|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Cyryl
Dołączył(a): So sie 18, 2007 13:38 Posty: 1656
|
Po przeszczepach organów u biorców zaobserwowano zmiany charakteru i zachowań,które budzą zastanowienie.Ci ludzie wraz z przeszczepionym organem przejmują pewne cechy charakteru i zachowania jakie posiadali dawcy organów.Transplantolodzy nie potrafią wyjaśnić tego zjawiska i je przemilczają.Pytaniem jest czy przeszczepiając serce przeszczepiamy kawałek mięsa jak chcieliby naukowcy czy coś jeszcze.Gdzie znajduje się nasza świadomość?Współczesna nauka twierdzi,że w mózgu,a przecież większą liczbę neuronów posiadamy w brzuchu.Jeszcze do dziś mówimy np.że ktoś ma dobre czy złe serce.Wcześniej serce przez wieki uznawano jako siedzibę ducha.Przez stulecia medycyna uznawała za moment śmierci zatrzymanie akcji serca.Definicję śmierci mózgowej wprowadzono w ciągu ok. ostatnich 30 lat w zasadzie na potrzeby transplantologii.Czy człowiek,którego serce bije ,a nie stwierdza się aktywności mózgu jest trupem?W rzeczywistości nie jest to do końca pewne.
|
N gru 14, 2008 22:19 |
|
|
|
|
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
Śmierć mózgowa oznacza ustanie wszelkiej aktywności pnia mózgu, więc także ośrodków krążenia i oddychania. Czy można uznać, że człowiek, którego mózg nie żyje, za którego oddycha respirator, a serce jest podtrzymywane farmakologicznie jeszcze żyje?
Osobiście mam wrażenie, że należałoby wykluczyć zmiany w człowieku, które zachodzą pod wpływem zagrożenia śmiercią i świadomości, że nosi w sobie część ciała innego człowieka, że śmierć drugiego podarowała mu życie. Znasz jakieś badania, które wykluczają psychologiczny wpływ powyższych czynników?
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
Pn gru 15, 2008 6:41 |
|
|
Cyryl
Dołączył(a): So sie 18, 2007 13:38 Posty: 1656
|
Jeśli uważasz ,że centrum świadomości ludzkiej jest mózg to możesz mieć rację
tylko że nie jest to do końca pewne.Z religijnego punktu widzenia nie możesz stwierdzić do końca że dusza opuszcza ciało w momencie ustania pracy mózgu jeśli inne organy żyją nawet wspomagane respiratorem czy adrenaliną.
|
Pn gru 15, 2008 12:37 |
|
|
|
|
tribal
Dołączył(a): Pn cze 15, 2009 19:01 Posty: 29
|
kościół kiedyś sprzeciwiał się transplantacjom, nie?
więc czemu im się odzwidziło?
jeszcze parę lat i antykoncepcja, in vitro i kapłaństwo kobiet będą git
|
Śr cze 17, 2009 16:47 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|