Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz kwi 25, 2024 17:38



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 552 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 37  Następna strona
 Zwierzobójstwo 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt gru 14, 2004 9:22
Posty: 228
Post Zwierzobójstwo
W ramach przerywnika w rozmowie o tym czy masturbacja to grzech, proponuję dyskusję o czymś poważnym.

Z książki pt. "Siewcy dobrego jutra", http://www.republika.pl/weganizm/etyka.htm

Cytuj:
Żadna lokata śmierci w kulturze nie odbywa się bez klimatu społecznego uznania i akceptacji. Hitlera podtrzymywało żarliwe "Heil" ogromnej większości niemieckiego społeczeństwa. Stosy czarownic płonęły tylko dzięki asyście zgromadzonego dokoła zacietrzewionego tłumu. Walki gladiatorów na arenie rzymskiego Koloseum mogły się odbywać tylko przy aplauzie bijącej brawo widawni i zachwytach rzymskich dam, wieńczących zwycięzce kwiatami. Tę role asysty i przychylne widowni spełniają obecnie nabywcy mięsa i jego konsumenci.


Uważam, że wspieranie tych obozów koncentracyjnych dla zwierząt poprzez kupowanie mięsa za coś dużo gorszego niż onanizm, cudzołożenie i sodomia razem z gomorią. Czy Wy jecie mięso? Co o tym sądzicie?

Pozdrawiam,
Grzesiek.

_________________
Żyć tak, aby cierpienia bylo jak najmniej.


Śr mar 02, 2005 16:13
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 26, 2005 22:56
Posty: 270
Post 
Ja jem mieso - tak zostalem wychowany. Poza tym mi smakuje ale...Jakis czas temu w dniu Wegetarianina(czy jakos tak) postanowilem nie jesc przez miesiac miesa. I przez miesiac wytrzymalem chociaz moi kumple starali mi sie uprzykrzyc zycie (podstawiali pod nos pachnaca kielbaske itp ;) Trudnosc polegala na wymyslaniu potraw. Do tej pory lubie sobie kupic np. cos sojowego i zamiast miesa zjesc na obiad.

Ale czytajac i ogladajac co sie dzieje ze zwierzetami mozna odniesc wrazenie ze tylko czlowiek potrafi zadac tyle bolu i cierpienia.
Wiesz zastanawiam sie czy jesliby wszyscy ludzie zostali wegetarianami to czy starczylo by na swiecie jedzenia??


Śr mar 02, 2005 16:36
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt gru 14, 2004 9:22
Posty: 228
Post 
chester napisał(a):
Trudnosc polegala na wymyslaniu potraw.
Ale roślinnym źródłem białka nie musi być soja. Są przecież np. wszystkie warzywa fasolowate.
chester napisał(a):
Wiesz zastanawiam sie czy jesliby wszyscy ludzie zostali wegetarianami to czy starczylo by na swiecie jedzenia??
Byłoby więcej jedzenia. Bo większość pożywienia roślinnego idzie na paszę dla zwierząt hodowlanych.

_________________
Żyć tak, aby cierpienia bylo jak najmniej.


Śr mar 02, 2005 16:43
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 26, 2005 22:56
Posty: 270
Post 
Wiem ze nie tylko jest soja ;) przeciez napisalem np. soje.
Zal mi zwierzat ktore sa traktowane w taki sposob i nalezy ostro kontrolowac hodowcow aby nie dochodzi do podobnych praktyk...
Po glebokim zastanowieniu raczej zrezygnowal bym z miesa...


Śr mar 02, 2005 16:59
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sty 20, 2005 9:55
Posty: 91
Lokalizacja: Ateista Materialistyczny
Post 
Ja uważam wegetrianizm za coś chorego.Dlaczego?Życie polega na zabijaniu.Silniejszy zabija słabszego-zjada go.Taka jest od setek tysiecy lat natura.Oczywiscie mówie o zabijaniu zwierząt a nie ludzi.
U wegetraian wystepuja bład w logicznycm myśleniu-nie zabiają zwierząt a zabijają rośliny.Rośliny to organizmy żywe-odczuwają ból,mają układ nerwowy.Zyją-chcą żyć.Dlaczego wegetarianie je mordują?Dlaczego są niekonsekwentni-i są przeciwko zabiajniu zwierzą t a mordują niewinne rośliny?
Ja osobiscie miesa jem bardzo mało-bo nie lubie,nie smakuje mi.Ale przeciwko zabijaniu zwierząt w humanitarnych warunkach-nic nie mam.Mam na mysli jakies warunki nie uruagajace godnosci zwierząt.Bezmyslnemu meczeniu zwierząt jestem przeciwny.
Gdyby ktos chciałby byc taki"dobry" nie zabijać ,nie krzywdzić innych stworzeń-to jedynym wyjsciem jest zaprzestanie jakiegokolwiek jedzenie-kazde jedzenie ma w sobie jakies elemnty istot żywych i kazde jedzenie wiąze sie z cierpieniem tych istot.


Śr mar 02, 2005 17:00
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt gru 14, 2004 9:22
Posty: 228
Post 
bragiel napisał(a):
Taka jest od setek tysiecy lat natura.
Natura mówi też, że samce tego samego gatunku powinny bić się o samice i o terytorium. To mamy też praktykować?
bragiel napisał(a):
U wegetraian wystepuja bład w logicznycm myśleniu-nie zabiają zwierząt a zabijają rośliny.
Mówię teraz tylko za siebie.
Po pierwsze zjedzenie jabłka (bez skojarzeń proszę) to nie zabicie rośliny.
Po drugie wierzę, że fasola cierpi mniej niż mucha, mucha cierpi mniej niż ryba, ryba mniej niż ssak itd. Wynika to z budowy i pofałdowania kory mózgowej, o ile w ogóle istnieje. Dlatego wg. mnie zjedzenie marchewki to MNIEJSZE ZŁO niż zjedzenie kotleta. I stąd moje motto w sygnaturce.

_________________
Żyć tak, aby cierpienia bylo jak najmniej.


Śr mar 02, 2005 17:12
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 26, 2004 23:12
Posty: 1036
Post 
Cytuj:
uważam wegetrianizm za coś chorego.Dlaczego?Życie polega na zabijaniu.Silniejszy zabija słabszego-zjada go.

Fajne podejście do życia. Tyle, że nieco... pierwotne ?

zdroofko

_________________
Jestem człowiekiem i jedyne czego mogę być pewny, to świadomość mojego istnienia. Jakakolwiek teza wygłoszona ponadto staje się dogmatem. Nie bądźmy niczego pewni, bo stworzymy kolejną religię.


Śr mar 02, 2005 17:16
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Cz sty 20, 2005 9:55
Posty: 91
Lokalizacja: Ateista Materialistyczny
Post 
Bez obrazy-jeżeli jestes wegetiraaninem-to szanuje Ciebie.
Ale cała idea wegetrianizmu wydaje mi sie dziwna.
Natura jest taka ,że zawsze sie zabijało,zabija i bedzie sie zabijac-tego nit nie zmieni.Trzeba starac sie to zrozumieć.
Przciez gdyby wyjsc z załozenia ze zabijanie zwierząt jest złe-to nawet częśc zwierząt skazalibysmy na smierć głodową.Przykładowo by wyzywic tygrysa w zoo-trzeba mu dziennie zabić tyle zwierząt by było kilkaset kilo mięsa.By wyzywic węża trzeba zabić dziennie kilka kur.Zabijania sie nie da powstzrymać-trzeba to jednak robic humanitarnie-bez zadawania niepotzrebnego cierpienia.Pozdrawiam.


Śr mar 02, 2005 17:17
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sty 20, 2005 9:55
Posty: 91
Lokalizacja: Ateista Materialistyczny
Post 
Cytuj:
Fajne podejście do życia. Tyle, że nieco... pierwotne ?
Nie-calkowicie współczesne.Na tym poelga natura.


Śr mar 02, 2005 17:18
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt gru 14, 2004 9:22
Posty: 228
Post 
bragiel napisał(a):
Przykładowo by wyzywic tygrysa w zoo-trzeba mu dziennie zabić tyle zwierząt by było kilkaset kilo mięsa.
Tygrys musi jeść mięso, ja nie. Pomijam już fakt, że samo ZOO jest "niehumanitarne".

_________________
Żyć tak, aby cierpienia bylo jak najmniej.


Śr mar 02, 2005 17:21
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sty 20, 2005 9:55
Posty: 91
Lokalizacja: Ateista Materialistyczny
Post 
zwierze napisał(a):
bragiel napisał(a):
Przykładowo by wyzywic tygrysa w zoo-trzeba mu dziennie zabić tyle zwierząt by było kilkaset kilo mięsa.
Tygrys musi jeść mięso, ja nie. Pomijam już fakt, że samo ZOO jest "niehumanitarne".
To prawda-w sumie człowiek mógłby sie obejśc bez jedzenia mięsa.Ale mnóstwo produktów żywnosciowych jest robione z takich czy innych częsci zwierząt np.żelatyna,podpuszszczkiitp.Poza tym butu,kurtki,torebki i tysiace innych rzeczy.


Śr mar 02, 2005 17:24
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt gru 14, 2004 9:22
Posty: 228
Post 
bragiel napisał(a):
Poza tym butu,kurtki,torebki i tysiace innych rzeczy.
No to kolega widzę lubi skórą błysnąć w towarzystwie... Skórzane wyroby się bojkotuje z definicji! :-)

_________________
Żyć tak, aby cierpienia bylo jak najmniej.


Śr mar 02, 2005 17:29
Zobacz profil
Post 

Ba! Tu nie ma co się obrażać. Jeśli chcesz byśmy byli wegetarianami, to nas przekonaj. Przygotuj argumenty, które przyjąć należy z racji jakichś konieczności i wtedy nie będzie trzeba długo dyskutować. Po prostu zamkniesz wszystkim usta.


Śr mar 02, 2005 17:30

Dołączył(a): Cz sty 20, 2005 9:55
Posty: 91
Lokalizacja: Ateista Materialistyczny
Post 
zwierze napisał(a):
bragiel napisał(a):
Poza tym butu,kurtki,torebki i tysiace innych rzeczy.
No to kolega widzę lubi skórą błysnąć w towarzystwie... Skórzane wyroby się bojkotuje z definicji! :-)

Nie mowię że ja nosze skóry-ja akurat nie przepada za takim ubiorem.Ale istnieje cały przemysł galanteryjny(czy jakoś tak to sie nazywa).
Poza tym weźmy polowania-trzeba zwierzęta zabijać i regulowac ich liczebnośc-bo inaczej jedne gatunki wymrą kosztem innych .Także mysliwi zabiajją zwierząta a jednocześnie sie o nie troszczą.Zapoznaj jakis mysliwych to zobaczysz że to są wielcy miłosnicy zwierząt-dokarmiają je ,budują im żerowisko,nawet leczą zranione sarny itp-a jednoczesni muszą je zabijac.Pozdrawiam.


Śr mar 02, 2005 17:32
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 20, 2005 11:30
Posty: 114
Post 
zwierze napisał(a):
Uważam, że wspieranie tych obozów koncentracyjnych dla zwierząt poprzez kupowanie mięsa za coś dużo gorszego niż onanizm, cudzołożenie i sodomia razem z gomorią. Czy Wy jecie mięso? Co o tym sądzicie?

Zgadzam się.
Nie.
Chyba to samo, co Ty :)

bragiel napisał(a):
Życie polega na zabijaniu.


Strasznie Ci współczuję takiego życia.

bragiel napisał(a):
U wegetraian wystepuja bład w logicznycm myśleniu-nie zabiają zwierząt a zabijają rośliny.


Kiedy słyszę taki argument, robi mi się tylko przykro...

Kiedy popatrzę na takie mięsko i pomyślę, że to eks-zwierzątko cieszyło się życiem i to prawdopodobnie sporo bardziej niż ja, również robi mi się smutno.......

bragiel napisał(a):
(...) cała idea wegetrianizmu wydaje mi sie dziwna.


Gdyby wszyscy byli tacy sami, życie byłoby naprawdę beznadziejne.

bragiel napisał(a):
Zabijania sie nie da powstzrymać-trzeba to jednak robic humanitarnie-bez zadawania niepotzrebnego cierpienia


Powtarzasz się, więc i ja powtórzę - żal mi Cię, jeśli naprawdę myślisz, że humanitarne zabijanie zmienia sprawę... Morderstwo to morderstwo...

PTRqwerty napisał(a):
Jeśli chcesz byśmy byli wegetarianami, to nas przekonaj. Przygotuj argumenty, które przyjąć należy z racji jakichś konieczności i wtedy nie będzie trzeba długo dyskutować.


Tu nie ma co przekonywać. Jeśli dobrze się czujesz jedząc mięsko, żyj sobie tak dalej. Ja osobiście czuję się lepiej, kiedy go nie jem i nie jesteś w stanie zmienić mojego zdania na ten temat tak samo, jak ja (my :) ) nie jestem (nie jesteśmy) w stanie zmienić Twojego..... I nie ma tu zupełnie znaczenia co jest zdrowe, smaczne czy "normalne".

bragiel napisał(a):
Poza tym weźmy polowania-trzeba zwierzęta zabijać i regulowac ich liczebnośc-bo inaczej jedne gatunki wymrą kosztem innych


I co z tego? Cały czas jedne wymierają, inne przychodzą. Gdyby nie człowiek, wszystko byłoby w najlepszym, naturalnym porządku... A Ty mówisz jeszcze, że do całej tej pięknej swojej działalności powinien dołożyć masową eksterminację zwierzątek tylko dlatego, że się rozmnażają?!


Śr mar 02, 2005 20:38
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 552 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 37  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL