Postawa ksieży a antyklerykalizm
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Postawa ksieży a antyklerykalizm
Coraz głosniej się mói o nieetycznym zachowaniu księży i coraz więcej osób przyznaje się do antyklerykalizmu. Ten z kolei chyba przyczynia się do spadku liczby wiernych w KK. Afery pedofilskie, finansowe to tylko te głosniejsze sprawy z udizałem księży. Ogólnie wiadomo też, ze KK jako instytucja zawłaszcza majątki, chciwie zagarnia je dla siebie, a wszak chciwosć to jeden z grzechów głownych. Tymczasem kapłani obnoszą się z wystawnym życiem, mercedesy rozboijane po pijaku sa juz wręcz anedgdotyczne.
Czy takie księża powinni dawać swiadectwo Jezusowe?
Wydaje mi się, ze chyba jednak kapłaństwo w KK jest wypaczone i co gorsze, nie jest to wynik ostatnich lat, lecz ostatniego tysiaclecia, co najmniej.
|
Wt maja 25, 2010 14:52 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Postawa ksieży a antyklerykalizm
Shamanka, a moze zajelabys sie kaplanstwem twojej religii? Przepraszam, ale jezeli Kosciol katolicki i wiara katolicka tobie tak szkodza, ze postanowilas sie "odczarowac", to nie powinno ciebie martwic, czy kaplanstwo powinno byc reformowane czy nie. Obawiam sie bowiem powaznie, ze twoje rozumienie kaplanstwa nie jest zgodne z tym, czym kaplanstwo w KK naprawde jest. Wiec mozesz chciec naprawiac w zlym miejscu.
|
Wt maja 25, 2010 17:44 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Postawa ksieży a antyklerykalizm
W mojej religii nie ma kapłaństwa bo i religii nie ma. Ale mam przyjaciół takze wśród duchownych. Oni sami uważaja, że problem jest poważny.
Księżą zachowuja się czasem skandalicznie. Ja nie chcę tego naprawiać, ale moze niech "sukienkowi" pzrestaną być nadludźmi.
|
Wt maja 25, 2010 19:01 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Policjanci też się czasem zachowują skandalicznie. A miałaś do czynienia z urzędniczkami? Mówię Ci: koszmar! Może najlepiej niech każdy zacznie od siebie?
|
Wt maja 25, 2010 19:28 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Postawa ksieży a antyklerykalizm
Miałąm, ale wiesz, od pewnych grup zawodowych wymaga się nieco więcej
|
Wt maja 25, 2010 19:34 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Wiem. A najtrudniej wymaga się od siebie.
|
Wt maja 25, 2010 19:42 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Postawa ksieży a antyklerykalizm
Wiesz, to co sobie miewam do zarzucenia to staram się naprawiać i poprawiać
|
Wt maja 25, 2010 19:46 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Postawa ksieży a antyklerykalizm
A to co inni miewaja tobie do zarzucenia? Ignorujesz? To zostaw innych tez w spokoju.
|
Śr maja 26, 2010 7:11 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Postawa ksieży a antyklerykalizm
NIe ignoruję tylko wyjaśniam. Jeśli coś zepsuję staram się naprawiać błąd i przeprosić.
|
Śr maja 26, 2010 7:13 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Postawa ksieży a antyklerykalizm
Nie rozumiem tego oburzenia. Przecież problem naprawdę istnieje i ignorowanie go tylko pogorszy sprawę. Mam wrażenie, że ludzie, którzy ignorują takie rzeczy to ci, którzy nie potrafią/nie chcą się pogodzić z faktami, może nawet nie chcą ich widzieć. No właśnie, z policjantami też jest problem, z urzędnikami też jest problem i nikt z tym nic nie robi, tylko każdy narzeka. Cóż, ja też nic nie zrobię, bo mi się nie chce (myślenie większości społeczeństwa;)). Miłego dnia.
|
Śr maja 26, 2010 9:16 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
A ja nie rozumiem tego narzekania. Problemy istnieją - tylko co zmieni jęczenie o tym na forum internetowym? Jak pomarudzę (a też bym mógł), że znam paru księży, którzy nie powinni nosić sutanny to coś da? A jak nie pomarudzę to znaczy że ignoruję sprawę?
Co niby mamy zrobić? Iść do Watykanu i domagać się rozmowy, żeby papież zlikwidował kapłaństwo w obecnej formie bo się nie sprawdza? A najlepiej niech w ogóle rozwiąże Kościół, problem będzie z głowy.
|
Śr maja 26, 2010 9:27 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re:
Liam napisał(a): A ja nie rozumiem tego narzekania. Problemy istnieją - tylko co zmieni jęczenie o tym na forum internetowym? Jak pomarudzę (a też bym mógł), że znam paru księży, którzy nie powinni nosić sutanny to coś da? A jak nie pomarudzę to znaczy że ignoruję sprawę?
Co niby mamy zrobić? Iść do Watykanu i domagać się rozmowy, żeby papież zlikwidował kapłaństwo w obecnej formie bo się nie sprawdza? A najlepiej niech w ogóle rozwiąże Kościół, problem będzie z głowy. O tu jestem jak najbardziej za Ale całkiem poważnie, myślę, ze jeśli o tego typu sprawach i nadużyciach ze strony osób zwiazanych z instytucja koscioła będzie się glośno pisać i mówić, nie tylko w gazetach typu "Fakty i Mity" czy na antyklerykalnych portalach, to moze z czasem te głosy pzrebija się do władz najwyższych KK. I mzoe KK sam zrobi z tym porządek, bo na chwilę obecną, robi wszystko by powoli schylić się ku upadkowi. Dziś wierni nie są ciemnotą, nie umiejącą pisac i czytac, do tego większość ludzi żyje w nedzy, a afiszowanie się Maybachem itp nie przyczynia sie do popularności wśród wiernych. Kapłąni nie mogą zapominać, ze ludzie w większości postrzegają Boga i Kosciół pzrez tych, którzy ich do niego wiodą. Naduzycia i pzrekręty istniały zawsze. Wystarczy zobaczyć np starożytny Egipt, gdzie faktyczna włądza najczęściej spoczywał w rękach kapłanów. Ale też była to kasta bardzo zamknięta i tak naprawdę prosty lud nie widział co sied zieje za murami świątyń, jakie intrygi polityczne się snuje. Dzis jednak takie rzeczy rozdmuchuje też zadna sensacji gałaź medialna,a i ludzie inaczej postrzegają siebie.
|
Śr maja 26, 2010 9:44 |
|
|
klops
zbanowany na stałe
Dołączył(a): N maja 23, 2010 21:38 Posty: 159
|
Re: Postawa ksieży a antyklerykalizm
Shamanko twój postawiony temat kojarzy mi się z takim powiedzeniem " przyganiał kocioł garnkowi". Może i w częsci twoich wypowiedzi jest słuszność ale waznym jest abys sama tak nie czyniła. Atakowanie w ten sposob inną osobę czy instytucję nie ma najmniejszego sensu, jezeli jestes osobą zagłębioną w okultyzmie. W takim przypadku ciezko bedzie skolonic się do Twoich uwag. Mądre było powiedzenie Jezusa odnośnie takiego zachowania, "oczyśćcie wpierw wnętrze swojego kubka" czego Nam wszystkim życzę i Pozdrawiam
_________________ Trzymajcie się imienia Jego
|
Śr maja 26, 2010 10:06 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Postawa ksieży a antyklerykalizm
Po pierwsze nie jestem okultystką, po drugie nie rozumiem tej wypowiedzi:
"Atakowanie w ten sposob inną osobę czy instytucję nie ma najmniejszego sensu, jezeli jestes osobą zagłębioną w okultyzmie."
Czyli co? Maiłąbym prawo głośno wyrazać dezapobatę dla takiego a nie innego zachowania niektórych księży, gdybym byla ateistką? Protestantką? Prawosławną? Jakąś tam Kowalską czy Nowakową? Ale zajmujac się szamanizmem i medycyną naturalną nie mam takiego prawa?
Swoje podwórko tez staram sie sprzątać. Stad tak wiele moich krytuycznych uwag (i nie tylko moich) do osób np zajmujacych się w sposób niewłaściwy uzdrawianiem energetycznym. Nie tuszuję ze wielu jest chciwych i wypaczają ten rodzaj uzdrawiania, pzreciwnie, mówię o tym głośno i zachęcam do niekorzystanbia z usług takich osób.
|
Śr maja 26, 2010 10:29 |
|
|
klops
zbanowany na stałe
Dołączył(a): N maja 23, 2010 21:38 Posty: 159
|
Re: Postawa ksieży a antyklerykalizm
Po prostu wydaje mi się niedorzeczne podważanie prawd chrzescijanskich przez osobę mającą styczność z praktykami zabronionymi przez Boga. Moze nie wyrazilem sie dosc celenie odnosnie twoich praktyk poniewaz pewnie szamanizm nie równa się okultyzmowi, choc z mojego punktu widzenia podobienstwo praktyk, medytacji, magi i stosowania roznego rodzaju energii ma identyczne podłoże. Ogolnie zle i satanistyczne. Pozdrawiam
_________________ Trzymajcie się imienia Jego
|
Śr maja 26, 2010 12:01 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|