Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt cze 04, 2024 15:46



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3 ] 
 Vide Veritatis 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Śr gru 15, 2010 18:51
Posty: 2
Post Vide Veritatis
http://www.videveritatis.pl/forum/


Witaj podróżniku!

Podejdź tu, siądź obok starego schorowanego człowieka. Nie patrz tak dziwnie! Wiem, nie spodziewałeś się takiego powitania od kogoś obcego, ale tak tu już jest. Nachyl ucha, a opowiem więcej...

Miejsce, do którego właśnie trafiłeś, jest tylko jednym z wielu przystanków na twojej drodze, jest tylko kolejną mijaną karczmą. Jednak zapewniam, że ta zajezdnia ma w sobie coś, ma swój klimat i ma pewne ambicje. Została ona wzniesiona dla każdego przechodnia, który potrafi sam określać cele na swej życiowej ścieżce i nieugięcie do nich dążyć. Jeśli nie należysz do tych ludzi, możemy pomóc w zmianie, jednak jeśli nie potrafisz nad sobą pracować, to lepiej poszukaj innego schronienia, bo nic tu po Tobie.


Eh, zaschło mi w gardle... mógłbyś pomóc w nawilżeniu mego suchego od mowy gardła? Nalewka Sokratesa będzie w sam raz. Dziękuję... mmm... boski smak...

Jak już wspomniałem - to miejsce ma swoje ambicje, dlatego tylko ludzie z ambicjami są tu mile widziani. Ludzie z pasjami, silną wolą i chęcią doskonalenia siebie do samych granic swych możliwości! Ludzi silnych i wspania... Ekhem, przepraszam, poniosło mnie. Stare lata robią swoje także w głowie - zobaczysz w swoim czasie. A teraz do tematu... O czym to ja...? A tak, już mam - ściany, które nas chronią są tak naprawdę dla każdego, jednak jeśli wykazujesz choć małą chęć samodoskonalenia, to automatycznie te ściany nie są tylko "dla ciebie", ale także stają się "twoje". Pamiętaj - tu nie ma obcych, ale są ludzie bliżsi lub dalsi idei rozwoju.


Podaj rękę, pomóż wstać. YYymm... Ah, to już nie te nogi. Dobrze, a teraz chodź za mną. Oprowadzę Cię po naszym wspólnym domu.

Widzisz ludzi głośno nad czymś debatujących przy tym stole w rogu? Tak, to ci, obok których leży ta sterta książek. Są zajęci poszerzaniem swych horyzontów myślowych. Oczywiście, jak każdy inny tutaj, rozwijają się także w innych kierunkach, ale teraz po prostu naszła ich ochota na "małe" pogawędki o istocie bytu. Mam nadzieję, że Ty też tam często będziesz przesiadywał...
Musisz wiedzieć, że umysł to nasze najpotężniejsze narzędzie w starciu z codziennym życiem. Warto o niego zadbać, bo to właśnie on w dużej mierze określa to kim jesteśmy i jaki poziom sobą reprezentujemy. Nie musisz być Platonem, ale jednak powinieneś mieć własne zdanie na najważniejsze kwestie dotyczące twojego otoczenia. Zadbany umysł pozwala spojrzeć na większy kawałek świata, pozwala nam trzeźwo i obiektywnie oceniać rzeczy, które nas otaczają, pozwala nam dostrzec rzeczy takimi, jakim naprawdę są.


Chodź, chodź, idziemy dalej...

Teraz uważaj byś nie dostał w głowę jakimś latającym krzesłem... Hehe, trzymają się żarty starego! Spójrz, widzisz jak się siłują? I jak pięknie tańczą w rogu sali? Tak, to tacy sami ludzie jak poprzedni z naszej małe wycieczki, tylko że akurat tych, naszła ochota na trochę fizycznej zabawy. Już w starożytnej Grecji uważano, że o ciało trzeba dbać równie dobrze co i o umysł, każdy filozof z tamtych czasów był pięknie wyrzeźbiony - i dzięki im za to! Przynajmniej dokładniej nakreślili nam ścieżki poprawnego rozwoju. Bo musisz być świadom tego, że zadbane ciało jest równie ważne co zadbany umysł. Ciało jest naszym domem za życia. Jest też naszą wizytówką i to po jego prezencji można w pierwszej sekundzie stwierdzić, czy jest ono zadbane czy może ignorowane. Książkowy mol, który połamie się od skoku swej córki na kolana, mimo iż oczytany i inteligentny nie jest lepszy od człowieka, który ma tyle silnej woli by każdego dnia wstawać o 6 rano biegać, regularnie ćwiczyć swą siłę i wytrzymałość, nie bać się pracy fizycznej, który to ma tak silną psychikę by mimo przeciwności i zmęczenia wyciągać z siebie maksimum i z nieugiętą wytrwałością stawiać kolejne kroki. Ciało to zdrowie, zaniedbując je nie tylko tracisz na długości życia, ale także ja na jego jakości. Dbaj więc o nie sumiennie.


I teraz chodź do mojego ulubionego miejsca. Tak, tak - wmawiam Ci na siłę, że trzeba się rozwijać idealnie po równo na każdej z płaszczyzn naszej egzystencji, a jednak mam swojego faworyta. Wybacz staremu hipokrycie, ale chyba jeszcze za krótko żyję na tym świecie by móc do końca trzymać się tego prawa... Jednak skupmy się na zwiedzaniu.

Piękne miejsce, nieprawdaż? Purpurowe płótna zwisają ze ścian, a krzepiące intencje wypisane na nich złotą nicią błyszczą się przy świetle tych wszystkich świec... Kocham to miejsce! Ty też je polubisz - przynajmniej mam taką nadzieję. Ci ludzie, mimo iż w tej chwili są w bezruchu i milczeniu, to wciąż pracują nad sobą i to wcale nie mniej niż poprzednie dwie grupy! Dusza synu, dusza! Musisz poczuć własne ja, by móc prawdziwie siebie poznać. Dusza to w najprostszym ujęciu twoje *ja*. Jeśli jednak odrzucasz jej istnienie, to potraktuj ją jako twoją osobowość, twoje ego (z superego i id łącznie), które określa kim jesteś. Warto pracować nad sobą od tej strony, gdyż dopiero odpowiedni rozwój tego aspektu naszej osoby pozwoli nam być prawdziwie szczęśliwym. Właśnie w tym miejscu będziesz nadawał prawdziwą wartość pozostałym częściom siebie!


To już wszystko. Teraz twój ruch, możesz od razu wyjść, możesz też skorzystać z noclegu i dopiero rano odejść, jednak jeśli poczułeś jak serce Ci drgnęło, to zostaniesz. Zostaniesz i to na długo. Tak czy inaczej - powodzenia!

Vide Veritatis ma tylko wskazać Ci drogę do prawdy i rozwoju, nic więcej.

Vide Veritatis. Odwiedź, zarejestruj się, zaloguj i zacznij dyskusje. Potrzebujemy mądrych zasobów ludzkich.


Śr gru 15, 2010 18:58
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
Design - "mrok na maxa"...

A dokąd, jeśli mogę spytać, to szumnie reklamowane forum ma prowadzić?

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


Pt gru 17, 2010 11:24
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Śr gru 15, 2010 18:51
Posty: 2
Post Re: Vide Veritatis
Szukamy przeciwwagi.


Pt gru 17, 2010 20:10
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 3 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL