ślub i niechęć posiadania potomstwa
Autor |
Wiadomość |
qqq
Dołączył(a): Śr maja 04, 2011 17:47 Posty: 12
|
 ślub i niechęć posiadania potomstwa
Witam, chciałbym zapytać czy nie chcąc dzieci można dostać sakrament ślubu? Partnerka jest tego świadoma i akceptuje to. Niechęć wynika z tego, że nie czuje powołania do bycia ojcem, nie cieszy mnie nic co związane z dzieckiem. Jeśli nie dostane ślubu będę całe życie grzeszył będąc w związku z kobietą, a jeśli skłamie, że chce potomstwo aby uzyskać ślub też zgrzeszę. Proszę o odpowiedz
|
Śr maja 04, 2011 17:54 |
|
|
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: ślub i niechęć posiadania potomstwa
qqq napisał(a): czy nie chcąc dzieci można dostać sakrament ślubu Nie. Kan. 1096 § 1. Do zaistnienia zgody małżeńskiej konieczne jest, aby strony wiedziały przynajmniej, że małżeństwo jest trwałym związkiem między mężczyzną i kobietą, skierowanym do zrodzenia potomstwa przez jakieś seksualne współdziałanie. Kan. 1101 § 2. Jeśli jednak jedna ze stron albo obydwie pozytywnym aktem woli wykluczyłyby samo małżeństwo lub jakiś istotny element małżeństwa, albo jakiś istotny przymiot, zawierają je nieważnie.
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
Śr maja 04, 2011 18:15 |
|
 |
qqq
Dołączył(a): Śr maja 04, 2011 17:47 Posty: 12
|
 Re: ślub i niechęć posiadania potomstwa
A czy mógłbyś odpowiedzieć na dalszą część pytanie? Jeśli jest tak jak piszesz to wyjściem jest żyć samotnie, lub zdecydować się na dzieci? Inne wyjścia są niezgodne z KK?
|
Śr maja 04, 2011 18:35 |
|
|
|
 |
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22 Posty: 5619
|
 Re: ślub i niechęć posiadania potomstwa
Współżycie seksualne ma konkretne cele. Jednym z nich jest powstanie nowego życia. Jeśli chce się wyeliminować, któryś z istotnych elementów aktu małżeńskiego, to staje się on niegodziwy.
Z punktu widzenia moralności: nie ma racji bytu małżeństwo, które nie zamierza mieć potomstwa. A tym bardziej małżeństwo, które nie zamierza mieć potomstwa, a chce korzystać z prawa do współżycia małżeńskiego.
Dlatego brak chęci podjęcia współżycia koncepcyjnego powoduje, że małżeństwo nie może zaistnieć.
_________________ Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
|
Śr maja 04, 2011 18:43 |
|
 |
qqq
Dołączył(a): Śr maja 04, 2011 17:47 Posty: 12
|
 Re: ślub i niechęć posiadania potomstwa
Czyli mam być już zawsze sam?
|
Śr maja 04, 2011 18:51 |
|
|
|
 |
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22 Posty: 5619
|
 Re: ślub i niechęć posiadania potomstwa
Nie. Ale nie możesz korzystać z praw małżeństwa, nie podejmując jego obowiązków.
Sam.. co przez to rozumiesz? Brak seksu, to dla Ciebie samotność? Możesz być przecież w relacji z wieloma ludźmi, ale nie możesz uzurpować sobie praw małżeńskich.
_________________ Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
|
Śr maja 04, 2011 19:00 |
|
 |
qqq
Dołączył(a): Śr maja 04, 2011 17:47 Posty: 12
|
 Re: ślub i niechęć posiadania potomstwa
nie mogę być w związku z kobietą, nie chodzi o seks bo pewnie dużo osób tak pomyśli, ale nie mogę być wierny tej jednej i kochać ją ponad wszystko?
|
Śr maja 04, 2011 19:04 |
|
 |
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22 Posty: 5619
|
 Re: ślub i niechęć posiadania potomstwa
Możesz, ale nie możesz żyć z nią jak małżeństwo.
_________________ Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
|
Śr maja 04, 2011 19:07 |
|
 |
qqq
Dołączył(a): Śr maja 04, 2011 17:47 Posty: 12
|
 Re: ślub i niechęć posiadania potomstwa
czyli do końca "na kocią łapę"? czy uważasz że to dobre?
|
Śr maja 04, 2011 19:10 |
|
 |
agvis
Dołączył(a): Cz lip 08, 2010 13:25 Posty: 975
|
 Re: ślub i niechęć posiadania potomstwa
Może trochę zboczę z tematu, ale żal mi Twojej kobiety. Tak naprawdę mało jest takich, które w pewnym momencie nie zapragną posiadania dziecka. I co wtedy? Patrzyłbyś, jak cierpi (bo to jest cierpienie)? Jak jej serce ściska, kiedy mija na ulicy szczęśliwe matki? Czułbyś się z tym dobrze? Potrzeba macierzyństwa to coś często niezależnego od woli kobiety i niezaspokojenie jej wyniszcza psychikę. I nawet, jeśli ona teraz zarzeka się, że dzieci nie będzie chciała mieć, to nic nie znaczy. Znam to z doświadczenia.
Masz prawo nie pragnąć dziecka, ale, kurczę, nie wiesz, co tracisz. Swoje dziecko to coś zupełnie innego, niż czyjeś (jeżeli zrażają Cię dzieci ogólnie).
|
Śr maja 04, 2011 19:15 |
|
 |
qqq
Dołączył(a): Śr maja 04, 2011 17:47 Posty: 12
|
 Re: ślub i niechęć posiadania potomstwa
Przyznam Ci dużo racji, ale teraz Ty wyobraź sobie, że rodzi się dziecko i kobieta zostaje z tym sama? W tym momencie druga osoba jest nieszczęśliwa. I myślę że kryzys w związku murowany...
|
Śr maja 04, 2011 19:19 |
|
 |
agvis
Dołączył(a): Cz lip 08, 2010 13:25 Posty: 975
|
 Re: ślub i niechęć posiadania potomstwa
Dokładnie. Tak jak istnieją ludzie, którzy dzieci mieć nie powinni. I na pewno do tej grupy należą tacy, którzy naprawdę ich nie chcą (choć nigdy nie wiadomo, czy nie zmieniliby zdania, trzymając je w ramionach - ale to nie pole do eksperymentów).
Jednak faktu nie zmienisz. I tak jest duże prawdopodobieństwo, że będzie przez Ciebie cierpiała:(
|
Śr maja 04, 2011 19:35 |
|
 |
qqq
Dołączył(a): Śr maja 04, 2011 17:47 Posty: 12
|
 Re: ślub i niechęć posiadania potomstwa
Jeśli jestem takim człowiekiem to nie mogę się związać z kobietą według Kościoła? Agvis masz racje ale jeśli dziecko się urodzi też będzie cierpieć bo nie będziemy tworzyć "szczęśliwej rodzinki"
|
Śr maja 04, 2011 19:40 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: ślub i niechęć posiadania potomstwa
qqq myślę że możesz się czuc po tych odpowiedziach rozgoryczony czy w jakiś sposób ograniczony poprzez wiarę, czy moralność. Nie chodzi jednak o to że ktoś nie chce Twojego szczęścia, lecz o to że Twoja wizja małżeństwa odbiega od wizji nie tylko Kościoła, ale Tego który ustanowił porządek świata czyli Boga. Z jednej strony rozumiem że nie czujesz tego (warto zrozumieć dlaczego?) i tu nie chodzi o to aby Cie zmusić do pokochania dzieci, ale zrozumienia w czym musisz popracowac nad sobą. Nie wiem kim jesteś, nie wiem na jakiej podstawie uważasz że dzieci nie są dla Ciebie. Jako mężczyzna jesteś powołany do czegoś, w Twoim przypadku do bycia ojcem, podobnie jak do tego aby pracować, pomagać bliźnim itd. Ty jeden niewiele zmienisz, ale gdyby więcej ludzi tak myślało, to okazałoby się że świat powoliz zaczyna wymierać. Nie mam dla Ciebie wskazówek, troche Cię rozumiem, boo taki jesteś, tak czujesz, ale trudno zaakceptować taką wizję małżeństwa, gdzie brakuje podstawowego czynnika.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
Śr maja 04, 2011 20:11 |
|
 |
qqq
Dołączył(a): Śr maja 04, 2011 17:47 Posty: 12
|
 Re: ślub i niechęć posiadania potomstwa
21 lat, strażak, student, zgadzam się z powołaniem do pomagania i pracowania i reszty powołania mężczyzny, nie chce dzieci bo po prostu nie cieszy mnie to, jedni chcą je mieć "bo tak" a ja nie chce "bo tak". Prosiłbym żebyście nie mówili, że jestem niedojrzały do takiej decyzji.
|
Śr maja 04, 2011 21:37 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|