Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz kwi 18, 2024 17:24



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 37 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
 Spowiedź a Biblia 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pn wrz 05, 2016 15:32
Posty: 12
Post Re: Spowiedź a Biblia
Wierzę bo Chrystus nadaje sens życiu. A ty po co wierzysz?


Śr wrz 27, 2017 13:57
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: Spowiedź a Biblia
Zadajesz sobie pytanie:
Maciek15 napisał(a):
Jak się nie wie skąd jest wiara to po co w ogóle w coś wierzyć?

i udzielasz samemu sobie odpowiedzi:
Maciek15 napisał(a):
Wierzę bo Chrystus nadaje sens życiu


Potrzebne Ci forum, żeby gadać z samym sobą?

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


Śr wrz 27, 2017 14:43
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn wrz 05, 2016 15:32
Posty: 12
Post Re: Spowiedź a Biblia
Jeśli nie chcesz mi dać odpowiedzi na moje pytania z 1 postu tak jak zrobił to bert04 to lepiej skończmy tę dziecinadę bo widać że się tylko ze mną droczysz...


Śr wrz 27, 2017 15:03
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: Spowiedź a Biblia
Maciek15 napisał(a):
Jeśli nie chcesz mi dać odpowiedzi na moje pytania z 1 postu tak jak zrobił to bert04 to lepiej skończmy tę dziecinadę bo widać że się tylko ze mną droczysz...

Acha, droczę się z Tobą...
Jeśli w rozmowie dochodzimy do momentu, że nie wiesz jak kontynuować swoje wciskanie kitu, bo sam się w nim pogubiłeś, to nagle zauważasz, że ktoś się z Tobą droczy.

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


Śr wrz 27, 2017 16:18
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 18, 2009 9:51
Posty: 3963
Post Re: Spowiedź a Biblia
Maciek15 napisał(a):
Nie widzę to korelacji tego fragmentu ze spowiedzią, zaś modlitwa za innych to zaś codzienna praktyka.


Spowiedź to po prostu pewna praktyka odpuszczania grzechów. Składająca się z kilku elementów, ale pewnym nieodzownym jest wyznanie grzechów kapłanowi. U św. Piotra ten element nie był potrzebny. Natomiast konieczny był żal za grzechy, i do tego potrzebna była modlitwa Szymona Maga do Boga.

Cytuj:
A co ma reakcja starozakonnych do odpuszczania grzechów przez Boga? W ST Bóg odpuszczał grzechy poprzez system ofiarniczy, tylko krew mogła gładzić grzech w ST, w NT Bóg odpuszcza grzech poprzez krew Chrystusa uskutecznioną przez wiarę. Gdyby nie Chrystus do tej pory, żeby być zbawionym trzeba było by praktykować system ofiarniczy ze ST


Wszystko fajnie, zapomniałeś tylko powiedzieć, jak zgodnie z Nowym Testamentem odpuszczane są grzechy. Może Ci przypomnę: chrzest, namaszczenie chorych i, tadaaa, wyznawanie grzechów. Jezus odpuszczał grzechy "bezpośrednio", natomiast pozostałe formy praktykowali przynajmniej apostołowie i diakoni.

I nie zapominaj, że w Kościele Katolickim nie obowiązuje zasada "czego nie ma w Biblii, to jest zabronione". A nawet gdyby stawiać takie rygory: odpuszczanie grzechów zostało przekazane przez Jezusa na Apostołów (i implikujemy, ich "zastępców"), J 20:23, wyznawanie grzechów jest przynajmniej jedną z opcji, 1 J 1:8nn, a żal za grzechy możemy wywnioskować z nakazu odpuszczania bliźnim, którzy żałują swoich win. I fragmentu Ojcze Nasz "odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom".

Cytuj:
Zbawieni są ci którzy wierzą. Chrystus jest bramą i drogą do zbawienia. Jeśli sakramenty są potrzebne do zbawienia, dlaczego według katechizmu: "Zamysł zbawienia obejmuje również tych, którzy uznają Stworzyciela, wśród nich zaś w pierwszym rzędzie muzułmanów; oni bowiem wyznając, iż zachowują wiarę Abrahama, czczą wraz z nami Boga jedynego i miłosiernego, który sądzić będzie ludzi w dzień ostateczny"? Po co ten cały ekumenizm?


Mam nadzieję, że znasz różnicę między ekumenizmem a dialogiem międzyreligijnym. A jeżeli nie-katolik lub nie-chrześcijanin ma być zbawiony, to Kościół Katolicki jest w tym także pośrednikiem. Mamy być światłem świata, Lumen Gentum, a nie możemy wykluczyć, że w momencie śmierci nawet niewiernym zostanie dana "ostatnia szansa". Pozostaje nam się modlić, żeby ją wykorzystali.

Cytuj:
W takim razie co jest konieczne a co potrzebne?


Bóg dał nam swoje sakramenty dla naszego zbawienia. Ale Bóg nie jest ograniczony przez swoje sakramenty.

_________________
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
...

(Koh 3:1nn)


Śr wrz 27, 2017 16:38
Zobacz profil

Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48
Posty: 3265
Post Re: Spowiedź a Biblia
Na szybko o Sakramencie Pokuty:
1.
Nie bardzo rozumiem obiekcji. Jezus delegował na uczniów władzę odpiszczania grzechów:
"A Jezus znowu rzekł do nich: Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam. Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane."/J 20,21-23/
Czyli chciał by to robili w Jego imieniu.
Posługę uczniów i jej stosunek do działania Boga dobrze definiuje Paweł w Liście do Koryntian:
"Wszystko zaś to pochodzi od Boga, który pojednał nas ze sobą przez Chrystusa i zlecił nam posługę jednania. (Albowiem w Chrystusie Bóg jednał ze sobą świat, nie poczytując ludziom ich grzechów, nam zaś przekazując słowo jednania. Tak więc w imieniu Chrystusa spełniamy posłannictwo jakby Boga samego, który przez nas udziela napomnień. W imię Chrystusa prosimy: pojednajcie się z Bogiem!" /2 Kor 5, 18-20/
Warto pamiętać jednak, że:
KKK 987 "W odpuszczaniu grzechów kapłani i sakramenty są tylko narzędziami, którymi chce posługiwać się nasz Pan, Jezus Chrystus, jedyny sprawca i dawca naszego zbawienia, by zgładzić nasze nieprawości i udzielić nam laski usprawiedliwienia" (Katechizm Rzymski, I, 11, 6).

2
Oczywiście odpuszczeniu grzechów towarzyszy spowiedź [Jak ktoś odpuszcza, musi wiedzieć co, nieprawdaż?]

Jezus nie określił jej formy, gdyż w ogóle nie określał dokładnie organizacji Kościoła, pozostawiając to apostołom (a w szczególności papiezowi "I tobie dam klucze królestwa niebieskiego; cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie."/Mt 16,19/)

Oczywiście Jezus pozostawił asystencję Ducha Świętego do podejmowania decyzji o formach życia Kościoła i obowiązkach wiernych

I ta świadomość zawsze w gronie apostołów -biskupów była (zauważyliście jakiejj formuły użył opisany w Dziejach Apostolskich I Sobór Jerozolimski wydając zarządzenia w sprawie organizacji Kościoła i obowiązków chrześcijan? "Postanowiliśmy bowiem, Duch Święty i my..." (polecam Dz 15,6- 29)
I nic dziwnego, skoro Jezus powiedział: "Kto was słucha, Mnie słucha, a kto wami gardzi, Mną gardzi; lecz kto Mną gardzi, gardzi Tym, który Mnie posłał."/Łk 10,16/

3
Oczywiście pierwszym odpuszczeniem grzechów jest chrzest a także niekiedy inne okoliczności - np. sakramentu pokuty udziela się także w okolicznościach namaszczenia chorych, przy czym i tu wyznanie grzechów było bardzo ważne:
"Choruje ktoś wśród was? Niech sprowadzi kapłanów Kościoła, by się modlili nad nim i namaścili go olejem w imię Pana. A modlitwa pełna wiary będzie dla chorego ratunkiem i Pan go podźwignie, a jeśliby popełnił grzechy, będą mu odpuszczone. Wyznawajcie zatem sobie nawzajem grzechy, módlcie się jeden za drugiego, byście odzyskali zdrowie. Wielką moc posiada wytrwała modlitwa sprawiedliwego." /Jk 5,14-17/

4
Być moze spowiedź uszna to dość późna praktyka (choć to wcale nie jest pewne). Jednak - wbrew często powtarzanym tezom - jej poprzedniczką nie była "spowiedź bezpośrednio do Boga" lecz publiczne, indywidualne wyznanie winy we wspólnocie Kościoła. Publiczna była także pokuta.
Czytamy o tym choćby w Dziejach 19,17-18:
"Dowiedzieli się o tym wszyscy Żydzi i Grecy, mieszkający w Efezie, i strach padł na wszystkich, i wysławiano imię Pana Jezusa. Przychodziło też wielu tych, którzy uwierzyli, wyznając i ujawniając swoje uczynki."
oraz w 1 Liście Jana:
"Jeśli mówimy, że nie mamy grzechu, to samych siebie oszukujemy i nie ma w nas prawdy. Jeżeli wyznajemy nasze grzechy, [Bóg] jako wierny i sprawiedliwy odpuści je nam i oczyści nas z wszelkiej nieprawości." /1 J 1,8-9/
O tym publicznym wyznaniu win czytamy w pismach starochrześcijańskich. Np. w Didache, czyli nauce 12 apostołów, piśmie pochodzącym z I wieku, czytamy:
"W dniu Pana, w niedzielę gromadźcie się razem, by łamać chleb i składać dziękczynienie, a wyznawajcie ponadto wasze grzechy (...), a jeśli kto drugiego obrazi, niechaj nikt z nim nie mówi, niechaj nie usłyszy od was ani słowa, dopóki nie odprawi pokuty" (14:1, 15:3).
Tamże czytamy:
"W zgromadzeniu będziesz wyznawał swe błędy i nie pójdziesz na modlitwę z nieczystym sumieniem"

Inny starożytny dokument, napisany ok. roku 130 List Barnaby, głosi:
"Wyznawaj grzechy twoje. Nie chodź na modlitwę z nieczystym sumieniem" .
O spowiedzi pisał także Orygenes (ur.185), nawiązując wyraźnie do roli spowiedników: „Jeżeli to uczynimy i odkryjemy grzechy nasze nie tylko przed Bogiem, lecz także przed tymi, co mogą uleczyć nasze rany i grzechy, zgładzi nam je..."(Homilie do Ewangelii św.Łukasza).
Tertulian (ur.155) radził: „jeśli masz wątpliwości co do spowiedzi, to rozważ sobie piekło (...). Wyobraź sobie najpierw wielkość kary, abyś się nie wahał przyjąć środka zaradczego."(O pokucie)

5
Często przytaczane rozumowanie że "Dawid się modlił i otrzymał odpuszczenie grzechów" nie mówi nam nic o kształcie sakramentu Pokuty w Nowym Przymierzu. Zwłaszcza że o tym kształcie dobrze mówi Nowy Testament.

Inna rzecz, że i w Starym Testamencie wymagano publicznego wyznania grzechów:
Powiedz Izraelitom: jeżeli mężczyzna lub kobieta dopuszcza się jakiego grzechu wobec ludzi, popełniając przestępstwo przeciw Panu, to osoba ta zaciągnie winę.
Mają wyznać grzech popełniony i oddać dobro nieprawnie zabrane z dodaniem piątej części temu, wobec kogo zawinili.
/Lb 5, 6-7/
W Księdze Nehemiasza pokazano jak takie wyznanie wyglądało:
" A w dwudziestym czwartym dniu tego miesiąca zgromadzili się Izraelici, skruszeni postem i odziani w wory, z głowami posypanymi ziemią.
I odłączyło się potomstwo Izraela od wszystkich cudzoziemców. Wtedy stojąc wyznali swoje grzechy i wykroczenia swych ojców.
Stali więc na swoim miejscu, a [lewici] czytali z księgi Prawa Pana, Boga swojego, przez ćwierć dnia, a przez drugą ćwierć wyznawali swe grzechy klęcząc przed Panem, Bogiem swoim.
I na podwyższeniu lewitów stanęli: Jozue, Binnuj, Kadmiel, Szebaniasz, Bunni, Szerebiasz, Bani, Kenani - i głośno wołali do Pana, Boga swego; "
/ Ne 9:1-4 /

Inny przykład:
Ezd 10:1 "Gdy Ezdrasz, płacząc i klęcząc przed domem Bożym, modlił się i wyznawał grzechy, zebrał się dokoła niego bardzo wielki tłum z Izraela: mężczyzn, kobiet i dzieci, przy czym lud płakał rzewnymi łzami."

Nowy Testament mówi jednak jeszcze precyzyjniej:Grzechy wyznawano już wobec Jana podczas chrztu w Jordanie (Mt 3,6 Mk 1,5)

6.
Jak pisałem, praktykowano spowiedź publiczną we wspólnocie wiernych, choć historycy nie są zgodni czy wszystkie grzechy tak wyznawano. Forma ta zresztą jest nadal dozwolona w Kościele katolickim, ale rzadko bywa wykorzystywana. Myślę, że czym innym było wyznanie – nawet najbardziej intymnych – grzechów w pierwotnej, niewielkiej wspólnocie chrześcijańskiej a czym innym byłaby ta sama czynność zastosowana dzisiaj.
Z biegiem czasu, wraz z wzrostem ilościowym chrześcijan powoli zaczęto stosowac bardziej dyskretne formy (dziś nazywamy je spowiedzią uszną).

Niektórzy twierdzą że spowiedź „uszną” (wyznanie win jedynie prezbiterowi) wprowadził Sobór Laterański IV (1215 r.), jednak sobór jedynie nakazał co najmniej coroczną spowiedź oraz ustalił surowe kary (usunięcie z urzędu i dożywotnia pokuta w klasztorze) dla spowiedników łamiących sekret spowiedzi.
Kościół Ormiański, Koptyjski i Etiopski odłączyły się w IV w. W Kościołach tych praktykuje się spowiedź uszną, stąd wniosek że co najmniej w IV wieku już ją praktykowano.

W początkowym okresie było nawet tak, iż spowiedź po chrzcie można było odbyś tylko raz! Jak poważnie traktowano wówczas Sakrament Pokuty świadczy choćby dokument z epoki, Pasterz Hermasa (ok.140r.), w którym czytamy: „jeśli po tym wezwaniu wielkim i uroczystym [po chrzcie] ktoś skuszony przez szatana zgrzeszy, ma już tylko jedną możliwość pokuty. Jeśli zaś wciąż na nowo będzie grzeszyć i pokutować, nie na wiele się to przyda takiemu człowiekowi, bo trudno mu będzie znaleźć życie”

7
Trzeba też podkreślić, ze Sakrament Pokuty to nie tylko spowiedź. To także rachunek sumienia, żal za grzechy, postanowienie poprawy i zadośćuczynienie.


CO więcej - żal doskonaly (np. w momencie gdy nie można przystąpić do Sakramentu Pokuty a jest zagrożenie życia) wobec Boga gładzi grzech. Bóg wybacza, bo nie jest związany swoimi sakramentami - ona są tylko (ładne "tylko"!) "bonusami".

Jednak próba zastąpienia sakramentu Pokuty tą "nadzwyczajną formą" w normalnych warunkach stawia pod znakiem zapytania doskonałość grzechu i szczerość nawrócenia.

8
Oczywiście ani zdanie "każdy, kto w Niego wierzy, przez Jego imię otrzymuje odpuszczenie grzechów" (Dz.Ap.10:43), ani Dz.Ap.8:22 nie są zadnym argumentem, bowiem mówią o tym, z czym się wszyscy zgadzamy - ze to Bóg odpuszcza grzechy. NIE mówią natomiast nic na temat, jak to się odbywa.
Cytuj:
Bóg może odpuścić grzechy bez udział kapłana, człowiekowi wiernemu Kościołowi ?
To niewłaściwe pytanie, bowiem Bóg WSZYSTKO może.
Na przykład może - zamiast kazać uczniom ewangelizować - "włożyć" każdemu do głowy Ewangelię.
Pytanie brzmi nie "czy może?" tylko "czy chce tak zrobić?"
Zwykle, jeżeli coś ustala, chce by było jak ustalił, bez specjalnego wykorzystywania dróg których nie ustanowił.

9
Na podstawie Pisma nie da się zaprzeczyć spowiedzi. Nie dyskutujemy ze Słowem Bożym . Kiedy czytamy o apostołach " Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane" /J 20,23/ to nie zastanawiamy się czy grzeszni ludzie mogą czy nie mogą odpuszczać grzechów.
Podobnie jeśli czytamy " I tobie dam klucze królestwa niebieskiego; cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie. /Mt 16,19/ to nie kombinujemy czy Piotr lub Ci którym przekazał sukcesję mógł/mogli ustanowić sukcesję albo spowiedź uszną, tylko przyjmujemy że ona obowiązuje.

_________________
pozdrawiam serdecznie
Marek
Obrazek


Śr wrz 27, 2017 22:50
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 18, 2009 9:51
Posty: 3963
Post Re: Spowiedź a Biblia
Cytuj:
CO więcej - żal doskonaly (np. w momencie gdy nie można przystąpić do Sakramentu Pokuty a jest zagrożenie życia) wobec Boga gładzi grzech. Bóg wybacza, bo nie jest związany swoimi sakramentami - ona są tylko (ładne "tylko"!) "bonusami".

Jednak próba zastąpienia sakramentu Pokuty tą "nadzwyczajną formą" w normalnych warunkach stawia pod znakiem zapytania doskonałość grzechu i szczerość nawrócenia.


Sformułowałbym to inaczej. Żal doskonały antycypuje skutki spowiedzi, jednak jej nie zastępuje. Wierny, który potrafi wzbudzić w sobie żal doskonały, może przykładowo przystąpić do komunii, musi natomiast wyznać grzechy przy najbliższej okazji spowiedzi.

Można to porównać do innej kwestii. Katechumenat uważany był jako pragnienie chrztu, a osoby, które zmarły w okresie katechumenatu były traktowane na równi z ochrzczonymi. Oczywiście nie oznaczało to nigdy, że katechumenat zaatępuje chrzest, natomiast niektóre skutki chrztu byly antycypowane.

_________________
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
...

(Koh 3:1nn)


Śr wrz 27, 2017 23:34
Zobacz profil
Post Re: Spowiedź a Biblia
Maciek15 napisał(a):
Po pierwsze: czytając BREVIARIUM FIDEI WYBÓR DOKTRYNALNYCH WYPOWIEDZI KOŚCIOŁA możemy dowiedzieć się, że spowiedź weszła do kościoła dopiero podczas soboru laterańśkiego IV w 1215 roku
To ciekawe. Bo czytając "Apologię Chrześcijaństwa" św. Justyna Filozofa możemy dowiedzieć się, że była praktykowana już w II wieku. Idąc do cerkwi prawosławnej możemy się przekonać, że jest ona praktykowana także u tych, którzy nie uznają Soboru Laterańskiego. Pytanie, czy kłamiesz licząc, że nikt na tym forum nie będzie się znał, czy też nie doczytałeś.
Cytuj:
W Piśmie Świętym nigdzie nie ma że apostołowie spowiadali wiernych.
Oczywiście jest.
Cytuj:
pop
Mjuzik?
Cytuj:
Nawet Żydzi się dziwili gdy Jezus mówi, że ma władzę odpuszczać grzechy ( w końcu nie wierzyli że jest Bogiem
Jezus tę władzę przecież przekazał. No chyba że się zaraz dowiemy, że to przekazanie to dodatek późniejszy.
Cytuj:
Po czwarte: to raczej na logikę
Logika to nie panienka za 10 złotych, więc się od logiki odwal.
Cytuj:
Jeśli przez sakrament odpuszczone zostają grzechy, a nie przez krew Chrystusa
Nikt tak nie twierdzi.
Cytuj:
jeśłi chodzi o ten sobór laterańśki IV to cytuję: "Nakaz rocznej spowiedzi i Komunii wielkanocnej
248
Każdy wierzący obydwóch płci, kiedy doszedł do lat pełnoletności, powinien sam
przynajmniej raz w roku wyznać swoje grzechy własnemu kapłanowi i w miarę sił wypełnić
nałożoną sobie pokutę, przyjmując ze czcią przynajmniej w okresie wielkanocnym sakrament
Eucharystii."
Aha. Czyli SLIV wprowadził przykazanie kościelne dotyczące wymogu corocznej spowiedzi i Eucharystii. Nigdzie tam o wprowadzeniu spowiedzi nie ma.


Cz wrz 28, 2017 8:51
Post Re: Spowiedź a Biblia
Maciek15 napisał(a):
Jeśli przez sakrament odpuszczone zostają grzechy, a nie przez krew Chrystusa usukutecznioną przez wiarę, to wychodzi na to że Jezus umarł na darmo.


Zdecydowanie - nie, bo tym, czym Jezus przez swoją ofiarę dla nas uzyskał jest nasze powtórne pojednanie Bogiem i możliwość (wiecznego) zbawienia, do którego jednak mamy już teraz, za naszego życia ziemskiego dobrowolnie podążać - poprzez nasze nawracanie, uświęcanie czy udoskonalanie się.

I właśnie temu naszemu nawracaniu się (czyli najpierw sercem, a potem myślą, mową i uczynkiem zwracaniu się coraz bardziej w kierunku Boga i przez to pozbawianiu się grzeszności) - służy, według tego, co wiem, nasze szczere rozpoznawanie i wyznawanie grzechów, żal za nie, pragnienie poprawy i możliwe ich zadośćuczynienie, - a więc i spowiedź, w której dostajemy na to wybaczającą odpowiedź Boga...

Myślę, że również Jezusowi zawdzięczamy chęć i zdolność do takiego nawracania się, bo to przecież On (Jego obecność i przesłanie) ożywia w nas miłość do Boga i Jego stworzeń, wiarę w Boże miłosierdzie i nadzieję uzyskania wiecznego zbawienia. One są jego niezbędnym "motorem".


Ostatnio edytowano Cz wrz 28, 2017 12:51 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 2 razy



Cz wrz 28, 2017 12:44

Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48
Posty: 3265
Post Re: Spowiedź a Biblia
Cytuj:
Jeśli przez sakrament odpuszczone zostają grzechy, a nie przez krew Chrystusa usukutecznioną przez wiarę, to wychodzi na to że Jezus umarł na darmo.

To mniej więcej tak, jakbys napisał"
"Jeśli światło w pokoju zapala się w wyniku włączenia włącznika umieszczonego na ścianie, a nie przez energię dostarczoną z sieci energetycznej, to znaczy, że elektrownia pracuje niepotrzebnie"
;)

_________________
pozdrawiam serdecznie
Marek
Obrazek


Cz wrz 28, 2017 12:50
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Pn wrz 05, 2016 15:32
Posty: 12
Post Re: Spowiedź a Biblia
Dziękuje wszystkim za cenne odpowiedzi. Widzę muszę się jeszcze dokształcić ;)
Mam jeszcze jedną wątpliwość. Jeżeli Jezus mówi
(Mat 5:21-22) Słyszeliście, że powiedziano przodkom: Nie zabijaj!; a kto by się dopuścił zabójstwa, podlega sądowi.A Ja wam powiadam: Każdy, kto się gniewa na swego brata, podlega sądowi. A kto by rzekł swemu bratu: Raka, podlega Wysokiej Radzie. A kto by mu rzekł: Bezbożniku, podlega karze piekła ognistego.
(Mat 5:27-28) Słyszeliście, że powiedziano: Nie cudzołóż! A Ja wam powiadam: Każdy, kto pożądliwie patrzy na kobietę, już się w swoim sercu dopuścił z nią cudzołóstwa.
oraz Jakub w liście
(Jak 4:17) Kto zaś umie dobrze czynić, a nie czyni, ten grzeszy.

To jeżeli ktoś pójdzie do spowiedzi, dostanie odpuszczenie grzechów, potem w kościele spojrzy na kobietę pożądliwie, to powinien pójść ponownie na koniec kolejki do spowiedzi łącząc naukę kościoła z Biblią. Jeżeli Bóg będzie nas sądził nie tylko z uczynków ale też z naszych myśli i niewykorzystanych sytuacji, w których mogliśmy dobrze czynić, to w takim razie jak unikniemy potępienia podczas Bożego sądu? Dość straszna wizja.. ;(


Pt wrz 29, 2017 9:37
Zobacz profil
Post Re: Spowiedź a Biblia
Maciek15 napisał(a):
Dziękuje wszystkim za cenne odpowiedzi. Widzę muszę się jeszcze dokształcić ;)
Mam jeszcze jedną wątpliwość. Jeżeli Jezus mówi
(Mat 5:21-22) Słyszeliście, że powiedziano przodkom: Nie zabijaj!; a kto by się dopuścił zabójstwa, podlega sądowi.A Ja wam powiadam: Każdy, kto się gniewa na swego brata, podlega sądowi. A kto by rzekł swemu bratu: Raka, podlega Wysokiej Radzie. A kto by mu rzekł: Bezbożniku, podlega karze piekła ognistego.
(Mat 5:27-28) Słyszeliście, że powiedziano: Nie cudzołóż! A Ja wam powiadam: Każdy, kto pożądliwie patrzy na kobietę, już się w swoim sercu dopuścił z nią cudzołóstwa.
oraz Jakub w liście
(Jak 4:17) Kto zaś umie dobrze czynić, a nie czyni, ten grzeszy.

To jeżeli ktoś pójdzie do spowiedzi, dostanie odpuszczenie grzechów, potem w kościele spojrzy na kobietę pożądliwie, to powinien pójść ponownie na koniec kolejki do spowiedzi łącząc naukę kościoła z Biblią. Jeżeli Bóg będzie nas sądził nie tylko z uczynków ale też z naszych myśli i niewykorzystanych sytuacji, w których mogliśmy dobrze czynić, to w takim razie jak unikniemy potępienia podczas Bożego sądu? Dość straszna wizja.. ;(

Dość straszna w przypadku gdy postrzega sie Boga jako liczykrupę.
A Bóg nie jest tak małostkowy aby znając upadłą naturę człowieka czyhał na jego przypadkową, chwilową pożądliwą myśl, zwłaszcza u osób młodych, gdy hormony buzują.


Pt wrz 29, 2017 11:21

Dołączył(a): Pn wrz 05, 2016 15:32
Posty: 12
Post Re: Spowiedź a Biblia
Biblia tak właśnie Boga przedstawia czy nam się to podoba czy nie. A my lubimy się usprawiedliwiać z naszych nieprawości, a to młodym wiekiem i hormonami jak to napisałeś, a to że ktoś mi kazał coś zrobić (to takie ludzkie nieprawdaż?). Po za tym ciekawe jakby ktoś umarł i udał się na Boży sąd to by mógł powiedzieć "Boże wiem, że pożądliwie spojrzałem na kobietę, jestem winny cudzołóstwa, ale w końcu takim mnie stworzyłeś, razem z moimi hormonami, to dlaczego miałbym iść za to do piekła?" To niedorzeczne. Nie traktujemy ofiary Chrystusa poważnie, bo nie zdajemy sobie sprawy czym jest grzech.


Pt wrz 29, 2017 13:10
Zobacz profil

Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48
Posty: 3265
Post Re: Spowiedź a Biblia
Maciek15 napisał(a):
Biblia tak właśnie Boga przedstawia czy nam się to podoba czy nie..
Czyżby?

_________________
pozdrawiam serdecznie
Marek
Obrazek


Pt wrz 29, 2017 13:20
Zobacz profil WWW
Post Re: Spowiedź a Biblia
Maciek15 napisał(a):
Biblia tak właśnie Boga przedstawia czy nam się to podoba czy nie.
Nie. Nie przedstawia. Cytowane przez Ciebie fragmenty z Kazania na Górze właśnie temu zaprzeczają. Grzech nie polega wg nich na przekroczeniu jakiejś zasady, wykonaniu jakiegoś zakazanego czynu. Ale jest czymś wewnętrznym.
Cytuj:
Po za
Czemu to robisz?
Cytuj:
Nie traktujemy ofiary Chrystusa poważnie, bo nie zdajemy sobie sprawy czym jest grzech.
No to zacznijcie traktować i dowiedzcie się, czym jest grzech. Kto Wam broni?


Pt wrz 29, 2017 13:22
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 37 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL