Zapraszam na mojego bloga

www.bezmitow.blog.interia.pl

Fajnie !
Nie praktyczniej jednak tak ważne ogłoszenie upowszechnić wlepkami na słupach ?

Oto gdzie można tworzyć darmowe blogi:
blox.pl
blogs.ie

Można założyć bloga pod polskim lub irlandzkim adresem z każdego miejsca w Europie.

Już powstał blog: sebastiano.blogs.ie
Na razie nic nie napisałem.Oczywiście będzie po polsku a nie po angielsku.Proszę nie sugerować się końcówką.ie

Zgadzam się za Stasiem (!!!). Eire - powinieneś to conajmniej na słupach i bilboardach wywiesić


Crosis

Wiesz... miałem kiedyś swoją stronkę internetową. Było tam trochę artykułów, które -- jak się wówczas wydawało -- wnosiły coś do dyskusji, w których uczestniczyłem. Ale reklamę swojej stronie zrobiłem dopiero wówczas, gdy już jednak coś tam było i gdy mogłem się czymś pochwalić.
Po kiego grzyba robisz reklamę pustej stronie? No i co z tego, że założyłeś sobie bloga? Kogo to obchodzić może? Jak na razie wygląda na to -- biorąc pod uwagę, że niczego tam nie ma -- nawet Ciebie to za nadto nie interesuje.

Przybyło co nieco na blogu.W sumie to nie dziwi,że można założyć bloga pod irlandzkim adresem.W końcu zdjęcia też można trzymać na amerykańskim serwerze imageshack.us. To nic nowego.Nikogo nie zmuszam by zaglądał na bloga.Kto chce zajrzy a kto nie chce nie musi.Z drugiej strony intencją pisania bloga nie jest pisanie tylko dla siebie,bo nie miałoby to sensu,ale chodzi o dzielenie się przemyśleniami z innymi osobami.Nic nikomu nie narzucam.Lubię Irlandię więc blog jest na irlandzkiej stronie.

Jeśli ktoś lubi Irlandię polecam założenie bloga: na www.blogs.ie Serwer mieści się w Co.Kildare w Irlandii.Więcej szczegółów nie podaję.

Eire, ale powiedz - jaki jest sens reklamowania pustego sklepu? Pustego muzeum? Pustej galerii? Żaden. To chciał Ci przekazać PTR.

Ja ze swojej strony dodam, że znów nie wiem, o czym piszesz. NIKOGO, ale to nikogo tutaj nie dziwi, że można założyć bloga na domenie .ie. Tak samo jak na .de, .fr, .fm, i .<dowolna koncówka kraju>. Po to jest internet. I nie sądziłem, że ktokolwiek tutaj swoimi przemyśleniami na ten temat będzie się dzielił, ale Ty widać potrafisz przekroczyć wszelkie granice absurdu.

Poza tym - wiesz, ale jak wchodzę na bloga, którego budowa jest po angielsku, to liczę też na angielską zawartość. Po jakiego zakładać bloga na .ie jeśli sam blog jest po angielsku a wypełniające go treści po polsku?

Doh. Narazie jesteś moim królem absurdu.


Crosis

Sens jest takie, że sobie postów nabić może. nie wiedzieć czemu Eire kojarzysz mi się trochę z imć Mieszkiem. Co dziwne, Mieszek ostatnio jakoś mniej się udziela

A może to tajna polsko-irlandzka współpraca.Dopiero by była afera.

imć Mieszek ciężko pracuje i dlatego tutaj nie pisuje
poza tym są ciekawsze rozrywki jak siedzenie przed kompem, albo wchodzenie na strony wiara.pl

skuli mnie to jest to po prostu zwykła fascynacja netem skoro ktos daje namiar na stronke gdzie się chce udzielać
ale potrzebuje jak to niektórzy zachęty
założenie stronki to niewdzięczna i żmudna praca
niewielu daje rade
powiedzmy sobie szczerze na to po prostu trzeba mieć czas i pieniądze
jak pracujesz lekko i masz kase to masz czas a jak nie to... nie i tyle

To nie tak...

Prowadzenie strony to, w zależności od podejścia, praca, misja, rozrywka, przyjemność. Zająłem się tym w ub. roku, spodobało mi się to i jakoś z różnymi efektami ciągnę to, owszem reklama pomaga, ale czasami - wydaje mi się że nawet w większości - tematyka którą się zajmujesz. Po roku prowadzenia dla mnie to pasja, radość tworzenia, ale macie rację do tego trzeba też mieć czas, aby móc poświęcić budowaniu trochę swojego życia....

W każdym bądź razie ja jestem zadowolony

PTR nie mnożymy wątków jak Fibbonacci króliczków. Dziękuję