Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz maja 23, 2024 9:27



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 17 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
 Wychowanie czy hodowanie? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So maja 17, 2003 17:34
Posty: 619
Post Wychowanie czy hodowanie?
Tak czytam sobie, czytam o karze śmierci, eutanazji i godności ludzkiego życia. Zauważyłam, że zaczął się tam nowy wątek dotyczący wychowania.
Może warto byłoby go osobno przemyśleć?
Jako wstęp proponuję poniższy tekst. Jest on wprawdzie adresowany do rodziców, ale może nam wszystkim "coś" uświadomi:

NORMY JAK WYCHOWAĆ DZIECKO NA PRZESTĘPCĘ

(Napisane przez Dyrekcję Policji w Seattle, Waszyngton)

1. Od dzieciństwa dawajcie mu wszystko, czego zapragnie: w ten sposób upewni się w tym, że wszystko mu się należy.

2. Jeśli mówi głupoty – śmiejcie się: w ten sposób będzie myślało, że jest bardzo dowcipne.

3. Nie dawajcie mu żadnej formacji duchowej: gdy dorośnie sam ją sobie wybierze.

4. Nie mówcie mu nigdy „to jest złe”: mógłby mieć poczucie winy i później, gdy na przykład, będzie aresztowane za kradzież samochodu, będzie przekonane, że społeczeństwo go prześladuje.

5. Zbierajcie z podłogi wszystko, co porozrzuca: w ten sposób upewni się, że wszyscy są na jego usługi.

6. Pozwólcie mu czytać wszystko: wydezynfekujcie naczynia, ale pozwólcie, by jego duch rozkoszował się wszelkim brudem.

7. Zawsze dyskutujcie w jego obecności: gdy wasza rodzina będzie się rozpadała, nawet się nie zorientuje.

8. Dawajcie mu wszystkie pieniądze jakich zapragnie: w ten sposób nie będzie przypuszczało, że aby mieć pieniądze trzeba pracować.

9. Niech wszystkie jego zachcianki będą zaspokojone: jedzenie, picie, zabawy, wygoda... – ponieważ inaczej mógłby być sfrustrowany.

10. Przyznawajcie mu zawsze rację: prawo, profesorzy, nauczyciele i inni ludzie zawsze się go czepiają.

11. Gdy jego życie stanie się tragedią – mówcie, że nie mieliście na to wpływu.

12. Przygotowaliście sobie życie pełne cierpienia – i z pewnością takie będzie.

(tłum. Andrzej Harden SJ)

_________________
"Wielki wstyd dla nas, że święci dokonywali wielkich dzieł,
a my chcemy otrzymać chwałę i cześć, opowiadając o nich"
(św. Franciszek z Asyżu)


Wt lut 08, 2005 9:55
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 29, 2005 21:19
Posty: 401
Post 
.. hm .. właśnie podług takich zasad byłem wychowywany .. czy wyrosłem na przestępcę? .. hm .. policja jak to policja .. ideał państwa policyjnego już przerabialiśmy jeszcze nie tak dawno .. :tancze:

_________________
.. and still we laught / and still we run, and still we throw ourselves upon love's boats ..


Wt lut 08, 2005 12:34
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 08, 2005 18:22
Posty: 423
Post 
Pianticello-super :) :o
Jako rodzic w pelni zgadzam sie z tymi poszczegolnymi punktami :-D
Gdybym sie do nich zastosowal,mialbym teraz pieklo w domu-nie musialbym go szukac :D :D :D

_________________
"Szanuj kazdego czlowieka,bo Chrystus w nim zyje."


Śr lut 09, 2005 10:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 29, 2005 21:19
Posty: 401
Post 
gosc12 napisał(a):
Jako rodzic w pelni zgadzam sie z tymi poszczegolnymi punktami :-D
Gdybym sie do nich zastosowal,mialbym teraz pieklo w domu-nie musialbym go szukac :D :D


.. skąd wiesz, że miałbyś piekło? .. a może grzeczne dzieci to wynik jakichś niedoborów w mózgu (podobnie jak u tych niegrzecznych) albo zaparcia się pod przymusem zewnętrznym własnej .. pardon .. danej od Boga natury? ..

_________________
.. and still we laught / and still we run, and still we throw ourselves upon love's boats ..


Cz lut 10, 2005 12:18
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So maja 17, 2003 17:34
Posty: 619
Post 
Sad,
czy jesteś pod wpływem lektury "Dzikie serce"?
;-)
Moim zdaniem nie wszyscy są wojownikami...
Wojownik to tylko jeden z wielu typów...

_________________
"Wielki wstyd dla nas, że święci dokonywali wielkich dzieł,
a my chcemy otrzymać chwałę i cześć, opowiadając o nich"
(św. Franciszek z Asyżu)


Cz lut 10, 2005 16:05
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 29, 2005 21:19
Posty: 401
Post 
.. odpowiem cytatą .. już nie czytam prawie wcale, może tylko pamiętniki, no i wiersze te, niektóre , co pasują do muzyki .. ja świat czytam zamiast Biblii .. kartki to moje powieki .. dni kolejne to rozdziały .. no a wieki - biblioteki .. ludzi czytam po ich oczach .. duzo więcej nie potrzeba .. miejsca po zaśpiewach .. las - po drzewach i wykrotach ..
.. a tak po ludzku - zgoda na to, że człowiecza natura jest z z zasady dobra lub neutralna - wiedziałem o tym zanim wpadłem na Eldredge'a .. jego dylematy już dawno opadły ze mnie jak sucha gałąź .. sorry, ale dla mnie z tej xiążki siarczyście wieje nudą ..
:tancze:

_________________
.. and still we laught / and still we run, and still we throw ourselves upon love's boats ..


Cz lut 10, 2005 22:48
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26
Posty: 3027
Post 
TERAZ WSZYSTKO JASNE !
Ten dokument, tylko bez pierwszej i ostatniej linijki dorwało ministerstwo oświaty... Może to trochę OT... ale nie da się ukryć, że przepisy obowiązujące nauczycieli są dokładnie tym wykazem tylko ujętym w inne słowa :(

Ale skoro już ogólny wątek o wychowaniu... Koncepcja wychowania nieodłącznie wiąze się z psychologiczną koncepcją człowieka, więc moje pytanie, która koncepcja psychologiczna jest waszym zdaniem słuszna: behawioryzm? psychoanaliza? a może jeszcze coś innego?

_________________
TE DEUM LAUDAMUS !


Cz lut 17, 2005 16:13
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lis 12, 2004 21:57
Posty: 2184
Post 
Agniulka mysle ze zadna koncepcja w pelni nie daje odpowiedzi co to jest ludzka psychika i jak dziala.

Wart wiedziec ze ojciec wychowania bezstresowego mial dwojke dzieci jedno skonczylo na odziale zamkietym w gumowym pokoju bez klamek, drugie popelnilo samobojstwo.

Zeby z gliny cos ulepic, trzeba jej nadac ksztalt, inaczej bedzie to tylko bezwartosciowa bryla miesni i nerwow.


Cz lut 17, 2005 23:41
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 29, 2005 21:19
Posty: 401
Post 
wiking napisał(a):

Wart wiedziec ze ojciec wychowania bezstresowego mial dwojke dzieci jedno skonczylo na odziale zamkietym w gumowym pokoju bez klamek, drugie popelnilo samobojstwo.

Zeby z gliny cos ulepic, trzeba jej nadac ksztalt, inaczej bedzie to tylko bezwartosciowa bryla miesni i nerwow.


.. uwielbiam stereotypy ze świata krasnoludków .. :tuptup: :spoko:

_________________
.. and still we laught / and still we run, and still we throw ourselves upon love's boats ..


Pt lut 18, 2005 20:37
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26
Posty: 3027
Post 
wiking napisał(a):
Agniulka mysle ze zadna koncepcja w pelni nie daje odpowiedzi co to jest ludzka psychika i jak dziala

Zgadza się, ale czy to znaczy, że równie uprawnione są behawioryzm stosujący jako metodę wychowawczą trenowanie reakcji przy pomocy bodźców jak u szczurów jak i koncepcja wychowania płynąca z psychologii humanistycznej?

_________________
TE DEUM LAUDAMUS !


Pt lut 18, 2005 20:51
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lis 12, 2004 21:57
Posty: 2184
Post 
Drogi Sadzie
to nie bajki to historia, latwo jest tak argumentowac, po prosto stwierdzic ze cos nie istnieje.

Popatrzy w takim razie na Szwecje, dzis, gdzie dzieci nie wolno karcic. Jakies dwa lata temu rodzice zalorzyli niebieska linie anonimowych rodzicow, gdyz czuja sie steroryzowane przez wlasne dzieci. Jakies 10 laqt temu7 dzieci w 5 klasie podstawowki zlamaly nauczycielce reke (pomimo to ze bylo w ciarzy) gdyz im lekcje zadala.

Super wlasnie takiej przyszlosci pragne!! Lepiej dzieci nie miec!!

Zloto musi byc oczyszczone w ogniu bez tego zostaje nieuzyteczna bryla, ciasto niewygnmiatane nigdy nie urosnie.

Droga Agniulko mysle ze z kazdej szkoly psychologicznej mozna wziac cos dobrego. Nawet od Freuda, choc sie okazalo ze sfalszowal dane swoich pacjentow.

Ani nie jest dobrze cwiczyc dziecko do impulsow przez bodzce, nie jest przeciez psem. Nie jest tez dobrze opierac sie tylko na psychologii humanistycznej. Czytalem opracowanie ktore ukazywalo jak problem pedofilii w zakonach moze miec swe zrodla wlasnie w tym pradzie.
Gdyz jest postawiany nacisk na realizowanie siebie, jesli nie ma jakis granic w tej autorealizacji to co lub kto mi przeszkodzi sie realizowac przez folgowanie wszystkim pokusom.

Kluiczem doi wychowania jest milosc, wspiera sie na badan psychologicznych, nie konkretna szkola psychologiczna, kazde dziecko jest inne, nie da sie ustalic normy zachowanie dla wszystkich dzieci. Nawet tego samego dziecko raczej nie powinna sie tak samo traktowac, raz potrzeba upomnienia, innym razem przytulenia.


So lut 19, 2005 1:17
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45
Posty: 3638
Post 
między wychowaniem a hodowaniem istnieje tylko różnica szacunku do człowieka,że się ma go za coś więcej niż zwierze

tylko przez wzgląd na to ,że człowiek jest czymś więcej niż zwierze mówimy o wychowaniu potomstwa

Niestety niektórzy w dzisiejszych czasach kombinują jak tu zrównać nas ze zwierzętami i mówią o zwierzętach w tv np :
zmarła panda ... , zamiast zdechła panda
zwłoki psa ..., zamiast padlina psa
szczeniaki się urodziły ... , zamiast suka sie oszczeniła
i wiele wiele innych
jak więc w takim świecie może niedojść do mówienia: wyhodowano człowieka który wychował psa? :co: :x

_________________
Niech żyje cywilizacja łacińska !!!

więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...


N mar 13, 2005 18:30
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 14, 2003 14:31
Posty: 930
Post 
Mieszek, czyli przede wszystkim kwestia podmiotowości.


N mar 13, 2005 21:29
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt gru 23, 2003 0:41
Posty: 4102
Post 
Wychowanie - trwa cale nasze zycie :) .
To taka działalność społeczna, która ma za zadanie - wywarcie wpływu na postępowanie ludzkie ;) .
Wychowywać mozna np. poprzez - wywoływania, zahamowania, modyfikowania...
Wydaje mi się, że bardzo ważnym aspektem - jest samo podejscie 'wychowującego'.
Jeżeli występuje ono na jednej lini - podmiot do podmiotu - możliwości sa większe - wtedy to możemy mówić o wychowaniu.
Oczywiscie, że nie może zabraknąć tu miłości - tylko nie zapominajmy, że miłość to także wymagania....

A hodowanie kojarzy mi się - po pierwsze - z podejsciem : podmiot do przedmiotu. Rodzic, wychowawca ma zawsze racje - dziecko nie ma prawa 'głosu' bo jest tylko dzieckiem - więc nie ma o niczym pojęcia.
Po drugie - zaspokajanie podstawowych potrzeb dziecka - a te indywidualne potrzeby - to potrzeby zbędne, więc dajmy sobie lepiej z nimi spokój.

Wychowywanie - nowe indywidualności, odkrywanie talentów, umiejetności i doskonalenie się w nich, podejście osobowe...
Ale także - wymagania - wychowywanie przez prace - obowiązki, konkretne 'zadania' do wykonania, przekazywanie pewnych wartości, dbanie o rozwój psychiczny, fizyczny a także duchowy.
My sami też musimy brać czynny udział w tym wszystkim, a co najważniejsze - mamy być wzorem.

Hodowanie - nie ważne jest to czego potrzebuje dziecko, ma być takie jak inne dzieci, moja 'własność', co z tego, że ma talent - pięknie rysuje - przecież ma zostać prawnikiem - to po co ma tracić czas na bzdury...?
Wymagania - jednak tylko i wyłącznie wymagajmy od dziecka - my mamy wladzę, więc 'tresujmy' je jak pieska, w końcu mamy wlasna wizje przyszłości dziecka, a przed znajomymi też pasowałoby się czymś pochwalić. Z dzieckiem nie trzeba rozmawiać, bo ono nie ma na pewno żadnych problemów, w koncu to tylko dziecko...

Tak na marginesie (to już bardziej jako 'ciekawsotka' ;) ) - gdzieś słyszałam, że dzieci - zwłaszcza we wczesnym dzieciństwie są zdecydowanie za mało - przytulane. Dlatego później w nas - już jako dojrzewających osobach, nastepnie dorosłych - jest wielki głód fizycznej miłości, bliskości...

_________________
Mądremu tłumaczyć nie trzeba, głupi i tak nie zrozumie.


Pn mar 14, 2005 2:10
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 19, 2003 8:14
Posty: 487
Post 
Wychowanie powinno przygotować dziecko do samowychowania. Można wymienić wiele metod wychowawczych i uważać, że są znakomite, – bo przez kogoś były już sprawdzone. Nie kwestionuje oczywiście metod wychowawczych, ale stosując je, trzeba uważać by były dokładnie <dopasowane>.
Ktoś powiedział, że najrozsądniejszym człowiekiem, jakiego zna jest jego krawiec. Zapytano go, z wielkim zdziwieniem, dlaczego tak uważa.
Odpowiedział tak: mój krawiec szyje dla mnie od lat, ale zawsze jak do niego przyjdę bierze ode mnie nową miarę.
Wychowując należy pamiętać, by zbytnio nie przejąć się swoimi pedagogicznymi umiejętnościami.
Tak swoja drogą mówi się, że pedagodzy mają najwięcej problemów z wychowaniem własnych dzieci. Pewnie cos w tym jest.

Pozdrawiam :)

_________________
Bóg zna Twoją przeszłość, ofiaruj mu teraźniejszość a On zatroszczy się o twoją przyszłość.


Pn mar 28, 2005 14:34
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 17 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL