Czy Kościól jest potrzebny żeby wierzyć?
Autor |
Wiadomość |
megi
Dołączył(a): Pt maja 16, 2003 11:17 Posty: 41
|
Czy Kościól jest potrzebny żeby wierzyć?
Żeby wierzyć nie, ale żeby trwać w wierze - tak !
megi
_________________ megi
|
Pt maja 16, 2003 14:52 |
|
|
|
|
Olesia
Dołączył(a): Śr maja 14, 2003 13:04 Posty: 22
|
Megi! A jaka jest różnica między wierzeniem, a trwaniem w wierze?
|
N maja 18, 2003 14:44 |
|
|
Gość
|
Olesia napisał(a): Megi! A jaka jest różnica między wierzeniem, a trwaniem w wierze?
Podpisuję się pod pytaniem Olesi
|
N maja 18, 2003 15:37 |
|
|
|
|
Skaja
Dołączył(a): Śr maja 14, 2003 15:37 Posty: 883
|
Moim zdaniem róznica jest taka, ze można wierzyć w cos ale nie przykładać do tego większej waki... Mozna trawć przy czymś - czyli to pielęgnować...
Ale co Megi miała na myśli to ja nie wiem...
_________________
d(~_~)b Psałterz wrześniowy
www.polskastacja.pl
|
N maja 18, 2003 19:16 |
|
|
Pharisee
Dołączył(a): Śr maja 14, 2003 15:22 Posty: 600
|
Trudno określic czy Kościół jest potrzebny do wiary gdyż to co dobrowolne to każdy robi too co mu odpowiada a jeśli było by zabronione to by się to zmieniło i to bardo
|
Pn maja 19, 2003 0:39 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
re Pharisee
Nie jest zbyt trudno okreslic potrzebe Kosciola dla wiary.
Jak sobie wyobrazasz wiare bez Kosciola?? Taki indywidualny tok wierzenia?.
Dlatego wlasnie istnieje Kosciol (zalozony przez samego Jezusa), by ludzie nie popelniali bledow, by mogli sie wzajemnie wspomagac, czuc wspolnote i poprzez te wspolnote odczuwac lacznosc z Chrystusem.
Samotny czlowiek nie jest sobie w stanie poradzic w zyciu. Do kogo taka osoba ma sie zwrocic ze swoimi watpliwosciami??
Zazwyczaj wyglada to tak, ze zamiast do Kosciola zwraca sie do jakiegos guru, ktory jest "wszechwiedzacy" i najmadrzejszy w swiecie. Wtedy wlasnie popada sie w absurdy i wtedy to czlowiek staje sie niewolnikiem ni zdajac sobie nawet z tego sprawy.
Wbrew powszechnym opiniom przeciwnikow. KK jest Kosciolem ludzi Wolnych. Zostalismy wyzwoleni przez samego Chrystusa i w tym jest nasza wielka sila. To w tym Kosciele dziala Duch Swiety nasz Pocieszyciel, to On kieruje tym Kosciolem i pomaga nam przez tyle juz wiekow.
Ktos moze zarzucic, ze w KK jest duzo zakazow i nakazow. Owszem sa (a gdziez ich nie ma?), pytanie po co? Odpowiedz prosta - owe zakazy i nakazy wynikaja bezposredniu z Biblli i nie sa wynikiem sadyzmu kleru.
pozwalaja one zachowac cos co jest dla kazdego bardzo istotne Szacunek dla Boga i czlowieka. Jezeli ktos nie potrafi sie do tego dostosowac to naprawde nie nadaje sie do zycia w jakiejkolwiek wspolnocie.
Wszystkich nas obowiazuja jakies formy zachowania w stosunku do innych
i wolnosc czlowieka objawia sie w tym, ze stosuje te normy dobrowolnie, nie z przymusu a z czegos co nazywa sie Miloscia.
pozdrowka
|
Wt maja 20, 2003 9:16 |
|
|
Lars_P
Dołączył(a): Pn maja 19, 2003 8:14 Posty: 487
|
Kościół
Witaj Belizariuszu!! Cieszę się, że zostałeś moderatorem dołączyłeś do grona zacnych osobistości moderatorskich. Nie jesteś jeszcze tak doskonały jak nasz czatowy kolega Pharisee.
Konsultowałem się z wieloma teologami, którzy nie pojęli jeszcze teologii Adasiowej i muszą się dokształcić. Zagadnienia – tezy – hipotezy Adasiowe są tak nowe, że postanowiono zwołać konferencje teologów, która będzie się zajmowała wyjaśnianiem zagadnień tak doniosłych a zupełnie niepojętych dla zwykłych śmiertelników.
Adaś, to jednak Jest Ktoś.
Nikt z nas nie docenił go należycie na czacie. Wielokrotnie chciał nam dać do zrozumienia, ze czuje się zbędny, a my nierozważni, zajęci swoim gadaniem, nie dostrzegliśmy geniuszu. On biedny osamotniony patrzył na nas z litością i też nie rozumiał, dlaczego my, go nie rozumiemy. Tak, Belizariuszu popełniliśmy wielki błąd nauczając Adasia. Teraz staliśmy się pośmiewiskiem forum i czata. Proszę Cię Beli, w imię naszej wiary postanówmy, że nie będziemy prowadzić dyskusji z Adasiem, bo on wie znacznie więcej i lepiej niż my wszyscy - nawet „czarni”. SzBoze – pozdrawiam do zobaczenia na czacie. Kwestii
_________________ Bóg zna Twoją przeszłość, ofiaruj mu teraźniejszość a On zatroszczy się o twoją przyszłość.
|
Wt maja 20, 2003 17:09 |
|
|
Pharisee
Dołączył(a): Śr maja 14, 2003 15:22 Posty: 600
|
re Lars_P
jak narazie to ja sie niczym nieprzejmóje, a widać że samotnć raczej mi jest wskazana, a to że każdy ma swój tok myślenia i wiele zdań szuka do odpowiedzi to i tak jej nie znajduje. Każdy myśli po swojemu i każdy po swojemu ocenia, ale mało kto ocenia właściwie. Przyjdzie czas że każdy bedzie każdego dostrzegać i wiele będzie wiele mówić tak jak sobie Pan Bóg rzyczyłby, a tego to dowiemy sie i tak na sądzie ostatecznym , jeśli taki sąd istnieje.
pozdrawiam
i chyba jednak sobie dam ze wszystkim spokój, bo i tak czuje że jestem nikim w oczach wielu myślałem że się to zmieni ale jednakóż się myliłem i będę sobie w samotności szukać dalej tego co jeszcze nieznaleziono.
|
Wt maja 20, 2003 17:21 |
|
|
Pharisee
Dołączył(a): Śr maja 14, 2003 15:22 Posty: 600
|
re Belizariusz
Kwestia wyobrażenia jest tylko kwestią słowną, a czym są słowa bez czynów. Olile słuchałeś Listu do parafian od naszego Arcybiskupa Damiana Zimonia to powinieneś wiedzieć co mam na myśli.
pozdrawiam
|
Wt maja 20, 2003 17:28 |
|
|
Lars_P
Dołączył(a): Pn maja 19, 2003 8:14 Posty: 487
|
Koscioł
Adaś widzę, że Cię to zabolało co napisałem, przepraszam, Jednak nie mogę się zgodzić z tym, co wypisujesz na forum. Przesadzasz w wielu kwestiach. Jeśli bierzesz na siebie odpowiedzialność za słowa, to musisz przyjąć uwagi krytyczne. Rozważaliśmy wielokrotnie na czacie o Kościele. Nie możesz być moderatorem Biblii, jak kwestionujesz zasadność Kościoła. Ok. możemy dalej sobie rozważać, te kwestie, tylko nie bierz tego do siebie osobiście, Przecież żartowałem jak zwykle, znasz mnie przecież. Pozdrawiam
Z Bogiem Adas
_________________ Bóg zna Twoją przeszłość, ofiaruj mu teraźniejszość a On zatroszczy się o twoją przyszłość.
|
Wt maja 20, 2003 17:33 |
|
|
megi
Dołączył(a): Pt maja 16, 2003 11:17 Posty: 41
|
Czy kościół jest potrzebny żeby wierzyć?
Do Olesi i do gościa ..
Oczywiście ..Kościól jest potzebny do tego zeby trwac w wierze i zeby wierzyć w Jezusa ...To oczywiste
Chciałam tylko sprowokowac do myślenia .
W kosciele trwamy w wierze w Jezusa ,który jest Bogiem i Ducha Sw.Niepokalana Maryje , świętych ,aniołow ...
Poza Kościołem nasza wiara może ulec dezintegracjii i możemy pobłądzić.... możemy wierzyć ale już w innego naszego prywatnego Jezusa ,Boga itd. W taki sposób rodzą sie sekty .Tworza je nawiedzeni "wierzący " ludzie ...dostosowując Boga do swoich potrzeb i interesów. Tyle . Kościól założony przez Jezusa jest człowiekowi NIEZBĘDNY.....jak powietrze!!!!
megi
_________________ megi
|
Wt maja 20, 2003 18:37 |
|
|
Alipiusz
Dołączył(a): Wt maja 20, 2003 19:39 Posty: 182
|
żarty?
Masz Larsie bardzo specyficzne poczucie humoru. Ale przynajmniej mówisz, co myślisz, to cenne.
|
Śr maja 21, 2003 23:16 |
|
|
iouzek
Dołączył(a): Wt maja 20, 2003 6:23 Posty: 65
|
Można tez chyba powiedziec że wiara trwa w Kosciele.Kościół przechowuje i przekazuje wiarę.
|
Pt maja 23, 2003 14:18 |
|
|
Pharisee
Dołączył(a): Śr maja 14, 2003 15:22 Posty: 600
|
Larrs w miare możliwości przeszukuje sieć internetową i znajduje podobne wypowiedzi do moich, także takie wypowiedzi są w literaturze oraz popmocach dla szkół, więc co mam teraz powiedziec jeśli ja dochodze do takich wniosków, a później odzwierciedlenie ich?
|
Pt maja 23, 2003 14:50 |
|
|
Lars_P
Dołączył(a): Pn maja 19, 2003 8:14 Posty: 487
|
Witaj Adaś – fajnie, że się odezwałeś. Nie bardzo rozumie o jakich piszesz kwestiach. Ja pisałem o Kościele. Jeśli możesz sprecyzować, o co Ci chodzi, to postaram się odpowiedzieć.
Jeśli już przeszukujesz sieć internetową i poszukujesz to dobrze, cieszę się, bo to forum właśnie ma na celu inspirować nas do poszukiwań i układania sobie wszystkiego, co dot. wiary. Ale, można szukać tylko tego, co w jakimś stopniu będzie potwierdzeniem swoich – Twoich poglądów i wtedy sięga się nawet do skrajnych wypowiedzi nie mających nic wspólnego z budowaniem wiary,// a wręcz przeciwnie//. Sam sobie zawsze uświadamiam, że to, co czytam i staram się zapamiętać, powinno ułatwiać mi życie i zrozumienie jego sensu. Można być „biblioteką wiedzy” martwą pełną „czytelników” ale nieżywą. Nagromadzenie książek nawet wiedzy, która jest układana w „szufladkach i służy do przekazywania, dysput i gromadzenia nowości, nie ma sensu.
Staram się czytać i zbierać wiadomości, dobierać je tak, bym je rozumiał, przyjmował za swoje, i nimi żył. To wszystko razem powinno sprawiać mi radość i umacniać moje postanowienia. Różnie, to bywa ale tak przynajmniej chciałbym postępować.
Kolega Alipiusz, zauważył, że mam bardzo specyficzne poczucie humoru . Dzięki Ci Alipiuszu, za zwróceni mi uwagi w sposób który mnie pouczył. To jest prawdziwa chrześcijańska szkoła dobrego wychowania i pouczenia z miłością bliźniego . Będę korzystał z tej właśnie formy dialogu i dziękuję za naukę. - pozdrawiam -
To na razie tyle ,,,,,,,,,,szBoże
_________________ Bóg zna Twoją przeszłość, ofiaruj mu teraźniejszość a On zatroszczy się o twoją przyszłość.
|
Pt maja 23, 2003 17:20 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|