Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz mar 28, 2024 14:47



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 77 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
 Mój problem z sakramentem spowiedzi 
Autor Wiadomość
Post Re: Mój problem z sakramentem spowiedzi
Yarpen_Zirgin napisał(a):
To, co teraz napisałeś, to jest bełkot. Puste słowa osoby, która nie ma uzasadnienia dla tego, co głosi, ale ma nadzieję, że takie "mądrze" wyglądające zdania i ataki na pytającego sprawią, że ten brak uda się ukryć. Aha... Manipulacja na "dobrego katolika" na mnie nie działa. Jeżeli chcesz twierdzić, że św. Teresa miała takie przekonania jak ty, to poproszę o wskazanie konkretnego fragmentu jej tekstów, gdzie je zamieściła, a nie odsyłanie do całości. Odsyłanie do całości wskazuje, że takiego czegoś w jej tekstach po prostu nie ma.


Ja nic nowego nie glosze.
Sw. Teresa wszystko opisala, a to zostalo potwierdzone oficjalnie przez Kosciol Katolicki.

Dziwi mnie tez, ze tak z uporem maniaka wzbraniasz sie przed przeczytaniem.


So paź 03, 2015 21:50
Post Re: Mój problem z sakramentem spowiedzi
sapper napisał(a):
Ja nic nowego nie glosze.
Sw. Teresa wszystko opisala, a to zostalo potwierdzone oficjalnie przez Kosciol Katolicki.

Dziwi mnie tez, ze tak z uporem maniaka wzbraniasz sie przed przeczytaniem.

Bo ciągle nie chcesz wskazać konkretnego fragmentu, gdzie jest to zapisane, a ja naprawdę nie mam ani czasu, ani ochoty na przebijanie się przez wszystkie teksty tej świętej.


So paź 03, 2015 22:01
Post Re: Mój problem z sakramentem spowiedzi
Yarpen_Zirgin napisał(a):
sapper napisał(a):
Ja nic nowego nie glosze.
Sw. Teresa wszystko opisala, a to zostalo potwierdzone oficjalnie przez Kosciol Katolicki.

Dziwi mnie tez, ze tak z uporem maniaka wzbraniasz sie przed przeczytaniem.

Bo ciągle nie chcesz wskazać konkretnego fragmentu, gdzie jest to zapisane, a ja naprawdę nie mam ani czasu, ani ochoty na przebijanie się przez wszystkie teksty tej świętej.


To wielka szkoda, bo czas poswiecony na czytanie jej dziel jest naprawde wart tego.
Mi zajelo to ok. 4-5 h, ale mimo to, czytalem kilka razy.


So paź 03, 2015 22:12
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N wrz 19, 2010 10:29
Posty: 148
Post Re: Mój problem z sakramentem spowiedzi
CO WIĘC MAM ZROBIĆ, JESTEM TAKA ROZDARTA


Pt paź 09, 2015 15:11
Zobacz profil
Post Re: Mój problem z sakramentem spowiedzi
Znajdź sobie stałego spowiednika.


Pt paź 09, 2015 15:32
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N wrz 06, 2015 10:22
Posty: 630
Post Re: Mój problem z sakramentem spowiedzi.
rozczarowana30 napisał(a):
Czy katolik może pojść na nabożeństwo do baptystów?



Nie.
I nie lękaj się o kolejną ciążę nawet jeśli, Pan Bóg widzi twoje obawy i strapienia.
Jest miesiąc Różańcowy, modlisz się na różańcu? Zawierzasz te sprawy Mamie Niebieskiej?
Znam małżeństwa, które mają po 4 dzieci, obawiali się jak będą wychowywać itp, itd, a teraz się cieszą mimo różnych problemów i trudności.

_________________
Warto zerknąć: Egzorcyzmy | Mamre | Różaniec | Modlitwy i życiorysy świętych | Życie wieczne


Śr paź 14, 2015 23:38
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N wrz 19, 2010 10:29
Posty: 148
Post Re: Mój problem z sakramentem spowiedzi
Ale ja nie chcę kolejnej wpadki.


So paź 17, 2015 12:54
Zobacz profil
Post Re: Mój problem z sakramentem spowiedzi
Wpadek nikt nie chce.
Prezerwatywa tez ci nie pomoze. Jedynie abstynencja, jezeli nie potrafisz (i twoj maz z toba) po prostu pogodzic sie z faktem, ze dzieci sa darem. Taka "paczka - niespodzianka".
Problemem nie jest kolejne dziecko, ale ogolne nastawienie. Zycie mozemy planowac tylko w malym zakresie. Lepiej nauczyc sie wspolpracowac ze zmianami, ktore nie sa od nas zalezne, niz uparcie trwac przy swoim planie.

Byc moze juz i tak nigdy nie zajdziesz w ciaze. NPR by ci pomoglo poznac twoj organizm. Prezerwatywa jest tez niedoskonala, szczegolnie w fazie plodnej.

A i tak najlepsza jest rada Yarpena: porozmawiaj o swoich obawach i ich przyczynach z doswiadczonym kaplanem. Jezeli zalezy ci na zyciu sakramentalnym.


So paź 17, 2015 13:08
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Mój problem z sakramentem spowiedzi.
Aiveena napisał(a):
A co obiecujesz podczas spowiedzi ? Poprawę, prawda ? Więc trzeba robić wszystko, by te same grzechy się nie powtórzyły.

To jak by sie poprawić z wszystkich grzechów, to z czego sie będe spowiadał?
rozczarowana30 napisał(a):
Jeśli stosuje antykoncepcję to nigdy już nie mogę iść do komunii?
Mamy już trójkę dzieci i boję się stosować npr. Strach jest silniejszy,że często unikam męża.
co zrobić? Czuję się jak w santażu, odnalazłam niedawno Boga a teraz chcą mi Go odebrać. Jestem w rozterce.

Bóg którego odnalazłaś pozwala ci na antykoncepcje, ale nie chce ci udzielić komunii :D No naprawde! może nie tego Boga odnalazłaś? może na jaką terapie byś poszła?

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Pn paź 19, 2015 22:57
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N wrz 19, 2010 10:29
Posty: 148
Post Re: Mój problem z sakramentem spowiedzi
Czemu :D Jaką terapie???? Proszę jaśniej


Pn lis 23, 2015 13:14
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N wrz 19, 2010 10:29
Posty: 148
Post Re: Mój problem z sakramentem spowiedzi
Robek jaką terapię o co Ci chodzi?


Cz lut 25, 2016 14:08
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt sty 04, 2011 12:01
Posty: 1123
Post Re: Mój problem z sakramentem spowiedzi
terapie u jezusa on jest najlepszym lekarzem dusz i ciał pros by uleczył twoja dusze z braku wiary czyli pros o wiare i wyzwolił z leków


Cz lut 25, 2016 21:43
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N wrz 19, 2010 10:29
Posty: 148
Post Re: Mój problem z sakramentem spowiedzi
Nauka kk mówi że antykoncepcja to grzech C. a ksiądz mi powiedział że ten grzech wyznajemy w spowiedzi powszechnej na początku mszy a koleżanka mówi że żyję w rozdwojeniu i bym zmieniła kościół.


Cz mar 03, 2016 23:23
Zobacz profil
Post Re: Mój problem z sakramentem spowiedzi
rozczarowana30 napisał(a):
Nauka kk mówi że antykoncepcja to grzech C. a ksiądz mi powiedział że ten grzech wyznajemy w spowiedzi powszechnej na początku mszy a koleżanka mówi że żyję w rozdwojeniu i bym zmieniła kościół.

Ty słuchaj swojego rozumu i swojego serca, a nie podpowiedzi koleżanki, która jak wynika z Twoich wpisów, jedynie mąci Ci w głowie.
Może w celu agitacji do jakiejś sekty.


Pt mar 04, 2016 9:53
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Mój problem z sakramentem spowiedzi
rozczarowana30 napisał(a):
Robek jaką terapię o co Ci chodzi?


Musisz sie w końcu opamiętać :D
Albo żyjesz według tych wszystkich zasad i reguł, które narzucił ci kościół katolicki, albo rezygnujesz z tego, i żyjesz po swojemu, nie oglądając sie na nic :-D
Inaczej sie nie da, trzeba coś wybrać.

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Pt mar 04, 2016 12:05
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 77 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL