|
|
|
Wychowanie czy hodowanie?
Autor |
Wiadomość |
Mieszek
Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45 Posty: 3638
|
trzeba pamiętać , że wychowanie na siłe sprowadza złe konsekwencje
grozi to sztucznym zachowywaniem formułek które kiedyś pękną pod naporem lekkiego potrącenia
niestety w naszych czasach nie są ludzie przysposobieni do tego by wobec prawdy samemu rozsądzać co dobre a co nie
a tylko z góry narzucony mają tok myslenia wychowawcy
jeśli mówi i zabarwia świat na różowo będą wychowankowie szkoły różowej jak na czerwono będą czerwonkami jakna zielono to zieleńcami...
a mamy tego problemu ciągle żywy obraz przed oczami
nieminęła pożądnie jeszcze zaraza czerwonego socjalizmu tłuczonego w szkołach do głowy swoim wychowankom
a mieliśmy do czynienia i obecnie mamy z niebieskim kolorem wolności socjalnej czyli liberalizmu
a i tak sie ciesze ,że niedoszło u nas do białych swastyk braterstwa rasistowskiego
dla oporników:
wolność = liberalizm kolor niebieski
równość = komunizm kolor czerwony
braterstwo = rasizm kolor biały
(flaga francuska - niebieski, biały , czerwony)
przez masonerie rewolucja francuska zwana Wielką była nazywana córom masonerii
nazwano ją wielką bo miała ogarnąć cały świat, no i ogarnęła
do tej pory ciągną się dymy ze zgliszcz...
wszystkie razem hasła i socjalizmy tworzą zwarty pień globalizacji
kiedyś się pokojowo ku zdumieniu wszystkich połączą
takie zapewne było masońskie założenie i miało na celu zapewne do tego użyć Kościoła który zawsze głosi potrzebe pokoju
jak widać czasem wojna a czasem pokój w odpowiednim czasie są potrzebne ... tylko dla kogo i kiedy?
jednego jednak nieprzewidziała masoneria
czego?
a no różnic cywilizacyjnych i z powodu tego różniczkujących się wszędzie ze sobą ludzi i pojęć
hehe , Bóg zwyciężył , doprawdy
zanim ci głupcy jescze obmyślili plan niszczenia
kto porzuca Bożą etykę zaczyna między sobą popadać w liczne etyki
a one nigdy w zgodzie niebędą wspólnie mogły zaistnieć
ot takie wychowanie właśnie...
ale zagrożenie pojawia się coraz bardziej im bardziej bizantyńska cywilizacja pochłania Kościól i im bardziej nią się interesuje i wpada w nią masoneria
kiedyś w końcu ziści sie przepowiednia o antychryście
to po prostu konsekwencja tego co sie dzieje
Chrystus ma doprawdy "głowe na karku"
tak wcześnie to zauważył (konsekwencje odrzucenia etyki Jego i wychowania w niej), ech a my dopiero teraz...
jak sie człowiek w to zagłebia to niemoże wyjść z podziwu
jak wielką mądrość posiada Bóg
_________________ Niech żyje cywilizacja łacińska !!!
więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...
|
Wt mar 29, 2005 1:09 |
|
|
|
|
Awa
Dołączył(a): Pt sie 05, 2005 12:10 Posty: 1239
|
Lars masz troche racji z tym wychowywaniem przez specjalistów.To jak z przyslowiem ,ze szewc bez butow chodzi.dlatego ja pamietam tylko jedną zasadę,,dziecko się nie uczy -ono nasladuje"I to dedykuję wszystkim rodzicom i wychowawcom.czasem dochodzi do takich paradoksow ze uczymy nastolatka o szkodliwosci palenia a sami fajczymy.
Mowimy ,nie kłam"a bez zmrużenia okiem kłamiemy np.pracodawcy w obecnosci dziecka.Przykłady mozna mnozyć.
|
Pn sie 08, 2005 20:54 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|