Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr cze 05, 2024 5:01



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 70 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
 Ilość czy jakość ? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 19, 2005 15:25
Posty: 581
Post Ilość czy jakość ?
Wiele wskazuje na to, że kościoły w Polsce wkrótce opustoszeją tak, jak na Zachodzie. Hierarchia bije na alarm.

A ja się nawet cieszę.
Wtedy w Kościele zostanie tylko garstka ludzi, takich, którzy naprawdę wiedzą w czym rzecz, którzy wierzą, którzy "należą do Kościoła" a nie tylko "chodzą do kościoła".

Może ta garstka, ta (wybaczcie mi śmiałość) ocalona Reszta, stanie się nowym zaczynem. Może Kościół przeżyje swoją drugą młodość.


W tej sytuacji może nie warto na siłę dopuszczać do bierzmowania wyrostków, którzy chodzą na Eucharystię tylko po podpis w książeczce. Może nie warto udzielać ślubu parze, która robi to tylko ze względu na tradycję i ładną ceremonię. Może nie warto chrzcić dzieci rodziców, którzy mogą, ale nie chcą zawrzeć sakramentu małżeństwa...

Może tak, może nie... A co Wy o tym myślicie?


N paź 23, 2005 22:08
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 22, 2005 14:17
Posty: 476
Post 
Oczywiscie ze liczy sie jakosc a nie ilosc,jednak nie mozna zaprzestac ewangelizacji europejczykow,ktorzy odeszli od nauki Jezusa.Kosciol musi byc tez misyjny i ma docierac do miejsc ,gdzie nie dotarła jeszcze dobra nowina.
Juz teraz sa przepisy ,ktore nie pozwalaja na chrzest dziecka,jesli rodzice nie zapewnia im wychowania katolickiego.Sakrament bierzmowania jest potrzebny i konieczny i otrzymuja je osoby ktore spelniaja okreslone przez Kosciół wymagania.Prawdopodobnie licza Polakow uczestniczacych we mszy sw. zmniejszy sie.Taka jest tendencja w Europie i nie ominie ona Polski.
Kosciol na swiecie nie moze isc na ustepstwa, nie moze zmniejszac wymagan
przyszlym katolikom.Musi byc wierny nauczaniu Jezusa.Dlatego nie wprowadzi reform majacych zniesc celibat i nie dopusci rozwodnikow zyjacych w zwiazkach partnerskich do korzystania z komuni swietej.W kosciele zawsze jest Chrystus,wiec Kosciol bedzie trwał.Moze odnowa zycia chrzescijanskiego rozpocznie sie w tysiacach malych grupek wspolnotowych
i to bedzie taki zaczyn...Mze rozdrobnienie katolkow bedzie odzywcze dla calego ruchu?


N paź 23, 2005 22:55
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 19, 2005 15:25
Posty: 581
Post 
Gimlas napisał(a):
Juz teraz sa przepisy ,ktore nie pozwalaja na chrzest dziecka,jesli rodzice nie zapewnia im wychowania katolickiego.Sakrament bierzmowania jest potrzebny i konieczny i otrzymuja je osoby ktore spelniaja okreslone przez Kosciół wymagania.



Mam wrażenie, że to tylko pobożne życzenia... Praktyka wygląda zupełnie inaczej [...]pedziwiatr , nie mogę oprzeć się wrażeniu, że w tej "ilości" jednak chodzi o kasę... :(


N paź 23, 2005 23:06
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 20, 2005 12:05
Posty: 59
Post 
Ja równiez stawiam na jakość. Nalezy mieć tylko nadzieję, że nie bedzie za dużo innowacji by przyciągnąć jak największą liczbę wiernych, bo wtedy i ci co liczą na jakość moga się zneichęcić.


Pn paź 24, 2005 8:44
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 16, 2003 21:19
Posty: 5389
Post 
Zielona ale garstka już od dawna istnieje... przykładowo moja parafia - wiernych 16tyś z czego na niedzielną msze "chodzi do kościoła" (jak to ujęłaś) 25% czyli ok. 4tyś i z tej ostatniej liczby "należy do koscioła" (przystępuje do sakramentów) tak 1/3, czyli 1.3tyś - jakby nie patrzeć garstka, jakoś nie widzę w tym drugiej młodości.

Natomiast nie spieszyłabym się ze stwierdzeniem, że sakramentów udziela się pochopnie, że nie należy tych bierzmować, tamtych chrzcić, jeszcze innym udzielać sakramentu małżeństwa, bo to, bo tamto, bo oni nie rokują nic dobrego... tak naprawdę wszystkie te stwierdzenia są generalizowaniem. Bierzmowania nie udziela się jednego na całą diecezję, a odbywa się ono na terenie parafii, metody i skutki tych metod leżą w gestii pasterza odpowiedzialnego za kandydatów. Jeśli on uzna że należy kogoś dopuścić do sakramentu to widocznie tak jest. W każdym razie sakramenty są indywidualne i to co się nam wydaje, może się okazać błędne, więc proszę nie uogólniajmy.

I jeszcze jedno na koniec, Kościół zaczyna się w nas i promieniuje na innych, możemy mówić, że to i tamto jest źle, że potrzeba zaczynu i możemy się w koło rozglądać za nim, ale co to da? Potrzeba zacząc pracę od siebie, trzeba najpierw zmienić swoje podejście.

Pozdrawiam :)

_________________
Nie nam, Panie, nie nam, lecz Twemu imieniu daj chwałę za łaskę i wierność Twoją...

Użytkownik rzadko obecny na forum.


Pn paź 24, 2005 10:52
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lip 11, 2005 11:48
Posty: 821
Post 
zielona_mrowka napisał(a):
Bierzmowania nie udziela się jednego na całą diecezję, a odbywa się ono na terenie parafii, metody i skutki tych metod leżą w gestii pasterza odpowiedzialnego za kandydatów. Jeśli on uzna że należy kogoś dopuścić do sakramentu to widocznie tak jest.

Zwróć tylko uwagę, że czasem ów duszpasterz nie kma o niczym pojęcia...

Mam przykład u siebie - niewierząca, kóra przyjęła bierzmowanie, aby potem móc mieć ślub w kościele, bo "to taka ładna ceremonia". Jestem ciekaw, ile jest takich osób... A przyczyna jedna - brak osobistego kontaktu, bo za duże są grupy na jednego duszpasterza, zwłaszcza w duzych miejskich parafiach.

_________________
Dominik Jan Domin


Pn paź 24, 2005 12:29
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57
Posty: 2427
Post 
Niedawno gdzieś czytałem, że w Kościele w Polsce następuje wyraźne przejście od ilości do jakości. Co prawda zmniejszyła się liczba katolików uczestniczących we mszy świętej niedzielnej (ok. 50%), ale za to znacznie wzrosła liczba tych katolików, którzy codziennie uczestniczą we mszy świętej. Tak samo wzrosła liczba przyjmujących Komunię świętą.


Pn paź 24, 2005 14:12
Zobacz profil
Post 
Uwazam, ze to sie powinno liczyc... gdyby jeszcze badania demograficzna ukazywaly to, a nie pokazywaly, ze mamy 90% katolikow w Polsce byloby w ogole super.


Crosis


Pn paź 24, 2005 14:15

Dołączył(a): Pn lip 11, 2005 11:48
Posty: 821
Post 
Crosis napisał(a):
Uwazam, ze to sie powinno liczyc... gdyby jeszcze badania demograficzna ukazywaly to, a nie pokazywaly, ze mamy 90% katolikow w Polsce byloby w ogole super.

Badanie demograficzne tego nie podają. Tylko ludzie, którzy dość dowolnie manewrują danymi, aby wyszło na ich.

Bowiem 90% mamy w Polsce ochrzczonych. Z tego katolików co najwyżej tyle, ile praktykuje - nie wnikając w to, czy poza kościołem rzeczywiście żyją jak katolicy.

_________________
Dominik Jan Domin


Pn paź 24, 2005 14:20
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 19, 2005 15:25
Posty: 581
Post 
Bardzo ładnie piszesz, Zielona Mrówko. A ja cóż... może brakuje mi pokory, a może po prostu szukam swojego miejsca...


Ale miałam na myśli to własnie, że z tych 16 tys zostaje tak na serio 1,3 tys. Ale ta garstka ginie w tych 16 tys. wiernych. Takich "wiernych" najtrudniej zewangelizować, choćby dlatego, że w przeważającej części czują się już zewangelizowani i nie mogą sobie nic zarzucić. Niczego nie brakuje im do szczęścia, bo sama przynależność do Kościoła przez chrzest uspokaja ich sumienie. A rzucają się w oczy i odciągnęli już od KK niejedną szukającą prawdy zbłąkaną owieczkę.

Być może znowu generalizuję, ale nie sposób omówić każdeo przypadku osobno;). Nie da się jednak ukryć, że są tacy ludzie i że wcale nie jest ich mało.


A co do sakramentów... Moim osobistym skromnym zdaniem lepiej dziecka rodziców, którzy nie zawarli sakramentalnego związku, ani nie chcą tego zrobić, choć mogą, nie chrzcić. Lepiej dla niego, jeśli otrzyma w domu w miarę spójne zasady moralne (choćby nawet w moim odczuciu były złe) i nauczy się ogólnie, ze zasad trzeba przestrzegać, aniżeli jeśli zostanie ochrzczone i od dziecka będzie chłonęło hipokryzję, zmienność zasad oraz przekonanie, ze z religii może wybrać sobie coś, co mu odpowiada a resztę odrzucić.

Ale to tylko moja opinia. Duchownym nie jestem i nie będę, węc rewolucji nie zrobię w Kościele :-D


Pozdrawiam również!


Pn paź 24, 2005 14:51
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 22, 2005 14:17
Posty: 476
Post 
Cytuj:
aniżeli jeśli zostanie ochrzczone i od dziecka będzie chłonęło hipokryzję, zmienność zasad oraz przekonanie, ze z religii może wybrać sobie coś, co mu odpowiada a resztę odrzucić.

Oj zielona teraz to pojechałas tym zdaniem na całego...Pamietaj ze przez chrzest stajemy sie dziecmi Boga i jest on nam potrzebny do zbawienia.
Jakie to zasady moralne moga wpajac rodzice dziecku,kiedy zyja w cudzołostwie?Jesli ktos nie ma poczucia grzechu to nie wychowa dziecka zgodnie z moralnoscią.Wydaje mi sie ze masz jakies uprzedzenia do Koscioła
i nieslusznie go oceniasz skoro mowisz o "zmiennosci zasad"


Pn paź 24, 2005 19:24
Zobacz profil
Post 
Gimlas. to wszyscy ateisci i innowiercy wychowuja dzieci niemoralnie, tak?

Super. Gratuluje wypowiedzi.


Crosis


Wt paź 25, 2005 12:21
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 22, 2005 14:17
Posty: 476
Post 
Crosis
Zeby wychowac dziecko zgodnie z zasadami moralnymi to trzeba wiedziec jakie zachowania uchodza za moralne,czyli wiedziec co jest grzechem a co nim nie jest. Jesli ktos jest ateistą,to nie bedzie uznawał pewnych czynow za grzeszne,chociaz beda grzesznymi.Chocby wspomniec o roznicy w traktowaniu nakazow zawartych w Pismie Swietym przez wierzacych a niewierzacych...


Wt paź 25, 2005 16:30
Zobacz profil
Post Re: Ilość czy jakość ?
zielona napisał(a):
Może nie warto udzielać ślubu parze, która robi to tylko ze względu na tradycję i ładną ceremonię.


A to teraz ksiądz udziela ślubu? Bo za moich czasów sakramentu udzielali sobie wzajemnie narzeczeni...


Wt paź 25, 2005 18:08
Post 
Gimlas napisał(a):
Juz teraz sa przepisy ,ktore nie pozwalaja na chrzest dziecka,jesli rodzice nie zapewnia im wychowania katolickiego.


I zna Pan biskupa, który kiedykolwiek z nich skorzystał??


Wt paź 25, 2005 18:10
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 70 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL