Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz mar 28, 2024 16:38



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 21 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
 Prawo naturalne. 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
Stationary Traveller napisał(a):
Gdzie moge dostrzec ten trend? Gdzie istnieje Prawo Naturalne?


Dookoła. Trzeba tylko otworzyć oczy.

Stationary Traveller napisał(a):
Jakie panstwa? Co znacz "oparte na sumieniach"?


Państwa takie jak w dzisiejszej Europie. Oparte na sumieniach czyli oparte na Prawie Naturalnym.


Cz sty 18, 2007 11:59
Zobacz profil
Post 
SweetChild napisał(a):
Dookoła. Trzeba tylko otworzyć oczy.


Mam otwarte przez wiekszosc doby i nigdy jeszcze nie dostrzeglem Prawa Naturalnego.

SweetChild napisał(a):
Państwa takie jak w dzisiejszej Europie. Oparte na sumieniach czyli oparte na Prawie Naturalnym.


Czy PN mowi o prawie do wlasnosci? Poniewaz w kazdym Europejskim kraju zabiera sie ludzia pieniadze jako np skladki na emeryture.
Czy PN mowi o wolnosci przekonan? David Irving jest w wiezieniu za podawanie mniejszej liczby ofiar holocaustu niz jest to oficjalnie przyjete.


N sty 28, 2007 13:42

Dołączył(a): Wt lip 25, 2006 7:40
Posty: 997
Post 
Stationary Traveller napisał(a):
Czy PN mowi o prawie do wlasnosci? Poniewaz w kazdym Europejskim kraju zabiera sie ludzia pieniadze jako np skladki na emeryture.

Widać że ani teoria prawa ani filozofia prawa to nie są twoje mocne strony.
Więcej - to są twoje żenująco słabe strony.
Co widać z powyższych twierdzeń.

_________________
Polska jest jak twórczość Lucasa: 1980 Gwiezdne Wojny, 1981 Imperium Kontratakuje, 1989 Powrót Jedi, 1993 - 2005 Mroczne Widmo... A teraz mamy Atak Klonów... Strach myśleć o Zemście Sithów...


Pn sty 29, 2007 10:56
Zobacz profil
Post 
Trawy napisał(a):
Stationary Traveller napisał(a):
Czy PN mowi o prawie do wlasnosci? Poniewaz w kazdym Europejskim kraju zabiera sie ludzia pieniadze jako np skladki na emeryture.

Widać że ani teoria prawa ani filozofia prawa to nie są twoje mocne strony.
Więcej - to są twoje żenująco słabe strony.
Co widać z powyższych twierdzeń.


Pisz konkretnie o co Ci chodzi.


Pn sty 29, 2007 11:28

Dołączył(a): Wt lip 25, 2006 7:40
Posty: 997
Post 
O to że porywanie się na negowanie istnienia czegoś, czego nawet się nie rozumie /tu: prawo naturalne/ to głupota.

Podobnie głupota jest wdawanie się w pyskówkę albo co gorsze - przytaczanie argumentów - komuś kto nie zadał sobie minimum trudu by sprawdzić choćby definicję przedmiotu sporu.

Całkiem jak dyskusja o płaskiej ziemi.

_________________
Polska jest jak twórczość Lucasa: 1980 Gwiezdne Wojny, 1981 Imperium Kontratakuje, 1989 Powrót Jedi, 1993 - 2005 Mroczne Widmo... A teraz mamy Atak Klonów... Strach myśleć o Zemście Sithów...


Pn sty 29, 2007 12:34
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
Stationary Traveller napisał(a):
SweetChild napisał(a):
Dookoła. Trzeba tylko otworzyć oczy.


Mam otwarte przez wiekszosc doby i nigdy jeszcze nie dostrzeglem Prawa Naturalnego.


Trudna sprawa, nie wiem, co Ci mogę poradzić... Może spojrzyj z innej perspektywy? Gdy patrzysz na ziemię z wysokości swojego nosa, to też ciężko zauważyć, że jest okrągła.

Stationary Traveller napisał(a):
Czy PN mowi o prawie do wlasnosci? Poniewaz w kazdym Europejskim kraju zabiera sie ludzia pieniadze jako np skladki na emeryture.


PN nie reguluje takich "szczegółów" jak system emerytalny i wysokość składek w danym kraju. Mi się nie podoba, że państwo zmusza mnie do płacenia składek, ale doceniam fakt, że mogę to niezadowolenie wyrazić i dążyć do zmiany obecnego stanu rzeczy.

Stationary Traveller napisał(a):
Czy PN mowi o wolnosci przekonan? David Irving jest w wiezieniu za podawanie mniejszej liczby ofiar holocaustu niz jest to oficjalnie przyjete.


Wolność przekonań nie oznacza zgody na głoszenie nieprawdy.


Pn sty 29, 2007 13:09
Zobacz profil
Post 
Trawy napisał(a):
O to że porywanie się na negowanie istnienia czegoś, czego nawet się nie rozumie /tu: prawo naturalne/ to głupota.


Znowu nie ma tu zadnych konkretow, nie bede odpowiadal na takie posty.

SweetChild napisał(a):
Trudna sprawa, nie wiem, co Ci mogę poradzić... Może spojrzyj z innej perspektywy?


Zaden czlowiek nigdy nigdzie nie dostrzegl Prawa Naturalnego, wiec nie jest to takie niesamowite w moim wypadku. Ciagle czekam na dowod istnienia tegoz.

SweetChild napisał(a):
PN nie reguluje takich "szczegółów" jak system emerytalny i wysokość składek w danym kraju. Mi się nie podoba, że państwo zmusza mnie do płacenia składek, ale doceniam fakt, że mogę to niezadowolenie wyrazić i dążyć do zmiany obecnego stanu rzeczy.


To czy nastapi taka zmiana zalezy rzekomo od woli wiekscosci, ktora moze Tobie nakazac nawet oddawac wszystkie pieniadze. PN nie reguluje takich szczegolow ale czy przymus skladki jest z nim zgodny?

SweetChild napisał(a):
Wolność przekonań nie oznacza zgody na głoszenie nieprawdy.


Na tym wlasnie polega wolnosc przekonan, ze mozna glosic nieprawde, w innym wypadku nie moglby legalnie na terenie danego panstwa istniec dwie religie, kluby polityczne o odmiennym swiatopogladzie itd


Pn sty 29, 2007 16:05

Dołączył(a): Wt lip 25, 2006 7:40
Posty: 997
Post 
Stationary Traveller napisał(a):
Znowu nie ma tu zadnych konkretow, nie bede odpowiadal na takie posty

Chłopie - żebyś miał jakieś pojęcie o co chodzi - i żeby było konkretnie - to musiałbym ci tu najpierw streścić historię filozofii od Arystotelesa, przez Grocjusza, Spinozę, Locke'a, Stammlera aż po Radbrucha i neokantystów oraz np. Fullera!!
A ja nie ma przyjemności w przepisywaniu dzieła Tatarkiewicza.

To jakich konkretach chcesz rozmawiać nie znając przedmiotu?
O relatywiźmie etycznym Spinozy?
O prawie wojny i pokoju de Groota?
Czy o formule Radbrucha?

_________________
Polska jest jak twórczość Lucasa: 1980 Gwiezdne Wojny, 1981 Imperium Kontratakuje, 1989 Powrót Jedi, 1993 - 2005 Mroczne Widmo... A teraz mamy Atak Klonów... Strach myśleć o Zemście Sithów...


Pn sty 29, 2007 16:56
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
Stationary Traveller napisał(a):
Zaden czlowiek nigdy nigdzie nie dostrzegl Prawa Naturalnego, wiec nie jest to takie niesamowite w moim wypadku. Ciagle czekam na dowod istnienia tegoz.


Ja dostrzegam i mam wrażenie, że nie jestem jedyny (PN nie jest to moją prywatna koncepcją). Dowodów na istnienie PN nie jestem w stanie przedstawić. Zresztą traktuję to bardziej jako pewną teorię, nieźle opisującą rzeczywistość, podobnie jak np. teoria grawitacji.

Stationary Traveller napisał(a):
SweetChild napisał(a):
PN nie reguluje takich "szczegółów" jak system emerytalny i wysokość składek w danym kraju. Mi się nie podoba, że państwo zmusza mnie do płacenia składek, ale doceniam fakt, że mogę to niezadowolenie wyrazić i dążyć do zmiany obecnego stanu rzeczy.


To czy nastapi taka zmiana zalezy rzekomo od woli wiekscosci, ktora moze Tobie nakazac nawet oddawac wszystkie pieniadze. PN nie reguluje takich szczegolow ale czy przymus skladki jest z nim zgodny?


Nie mam żadnych kompetencji, aby to rozstrzygać. Na moje oko przymus składki nie jest wyraźnie sprzeczny z PN, chociaż wiele zależy od wysokości składki i rzeczywistego jej wykorzystania. Jeśli kwota jest niewielka i służy jedynie zabezpieczeniu jednostki przed skutkami jej własnej nieodpowiedzialności, to uważam, że nie przeczy to Prawu Naturalnemu. Tak czy inaczej, traktuję przymus jako zło konieczne i jego zastosowanie musi by usprawiedliwione unikaniem większego zła (np. umierania lekkoduchów w wieku emerytalnym z powodu braku środków do życia). Dyktatura większości jest w mojej ocenie niezgodna z PN.

Stationary Traveller napisał(a):
Na tym wlasnie polega wolnosc przekonan, ze mozna glosic nieprawde, w innym wypadku nie moglby legalnie na terenie danego panstwa istniec dwie religie, kluby polityczne o odmiennym swiatopogladzie itd


Jak każda wolność, tak i wolność przekonań jest w pewnym stopniu ograniczona. Dlatego głoszenie poglądów niosących ze sobą zagrożenie dla społeczeństwa jest prawnie usankcjonowane. Gdy chodzi po ulicy bandzior z nożem i głosi pogląd, że wszystkie kobiety to k... i je pozabija, to uzasadnionym będzie ograniczenie wolności wyrażania tych poglądów.


Pn sty 29, 2007 17:01
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06
Posty: 4608
Post 
Nie no, panowie...
Jednak trzeba choć przybliżyć czytelnikom pojęcie Prawa Naturalnego.
Skąd wiadomo, że wszyscy rozmawiamy o tym samym i np. moje PN jest inne niż wasze PN, hę? ;-)
Chociaż jeden malutki linczek... :)

_________________
"Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
Obrazek
"Inter faeces et urinam nascimur".


Pn sty 29, 2007 17:24
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
filippiarz napisał(a):
Nie no, panowie...
Jednak trzeba choć przybliżyć czytelnikom pojęcie Prawa Naturalnego.
Skąd wiadomo, że wszyscy rozmawiamy o tym samym i np. moje PN jest inne niż wasze PN, hę? ;-)
Chociaż jeden malutki linczek... :)


Proszę bardzo, standardowe źródło laików: Prawo naturalne


Pn sty 29, 2007 18:09
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06
Posty: 4608
Post 
SweetChild napisał(a):
filippiarz napisał(a):
Chociaż jeden malutki linczek... :)
Proszę bardzo, standardowe źródło laików: Prawo naturalne
Ej, no!
Taki sprytny to i ja jestem! W Wiki nie ma ma żadnych konkretów... Myślałem o czymś bardziej konkretnym...
Sam bym wrzucił coś gdybym znał, ale nigdy nie potrzebowałem PN do szczęścia i nie znam żadnych linków :)

_________________
"Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
Obrazek
"Inter faeces et urinam nascimur".


Pn sty 29, 2007 18:22
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
filippiarz napisał(a):
Taki sprytny to i ja jestem! W Wiki nie ma ma żadnych konkretów... Myślałem o czymś bardziej konkretnym...
Sam bym wrzucił coś gdybym znał, ale nigdy nie potrzebowałem PN do szczęścia i nie znam żadnych linków :)


Ja też nie znam konkretów, ale sama idea prawa moralnego wpisanego w człowieka wydaje mi się przekonująca. W każdym razie lepszej alternatywy do tej pory nie poznałem.

W dodatku domagałeś się chociaż jednego malutkiego linczku, a teraz wybrzydzasz ;)


Pn sty 29, 2007 19:10
Zobacz profil
Post 
Trawy napisał(a):
To jakich konkretach chcesz rozmawiać nie znając przedmiotu?


Chce, zebys mi wskazal, gdzie konkretnie sie myle, a nie pisal, ze widac, ze nie mam pojecia o czym pisze itd

SweetChild napisał(a):
Nie mam żadnych kompetencji, aby to rozstrzygać. Na moje oko przymus składki nie jest wyraźnie sprzeczny z PN, chociaż wiele zależy od wysokości składki i rzeczywistego jej wykorzystania. Jeśli kwota jest niewielka i służy jedynie zabezpieczeniu jednostki przed skutkami jej własnej nieodpowiedzialności, to uważam, że nie przeczy to Prawu Naturalnemu. Tak czy inaczej, traktuję przymus jako zło konieczne i jego zastosowanie musi by usprawiedliwione unikaniem większego zła (np. umierania lekkoduchów w wieku emerytalnym z powodu braku środków do życia). Dyktatura większości jest w mojej ocenie niezgodna z PN.


Z tego co sobie przypominam, PN jest np prawo do wlasnosci, przymusowe zabieranie pieniedzy jest z tym sprzeczne, a umieranie z glodu z powodu wlasnej glupoty, nie jest.

SweetChild napisał(a):
Jak każda wolność, tak i wolność przekonań jest w pewnym stopniu ograniczona. Dlatego głoszenie poglądów niosących ze sobą zagrożenie dla społeczeństwa jest prawnie usankcjonowane. Gdy chodzi po ulicy bandzior z nożem i głosi pogląd, że wszystkie kobiety to k... i je pozabija, to uzasadnionym będzie ograniczenie wolności wyrażania tych poglądów.


Pomijajac obraze kobiety, te poglady nie sa grozne dla spoleczenstwa, grozne dla kobiet jest ich zabijanie, a nie mowienie o tym.
Zreszta przyklad ten nijak ma sie do mowienia o czyms co mialo miejsce ponad 60 lat temu negujac oficjalnie przyjeta wersje.


Wt sty 30, 2007 1:05

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
Stationary Traveller napisał(a):
Z tego co sobie przypominam, PN jest np prawo do wlasnosci, przymusowe zabieranie pieniedzy jest z tym sprzeczne, a umieranie z glodu z powodu wlasnej glupoty, nie jest.


Problem w tym, że pozostali na to umieranie z głodu z powodu własnej głupoty musieliby patrzeć. A obawiam się, że nieudzielenie pomocy jest już niezgodne z PN. Mamy więc do wyboru:
1. zabieramy mu część jego kasy i potem pomagamy za jego pieniądze
2. nie zabieramy mu jego własności, a potem ewentualnie pomagamy za swoje pieniądze
3. nic mu nie zabieramy, a potem mu nie pomagamy

Do tego dochodzą przypadki, gdzie przyczyną katastrofy jest nie tyle własna głupota delikwenta, co czynniki losowe (np. upośledzenia, choroby, wypadki).

Każde rozwiązanie ma swoje wady. Dla mnie optymalne jest 1. z niską składką obowiązkową, z prostym systemem ubezpieczeń i minimalnymi świadczeniami.

Stationary Traveller napisał(a):
Pomijajac obraze kobiety, te poglady nie sa grozne dla spoleczenstwa, grozne dla kobiet jest ich zabijanie, a nie mowienie o tym.


Samo mówienie też jest społecznie szkodliwe. Chciałbyś, aby za Tobą czy Twoją rodziną chodził bandyta z nożem i wykrzykiwał, że Was pozabija? W imię wolności głoszenia swojego "poglądu" miałby mieć do tego prawo?

Stationary Traveller napisał(a):
Zreszta przyklad ten nijak ma sie do mowienia o czyms co mialo miejsce ponad 60 lat temu negujac oficjalnie przyjeta wersje.


To negowanie jest o tyle niebezpieczne, że powoduje wzmacnianie sił o charakterze faszystowskim czy nazistowskim, czyli właśnie bandytów wygrażających nożem całemu społeczeństwu.


Wt sty 30, 2007 12:19
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 21 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL