywał potrzeby życia w celibacie (jako nakazu), aby zostać Jego apostołem.

Od kiedy zdefiniowano wstrzemięźliwośc seksualną jako kalectwo???
Nie jako kalectwo ale pewne ograniczenie (owa "niemożność cieszenia się życiem" - za ks. Syracha).
Nie żeby ksiądz nie mógł się cieszyć ze swoich "dzieci duchowych", ale
obecny system narzuca odgórnie, aby takie duchowe ojcostwo duchownemu wystarczyło
(bo kapłan nie ma prawa oczekiwać czegoś więcej, ponad to do czego ma "legalny" - uregulowany przez KPK - dostęp).
Alus napisał(a):
Cytuj:
Paweł apostoł jednak takiego heroizmu od prezbiterów nie wymagał (a człowiekiem wymagającym był):

A i owszem, niemniej sam żył w celibacie.
Do rzeczy ma to co?
Niektórzy zakonnicy modlą się wiele godzin dziennie, mało sypiają i mało jedzą.
Czy tego samego wymaga się od innych? Czy jest to JEDYNY wzór do naśladowania?
Skoro Paweł czegoś nie zakazywał (w tak ważnej i aktualnej kwestii!), to dlaczego mamy robić to za niego?
Alus napisał(a):
Cytuj:
Przymus (wewnętrzny) może być powodem takiego wyboru.

Jeśli wewnetrzy - to jakim prawem ktoś roztrzyga o przekonaniach innych?
No właśnie - czemu?
Czemu młodzieńcy, którzy czują powołanie do spłodzenia potomka, życia w małzeństwie, a jednocześnie służenia innym jako prezbiter
są zmuszani do wyboru, jakiego nie stawia przed nimi Bóg tylko Kościół
(którego decyzje w tej sprawie są czysto ludzkie, bo nie oparte na nieomylności)?
Alus napisał(a):
Cytuj:
nigdzie w Piśmie nie znajdujemy fragmentu, mówiącego jakoby
powołanie do kapłaństwa wykluczało powołanie do małżeństwa.

Znajdujemy w słowach Jezusa - przytoczyłam wers.
Który?
Mt 19:12 (nawet w katolickim tłumaczeniu, choć nie odniosłaś się jeszcze do tego w temacie "roboczym")
niczego takiego nie mówi.
Ani nie wykazuje, że wszyscy (którzy to robią "dla królestwa") zostają bezżenni,
ani nie robi równoważności (tak że zbiory całkowicie się pokrywają) pomiędzy grupą bezżennych a grupą "kapłanów Jezusa".
Alus napisał(a):
Cytuj:
Również taki osąd, że stalinowscy komuniści i hitlerowcy mieli złe zamiary jest także nieuprawniony.

Zapędziłeś się podobnie jak słuchaczka RM, która odnalazła pokrewieństwo Tuska z Hitlerem :D
Nie zapędziłem - taki przykład wybrałem.
Nikogo nie chciałem z nikim porównywać w takim sensie w jakim to mogło zostać odebrane (negatywnym).
Alus napisał(a):
Cytuj:
Jeśli wśród milionów członków jakiejś grupy znajdzie się jeden uczciwy, to
nie możemy już bezczelnie generalizować i mówić o jakichś złych cechach "ich wszystkich",
tylko powinniśmy wtedy być bardzo ostrożni i mówić, że... nic nie wiadomo do końca i lepiej nic nie mówić.
W takiej sytuacji o żadnej grupie, co do której WSZYSTKICH członków nie jesteśmy ABSOLUTNIE pewni
(personalnie - DOKŁADNIE znając KAŻDĄ osobę),
nie możemy się W OGÓLE wypowiadać.

Wypowiadać owszem - ale nie generalizować.
Tak, nie można generalizować - mówić że duchowni są nastawieni na bogactwo, jednak
ashkel86 pisał o czymś innym:
- "świątobliwi mężowie duchowi nie mogą mieszkać z pospólstwem." (osobno, poza "prawdziwym życiem zwykłego człowieka")
- "widziałaś w jakich to pałacach mieszkają biskupi kościelni"
i tu jak najbardziej generalizować można, bo wyjątki są marginalnie (znacząco mniejszościowe).

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


N cze 27, 2010 10:39
Zobacz profil
Post Re: Jak to jest z seksualnością osób, ktore obowiązuje celib
Cytuj:
Nie jako kalectwo ale pewne ograniczenie (owa "niemożność cieszenia się życiem" - za ks. Syracha).

Ale zawsze jest to ich osobisty wybór.
Cytuj:
Do rzeczy ma to co?
Niektórzy zakonnicy modlą się wiele godzin dziennie, mało sypiają i mało jedzą.
Czy tego samego wymaga się od innych? Czy jest to JEDYNY wzór do naśladowania?
Skoro Paweł czegoś nie zakazywał (w tak ważnej i aktualnej kwestii!), to dlaczego mamy robić to za niego?

Ano to, że Jezus zawsze pozostawiał wolność wyboru - "Jesli chesz"...chcesz żyć w celibacie, modlić się godzinami, żyć w małżeństwie wychowując dzieci - zawsze jest to decyzja jednostki.
A inni korzystając ze swojego prawa wolności, nie mają prawa kontestować wyboru innych.

Cytuj:
No właśnie - czemu?
Czemu młodzieńcy, którzy czują powołanie do spłodzenia potomka, życia w małzeństwie, a jednocześnie służenia innym jako prezbiter
są zmuszani do wyboru, jakiego nie stawia przed nimi Bóg tylko Kościół
(którego decyzje w tej sprawie są czysto ludzkie, bo nie oparte na nieomylności)?

Całe nasze życie jest wyborem.
Problem stanowiłaby konieczność wyboru niewiadomego.



Cytuj:
Mt 19:12 (nawet w katolickim tłumaczeniu, choć nie odniosłaś się jeszcze do tego w temacie "roboczym")
niczego takiego nie mówi.
Ani nie wykazuje, że wszyscy (którzy to robią "dla królestwa") zostają bezżenni,
ani nie robi równoważności (tak że zbiory całkowicie się pokrywają) pomiędzy grupą bezżennych a grupą "kapłanów Jezusa".

Jesli Jezus nie robi równoważności, to jakim prawem Jego wyznawcy uzurpują sobie prawo decydowania o wyborach innych ludzi?

Cytuj:
i tu jak najbardziej generalizować można, bo wyjątki są marginalnie (znacząco mniejszościowe).

Każdy wyjątek, margines rozbija teorię o zachowaniu całej populacji, czy grupy.


N cze 27, 2010 11:28
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8227
Post Re: Jak to jest z seksualnością osób, ktore obowiązuje celib
Alus napisał(a):
Cytuj:
Nie jako kalectwo ale pewne ograniczenie (owa "niemożność cieszenia się życiem" - za ks. Syracha).

Ale zawsze jest to ich osobisty wybór.
Tak - albo się wstrzymasz i wytrzymasz do śmierci
albo się zhańbisz, więc zastanów się czy warto ryzykować.
Wybór iście nie-pod-presją.
Alus napisał(a):
Cytuj:
Do rzeczy ma to co?
Niektórzy zakonnicy modlą się wiele godzin dziennie, mało sypiają i mało jedzą.
Czy tego samego wymaga się od innych? Czy jest to JEDYNY wzór do naśladowania?
Skoro Paweł czegoś nie zakazywał (w tak ważnej i aktualnej kwestii!), to dlaczego mamy robić to za niego?

Ano to, że Jezus zawsze pozostawiał wolność wyboru - "Jesli chesz"...
chcesz żyć w celibacie, modlić się godzinami, żyć w małżeństwie wychowując dzieci - zawsze jest to decyzja jednostki.
A inni korzystając ze swojego prawa wolności, nie mają prawa kontestować wyboru innych.
Mają prawo - kościelne.
Alus napisał(a):
Cytuj:
No właśnie - czemu?
Czemu młodzieńcy, którzy czują powołanie do spłodzenia potomka, życia w małzeństwie, a jednocześnie służenia innym jako prezbiter
są zmuszani do wyboru, jakiego nie stawia przed nimi Bóg tylko Kościół
(którego decyzje w tej sprawie są czysto ludzkie, bo nie oparte na nieomylności)?

Całe nasze życie jest wyborem.
Problem stanowiłaby konieczność wyboru niewiadomego.
Nie rozumiem.
Czy masz na myśli to, że kleryk decydujący w bardzo młodym wieku (jeszcze czasem dojrzewania)
o swoim całym przyszłym życiu w kwestii płodności,
praktycznie wybiera nieznane i nie jest do końca świadomy i wolny?
Jeśli tak, to zgadzam się z tym (przecież z bardziej błahych powodów (i częściej)
dochodzi do unieważniania sakramentu małżeństwa, który - podobnie jak sakrament kapłaństwa - można przyjąć tylko raz w życiu).
Przyglądając się wynikom niektórych badań nasuwa się pytanie:
ilu kapłanów katolickich zostało wyświęconych ważnie...
Alus napisał(a):
Cytuj:
Mt 19:12 (nawet w katolickim tłumaczeniu, choć nie odniosłaś się jeszcze do tego w temacie "roboczym")
niczego takiego nie mówi.
Ani nie wykazuje, że wszyscy (którzy to robią "dla królestwa") zostają bezżenni,
ani nie robi równoważności (tak że zbiory całkowicie się pokrywają) pomiędzy grupą bezżennych a grupą "kapłanów Jezusa".

Jesli Jezus nie robi równoważności, to jakim prawem Jego wyznawcy uzurpują sobie prawo decydowania o wyborach innych ludzi?
Właśnie - dlaczego?
Dlaczego Kościół (jego hierarchowie, którzy też są przecież wiernymi) nie pozwala żonatym mężczyznom przyjmować święceń
(np. pod pewnymi surowymi warunkami, jak to ma miejsce w przypadku konwertytów z anglikanizmu),
ani też nie pozwala ożenić się kapłanom już sprawującym swoją posługę?
Nie będę pytał o uzurpację, bo autorytet Kościoła jest niekwestionowany - to jest niekwestionowalne.
Alus napisał(a):
Każdy wyjątek, margines rozbija teorię o zachowaniu całej populacji, czy grupy.
O zachowaniu populacji jak najbardziej się nie rozbija.
Spróbuj wbić się samochodem na jednokierunkową w podczas godzin szczytu.
Zobaczysz, czy korek samochodów będzie się zachowywał zgodnie z twoim kierunkiem jazdy, czy z kierunkiem jazdy większości.

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


N cze 27, 2010 12:34
Zobacz profil
Post Re: Jak to jest z seksualnością osób, ktore obowiązuje celib
Cytuj:
Tak - albo się wstrzymasz i wytrzymasz do śmierci
albo się zhańbisz, więc zastanów się czy warto ryzykować.
Wybór iście nie-pod-presją.

Jest wyjście - rezygnacja.
Człowiek jest słaby, jeśli nie starcza mu sił na wytrwanie w celibacie, może zrezygnować ze stanu kapłaństwa.
Cytuj:
Mają prawo - kościelne.

Naturalne - lekarza obliguje prawo lekarskie, nauczyciela kodeks nauczyciela...

Cytuj:
Nie rozumiem.
Czy masz na myśli to, że kleryk decydujący w bardzo młodym wieku (jeszcze czasem dojrzewania)
o swoim całym przyszłym życiu w kwestii płodności,
praktycznie wybiera nieznane i nie jest do końca świadomy i wolny?
Jeśli tak, to zgadzam się z tym (przecież z bardziej błahych powodów (i częściej)
dochodzi do unieważniania sakramentu małżeństwa, który - podobnie jak sakrament kapłaństwa - można przyjąć tylko raz w życiu).
Przyglądając się wynikom niektórych badań nasuwa się pytanie:
ilu kapłanów katolickich zostało wyświęconych ważnie...

Dojrzałość nie jest warunkowana tylko wiekiem.
Często wielu młodych ma konretnie sprecyzowane plany, zadania, czego nie potrafi niejeden 50-latek.


Cytuj:
Właśnie - dlaczego?
Dlaczego Kościół (jego hierarchowie, którzy też są przecież wiernymi) nie pozwala żonatym mężczyznom przyjmować święceń
(np. pod pewnymi surowymi warunkami, jak to ma miejsce w przypadku konwertytów z anglikanizmu),
ani też nie pozwala ożenić się kapłanom już sprawującym swoją posługę?
Nie będę pytał o uzurpację, bo autorytet Kościoła jest niekwestionowany - to jest niekwestionowalne.

Dlatego, że taki schemat wypracował przez wieki.


N cze 27, 2010 14:30
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 211 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL