Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt mar 29, 2024 1:43



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 67 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
 Jestem homofobem, czy was to dziwi? 

Czy was to dziwi?
Tak 33%  33%  [ 12 ]
Nie 67%  67%  [ 24 ]
Liczba głosów : 36

 Jestem homofobem, czy was to dziwi? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): N wrz 06, 2009 17:23
Posty: 35
Post 
filip.

Tworzysz rózne teorie, ale gdy poprosić o konkrety to się zwyczajnie wykręcasz. Musisz podać cytaty specjalistów na których się powołujesz, bądz przeprowadzić dowód logiczny. inaczej to co piszesz nie ma żadnej wartości merytorycznej

1. Piszesz, że znalazłes kilka definicji innych od mojej. Jednak sam zaznaczasz, że lepszej nie masz. Pochodzą one z podobnego okresu, jednak moje źródło (książka) jest znacznie bardziej wiarygodne. Co więcej póki nie podasz swoich definicji muszę założyć, że są tak kiepskkie iż wstydzisz się je pokazać.

2. Nie mylę zaburzeń z chorobą. Spójrz na cytat to wyraźnie zobaczysz słowo choroba.

3. Starając się zbić mój dowód o pierwotnej (nauralnej) niechęci do homo zapominasz o tym, że człowiek jest istotą społeczną i społeczeństwo kształtuje jego naturę. A pomimo to w znakomitej wiekszości społeczeństw homoseksualizm zawsze był potępiany. Co więcej sporo czytałem o ludach pierwotnych i nigdy się nie spotkałem ze wzmianką o homoseksualiźmie. Jak widać niechęć jest właśnie naturalna, a społeczeństwo może ją odwrócic.

4. haha dziekuję za rozśmieszenie mnie. Co ty wiesz o homoseksualiźmie sytuacyjnym? Jest to b. powszechny termin w psychologi. Zaskocz mnie i powiedz że przeczytałeś x książek na ten temat albo wujek lekarz ci powiedzial (też kiepski autorytet) Bo jeśli źródłem twojej wiedzy jest to co piszą w codziennych gazetkach to nie mamy o czym rozmawiac. Dosłownie stwierdzasz : homoseksualizm pewnego typu nie jest homoseksualizmem. Ehh szkoda słów

5. Proszę stworzyłeś teorie. Pozostaje ci ją uzasadnić. (cytaty, ciąg logiczny)

Bo ja się nigdy w profesjonalnej literaturze z czymś takim nie spotkałem. Co więcej mogę powiedzieć, że jest to nielogiczne już z założenia. Psychika determinuje więcej niż myslisz, i to właśnie ona decydujeczy jesteś homo czy hetero. I stan ten utrzyma się tak długo jak, aż ktoś wykarze czynnik organiczny ( a jak sam wiesz narazie nikt tego nie zrobil) W skrócie czynnik psychiczny jest udowodniony, fizyczny nie. Czyli nawet na logikę teoria pozbawiona sensu jest. Ale spróbj ją udowodnić prosze bardzo.

Jak narazie uprawiasz czyste gołosłowie.

_________________
Wszyscy chcą waszego dobra. Nie dajcie go sobie zabrać.

Marek MRB wyczerpał swoje szanse na pozbawioną osobistych wycieczek merytoryczną wypowiedź i jest przeze mnie ignorowany.


Wt wrz 08, 2009 13:26
Zobacz profil

Dołączył(a): N wrz 06, 2009 17:23
Posty: 35
Post 
Crosis jesteś żałosny. Sam się obnażyłeś. W kolejnym poście wytłuszczonym drukiem zaznaczam, że definicja dotyczy chorób psychicznych Stąd też twój post jest pozbawiony sensu.

filip:

Wszystkie twoje "badania typu seksualnego" sprawdzają właśnie psychikę. A bez czynnika organicznego twoja teoria jest jak już pisałem pozbawiona sensu - bo na jakiej podstawie stwierdza sie ten typ wrodzony"?

_________________
Wszyscy chcą waszego dobra. Nie dajcie go sobie zabrać.

Marek MRB wyczerpał swoje szanse na pozbawioną osobistych wycieczek merytoryczną wypowiedź i jest przeze mnie ignorowany.


Wt wrz 08, 2009 13:36
Zobacz profil
Post 
_zv: widzę właśnie, że lubisz uzywać wytłuszocznego druku. Mimo to, nie miałem zbyt wiele ochoty na przeczytanie drugiego posta, po tym co napisałeś w pierwszym. A mimo to ustosunkuję się do tego co napisałeś:

Cytuj:
Crosis jesteś żałosny. Sam się obnażyłeś. W kolejnym poście wytłuszczonym drukiem zaznaczam, że definicja dotyczy chorób psychicznych Stąd też twój post jest pozbawiony sensu.


Ciągle jednak Twoja definicja, przypisana przez Ciebie do "choroby psychicznej" jest pozbawiona nie tylko sensu, ale też jakichkolwiek podstaw. Proponuję lekturę:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Zaburzenie_psychiczne

http://www.edukacja.edux.pl/p-1658-chor ... hiczne.php

oraz jakikolwiek podręcznik.

Chciałem Ci też nadmienić, że WHO wykreśliła homoseksualizm z listy chorób. Chcesz stosować swoje własne wydomune definicje - stosuj.

Ale nie dziw się, że nikt nie chce tego traktować poważnie.

Crosis


Wt wrz 08, 2009 14:29
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06
Posty: 4608
Post 
_zv napisał(a):
Piszesz, że znalazłes kilka definicji innych od mojej. Jednak sam zaznaczasz, że lepszej nie masz...

Ja nie mam, bo ja nie jestem stroną dyskusji - mówię jak jest i tyle.
Informuję tylko.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Zdrowie_psychiczne - każda z tych definicji będzie lepsza niż twoja.

Od ponad 10 lat nie oglądam telewizji, a od 8 lat nie czytam gazet, więc "źródłem twojej wiedzy jest to co piszą w codziennych gazetkach" odpada.

Tak, przeczytałem x książek i mam niejednego znajomego związanego z lecznictwem zdrowia psychicznego, co więcej; sam spędziłem sporo czasu w szpitalu w Tworkach pomagając w leczeniu tamtejszych pacjentów, znam również osobiście przypadki osób leczących się w podobnych placówkach w związku z problemami powiązanymi z ich nie-heteroseksualnością. Poznałem nawet bardzo miłego doktora na Solcu, zajmującego się transseksualistami i zagadnieniem zmiany płci. Naprawdę, baaardzo miły staruszek z prześliczną, młodziutką asystentką (ciekawe czy wcześniej była chłopcem? ;D)

Ogólnie 3-4 lata temu siedziałem w aktualnych danych, a nie w tych sprzed 20 laty, gdy to dopiero rozpoczynały się szczegółowe badania nad homoseksualizmem.

"Natura" - nie ma czegoś takiego w nowoczesnej psychologii.

"W znacznej części" - czyli nie jest to warunek niezbędny, czyli może być to także rzecz niezwiązana.

Nie znam żadnych ludów pierwotnych, nie zajmuję się antropologią archeologiczną.

Udowodniono wpływy zarówno fizyczne i psychiczne na powstawanie orientacji homoseksualnej, ale nie stwierdzono, jednoznacznej korelacji pomiędzy dowolnym z tych wpływów z osobna. Przyczyna nadal nie jest znana.

Z przyczyn fizycznych na prawdopodobieństwo wystąpienia orientacji homoseksualnej udowodniono przede wszystkim wpływ hormonów (klasyczne już doświadczenie Dörnera z przełomu lat 80 i 90 ubiegłego wieku) a także pewne wpływy środowiskowe i genetyczne (zwiększone prawdopodobieństwo przy dziedziczeniu pewnych genów od strony matki).

_________________
"Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
Obrazek
"Inter faeces et urinam nascimur".


Wt wrz 08, 2009 14:56
Zobacz profil

Dołączył(a): N wrz 06, 2009 17:23
Posty: 35
Post 
crosis:

Pierwszy link jest do definicji zaburzeń psychicznych - mylisz pojęcia Filip ci to powie :)

Drugi link jest do stronki na której nie ma nic choćby w przybliżeniu przypominającego definicję choroby psychicznej.

Jakikolwiek podręcznik? Widać, że nie czytasz moich postów. Interesuję się psychiatrią i czytam nie "jakieś podręczniki" tylko ksiażki skierowane do lekarzy i ewentualnie studentów.

WHO nie jest żadnym autorytetem ponieważ to organizacja czysto polityczna ( a jak nie czysto to bardzo podatna na wpływy polityczne) A tak się skład że lobby homo jest ostatnio bardzo silne.

Proszę nie komentuj już moich postów, ja twoich też nie będę bo to po prostu nie ma sensu.

_________________
Wszyscy chcą waszego dobra. Nie dajcie go sobie zabrać.

Marek MRB wyczerpał swoje szanse na pozbawioną osobistych wycieczek merytoryczną wypowiedź i jest przeze mnie ignorowany.


Wt wrz 08, 2009 16:27
Zobacz profil
Post 
W sumie chciałem coś skomentować, ale skoro prosisz o brak komentarza, to w sumie się przychylę.

filipiarz: życzę wytrwałości ;)


Crosis


Wt wrz 08, 2009 16:37

Dołączył(a): N wrz 06, 2009 17:23
Posty: 35
Post 
ps do crosis:

Właściwie w drugim linku jest coś co ewentualnie mozna podciągnąć pod definicję. Jednak tak naprawde autorka opsuje objawy, a ja chcę ująć istotę sprawy. (jak się czyta to wyraźnie widać, że z braku konkretów próbuje jakoś opisowo przybliżyć problem)


filip:

1nie mówisz jak jest (mówisz "jak jest" ? filozofowie od tysiącleci nie mogą odpowiedzieć na pytania z tego gatunku), tylko jaka jest twoja opinia, podobnie jak ja.

2. Pod podanym linkiem nie kryją się nastepujące definicje:

a)zdrowiem psychicznym jest nie tylko brak zaburzeń psychicznych, ale również stan, w którym osoba zdaje sobie sprawę ze swego potencjału, może sobie radzić ze stresem, pracować efektywnie oraz jest w stanie funkcjonować w społeczeństwie

Zastanów się nad ostatnimi słowami. już z nich widać że ta definicja to nie bardzo. A jeśli to ma być wszystko razem, to chyba każdy jest chory psychicznie.

b) Według Kazimierza Dąbrowskiego zdrowie psychiczne to zdolność do rozwoju w kierunku wszechstronnego rozumienia, przeżywania, odkrywania i tworzenia coraz wyższej hierarchii rzeczywistości i wartości, aż do konkretnego ideału indywidualnego i społecznego.

No chyba sam przyznasz że ta definicja jest tak samo niejasna jak moja hehe.

A wogóle co się tak uczepiliście definicji. Owszem posłużyła mi do wyprowadzenia jakiegoś tam ciągu myslowego ale naprawdę nie jest taka ważna.

Jesli faktycznie zajmowałeś się i stykałeś z homoseksualizmem to twoje wypowiedzi znacznie zyskują na wiarygodności. i bardzo dobrze, nie lubię rozmawiać z kompletnymi ignorantami ( do częściowych sam się zaliczam)


Homoseksualizm bada się od "dawna" , już Freud się tym zajmował.

natura? możesz podać kontekst? wiesz nie posługuję się przecież w moich postach specjalistycznym słownictwem kiedy nie jest to konieczne. Przez naturę rozumiem cechy wrodzone a nie nabyte zapewne ( ale kontekst by się przydal)

W znacznej części odnosi się do cywilizacji? Hmm generalnie jest to chyba najsłabszy z mocih argumentów (tzn nie mam co do niego tak silnego wewnętrznego przekonania) ale bronię go póki ktoś go nie obali. Znaczna część wiele nie zmienia - stawiam tezę że w tych cywilizacjach społeczeństwo stłumiło naturę.

Jesli w ludach pierwotnych nie występowaby homoseksualizm, to znaczyloby to że moja teoria jest słuszna (brak cywilizacji = natura) Rzecz jasna moja wiedza też jest dość znikoma (powinienem to mówić) ale póki nikt nie obali argument dobry.

Wpływy środowiskowe i genetyczne się nie liczą jesli nie są rozstrzygające. (A te pierwsze to wogole się nie liczą chyba wiesz dlaczego)

Natomiast bardzo mnie cieszy że podałeś konkretne badania wykazujące fizyczny czynnik. Tylko pytanie: czy ten wpływ hormonów polega na wpływie :) po prostu (bo to jest oczywiste), czy też naukowcy stwierdzają, że konkretne hormony determinują konkretne sklonności. A jesli druga opcja to jaki jest dowód na to, że wydzielaniem tych hormonów nie steruje psychika (jak przy większości, czy też wszystkich hormonach). bo jesli steruje to nie jest kontrargument.

_________________
Wszyscy chcą waszego dobra. Nie dajcie go sobie zabrać.

Marek MRB wyczerpał swoje szanse na pozbawioną osobistych wycieczek merytoryczną wypowiedź i jest przeze mnie ignorowany.


Wt wrz 08, 2009 16:56
Zobacz profil

Dołączył(a): N wrz 06, 2009 17:23
Posty: 35
Post 
crosis: może odpowiedź jest w ps (kolejna wiadomość)

W każdym razie niezależnie od przyczyn, dla których przychyliłeś się do mojej prosby ( brak argumentów, znudzenie sprawą, dobre serce :) ) jestem ci wdzieczny.

_________________
Wszyscy chcą waszego dobra. Nie dajcie go sobie zabrać.

Marek MRB wyczerpał swoje szanse na pozbawioną osobistych wycieczek merytoryczną wypowiedź i jest przeze mnie ignorowany.


Wt wrz 08, 2009 17:00
Zobacz profil
Post 
_zv:

proszę bardzo. Osoba zadowolona z mojego postępowania to kolejny plus po stronie ateizmu w odwiecznym pojedynku teizm vs ateizm.

Crosis


Wt wrz 08, 2009 21:54
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06
Posty: 4608
Post 
Ujęcie normy i choroby jeśli chodzi o psychikę to faktycznie karkołomne zadanie, ale ta pierwsza twoja definicja jest zupełnie nie do przyjęcia, bo nic nie definiuje, tylko odsyła do pojęcia "norma", które jest uznaniowe.

Całkiem sensowny artykuł o aktualnych ustaleniach co do źródła homoseksualizmu: [b]http://krytyka.org/pokaz_artykul.php?id=29[/url]
Jest tu sporo szczegółów o badaniach nad fizycznych przyczynach homoseksualizmu i wnioski - artykuł skupia się na danych zdobytych od 20 do 5 ostatnich lat, od tamtego czasu żadnej rewolucji w tej dziedzinie badań nie było.

Jeśli chodzi o aktualne "ludy pierwotne" (o dawnych i wymarłych nic nie wiem) i cywilizowane, to Lew Starowicz w badaniach stwierdził powszechność występowania homoseksualizmu w każdej części naszego globu (z jednym, jedynym wyjątkiem - na jednej z wysp Polinezji) (Seks w kulturach świata, 1988)

Natomiast pragnę zwrócić uwagę, że nie jest to wątek o naukowej analizie homoseksualizmu, tylko o zjawisku homofobii, jest kilka innych wątków gdzie przez dziesiątki ekranów toczyła się dyskusja nad aspektami, jakie ty poruszasz i możesz tam to dalej czynić - poszukaj je w wyszukiwarce.

Skończyłem

Pozdrawiam

_________________
"Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
Obrazek
"Inter faeces et urinam nascimur".


Śr wrz 09, 2009 1:08
Zobacz profil

Dołączył(a): N wrz 06, 2009 17:23
Posty: 35
Post 
Cóż, właściwie nie było szansy by dojść do jakiś ostatecznych wniosków. Ale zawsze warto spróbować bo sama rozmowa cos daje (nowe idee).

Ja
Zajrzę tu jesszcze kiedyś. Może pojawi się jeszcze jakiś chętny z nowymi informacjami/pomysłami.

Tematem bym się akurat nie przejmował bo oftopowanie jest tu nagminne ( a rozmawiamy o zbliżonych sprawach i co więcej nikomu nie przeszkadzamy bo temat jest pusty)

_________________
Wszyscy chcą waszego dobra. Nie dajcie go sobie zabrać.

Marek MRB wyczerpał swoje szanse na pozbawioną osobistych wycieczek merytoryczną wypowiedź i jest przeze mnie ignorowany.


Śr wrz 09, 2009 7:32
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
Crosis napisał(a):
_zv:

proszę bardzo. Osoba zadowolona z mojego postępowania to kolejny plus po stronie ateizmu w odwiecznym pojedynku teizm vs ateizm.

Crosis


Tym razem to była bratobójcza walka ;)


Śr wrz 09, 2009 10:15
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34
Posty: 3243
Post 
W zwiazku z homoseksualizmem jako choroba-czy, gdybym nosil pieknie wybudowanego czyraka na czole i czcial go zachowac "dla potomnych", musialbym go usunac bo Was razi?

_________________
Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz


Śr wrz 09, 2009 12:22
Zobacz profil
Post 
http://www.goscniedzielny.wiara.pl/inde ... 1252480016

Ciekawy artykół dla wszystkich co uwazają że Homoseksualizm nie jest normą.

Cytuj:
Skąd więc krytyka?
– Ten artykuł trzeba oceniać w szerszym kontekście. On się wpisuje w ideologiczną walkę środowisk homoseksualnych z chrześcijaństwem, a zwłaszcza z Kościołem katolickim. Ta walka toczy się na całym świecie. W ubiegłym roku przy okazji wyborów prezydenckich w trzech stanach USA przeprowadzono referenda w sprawie uznania związków homoseksualnych za małżeństwa. Po jednej stronie sporu stała koalicja wielu Kościołów chrześcijańskich, a po drugiej koalicja organizacji homoseksualistów i ateistów. Ten przykład pokazuje, jak przebiega linia podziału w tym sporze. Podobnie w instytucjach Unii Europejskiej, gdzie lobby homoseksualne jest bardzo silne, chrześcijaństwo jest bardzo atakowane. W obecnym świecie Kościół katolicki to najpoważniejsza siła, która przeciwstawia się homoideologii.


Podpisuję się pod tym artykółem, zadziwiający faktycznie jest fakt, dlaczego Ateiści popierają to co jestnienaturalne, co jest zboczeniem?


Śr wrz 16, 2009 14:20
Post 
A ja nie skomentuję. Ani artykułu, ani posta. Podpowiem Ci tylko, że Twój sposób myślenia jest zbliżony do poziomu Twojej ortografii.


Crosis


Śr wrz 16, 2009 20:05
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 67 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL