Palenie a antykoncepcja!!!!
Autor |
Wiadomość |
karamba
Dołączył(a): Pn mar 02, 2009 19:18 Posty: 5
|
Palenie a antykoncepcja!!!!
Kobiety palące, które przyjmują tabletki antykoncepcyjne, narażają się na bardzo poważne ryzyko. Im starsza jest kobieta i im więcej pali, tym większe jest ryzyko. U kobiet w wieku powyżej 35 lat, które palą i przyjmują tabletki, niemal 40-krotnie wzrasta ryzyko wystąpienia zawału serca, w porównaniu do kobiet, które nie palą albo nie przyjmują tabletek.
Duże dawki estrogenów powodują zatrzymanie wody i soli w organizmie (wyraża się to skłonnością do obrzęków, zwiększenia masy ciała oraz nadciśnienia tętniczego, a u osób z chorobami serca - ujawnieniem niewydolności krążenia), a także przyśpieszają rozwój miażdżycy, zwłaszcza u palaczek tytoniu. Palenie tytoniu stanowi przeciwwskazanie lekarskie do stosowania estrogenowych antykoncepcyjnych środków hormonalnych, zwłaszcza u kobiet po 35. roku życia. U palaczek tytoniu stosujących tego typu środki antykoncepcyjne ryzyko wystąpienia wylewu krwi do mózgu jest 22-krotnie większe niż u pozostałych. Mogą powodować występowanie napadów migreny i zaburzeń widzenia.
Ile z Nas- tak naprawdę, wyzwolonych kobiet zadaje sobie z tego sprawę??? Prawie każda z Nas ma w swoim towarzystwie koleżankę, przyjaciółkę , która bierze tabletki antykoncepcyjne paląc przy okazji papierosy?!!!
Czy nie uważacie ,że jest to naprawdę poważny problem?
|
Pn mar 02, 2009 20:26 |
|
|
|
|
Mroczny Pasażer
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54 Posty: 3956
|
Wow, myślisz, że Amerykę odkryłaś?
Cytuj: Czy nie uważacie ,że jest to naprawdę poważny problem? Nie. Choćby dlatego, że jest to napisane na każdej ulotce. Cytuj: Ile z Nas- tak naprawdę, wyzwolonych kobiet zadaje sobie z tego sprawę
Nie wiem ile z wyzwolonych, ale z tych co czytają ulotki to na pewno duża większość.
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln
|
Pn mar 02, 2009 22:46 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: Ile z Nas- tak naprawdę, wyzwolonych kobiet zdaje sobie z tego sprawęPytajnik? Prawie każda z Nas ma w swoim towarzystwie koleżankę, przyjaciółkę , która bierze tabletki antykoncepcyjne paląc przy okazji papierosy?Wykrzyknik! Czy nie uważacie ,że jest to naprawdę poważny problem?
Lekarz powinien poinformować te kobiety o ryzyku związanym z paleniem+tabletkami + jest to napisane na ulotce...
|
Wt mar 03, 2009 15:32 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Jeszcze mam kilka refleksji na ten temat...
Kto powiedział" Nie bójcie sie tego, kto tylko ciało może - a potem już nic więcej nie może uczynić" ?
Pan Jezus...
Czy powinniśmy się bać tabletek+papierosów, które - jeśli wywołają raka- mogą tylko ciało zabić ?
Co to w ogóle znaczy w porównaniu z tym, że przyjmowanie antykoncepcji niszczy wieź z Bogiem i blokuje nam dostęp do Uczty Baranka?
Nic nie znaczy...
A może nawet ta kobieta, która dostanie raka to szczęściara- bo zmusi ją to do zaprzestania tego grzechu...
|
Pt mar 06, 2009 22:03 |
|
|
karamba
Dołączył(a): Pn mar 02, 2009 19:18 Posty: 5
|
Mroczny -nie odkryłam Ameryki- a szkoda bo może zapisałabym się w kartach historii
Pewnie ,że każda z kobiet czyta , wie i powinna co najważniejsze o tym pamiętać, ale uwierz mi nie jest tak do końca!!! Bo jeśli bierze ktoś tabletki to oczywiście zapozna się z ulotką przy pierwszym kontakcie ale potem wraz z czasem nie wierzę by ktoś czytał ją przy każdym śniadaniu...Dlatego uważam ,że warto o tym rozmawiać i szukać rozwiązań, które nie będą szkodzić ale tylko pomagać...
Teresse napisał(a): Jeszcze mam kilka refleksji na ten temat...
Czy powinniśmy się bać tabletek+papierosów, które - jeśli wywołają raka- mogą tylko ciało zabić ?
Ja się tego boję bo chwaląc Pana chcę szanować swoje ciało!! czyż nie??
Co to w ogóle znaczy w porównaniu z tym, że przyjmowanie antykoncepcji niszczy wieź z Bogiem i blokuje nam dostęp do Uczty Baranka?
W jaki sposób to niszczy więź z Bogiem?? Bo ja znam inne trafniejsze przykłady niszczenia więzi z Bogiem...
A może nawet ta kobieta, która dostanie raka to szczęściara- bo zmusi ją to do zaprzestania tego grzechu...
Chyba nie wierzysz w to co piszesz, co???
|
So mar 14, 2009 14:44 |
|
|
|
|
Morph
Dołączył(a): Wt mar 10, 2009 21:43 Posty: 246
|
Cytuj: Bo jeśli bierze ktoś tabletki to oczywiście zapozna się z ulotką przy pierwszym kontakcie ale potem wraz z czasem nie wierzę by ktoś czytał ją przy każdym śniadaniu...
utopia. Pacjenci nie czytają ulotek leków.
Teoretycznie ginekolog powinien o palenie papierosów zapytać - w zależności od podręcznika i jego autora jest to przeciwwskazanie względne i bezwzględne.
U nas często lekarz o to nie pyta albo stwierdza, że nie zna przypadku palaczek, które po tabletkach dostały raka.
|
So mar 14, 2009 15:21 |
|
|
Mroczny Pasażer
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54 Posty: 3956
|
Cytuj: ewnie ,że każda z kobiet czyta , wie i powinna co najważniejsze o tym pamiętać, ale uwierz mi nie jest tak do końca!Wykrzyknik Bo jeśli bierze ktoś tabletki to oczywiście zapozna się z ulotką przy pierwszym kontakcie ale potem wraz z czasem nie wierzę by ktoś czytał ją przy każdym śniadaniu...
Jaki jest sens czytania co miesiąc tej samej ulotki?
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln
|
So mar 14, 2009 18:50 |
|
|
Rojza Genendel
Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46 Posty: 2030
|
No właśnie. Zwłaszcza że przeciętnie inteligentny człowiek jest w stanie przeczytać ulotkę i zrozumieć co jest w niej napisane.
_________________ Jestem panteistką. "Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną." (Carl Sagan)
|
So mar 14, 2009 20:29 |
|
|
karamba
Dołączył(a): Pn mar 02, 2009 19:18 Posty: 5
|
Morph napisał(a): Cytuj: utopia. Pacjenci nie czytają ulotek leków.
Teoretycznie ginekolog powinien o palenie papierosów zapytać - w zależności od podręcznika i jego autora jest to przeciwwskazanie względne i bezwzględne. U nas często lekarz o to nie pyta albo stwierdza, że nie zna przypadku palaczek, które po tabletkach dostały raka.
Zgadzam się , że to też jest dużym problemem, ale przecież musi być jakaś bezpieczna antykoncepcja hormonalna przeznaczona dla kobiet palących?
|
Pn mar 23, 2009 4:25 |
|
|
Morph
Dołączył(a): Wt mar 10, 2009 21:43 Posty: 246
|
Cytuj: ale przecież musi być jakaś bezpieczna antykoncepcja hormonalna przeznaczona dla kobiet palących?
szklanka wody
Nie wiem zresztą skąd to "musi" - medycyna nie zna cudownej tabletki na wszystko i dla wszystkich. Jeśli kobieta ma przeciwwskazania do antykoncepcji hormonalnej wybiera inną metodę zapobiegania ciąży - używa gumek albo ginekolog zakłada jej spiralę.
_________________ Miernota w chwilach zagrożenia staje się bezwzględna.
|
Pn mar 23, 2009 7:38 |
|
|
Rojza Genendel
Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46 Posty: 2030
|
Depo-Provera, Mirena, Cerazette, Nuva Ring są dla palaczek po 35 r.ż. bardziej korzystne niż klasyczne pigułki dwuskładnikowe. Co nie znaczy że idealne.
_________________ Jestem panteistką. "Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną." (Carl Sagan)
|
Pn mar 23, 2009 17:37 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Cóż- często też kobieta przychodzi i żąda antykoncepcji...Traktuje lekarza jak kelnera, wiec i dostaje swój zamówiony towar...
bez badań, bez wywiadu..."Ukochany" też ma to w nosie...
Cały ciężar spada na kobietę, która jest płodna tylko kilka dni- a nie na faceta, który jest płodny cały czas...
Cytuj: bezpieczna antykoncepcja hormonalna
To oksymoron...
|
Wt mar 24, 2009 0:05 |
|
|
kropeczka_ns
Dołączył(a): Wt mar 17, 2009 18:36 Posty: 2041
|
tu nie chodzi nawet tak bardzo o raka ale o zatorowośc i zakrzepicę- to jej ryzyko wzrasta wielokrotnie. (widziałam sporo przykładów i niekoniecznie po 35 rż- widziałam cięzkie zatory u 22 i 23 latki!)
Problemem z punktu widzenia ginekologa jest to że to nie oni leczą te powikłania- ale kardiolodzy i interniści. Kobieta z zatorem czy zawałem nie trafi na oddział ginekologiczny raczej:) Kolejny problem to uczciwośc samego ginekologa- niektórzy z nich zapewniają sobie w łatwy sposób stałą klientkę.... Kobieta która nie zażywa tabletek chodzi zwykle do ginekologa jak jest bardzo porządna to raz w roku:) albo rzadziej. A taka co zazywa przychodzi stale po tabletki. No i to o czym piszecie - jeśli kobieta sama chce tabletki to w końcu jej ryzyko...
Nie ma bezpiecznej hormonalnej antykoncepcji, nie da się pakowac przez wiele lat w organizm hormonów i nie wpływac na inne procesy i ogólny stan zdrowia.
A z mojego punktu widzenia gdyby kobiety wiedziały że tak naprawdę można stosunkowo łatwo nauczyc się bezpiecznych i całkowicie darmowych metod NPR które dobrze stosowane mają skutecznośc wyższą od wiekszości tabletek- chyba problem przestałby istniec? Ale istnieje jakaś blokada psychiczna u wielu kobiet bo z założenia uważają że się nie da- i trudno je przekonac
_________________ Ania
|
Wt mar 24, 2009 16:58 |
|
|
Mroczny Pasażer
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54 Posty: 3956
|
Cytuj: A z mojego punktu widzenia gdyby kobiety wiedziały że tak naprawdę można stosunkowo łatwo nauczyc się bezpiecznych i całkowicie darmowych metod NPR które dobrze stosowane mają skutecznośc wyższą od wiekszości tabletek- chyba problem przestałby istniec?
Pozwolę sobie mieć dwie uwagi do tej części Twojej wypowiedzi.
Pierwsza - nawet gdyby wszystkim kobietom to uświadomić to przecież one niekoniecznie muszą chcieć ją stosować.
Druga - przecież NPR to nie antykoncepcja, niektórzy tutaj bardzo to podkreślają. A jednak przedstawiłaś ją jako antykoncepcja pisząc o jej wysokiej skuteczności. No bo czym się ta skuteczność objawia? Właśnie tym, że można uniknąć poczęcia.
Mówienie, że NPR to nie antykoncepcja to oszukiwanie samego siebie.
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln
|
Wt mar 24, 2009 20:05 |
|
|
Rojza Genendel
Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46 Posty: 2030
|
Mroczny... NPR to nie antykoncepcja.
NPR to metoda planowania rodziny, pomyślana dla par które starają się o dziecko- i dlatego potrzebują wyznaczyć dni płodne.
Antykoncepcyjne zastosowanie tej metody to już późniejsze "dostukanie".
Dlatego też uważam że metoda NPR absolutnie nie może być polecana każdej kobiecie.
_________________ Jestem panteistką. "Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną." (Carl Sagan)
|
Wt mar 24, 2009 21:05 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|