Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt kwi 30, 2024 17:00



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 12 ] 
 Wielkość i małość człowieka 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt maja 20, 2003 19:39
Posty: 182
Post Wielkość i małość człowieka
"Człowiek jest tylko trzciną najwątlejszą w przyrodzie, ale trzciną myślącą". B. Pascal

Co sądzicie o tych słowach Pascala? Czy wielkość człowieka rzeczywiście polega na jego zdolności myślenia, poznawania? A może człowiek jest raczej tylko "bezrozumnym robakiem ziemnym" (też Pascal) i nie ma żadnej jego "wielkości"?

Pozdrawiam! :)

_________________
Wino i muzyka rozweselają serce,
ale wyżej od tych obu rzeczy stoi umiłowanie mądrości.


Cz sie 19, 2004 9:38
Zobacz profil
Post 

To zależy jak określimy kiedy coś jest wielkie, a kiedy małe.

Jeśli myślność jest tym czym wartościujemy, to człowiek nie ma sobie równych w świecie, który dotąd obserwujemy.
Jeśli jednak uwzględnimy dystans, który by nas dzielił wobec bytów, które ewoluowałyby miliardy lat dłużej, no to jesteśmy patrząc w tej skali maciupcy - ledwie cywilizacja przedkosmiczna.

Niestety nie mamy porównania. Nie mamy porównania wobec jakichś bytów, czy gatunków, które równie jak my byłyby świadome swego istnienia i równie lub bardziej jak my byłyby refleksyjne.

Owa wielkość zaś jawi mi się więc jako zupełny subiektywizm.
Subiektywizm jednak istotny dla pojedyńczego człowieka, gdyż o ile postrzegać siebie jako coś wielkiego jest rzeczą naganną zapewne, to postrzegać siebie jako osobę wartościową, godną jest dla szczęśliwego życia porządane - moim zdaniem.


Cz sie 19, 2004 11:49
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt gru 14, 2004 9:22
Posty: 228
Post 
Ja mam na ten temat takie samo zdanie, jak poetka.
Posluchajcie:

Wiesława Szymborska
Widziane z góry

Na polnej drodze leży martwy żuk.
Trzy pary nóżek złożył na brzuchu starannie.
Zamiast bezładu śmierci - schludność i porządek.
Groza tego widoku jest umiarkowana,
zakres ściśle lokalny od perzu do mięty.
Smutek się nie udziela.
Niebo jest błękitne.

Dla naszego spokoju, śmiercią jakby płytszą
nie umierają, ale zdychają zwierzęta
tracąc - chcemy w to wierzyć - mniej czucia i świata,
schodząc - jak nam się zdaje - z mniej tragicznej sceny.
Ich potulne duszyczki nie straszą nas nocą,
szanują dystans,
wiedzą, co to mores.

I oto ten na drodze martwy żuk
w nieopłakanym stanie ku słonku polśniewa.
Wystarczy o nim tyle pomyśleć, co spojrzeć:
wygląda, że nie stało mu się nic ważnego.
Ważne związane jest podobno z nami.
Na życie tylko nasze, naszą tylko śmierć,
śmierć, która wymuszonym cieszy się pierwszeństwem.

_________________
Żyć tak, aby cierpienia bylo jak najmniej.


Wt gru 14, 2004 11:25
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt sty 20, 2004 18:35
Posty: 31
Post 
Człowiek jest największym skarbem spośród wszystkich istnień żyjących w nieskończonym kosmosie. Jest najwyższym stworzeniem Boga. Ludzkie życie jest najważniejsze, najbardziej wartościowe i wzniosłe. Człowiek jest istotą szlachetną i tym różni się od innych stworzeń, że Bóg obdarzył go mądrością i współczującym sercem. Życie ludzkie stanowi nieocenioną wartość. Urodzić się w ludzkiej postaci to największe szczęście, gdyż tylko człowiek może świadomie dążyć do Boga i osiągnąć pełnię wiedzy i miłości.

Chociaż Bóg żyje wewnątrz każdej istoty ludzkiej, człowiek sądzi, że przebywa On w jakimś szczególnym miejscu i poszukuje Go na zewnątrz. Postępuje tak, jak gdyby szukał własnej duszy poza sobą. Mając Boga w sobie, szuka Go na zewnątrz.

Człowiek sam w sobie jest i zawsze pozostanie boskim obrazem i podobieństwem, i takie jest jego przeznaczenie. Ciało ludzkie jest najpiękniejszą świątynią Boga, gdyż Bóg to życie, które podtrzymuje to ciało. Boska energia, która przenika cały kosmos, zawarta jest w każdej komórce ludzkiego ciała.

W dzisiejszych czasach człowiek, chociaż ma na sobie "kostium" istoty ludzkiej, nie postępuje zgodnie z rolą, do jakiej zobowiązuje go ten kostium. Istota ludzka predestynowana jest do życia w poczuciu wiary w siebie i do postępowania nie naruszającego ludzkiej godności.

Każdy człowiek powinien stać się świadomy obowiązków, jakie nakłada na niego człowieczeństwo i w swoim życiu kierować się wartościami ludzkimi: prawdą, prawością, spokojem, miłością i zasadą niekrzywdzenia. Jego myśli, słowa i czyny powinny wyrażać boską miłość, tolerancję i współczucie, aby stał się on godnym swojego człowieczeństwa i zasłużył na miano prawdziwego człowieka. Człowiek ma obowiązek uświadamiać sobie swoją wartość i dążyć do rozpoznania swojej wewnętrznej boskości.

Dążenie do stanu jedności z Bogiem stanowi cel ludzkiego życia i jest największym szczęściem.


Śr gru 15, 2004 19:14
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt gru 14, 2004 9:22
Posty: 228
Post 
sanczo napisał(a):
Człowiek sam w sobie jest i zawsze pozostanie boskim obrazem i podobieństwem, i takie jest jego przeznaczenie

W takim razie mam pytanie. Jak wiadomo (no dobra, ja przynajmniej w to wierze) czlowiek nie od razu pojawil sie na swiecie. Ewoluowal poprzez rozne gatunki typu neardentalczyk, homo erectus itp... az do wspolczesnego czlowieka. W ktorym momencie ewolucji naszego gatunku czlowiek stal sie boskim obrazem?
Powiem wiecej, nasz gatunek bedzie sie zmienial, byc moze za tysiace lat bedziemy mieli wiecej palcow, wieksza czaszke, kosc ogonowa i wyrostek robaczkowy zanikna calkowicie. Czy wtedy bedziemy ciagle boskim obrazem? Jeszcze wiekszym podobienstwiem do Boga? A moze wlasnie bedziemy mniej podobni?

Bardzo latwo jest powiedziec "jestem kims szczegolnym, lepszym od reszty". Tak mowil Faraon w Egipcie, Cezar w Rzymie, wlasciciele niewolnikow, szlachcice, hitlerowcy... Tak samo mowia chrzescijanie: "czlowiek jest kims szczegolnym, zwierzeta sa mniej wazne".

Pozdrawiam,
Grzesiek.

_________________
Żyć tak, aby cierpienia bylo jak najmniej.


Cz gru 16, 2004 9:31
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt sty 20, 2004 18:35
Posty: 31
Post 
Każda komórka spośród miliardów komórek naszego ciała zawiera pełną informację o nas. Zatem nasza forma znajduje się w każdej komórce, czyli w mikrokosmosie naszego ciała. Ciało natomiast tworzy naszą makrokosmiczną formę. Analogicznie, można powiedzieć, że każdy człowiek stanowi część kosmicznej formy Boga, składającej się z wielu istnień. Należy dołożyć starań, aby zrozumieć tę prawdę.
Ciało fizyczne składa się z pięciu elementów, które w swej naturze są materialne. Pewnego dnia materia ta ulegnie rozpadowi. Jedyne, co przetrwa, to duch zamieszkujący ciało. Dla ducha nie ma bowiem narodzin ani śmierci. Ten duch to właśnie dusza - aspekt i forma samego Boga.

Ewolucja o której Pan mówi,dotyczy formy ciala ,a nie ducha.Duch nie ewoluje,zawsze pozostaje niezmienny,co najwyżej doświadcza w rozmaitych formach ciała ,różnego poziomu świadomości.
Człowiek zaślepiony licznymi przywiązaniami nie potrafi rozpoznać świętości ludzkiego ciała. Wykorzystuje je wyłącznie w celu czerpania doczesnych przyjemności, tak jak czynią to zwierzęta. Tymczasem ludzkie ciało jest przeznaczone do rozpoznania prawdy i doświadczania boskiej miłości. Prawda, właściwe postępowanie, pokój i miłość są wartościami boskimi; zwierzęta na swój sposób realizują jedynie miłość, pozostałe trzy wartości są im obce. Człowieczeństwo polega na realizowaniu wszystkich czterech. Aby osiągnąć spełnienie ludzkiego życia, człowiek musi posługiwać się ciałem zgodnie z jego przeznaczeniem.


Cz gru 16, 2004 12:58
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt gru 14, 2004 9:22
Posty: 228
Post 
Jako ze nie odpowiedzial Pan na moje pytanie, przeredaguje je:
W jakim momencie ewolucji, czlowiek posiadal juz dusze?
Czlowiek jaskiniowy? Pierwotny? Neandertalczyk?

sanczo napisał(a):
Wykorzystuje je wyłącznie w celu czerpania doczesnych przyjemności, tak jak czynią to zwierzęta.

Chcialem zauwazyc, ze cialo to niestety nie jest tylko zrodlo przyjemnosci. Wiekszosc zwierzat (i ludzi) spedzaja czas na ciezkiej walce o przetrwanie, dlubaniu w ziemi w poszukiwaniu okruchow pokarmu. Przyjemnosci to jedynie krotkie momenty.

sanczo napisał(a):
Tymczasem ludzkie ciało jest przeznaczone do rozpoznania prawdy i doświadczania boskiej miłości. Prawda, właściwe postępowanie, pokój i miłość są wartościami boskimi; zwierzęta na swój sposób realizują jedynie miłość

"Wlasciwe postepowanie, pokoj i milosc."
Czlowiek tak to nazwal zeby poczuc sie lepiej.
Niestety, za tym wszystkim kryje sie pojecie instynktu. To instynkt nami steruje i on odpowiada za nasze decyzje. Takze rozum jest jemu podporzadkowany.
Samce walcza o terytorium - ludzie walcza o terytorium (albo pieniadze). Czy Pan rozdaje wszystko co ma nieznajomym? Jesli nie, to wlasnie dlatego, ze instynkt samozachowawczy nakazuje Panu zachowanie czegos na pozniej, dla potomkow itp.
Samce walcza o samice - ludzie walcza o samice. Czy Pan lubi, gdy jakis mezczyzna wykazuje nadmierne zainteresowanie Pana zona? Przypuszczam, ze nie, bo wlansie instynkt nakaze Panu podjac jakies kroki.
Moglbym tak wymieniac jeszcze dlugo.
Wierze w to, ze naprawde niewiele sie roznimy od zwierzat. My jestesmy nimi.

Pozdrawiam,
Grzesiek.

_________________
Żyć tak, aby cierpienia bylo jak najmniej.


Cz gru 16, 2004 14:04
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt sty 20, 2004 18:35
Posty: 31
Post 
Duch nie ewoluje,zawsze pozostaje niezmienny,co najwyżej doświadcza w rozmaitych formach ciała ,różnego poziomu świadomości.
Nie mozemy więc stawiac pytania:" w ktorym momencie ludzkiej ewolucji czlowiek posiadal już"duszę ? Poziom uswiadomienia (samoświadomości)zalezny jest od zajmowanego ciala przez ducha,od ameby do czlowieka.Dlatego "Człowiek jest największym skarbem spośród wszystkich istnień żyjących w nieskończonym kosmosie. Jest najwyższym stworzeniem Boga. Ludzkie życie jest najważniejsze, najbardziej wartościowe i wzniosłe"


Śr gru 22, 2004 15:44
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt gru 14, 2004 9:22
Posty: 228
Post 
Powtorzyl Pan to samo, co powiedzial Pan w poprzednim poscie, nie ustosunkowujac sie kompletnie do pytan i tez zadanych przeze mnie.

_________________
Żyć tak, aby cierpienia bylo jak najmniej.


Cz gru 23, 2004 9:16
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt sty 20, 2004 18:35
Posty: 31
Post gdzie jest Bóg i kim jest Bóg ?
Po co tęsknić za przyjemnościami i dobrobytem ?. Po co zdobywać erudycję i wysokie stanowiska ?.Wystarczy mieć współczujące serce , pokój i szczęście. Tego najbardziej potrzebuje dzisiaj ludzkość. Współcześni uczeni przedstawiają różne teorie o Wszechświecie z drugiej strony ,przywódcy duchowi mówią o róznych aspektach Boga , tymczasem ludzkość nie jest w stanie zrozumieć , co mówią jedni , albo drudzy. Jedyne co czlowiek jest w stanie pojąć to fakt , że wszystko we Wszechświecie jest kombinacją atomów i cząsteczek.Bez atomu nie byłoby świata fizycznego. Kiedyś jeden z polityków zadał pytanie : kim jest Bóg i gdzie jest Bóg ? Właściwa odpowiedż brzmi : Bóg jest obecny w calym Wszechświecie pod postacią atomów. Bóg nie mógł by zaistnieć bez atomów , jest On fizyczną formą składającą sie z połączonych atomów. On jest w atomie , tak samo jak w calym kosmosie . Bóg jest mniejszy od najmniejszego i większy od największego . Materia w różnych postaciach , także zwierzęta różnych gatunków w końcu sam człowiek , wszystko istnieje dzięki temu , że atomy łącząc się mogą przybierać nieskończenie wiele form . Atomy przenikają cały Wszechświat i ta zasada odnosi się do wszystkiego co w Nim istnieje . We Wszechświecie nie ma nic innego jak atomy . Wszystko co widać , żywe stworzenia ,domy , światło to skupisko atomów w róznych kombinacjach . Istoty ludzkie istnieją również za sprawą polączenia atomów . Woda , ptaki i wszystko o czym tylko pomyślimy , bierze się z połączenia różnych atomów , również człowiek , jest skupiskiem atomów . Jednak to szczególne skupisko atomów , zwane człowiekiem , posiada w sobie nadzwyczajną boską moc . Daremnie szukać we Wszechświecie siły , której nie można byłoby znaleść w cżlowieku . Energia świetlna , energia elektryczna , siła grawitacji i podstawowa boska siła przyciągania , wszystkie one znajdują się w człowieku . W rzeczywistości samej , boska siła wypełnia czlowieka od stóp do głowy. Bóg który subtelniejszy jest od najsubtelniejszego , większy od największego w każdym obecny jako wieczny Świadek , On to przenika wszystko pod postacią atomów . Stąd Bóg jest atomem ,a atom jest bogiem . W pojęciu abstrakcji , Bóg jest bezforemny , czyli Bóg nie oznacza , żadnej konkretnej formy . Kiedy stwarza świat ma w sobie wszystkie formy jakie mogą utworzyć atomy a także formę Wszechświata , jako całości składającej się ze wszystkich atomów . Ludzkośc była już świadkiem inkarnacji wielu szlachetnych ludzi , będacych ucieleśnieniem kosmicznej energii Boga , którzy posiadali boską moc przyciągania . Wielu nauczycieli duchowych , uważa ,że Bóg nie posiada formy , że jest wylącznie subtelną , wszystko przyciągającą energią . Ściśle mówiąc , to nie jest tak . Zależnie od okoliczności , abstrakcyjna ,bezforemna boska kosmiczna energia , może przyjmować i przyjmuje konkretne formy.Formy rożnią się właściwościami swej budowy , tak samo różnią się ich poszczególne zwiąki . Ta różnorodnośc istnieje po to , by Bog mógł przybierać różne formy w dodatku Bóg może przyjąć taką formę , jaką czczą jego wielbiciele , do jakiej się modlą i jaką wielbią .Wiemy , że dżwięk nie ma formy , jednak żródło z którego on pochodzi ma formę . Uderzając w szklankę , słyszymy dżwięk , ten dżwięk nie ma formy , ale przedmiot z którego on powstal ma formę . .Podobnie błogość nie ma formy , jednak osoba która jej doświadcza posiada fizyczną postać . Zapach nie ma formy , lecz kwiat z którego on emanuje , ma formę . Miłość nie ma kształtu , lecz matka która kocha , ma fizyczną postać .Bóg w pojęciu abstrakcyjnym nie ma formy , jednak atom ktory jest manifestacją boskości , ma swą postać..Każdy związek atomów tworzy fizyczną formę boga . Niektórzy dowodzą , że Bóg jest absolutnie bezpostaciowy . Jest niewątpliwie prawda , że na poziomie czyto abstrakcyjnym , Bóg jest nieskończony i niewidzialny . Ten niewidzialny może i staje się widzialnym . Wszystko co widzimy w świecie,jest formą Boga , dlatego pogląd , że Bog nie ma kształtu i że zawsze pozostaje bezpostaciowy jest BŁĘDEM . Woda nie ma swego ksztaltu , ale kubek w ktorym ona sie znajduje ma kształt , zatem gdy woda znajdzie sie w kubku , przyjmuje kształt kubka . Bóg który jest bezpostaciowy , przybiera formę w stworzeniu , czyli w świecie przejawionym . Podstawą tych niezliczonych roznorodnych form , jest atom . Nie ma nic , co nie skladało by się z atomów . Z każdego połączenia atomów , wynika określona forma . Sam Wszechświat ,jako całość posiada formę zlożoną z masy wszystkich atomów w nim istniejących . Atom jest boski , jako że pochodzi od Stwórcy. Każdy atom przybierając fizyczną postać , staje sie automatycznie postacią boga.Człowiek powinien poczynić wszelkie starania , by zrozumieć tę prawdę . Naukowcy głoszą , że wszystko we Wszechświecie składa się z atomów . Jednak do dzisiaj nie pojęli prawdy że , Bóg jest podstawą istnienia atomu .Wszyscy oni przeoczyli istotę rzeczy . .Nie wyobrażaj sobie że Bog jest tutaj a gdzie indziej Go nie ma . Bóg jest wszędzie , gdziekolwiek bedziesz Go szukal z pewnościa tam znajdziesz . Współcześni uczeni nie czynią żadnego wysiłku by pojąć tę prawdę . Boskość , wykracza poza naukę . Boską moc , opisuje się niekiedy jako moc transcedetalną . Nie ważne jak nazwana , jest ona podstawą wszystkiego we Wszechświecie . Ta podstawowa siła instnieje również w atomie . Jest obecna w każdym czlowieku , jak również przenika cały kosmos , ale jest jeszcze coś więcej . Zapytamy ucznia : co to jest magnez ? Odpowie , że magnez to przedmiot , ktory przyciąga żelazne opiłki i inne przedmioty wykonane z żelaza . Tak rozumie przyciąganie uczen . Dla biznesmena , przyciąganie kojarzy się z pieniądzem . Może odpowiedzieć , że magnesem są pieniądze . Jego pociąga pomnażanie pieniędzy . W małżeństwie , dla męża , magnesem jest żona a dla żony mąż . Dla pszczoły kwiat , ponieważ to kwiat , przyciąga ją najbardziej . Każda istota w świecie ma swoj czar i siłe przyciągania . Nawet nowoczesna nauka nie może zaprzeczyć temu wzajemnemu przyciąganmiu .To wzjemne przyciąganie , jest potężną siłą w naturze . Każdy byt we Wszechświecie ma swoją własna niepowtarzalną siłe przyciągania . Bóg jest najpotężniejszym magnesem . Jak Bóg przyciąga ? Siłą która jest wyjątkowa i najwyższa .Tak więc Boga można by nazwać- super magnesem . Naturalnie nie jest to właściwe okreslenie w stosunku do boskiej mocy. Boska siła przyciąga wszystko i wszystkich . Ta niezwykła siła ukryta jest w każdej istocie , jednakże człowiek nie czyni żadnego wysiłku by poznac tę nadzwyczajną drzemiącą w nim moc i poddać się jej . Tylko Bog posiada zdolnośc wykorzystania tej siły i kontrolowania jej . Boska siła przyciągania , jest niewyobrażalnie potężna .Ten olbrzymi zbiornik boskiej potegi istnieje w każdym czlowieku . Czlowiek posiada sile i zdolnośc wytwarzania energi cieplnej i elektrycznej.Cialo cżlowieka , jest małym generatorem , serce ludzkie jest swego rodzaju telewizją a ludzki umysł jest podobny do kamery . Takie ogromne mozliwości posiada cżlowiek . Daremnie szukać we Wszechświecie mocy ktorych nie znalazło by sie w cżłowieku .Tak on jest potężny i silny w rzeczywistości . To nikczemność , trywializowac tę nadzwyczajną boską silę drzemiącą w cżłowieku i uważać go za słabego i bezsilnego . Ludzie najczęściej niewłaściwie używają tych mocy i zdolności w wyniku tego cierpią . Człowiek w swym zyciu powinien wznieść sie na poziom odwiecznego Świadka i ukazać majestat boskiej potęg i , zamiast jawić się tak zdeprawowanym i nikczemnym jak to jest obecnie. Jakiekolwiek zdolności posiada drugi człowiek są one i w tobie . Ponieważ Bóg ukrywa swe moce , ludzie zaczynają wątpić . Dlaczego Jezus ,ktorego uważa sie za inkarnację Boga , zachowywał się tak zwyczajnie ?.Zależnie od sytuacji , okoliczności , Bóg w ludzkiej postaci wykorzystuje swe nieskonczone moce z rozważnym umiarkowaniem , mając na względzie dobro ludzkości i szczęście człowieka . Nawet okoliczności , miejsce i czas , moze zmienić jak chce i kiedy chce . Gdy Bóg przychodzi na ziemie w ludzkim wcieleniu , działa na wiele tajemniczych i subtelnych sposobów ,odpowiednio do okoliczności i sytuacji . Ludzie rutynowo czytają Pisma święte , ale tylko nieliczni starają sie zrozumieć subtelności działania Boga . Tkwiąca obecnośc boskiej siły w czlowieku jest bardzo ważna . To siła , ktora automatycznie pociąga człowieka w stronę Boga , jak żelazo przyciągane przez magnez . Jak inaczej mozna wytłumaczyc to że , na miejsca "święte"i objawień przybywają ludzie z róznych stron świata ? Kto tych ludzi tam zaprosił ?.To wewnętrzna siła przyciągania związana z Bogiem przyprowadziła tam tak wiele ludzi . Należy włożyc odrobinę wysiłku by zrozumiec tę prawdę . Boska siła przyciągania jest nieograniczona , jednak choć moc Boga manifestuje sie nieustannie w sile przyciągania , to nie zawsze przejawia się ona w cudach . Bóg w ludzkiej postaci rzadko wykorzystuje tę siłę by czynić cuda . Sobie znanych powodów , boska inkarnacja ogranicza wykorzystywanie mocy , które posiada . Jeśli pusty kubek zanurzysz w oceanie , niewątpliwie napełni się wodą , jednak kubek nie jest w stanie przyjąć całej wody z oceanu . Ilośc przyjętej przez niego wody zależy od jego pojemności , ale w smaku nie ma zadnej roznicy między woda w oceanie , a woda znajdującą sie w kubku , zarówno woda w oceanie jak i w kubku ma ten sam słony smak . Podobnie Bóg w ludzkiej postaci stara sie ograniczać manifestacje swej mocy , to pozornie może się wydawać że ma ich mniej . Boska moc jest ukryta w każdym czlowieku . Bóg jest wszechobecny , ponieważ boska sila obecna jest w każdym , z tego tez powodu , Bóg przenika cały Wszechświat . Kamera zwana ludzkim umysłem , może uchwycic każde zdarzenie , obraz i doświadczenie , jednak to co czlowiek postrzega w świecie zewnętrznym jest odbitym obrazem , którego żródło znajduje się w ludzkim sercu . Wszystko na zewnątrz jest reakcją i odzwierciedleniem tego co jest wewnątrz nas , cokolwiek widzimy we Wszechświecie jest odbiciem pierwotnego boskiego zarodka w nas . Czlowiek powinien starać sie zrozumieć związek pomiędzy tym kosmicznym zarodkiem w jego wnętrzu a całym kosmosem . Obecnie ludzie stosują różne praktyki duchowe. Boga jednak nie mogą osiągnąć zwyczajnie poprzez dyscypline i praktykę duchową , dlatego bo nie ma dobrych nauczycieli .wskazujących właściwą drogę.Ludzie łatwo wpadają w sidła ignorancji, wszystkie tzw , służby nie opierają sie na prawdziwej duchowej ścieżce . One nie sa ścieżkami ,poprzez ktore mozna osiągnąć Boga . Jaki zatem jest sposób by Go osiągnąć ?."Znawca Boga-sam staje się bogiem" Co to znaczy ?. Znaczy to ,że cżlowiek powinien okazywać miłośc innym , tak jak Bóg okazuje ją człowiekowi , jak Bóg obdarza milością wszystkich jednakowo , tak cżlowiek powinien również kochać wszystkich bez róznicy . Tylko wtedy osiągniesz Boga , gdy wszystkich będziesz traktował jednakowo . Boska zasada zakodowana w sercu , jest niczym innym jak zasadą jedności . Zasada uniwersalna jedności wspólistnieje z uniwersalną zasadą miłości . Tylko wtedy czlowiek może osiągnąć boskośc , gdy należycie to zrozumie . Osiągnięcie Boga nie polega na tym , ze Bog przybywa z kądś zewnątrz by połączyć sie z Tobą . Boskośc dotychczas w tobie utajona , staje się widoczna i oczywista . To z niej właśnie pochodzi reakcja odbicie i odżwięk. Wszystko w świecie zewnetrznym jest odbiciem i odżwiękiem , sama rzeczywistość pozostaje wewnątrz . Ta wewnetrzna rzeczywistośc jest pierwotną boską zasadą i stanowi fundamentalną podstawę wszystkiego . Nikt nie czyni jednak wysiłku by to zrozumieć . Najprostszą drogą do zrozumienia tej podstawowej boskiej zasady , jest konsekwentne postepowanie ściśle według przykazań bożych . Bądż konsekwentny , a zdobędziesz wszystko czego pragniesz , oto droga do sukcesu . Tych zasług nie można uzyskać w żaden inny sposób . To że jestes silny fizycznie , nie znaczy jeszcze że możesz wszystko zdobyć . Bóg nie posiada żadnych atrybutów , cech-jest ponad cechami . Jeśli można by bylo przypisac jakąś cechę , to będzie ją jedynie - Boska Milośc . Ta Milośc to ŻYCIE . To milośc (życie)właśnie tworzy Boga (przejawiony Wszechświat i karmi Go),prawdziwe i trwałe relacje między istotami . Kochaj dla Miłości . Spróbuj osiągnąc to czego pragniesz poprzez zasade miłości . Nie jest łatwo zrozumieć Boga ,jednak kiedy raz pojmiesz boskość , odkryjesz , że nie ma nic prostszego, będziesz wówczas panował nad wszystkim . Ten bowiem kto zrozumie Boga , zrozumie cały świat . Kto zrozumie główną zasade , zrozumie wszystko inne . Jeśli więc ta główna zasada jest dla nas niepojęta , nie jesteśmy w stanie zrozumieć innych rzeczy , nawet jeśli łudzimy się że coś rozumiemy . Jeśli ktoś rozpozna Boga jako Milość , na wszystko bedzie patrzył z miłością i wszędzie będzie widział miłość . Człowiek nie może zrozumieć , że milość jest Bogiem , dlatego grzężnie w problemach . Boga można osiągnąć jedynie poprzez miłość . Nie można zdobyc Go siłą , statusem materialnym , dumą czy tytułem przed nazwiskiem . Mając słuszny cel trwaj w swych dążeniach , aż osiągniesz sukces . Tylko taki rodzaj nieugiętej determinacji znajduje uznanie u Boga . Mając szczere pragnienia , nie poddawaj sie , aż się spełnią . Prosząc o rzecz sluszną , proś tak długo , aż ją otrzymasz.Mając słuszne idee , nie poddawaj sie , aż je zrealizujesz . Jakkolwiek tutaj sa dwa warunki . Gdy nie jesteś w stanie wytrwać , Bog musi ulec twoim prośbom , gdy oddasz mu się calkowicie , On nie może Ci odmowic . Pamiętaj , świadectwem prawdziwego wielbiciela jest to , że nigdy sie nie poddaje . To nieugiętość i zdecydowanie wyrożnia szczerego wyznawcę . Bóg jest wszędzie obecny , chodż niewidzialny , lecz gdy sprzyjają temu czas , miejsce i okoliczności , manifestuje się róznież w określonej formie i udziela błogosławieństwa . Bóg nie pospolituje siebie , pojawiąjąc sie w miejscach , bez wzgledu na czas i okoliczności . Bóg bada czy jego fizyczne pojawienie sie jest konieczne czy też nie . Sprawdza wszystkie okoliczności , kiedy , gdzie,po co i jak . Jedynie gdy odpowiedzi na te pytania sa właściwe , Bóg decyduje się na swoje pojawienie w dowolnej formie . Mamy w sobie wszelkie możliwości i moce by dotrzeć do Boga . Nie ma potrzeby poszukiwac tych mocy gdziekolwiek na zewnątrz , siły ktorej nie znajdziesz w człowieku , nie znajdziesz też nigdzie indziej , Czlowiek posiada nadzwyczajne moce , jest równierz bardzo święty i zdolny do tego by być wzorem dla wszystkich., może osiągnąć wszystko co zechce , ale musi mieć determinacje w działaniu , nie powinien poddawać się potknięciom i zwątpieniom , które się pojawiają . Po wielu wysiłkach człowiek dotarł na księżyc , ale czy zbliżył się choć odrobinę do swego serca , które jest tak blisko ? .Podejmujemy tak wiele trudu dla rzeczy fizycznych , zewnętrznych i doczesnych . Wielu ludzi pragnie zobaczyć Boga - doświadczyc Go . Zadają pytanie czy jest to możliwe ? Wylewamy łzy z powodu krewnych , żony i rodziny i swego stanu posiadania , płaczemy także za matką i ojcem , ale czy plakałeś kiedy za Bogiem , czy choć jeden dzień za Nim płakałeś , nie uczyniłeś tego nigdy , jak zatem chcesz zobaczyc Boga ?. Płacz za Bogiem , wylewaj łzy dla Boga . Staraj sie by Go pozyskać i wówczas chwyć go i trzymaj się mocno , jeśli nie masz determinacji i całymi dniami uganiasz się za sprawami doczesnymi , jak możesz liczyc na to , by zobaczyc Boga.?. Człowiek przepełniony jest wątpliwościami , jak długo on poddaje się wątpliwościom , tak długo jego świadomośc będzie związana z ciałem . Dopóki istnieje silne przywiązanie do ciała , nie pojawi sie przywiązanie do Boga . Dlatego tak ważnym jest pozbycie się wątpliwości . Bóg nie pojawi się tak długo dopóki czlowiek owładnięty jest wątpliwościami . Trzeba mieć dyscyplinę , to znaczy prawdziwą duchową praktykę albo prawdziwą pokutę jeśli taka praktyka jest szczera i prawdziwa ,Bóg sam pojawi się w twoim sercu . Długie życie bez wizji ,bez "dotykania" Boga i mówienia do Niego, takie życie jest czcze i bezowocne podobne do zwierzęcej egzystencji. Zwykły kontakt z miejscami świetymi, to za mało trzeba dotknąć boskich uczuć. Dotykamy wiele osob ,rozmawiamy z nimi , jednak są to zwyczajne czynności , nie ma w nich boskich uczuć. Twój związek z Bogiem musi być oparty na boskiej wibracji ,wypływającej prosto z serca. Bez tej boskiej wibracji nie osiągniesz niczego wartościowego. Ta boska wibracja jest obecna również w Tobie, jeśli jej w sobie nie znajdziesz ,nie znajdziesz jej nigdzie indziej. Ludzie doświadczają Boga w różny sposób ,w zależności od swego nastawienia. Nie ma jakiejś jednej określonej formy w której manifestował by się Bóg. Może On przejawiać się w każdej formie ,jakiej zechce,wybiera taka jaką pragną Jego wielbiciele. Bóg objawi się wielbicielowi w takiej formie ,jakiej ten pragnie- nie w innej. Jednakże wszystkie formy są z Boga,z poziomu abstrakcji Bóg oczywiście jest bezforemny,ale w odpowiedzi na modlitwy i w nagrodę dla wielbicieli,ta najwyższa ,nieobjawiona boska siła ,przyjmuję tę szczególną formę ,która najbardziej poruszy wyznawcę.Jedynie osoba ,która zrozumię boską zasadę , może zrozumieć Boga ,dlatego nade wszystko staraj się poznać Boga , jest wiele subtelnych dróg by tego dokonać.


Śr lut 09, 2005 12:06
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So maja 17, 2003 17:34
Posty: 619
Post 
sanczo,
to trąca nieco panteizmem...
;-)

_________________
"Wielki wstyd dla nas, że święci dokonywali wielkich dzieł,
a my chcemy otrzymać chwałę i cześć, opowiadając o nich"
(św. Franciszek z Asyżu)


Cz lut 10, 2005 8:49
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lis 12, 2004 21:57
Posty: 2184
Post 
Ewolucja jak na razie nie zostala udokumentowana.

Najwyzsza wartosc czlowieka to ze moze kochac i byc objektem kochania.


Cz lut 17, 2005 23:44
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 12 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL