Słyszeliście te wiadomość?
Zamkniecie wiki miałoby nastąpic za 3, 4 miesiące.
Gooogle miałoby przejąć wikipedie gdyz nie daje juz ona rady finansowo.
Ciekawe czy przejmie ją.

W sumie szkoda,że nie ma kto jej sponsorowac.

Ja nie widzę nic złego w tym, że Google przemie Wikipedię. Problemy finansowe się skończą, a witryna zyska zapewne nowe możliwości. Pare googlowych reklam nie powinno zbytnio przeszkadzać.

Jak to nie ma kto je sponsorować? A ponad milion dolarów ze składek i jeszcze drugie tyle od sponsorów? Skąd w ogóle taka informacja, warto by było źródło podać.

Co złego byłoby w przejęciu wiki przez google? A to, że google kontroluje już naprawdę ogromną część internetu. Wiesz, że youtube też należy go gugla?

To niech kontroluje. Nie kontrolują dzięki jakimś przekrętom, tylko dzięki geniuszowi inwestycyjnemu. Nie mam nic i przeciwko przejęciu przez google wiary.pl Może engine będzie wygodniejszy.

I dzięki geniuszowi inwestycyjnemu google miliony Chińczyków żyją teraz w państwie, w którym internet jest cenzurowany.

To google rządzi Chinami. Ciekawe ciekawe. A bez google żyliby w państwie, gdzie nie byłoby w ogóle internetu.

E? Skąd takie wnioski? Internet był w Chinach dostępny szybciej niż u nas. A Chiński rząd zlecił googlowi stworzenie systemu cencury danych w internecie dla chińskich użytkowników. To google zablokowało w Chinach możliwość przeczytania w internecie możliwość wyczytania czegokolwiek o inwazji na Tybet, poza tym co życzy sobie rząd chiński. Z kolei o proteście na placu Tiananmen nie poczytasz nic.

co do wikipedii, przekręcono trochę fakty. rzeczywiście, pieniędzy starcza na kilka miesięcy, ale tak jest od dawna... a coraz to nowe zbiórki są organizowane. Nie sądzę, aby taki projekt miał upaść. Nawiasem mówiąc TO jest rzecz, którą mogłaby Unia Europejska dofinansować. Czysty zysk...

tutaj oficjalne stanowisko wikipedii:
http://meta.wikimedia.org/wiki/Translat ... support/pl

swoją drogą zdziwiło mnie to zestawienie:
http://wikimediafoundation.org/wiki/Na_ ... 4%99dzy%3F

wygląda na to, że większość budżetu pochłania nie hosting, a ... pensje pracowników fundacji. to tylko w Polsce jest takie bardzo non-profit. :)