Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz mar 28, 2024 20:14



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 10 ] 
 Zasada "sprzeczności" czy "niesprzeczności&qu 

Za którą nazwą jesteś?
Za: Zasada Sprzeczności 100%  100%  [ 6 ]
Za: Zasada Niesprzeczności 0%  0%  [ 0 ]
Liczba głosów : 6

 Zasada "sprzeczności" czy "niesprzeczności&qu 
Autor Wiadomość
Post Zasada "sprzeczności" czy "niesprzeczności&qu
Dzień dobty, ostatno zainteresował mnie artykół:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Zasada_sprzeczno%C5%9Bci

"Zasada sprzeczności, współcześnie coraz powszechniej nazywana zasadą niesprzeczności to prawo logiczne w postaci dla klasycznego rachunku zdań głoszące, że:

-p(p^-p)

[...]

Koniunkcję zdania p z jego negacją, zapisywaną

p^-p

nazywamy zdaniem sprzecznym. Każde zdanie sprzeczne jest zdaniem fałszywym. Stąd prawo niesprzeczności jako negacja zdania sprzecznego jest zdaniem prawdziwym.

Chciałbym zwrcić uwagę na zmianę nazwy, czy to jest mowa właściwa?
Moiz zaniem nazwa Zasada "Niesprzeczności" jest bez sensu a to z powodów:

Gdy mamy jakieś zdanie i mamy zdanie przeciwne tylko jedno z nich może być zdaniem prawdziwym:

Np: "jest dzień". Zdanie przeciwne brzmi: "nie jest dzień". Zdania te są sobie przeciwne dlatego że w drugim wyrażeniu dodano słowo "nie". Jedno i drugie nie może zachodzić jednocześnie w tym samym miejscu , dlatego wiedząc że:

"Z dwóch zdań przeciwnych jedno może być tylko prawdziwe" mozna wywnioskować że jeżeli udowodnimy że jedno z tych jest zdaniem fałszywym, to automatyczne mozna stwierdzić że zdanie przeciwne musi być w takim wypadku prawdziwe, dlatego że nie ma innej możliwości tnz. "trzeciej". Bo albo jest dzień albo go nie ma. A nie ma czegoś pośredniego pomiędzy "być" albo "nie być".

Dlatego przez całe wieki nazywano to zasadą "Sprzeczności" ponieważ poprzez negację i przeciwstawienu zdań przeciwnych wnoiskowano o prawdziwości bądź fałszu twierdzenia.

Dzisz chce się tę nazwę zmienić na zasadę "Niesprzeczności" co jest nieporozumieniem, bo zdania które sobie nie przeczą nie wnoszą niczego.
Bo jedno i drugie może być możliwe, skoro są "niesprzeczne".

Dlatego jestem przeciwny zmianie tej nazwy, bo wprowadza dla niektórych wiele zamętu.


N lip 05, 2009 19:05
Post 
Od zasady sprzeczności istnieje wyjątek. Jeżeli zdanie samo w sobie jest sprzecznie, wtedy nawet zdanie przeciwne nie jest prawdziwe.

Np: "Trójkąt o czterech bokach jest prostokątny"
I dzanie przeciwne:
"Trójkąt o czterech bokach nie jest prostokątny"

Jedno i drugie zdanie ma wartość logiczną 0 bo Trójkąt nie ma 4 boków.

Jednak w każdym zdaniu które ma sens, zasada sprzeczności działa i obowiązuje.

Szkoda że dziś mało kto zajmuje się logiką skoro już od tygodni nie ma ani jednej odpowiedzi.


N lip 12, 2009 17:41
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:18
Posty: 404
Post 
Popieram jak najbardziej powinno dalej nosic nazwe:sprzeczności, z powodu "przymusu" fałszywego jednego twierdzenia lub drugiego(bo 2 różne nie mogą być takie same w tym samym czasie,albo jedno albo drugie musi byc prawdą) ,a niemożności istnienia ich bezsprzecznie.

_________________
"Bóg" bowiem wśród istniejących rzeczy istnieje jako rodzaj substancji,której nie przysługuje ani ruch,ani ginięcie,ani powstawanie.Arystoteles.

http://dowody.blog.onet.pl/


Śr lis 18, 2009 7:46
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:18
Posty: 404
Post 
Naprawiam błąd z poprzedniego twierdzenia:Popieram jak najbardziej powinno dalej nosic nazwe:sprzeczności, z powodu "przymusu" fałszywego istnienia jednego twierdzenia lub drugiego(bo 2 różne nie mogą być takie same w tym samym miejscu,albo jedno albo drugie musi byc prawdą) ,a niemożności istnienia ich bezsprzecznie w fałszu co jest nonsensem

_________________
"Bóg" bowiem wśród istniejących rzeczy istnieje jako rodzaj substancji,której nie przysługuje ani ruch,ani ginięcie,ani powstawanie.Arystoteles.

http://dowody.blog.onet.pl/


Śr lis 18, 2009 7:51
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:18
Posty: 404
Post 
Jednocześnie

_________________
"Bóg" bowiem wśród istniejących rzeczy istnieje jako rodzaj substancji,której nie przysługuje ani ruch,ani ginięcie,ani powstawanie.Arystoteles.

http://dowody.blog.onet.pl/


Śr lis 18, 2009 14:02
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 18, 2006 20:30
Posty: 1589
Post Re:
Sebastian88 napisał(a):
Od zasady sprzeczności istnieje wyjątek. Jeżeli zdanie samo w sobie jest sprzecznie, wtedy nawet zdanie przeciwne nie jest prawdziwe.

Np: "Trójkąt o czterech bokach jest prostokątny"
I zdanie przeciwne:
"Trójkąt o czterech bokach nie jest prostokątny"

Jedno i drugie zdanie ma wartość logiczną 0 bo Trójkąt nie ma 4 boków.

Jednak w każdym zdaniu które ma sens, zasada sprzeczności działa i obowiązuje.

Szkoda że dziś mało kto zajmuje się logiką skoro już od tygodni nie ma ani jednej odpowiedzi.

Ciekawy problem … oczywiście ze zdaniem wytłuszczonym się zgadzam.

Zobaczmy co na to Nowa Teoria Implikacji.

Trójkąt o czterech bokach jest prostokątny
Jeśli trójkąt ma cztery boki to jest prostokątny
4B=>PR = 0
Cztery boki nie są warunkiem wystarczającym ani koniecznym na to aby trójkąt był prostokątny bo trójkąt ma 3 boki, zatem fałszywa jest zarówno implikacja prosta => jak i odwrotna ~>.

Podobnie drugie zdanie:
Trójkąt o czterech bokach nie jest prostokątny
Jeśli trójkąt ma cztery boki to nie jest prostokątny
4B=>~PR =0
Cztery boki nie są warunkiem wystarczającym ani koniecznym na to aby trójkąt był prostokątny bo trójkąt ma 3 boki, zatem fałszywa jest zarówno implikacja prosta => jak i odwrotna ~>.



Nowa Teoria Implikacji w temacie zasady niesprzeczności/ sprzeczności …

Fragment ze śfinii:
http://www.sfinia.fora.pl/metodologia,1 ... html#94138

1.2 Definicje i prawa algebry Boole’a w pigułce

Podstawy algebry Boole’a omówiono szczegółowo w części I podręcznika „Algebra Kubusia - operatory AND i OR”

Definicja iloczynu logicznego:
Iloczyn logiczny jest równy jeden wtedy i tylko wtedy gdy wszystkie zmienne są równe jeden.
Y=A1*A2* … *An =1 <=> A1=1, A2=1 … An=1

Definicja równoważna:
Iloczyn logiczny jest równy zeru jeśli którakolwiek zmienna jest równa zeru.
Y=1*1*1*0*1 =0

Definicja sumy logicznej:
Suma logiczna n-zmiennych binarnych jest równa zeru wtedy i tylko wtedy gdy wszystkie składniki sumy są równe zeru
Y = A1+A2+… An =0 <=> A1=0, A2=0 …An=0

Definicja równoważna:
Suma logiczna n-zmiennych binarnych jest równa jeden gdy którakolwiek ze zmiennych jest równa jeden.
Y=1+1+1+0+1 =1

Zmienna binarna:
Zmienna binarna to zmienna, mogąca przyjmować w osi czasu wyłącznie dwie wartości logiczne 0 albo 1.

Funkcja logiczna:
Funkcja logiczna Y to funkcja n-zmiennych binarnych połączonych operatorami AND(*) lub OR(+).
Przykład:
Y = A+(B*C) ….

Definicja logiki dodatniej i ujemnej w operatorach AND i OR:
Logika dodatnia (Y) to odpowiedź na pytanie kiedy dotrzymam słowa (wystąpi prawda), zaś logika ujemna (~Y) to odpowiedź na pytanie kiedy skłamię (wystąpi fałsz).

Związek logiki dodatniej z logiką ujemną opisuje równanie:
Y = ~(~Y) - prawo podwójnego przeczenia

Definicja logiki dodatniej i ujemnej w operatorach implikacji => i ~>:
Prawa Kubusia:
p=>q = ~p~>~q - prawo zamiany operatora implikacji prostej => na odwrotną ~>
p~>q = ~p=>~q - prawo zamiany operatora implikacji odwrotnej ~> na prostą =>
Implikacja wypowiedziana jest w logice dodatniej jeśli po stronie q nie występuje negacja, inaczej mamy do czynienia z logiką ujemną.

Z praw Kubusia wynika, że implikacja prosta => w logice dodatniej jest równoważna implikacji odwrotnej ~> w logice ujemnej i odwrotnie, czyli implikacja odwrotna ~> w logice dodatniej jest równoważna implikacji prostej => w logice ujemnej.

Prawo przedszkolaka:
W dowolnej funkcji logicznej Y algebry Boole’a z operatorami AND i OR przejście do logiki przeciwnej uzyskujemy poprzez negację zmiennych i wymianę operatorów na przeciwne.

Przykładowa funkcja logiczna:
Y=A+(B*~C)
Przejście do logiki przeciwnej:
~Y=~A*(~B+C)
Oczywiście:
Y=~(~Y)
stąd prawo de’Morgana:
A+(B*~C) = ~[~A*(~B+C)]

Prawa de’Morgana:
p*q = ~(~p+~q) - prawo zamiany operatora AND(*) na OR(+)
p+q = ~(~p*~q) - prawo zamiany operatora OR(+) na AND(*)


Fundament całej algebry Boole’a jest taki:
1=~0
0=~1
Dwa fundamentalne prawa które nigdy nie mogą być gwałcone:
Y*~Y=0 - tu wykluczony jest przypadek Y=1 i ~Y=1 bo 1*1=1
Y+~Y=1 - tu wykluczony jest przypadek Y=0 i ~Y=0 bo 0+0=0
gdzie:
Y - funkcja logiczna, czyli zdanie wypowiedziane

A: Zasada sprzeczności w zdaniach twierdzących:
Z dwóch zdań Y i ~Y jedno z nich jest na pewno prawdziwe, zaś drugie na pewno fałszywe.

B: Zasada niesprzeczności w zdaniach twierdzących:
Nie może się zdarzyć, aby Y i ~Y były jednocześnie prawdziwe albo jednocześnie fałszywe.
Y*~Y=0 - tu wykluczony jest przypadek Y=1 i ~Y=1 bo 1*1=1
Y+~Y=1 - tu wykluczony jest przypadek Y=0 i ~Y=0 bo 0+0=0

Oczywiście zasady A: i B: są równoważne.

Przykład:
Zdanie wypowiedziane:
A.
Jutro pójdę do kina
Y=K
gdzie:
Y - abstrakcyjna funkcja logiczna (wyjście cyfrowe), niedostępna w wypowiedzianym zdaniu.
czyli:
B.
Dotrzymam słowa (Y) jeśli jutro pójdę do kina
… a kiedy skłamię ?
Negujemy równanie dwustronnie:
~Y=~K
czyli:
C.
Skłamię (~Y) jeśli jutro nie pójdę do kina
~Y=~K
Oczywiście matematycznie:
Y#~Y
oraz:
Y=~(~Y)
Wyżej mamy:
~Y=~K
stąd:
Y=~(~K)
czyli zdanie równoważne do A:
Nie może się zdarzyć ~(…), że jutro nie pójdę do kina
Y=~(~K)

Jako pracę domową polecam analizę takiego zdania wypowiedzianego:
A.
Jutro nie pójdę do kina
Y=~K
według schematu jak wyżej … oczywiście problem jest banalny.

Jak widać wyżej w Nowej Teorii Implikacji operujemy symbolicznym językiem asemblera izolując się od idiotycznych zer i jedynek.

Dla powyższych zmiennych Y i K możemy przyjąć logikę dodatnią albo ujemną czyli:
Logika dodatnia:
Y=1, ~Y=0
Logika ujemna:
Y=0, ~Y=1
… a nawet mieszaną, choć wtedy wyjdzie groch z kapustą zrozumiały pod warunkiem, że wiemy w jakiej logice zakodowane są poszczególne zmienne … matematycznie to bez znaczenia.

W NTI kodowanie w zerach i jedynkach jest kompletnie bez znaczenia i taka powinna być cała symboliczna algebra Boole’a (algebra Kubusia). Tworząc Nową Teorie Implikacji Kubuś bez przerwy pokazuje związek NTI z bezwzględnymi zerami i jedynkami, mimo iż nie jest to potrzebne. To ukłon w stronę specjalistów od rachunku zero-jedynkowego, fundamentu Klasycznego Rachunku Zdań.

Credo NTI:
W Nowej Teorii Implikacji niemożliwe jest aby z „prawdy powstał fałsz” jak również niemożliwe jest aby z „fałszu powstała prawda”


Zasada niesprzeczności w implikacji

Matematyka NTI w zakresie implikacji jest banalna !

Definicja implikacji prostej:
p=>q = ~p+q
Jeśli zajdzie p to „musi” => zajść q
p musi być warunkiem wystarczającym dla q
=> - operator implikacji prostej, spójnik „musi” ze spełnionym warunkiem wystarczającym

Definicja implikacji odwrotnej:
p~>q = p+~q
Jeśli zajdzie p to „może” ~> zajść q
p musi być warunkiem koniecznym dla q
~> - operator implikacji odwrotnej, spójnik „może” ze spełnionym warunkiem koniecznym

Spójniki zdaniowe
=> - operator implikacji prostej, spójnik „musi” między p i q ze spełnionym warunkiem wystarczającym
~> - operator implikacji odwrotnej, spójnik „może” między p i q ze spełnionym warunkiem koniecznym
~~> - naturalny spójnik „może”, wystarczy jedna prawda, nie jest to implikacja odwrotna zatem warunek konieczny tu nie zachodzi

Prawa Kubusia to dokładny odpowiednik praw de’Morgana:
p=>q = ~p~>~q - prawo zamiany operatora => na ~>
p~>q = ~p=>~q - prawo zamiany operatora ~> na =>


Jeśli liczba jest podzielna przez 2 to może być podzielna przez 8
Y=P2~>P8=1
P2 jest konieczne dla P8 zatem implikacja odwrotna prawdziwa
… a jeśli liczba nie jest podzielna przez 2 ?
Prawo Kubusia:
P2~>P8 = ~P2=~P8
czyli:
Jeśli liczba nie jest podzielna przez 2 to na pewno nie jest podzielna przez 8
~P2=>~P8
Oczywiście ~P2 jest wystarczające => dla ~P8, zatem implikacja prosta prawdziwa

Zauważmy, że prawo Kubusia jest tu naturalne:
Jeśli P2 jest konieczne ~> dla P8 to zajście ~P2 wymusza => ~P8
czyli:
Prawo Kubusia:
P2~>P8 = ~P2=>~P8

A: Zasada niesprzeczności w implikacji:
W dowolnej implikacji prawdziwej, prostej => lub odwrotnej ~>, jeśli negujemy zmienne to musimy zmienić operator na przeciwny, zgodnie z prawem Kubusia.

B: Zasada sprzeczności w implikacji:
W dowolnej implikacji prawdziwej, prostej => lub odwrotnej ~>, jeśli zanegujemy zmienne bez zmiany operatora to uzyskamy zdanie fałszywe.

Przykład:
Jeśli liczba jest podzielna przez 8 to na pewno => jest podzielna przez 2
P8=>P2 =1 bo 8,16,24..
1 1 =1
P8 jest wystarczające dla P2 zatem jest to implikacja prosta prawdziwa.
Stąd:
Jeśli liczba jest podzielna przez 8 to na pewno => nie jest podzielna przez 2
P8=>~P2 =0
1 0 =0
Zasada niesprzeczności:
… a jeśli liczba nie jest podzielna przez 8 ?
Prawo Kubusia:
P8=>P2 = ~P8~>~P2 =1
czyli:
Jeśli liczba nie jest podzielna przez 8 to może ~> nie być podzielna przez 2
~P8~>~P2 =1 bo 3,5,7
0 0 =1
~P8 jest konieczne dla ~P2, zatem implikacja odwrotna ~> prawdziwa
LUB
Jeśli liczba nie jest podzielna przez 8 to może ~~> być podzielna przez 2
~P8~~>P2=1 bo 2,4,6..
0 1 =1
Doskonale widać tabelę zero-jedynkową implikacji prostej dla kodowania zgodnego ze zdaniem wypowiedzianym 1 1 =1 czyli:
P8=1, ~P8=0
P2=1, ~P2=0


Zasada sprzeczności w implikacji:
czyli to samo co wyżej bez wymiany operatora:
P8=>P2 # ~P8=>~P2
czyli:
Jeśli liczba nie jest podzielna przez 8 to na pewno => nie jest podzielna przez 2
~P8=>~P2 =0 ! bo 2,4,6 …
~P8 nie jest wystarczające => dla ~P2 zatem jest to implikacja prosta fałszywa.

_________________
Algebra Kubusia - nowa teoria zbiorów


So sty 09, 2010 16:32
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 18, 2006 20:30
Posty: 1589
Post Re: Zasada "sprzeczności" czy "niesprzeczności&qu
Sebastian88 napisał(a):
Dzień dobty, ostatno zainteresował mnie artykół:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Zasada_sprzeczno%C5%9Bci

"Zasada sprzeczności, współcześnie coraz powszechniej nazywana zasadą niesprzeczności to prawo logiczne w postaci dla klasycznego rachunku zdań głoszące, że:

-(p^-p)

[...]

Koniunkcję zdania p z jego negacją, zapisywaną

p^-p

nazywamy zdaniem sprzecznym. Każde zdanie sprzeczne jest zdaniem fałszywym. Stąd prawo niesprzeczności jako negacja zdania sprzecznego jest zdaniem prawdziwym.

Chciałbym zwrócić uwagę na zmianę nazwy, czy to jest mowa właściwa?
Moim zdaniem nazwa Zasada "Niesprzeczności" jest bez sensu ....

Moim również …

Poprzedni post napisałem szybko i bez specjalnego zastanawiania się. Oczywiście jestem tu za Zasadą sprzeczności w zdaniach twierdzących (nie implikacjach) i tak oddałem swój głos. W poście wyżej popełniłem błąd nazywając to samo raz zasadą sprzeczności a innym razem zasadą niesprzeczności.

Dzisiejsza logika bawi się w analizę śmieci z punktu widzenia naturalnego języka mówionego w postaci:

Jutro pójdę do kina i nie pójdę do kina
K*~K =0
LUB
Jutro pójdę do kina lub nie pójdę do kina
K+~K=1

Oba te zdania mają zero wspólnego z naturalną logiką człowieka, bo oczywiście nikt tak nie mówi. Wszyscy natomiast posługują się algebrą Kubusia jak w moim przykładzie wyżej. Odróbmy zalecaną pracę domową z poprzedniego postu.

Zdanie wypowiedziane:
A.
Jutro nie pójdę do kina
Y=~K
Dotrzymam słowa (Y=1) jeśli jutro nie pójdą do kina
… a kiedy skłamię ?
Negujemy dwustronnie:
~Y = ~(~K)=K
B.
Skłamię (~Y=1), jeśli jutro pójdę do kina
~Y=K
Oczywiście zachodzi:
Y#~Y
oraz:
Y=~(~Y)
stąd
Y=~(K)= ~(~K)
czyli:
A.
Nie może się zdarzyć ~(….), że jutro nie pójdę do kina

Zauważmy, że prawdziwe jest zarówno zdania A jak i B. W obu przypadkach mamy w wyniku 1 (prawda), tyle że jest to prawda w przeciwnych logikach, dlatego zachodzi:
Y=~Y

Doskonale to widać w tabeli prawdy sumy logicznej dla dwu zmiennych:

Definicja zero-jedynkowa sumy logicznej:
Kod:
p q  Y=p+q ~Y=~(p+q)
1 1 =1      0
1 0 =1      0
0 1 =1      0
0 0 =0      1

Zauważmy, że w powyższej tabeli mamy pełną zgodność z definicją logiki dodatniej i ujemnej. W logice dodatniej (Y=1) mamy odpowiedź na pytanie kiedy wystąpi prawda, zaś w logice ujemnej (~Y=1) mamy odpowiedź na pytanie kiedy wystąpi fałsz.

W tabeli widać też znaczenie kolumny wynikowej w logice dodatniej (Y):
Y=1 - dotrzymam słowa
Y=0 - skłamię
Znaczenie kolumny wynikowej w logice ujemnej (~Y):
~Y=0 - dotrzymam słowa
~Y=1 - skłamię
Matematycznie wszystko musi się zgadzać czyli:
Y=~(~Y) =1 - dotrzymam słowa w logice dodatniej
Y=~(~Y)=0 - skłamię w logice dodatniej
Oczywiście matematycznie zachodzi:
Y=~(~Y) - prawo podwójnego przeczenia
oraz:
Y#~Y
czyli jedynka w logice dodatniej (Y) to zupełnie co innego niż jedynka w logice ujemnej (~Y).

Oczywiście wszystko musi się tu zgadzać czyli:
Y=~(~Y)=Y - oczywistość w powyższej tabeli
oraz:
~Y=1 czyli Y=0 - sprowadzenie fałszu w logice ujemnej (~Y=1) do fałszu w logice dodatniej (Y=0).

Na przykładzie wyżej doskonale widać dlaczego operowanie bezwzględnymi 1=prawda i 0=fałsz jest w logice bez sensu.

Poprawna logika matematyczna (dodatnia) jest taka:
Y=prawda (dotrzymam słowa)
~Y=fałsz (skłamię)

to jest symboliczna algebra Boole’a (algebra Kubusia), logika uniezależniona od idiotycznych zer i jedynek !

_________________
Algebra Kubusia - nowa teoria zbiorów


N sty 10, 2010 16:44
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 18, 2006 20:30
Posty: 1589
Post Re: Zasada "sprzeczności" czy "niesprzeczności&qu
Sebastian88 napisał(a):
Dzień dobty, ostatno zainteresował mnie artykół:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Zasada_sprzeczno%C5%9Bci

"Zasada sprzeczności, współcześnie coraz powszechniej nazywana zasadą niesprzeczności to prawo logiczne w postaci dla klasycznego rachunku zdań głoszące, że:

-(p^-p)

[...]

Koniunkcję zdania p z jego negacją, zapisywaną

p^-p

nazywamy zdaniem sprzecznym. Każde zdanie sprzeczne jest zdaniem fałszywym. Stąd prawo niesprzeczności jako negacja zdania sprzecznego jest zdaniem prawdziwym.

Chciałbym zwrócić uwagę na zmianę nazwy, czy to jest mowa właściwa?
Moim zdaniem nazwa Zasada "Niesprzeczności" jest bez sensu ....

Jeszcze jedna drobna uwaga ….

Zasada sprzeczności:
A.
p*~p

Zasada niesprzeczności:
B.
~(P*~p)

Oznaczmy zdanie A abstrakcyjną funkcją logiczną (wyjściem cyfrowym):
A.
Y=p*~p
Negujemy dwustronnie:
B.
~Y=~(p*~p)

oczywiście matematycznie zachodzi:
Y#~Y
Czyli zasada A to zupełnie co innego niż zasada B i chyba bijemy się o pietruszkę :)

oraz:
Y = ~(~Y)
Podstawiając do powyższego B mamy:
Y=~[~(p*~q)] = p*~q
… czyli mamy z powrotem A !

W logice wszystko musi się zgadzać :)

Wniosek:
Poprawna jest zarówno zasad sprzeczności jak i niesprzeczności pod warunkiem że rozumiemy to jak wyżej. Oczywiście zasada A i zasada B to zupełnie co innego i nie może mieć takiej samej nazwy bo:
A#B

To jest symboliczna algebra Boole’a (algebra Kubusia).

_________________
Algebra Kubusia - nowa teoria zbiorów


N sty 10, 2010 17:06
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 18, 2006 20:30
Posty: 1589
Post Re: Zasada "sprzeczności" czy "niesprzeczności&qu
Szkoda że na tym forum nie można poprawiać swoich postów ...

W końcówce pracy domowej dwa posty wyżej wkradł się błąd

Jest:
Y=~(K) = ~(~K) :oops:
A.
Nie może się zdarzyć ~(….), że jutro nie pójdę do kina

Powinno być:
Y=~(K)
czyli:
Zdanie równoważne do A.
Nie może się zdarzyć ~(….), że jutro pójdę do kina

_________________
Algebra Kubusia - nowa teoria zbiorów


Pn sty 11, 2010 10:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 18, 2006 20:30
Posty: 1589
Post Re: Zasada "sprzeczności" czy "niesprzeczności&qu
Sebastian88 napisał(a):
Dzień dobty, ostatno zainteresował mnie artykół:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Zasada_sprzeczno%C5%9Bci

"Zasada sprzeczności, współcześnie coraz powszechniej nazywana zasadą niesprzeczności to prawo logiczne w postaci dla klasycznego rachunku zdań głoszące, że:

-(p^-p)

[...]

Koniunkcję zdania p z jego negacją, zapisywaną

p^-p

nazywamy zdaniem sprzecznym. Każde zdanie sprzeczne jest zdaniem fałszywym. Stąd prawo niesprzeczności jako negacja zdania sprzecznego jest zdaniem prawdziwym.

Chciałbym zwrócić uwagę na zmianę nazwy, czy to jest mowa właściwa?
Moim zdaniem nazwa Zasada "Niesprzeczności" jest bez sensu ....

Przepraszam ale jeszcze raz …

~(p*~p) = ~p+q - prawo de’Morgana

~(p*~p) = ~p+p =1 - tu jest gwarancja, że~p i p nie mogą być jednocześnie fałszywe bo:
0+0=1 - algebra Boole’a leży w gruzach (0=1)

p*~p=0 - tu jest gwarancja że p i ~p nie mogą być jednocześnie prawdziwe bo:
1*1=0 - algebra Boole’a leży w gruzach (1=0)

zatem oczywistość:
~(p*~p) # p*~p
1#0

Oba powyższe równania są w logice niezbędnie, jak się nazywają to bez znaczenia. Na pewno ich nazwy nie mogą być IDENTYCZNE !

Może być tak:
~(p*~p) = ~p+q =1 - zasada niesprzeczności (zdanie zawsze prawdziwe)
p*~p =0 - zasada sprzeczności (zdanie zawsze fałszywe)

W naturalnym języku mówionym tego typu zdania to najzwyklejsze śmieci, których nikt nie wypowie.

Jutro pójdę do kina i nie pójdę do kina
K*~K=0
Jutro pójdę do kina lub nie pójdę do kina
K+~K=1

P.S.
Wikipedia:
Koniunkcję zdania p z jego negacją, zapisywaną
p*~p
nazywamy zdaniem sprzecznym. Każde zdanie sprzeczne jest zdaniem fałszywym. Stąd prawo niesprzeczności jako negacja zdania sprzecznego jest zdaniem prawdziwym

To nie tak … tu nie chodzi o to że zdanie sprzeczne/niesprzeczne ale o to:

~(p*~p) = ~p+p =1 - tu jest gwarancja, że~p i p nie mogą być jednocześnie fałszywe bo 0+0 #1
p*~p=0 - tu jest gwarancja że p i ~p nie mogą być jednocześnie prawdziwe bo 1*1#0

To jest fundament algebry Boole’a który NIGDY nie może być gwałcony.

_________________
Algebra Kubusia - nowa teoria zbiorów


Śr sty 13, 2010 23:15
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 10 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL