Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N maja 12, 2024 7:42



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 105 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona
 Przygotowanie do bierzmowania czy pchanie w objęcia apostazj 
Autor Wiadomość
Post Re: Przygotowanie do bierzmowania czy pchanie w objęcia apos
@Kael
Gwoli ścisłości.
Określenie "msza święta" funkcjonuje tylko w tradycji łacinskiej KK, w KRK. Poza KRK nabożeństwo moze oznaczać także i Wieczerzę.
Natomiast "wolontariat" (od "voluntarius") jest ze swej definicji dobrowolny i bezpłatny. "Przymusowy wolontariat" to wzorcowy oksymoron.

Piszmy więc wprost: proboszcz (biskup) uzależnia bierzmowanie od odbycia 20 godzin nieodpłatnej pracy na rzecz struktur KK. Za katolicki sakrament trzeba zapłacić pracą. W Polsce wielu katolików tego nawet nie zauważa (to smutne), katolicy z poza Polski bywają zdumieni.


Wt paź 15, 2013 23:29
Post Re: Przygotowanie do bierzmowania czy pchanie w objęcia apos
@Koziol, czy moge delikatnie zwrocic uwage, ze my rozmawiamy o Kosciele katolickim?
Jajko, o ile pamietam, nigdy sie innych wyznan chrzescijanskich nie czepial.

Ja wiem, skad pochodzi slowo wolontariat. Za to Jajko nie zna podstaw nauki Kosciola katolickiego, ale bedzie sie gardlowal, ze przymusowe rozance to nie to samo, co przymusowy wolontariat. Bo rozaniec jest przymusowy, a wolontariat (dlatego, ze tak sie nazywa), nie.

A wlasnie na bazie nauki Kosciola, dzialalnosc na rzecz wspolnoty Kosciola (najczesciej nieodplatna, jak wolontariat - przypomne), jest takim samym przykazaniem koscielnym jak uczestnictwo w swiatecznych Mszach sw, a o rozancach i innych nabozenstwach nie ma jednego slowa "przymusu".


Śr paź 16, 2013 7:56
Post Re: Przygotowanie do bierzmowania czy pchanie w objęcia apos
Cytuj:
Piszmy więc wprost: proboszcz (biskup) uzależnia bierzmowanie od odbycia 20 godzin nieodpłatnej pracy na rzecz struktur KK. Za katolicki sakrament trzeba zapłacić pracą. W Polsce wielu katolików tego nawet nie zauważa (to smutne), katolicy z poza Polski bywają zdumieni.

Nie uzależnia, ale napomina - Nie mówię tego aby wam wydawać rozkazy, lecz aby wskazując na gorliwość innych, wypróbować waszą miłość (1 Kor 8,8)
Przykazanie kościelne mówi o potrzebie troski o potrzeby wspólnoty Kościoła, więc ten wolontariat stanowi właśnie wyraz takiej troski.


Śr paź 16, 2013 8:10
Post Re: Przygotowanie do bierzmowania czy pchanie w objęcia apos
Dodam jeszcze, ze np w Niemczech, szkola realna zmusza uczniow do praktyk nieodplatnych na rzecz potrzebujacych (socjalnych) i zawodowych ( w celu zapoznania sie z roznymi zawodami), choc szkola konczy sie mala matura i duzo uczniow uczy sie dalej do matury.
SKANDAL!


A sakrament bierzmowania, czyli "matury" chrzescijanskiej powinien byc udzielany ludziom swiadomym tego, w Kogo wierza i co robia. Kosciol to wspolnota, ktora zyje ze wspolpracy wierzacych. Liturgia to nie tylko Msze sw, ale i nabozenstwa. O zdobywaniu wiedzy nie wspominajac.
Ja uwazam to wszystko za potrzebne. Jedyne co mi sie nie podoba to przymus w sensie "zbierania podpisow". To powinno byc wychowanie do swiadomego i dobrowolnego uczestnictwa w zyciu Kosciola. Ale to wymaga wiecej wysilku ze strony "organizatorow", ktory to wysilek procentuje dopiero w przyszlosci. Ale za to przez lata.


Śr paź 16, 2013 8:22
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Przygotowanie do bierzmowania czy pchanie w objęcia apos
Kozioł napisał(a):
Natomiast "wolontariat" (od "voluntarius") jest ze swej definicji dobrowolny i bezpłatny. "Przymusowy wolontariat" to wzorcowy oksymoron.

Piszmy więc wprost: proboszcz (biskup) uzależnia bierzmowanie od odbycia 20 godzin nieodpłatnej pracy na rzecz struktur KK. Za katolicki sakrament trzeba zapłacić pracą. W Polsce wielu katolików tego nawet nie zauważa (to smutne), katolicy z poza Polski bywają zdumieni.



Koził trafił w sedno tarczy. Ciekawe czy dotrze to do adresata?? Może w końcu to zauważy?

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Śr paź 16, 2013 8:26
Zobacz profil
Post Re: Przygotowanie do bierzmowania czy pchanie w objęcia apos
@Jajko, ty w ogole czytasz co ja i inni piszemy, poza szukaniem wyraznego poklasku dla twoich tez, a reszta to na pewno zle mysli?

Nie masz pojecia o podstawach wiary katolickiej, a krytykujesz na potege, ujawniajac swoja ignorancje. Nie wstyd ci?


Śr paź 16, 2013 9:12
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Przygotowanie do bierzmowania czy pchanie w objęcia apos
Najwyraźniej niczego nie zrozumiałeś...

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Śr paź 16, 2013 10:02
Zobacz profil
Post Re: Przygotowanie do bierzmowania czy pchanie w objęcia apos
@Jajko, przeczytaj sobie jeszcze raz moje wpisy. Np ten:
Cytuj:
A sakrament bierzmowania, czyli "matury" chrzescijanskiej powinien byc udzielany ludziom swiadomym tego, w Kogo wierza i co robia. Kosciol to wspolnota, ktora zyje ze wspolpracy wierzacych. Liturgia to nie tylko Msze sw, ale i nabozenstwa. O zdobywaniu wiedzy nie wspominajac.
Ja uwazam to wszystko za potrzebne. Jedyne co mi sie nie podoba to przymus w sensie "zbierania podpisow".


I teraz pytania:
Jaki jest sens teologiczny sakramentu bierzmowania?
Kim jest swiadomy swojej wiary katolik?
Jak sie jego swiadomosc wiary przejawia?

Wiem, ze to pytania trudne (dla ciebie), ale moze cos wygooglujesz?


Śr paź 16, 2013 10:11
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Przygotowanie do bierzmowania czy pchanie w objęcia apos
Ja nie kwestionuję sensu, potrzeby i znaczenia tego rytuału dla wiernych. Ja zauważam tylko paradoks "obowiązkwego wolontariatu", którego Ty nie widzisz i nie rozumiesz lub udajesz. A o samym bierzmowaniu nie chce mi się rozmawiać, bo to ne na temat.

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Śr paź 16, 2013 10:15
Zobacz profil
Post Re: Przygotowanie do bierzmowania czy pchanie w objęcia apos
Jajko napisał(a):
Ja nie kwestionuję sensu, potrzeby i znaczenia tego rytuału dla wiernych. Ja zauważam tylko paradoks "obowiązkwego wolontariatu", którego Ty nie widzisz i nie rozumiesz lub udajesz. A o samym bierzmowaniu nie chce mi się rozmawiać, bo to ne na temat.

Ty kwestionujesz wszystko co jest związane z wiarą, ot tak Twoja forma wiary.


Śr paź 16, 2013 10:23
Post Re: Przygotowanie do bierzmowania czy pchanie w objęcia apos
Jeszcze raz dla Jajka, ktory nie rozumie tekstu czytanego:
Obowiazkowy wolontariat, to taki sam bezsens jak obowiazkowe spowiedzi i Msze sw a mniejszy niz obowiazkowe nabozenstwa.


Śr paź 16, 2013 10:26
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Przygotowanie do bierzmowania czy pchanie w objęcia apos
Spowiedź jest obowiązkowa (znajduje sie w przykazaniach, a ich przestrzeganie należy do obowiązków wiernego!). Nabożeństwo w rozumieniu Kościoła kat. nie jest obowiązkowe (mogę się z tym zgodzić, choć msza to takie specjalne nabożeństwo, ale to kwestia nazewnictwa i temat na inną dyskusję), ale msza już jest.

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Śr paź 16, 2013 10:34
Zobacz profil
Post Re: Przygotowanie do bierzmowania czy pchanie w objęcia apos
Juz blizej, choc Jajko i tak sie bedzie upieral, ze Msza sw to nabozenstwo...
A jak tam z punktem piatym przykazan koscielnych? Jak kilkunastolatek ma sie wedlug ciebie troszczyc o potrzeby wspolnoty Kosciola? Tak samo wazne, jak spowiedz raz w roku?

Cytuj:
1.W niedziele i święta nakazane uczestniczyć we Mszy Świętej i powstrzymać się od prac niekoniecznych.
2.Przynajmniej raz w roku przystąpić do sakramentu pokuty.
3.Przynajmniej raz w roku, w okresie wielkanocnym, przyjąć Komunię Świętą.
4.Zachowywać nakazane posty i wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych, a w okresach pokuty powstrzymywać się od udziału w zabawach.
5.Troszczyć się o potrzeby wspólnoty Kościoła.


Śr paź 16, 2013 10:37
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Przygotowanie do bierzmowania czy pchanie w objęcia apos
Wszystkie przykazania są tak samo ważne. Może nie zjeść batonika i wrzucić 2 zł na tacę.

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Śr paź 16, 2013 10:39
Zobacz profil
Post Re: Przygotowanie do bierzmowania czy pchanie w objęcia apos
Nie samymi pieniedzmi zyje Kosciol.
To byloby od mamusi. A od siebie?


Śr paź 16, 2013 10:40
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 105 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL