Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So kwi 27, 2024 15:41



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 6 ] 
 Jak to jest z przystępowaniem do Komunii Świętej? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): N kwi 23, 2006 22:01
Posty: 7
Post Jak to jest z przystępowaniem do Komunii Świętej?
Witajcie! Chciałabym zapytać, po czym poznajecie, że popełnione przez Was grzechy są ciężkie? Ja dużo czytam na ten temat, ale wiadomo: teoria teorią, a w praktyce bywa gorzej... W zasadzie definicje czy określenia tych grzechów nie za wiele mi wyjaśniają. Wszyscy wiemy, że np. nieobecność na mszy świętej w niedzielę jest grzechem ciężkim, zabójstwo też, a w takim zwykłym codziennym życiu jak to jest? Człowiek się stara żyć dobrze, ale jest grzeszny, omylny, czasem nie wytrzyma nerwowo itp. Gdzie leży granica? Ja po kilku dniach od spowiedzi świętej zaczynam zastanawiać się, czy mogę jeszcze przystąpić do Komunii, czy lepiej już nie.

Co Wy sądzicie na ten temat?

_________________
Radość będzie wszędzie, smutku już nie będzie tam, gdzie jesteś Ty :)


N kwi 30, 2006 23:05
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sie 12, 2004 15:17
Posty: 1998
Post 
Grzech ciężki jest wtedy gdy nastąpiło świadome i dobrowolne naruszenie Bożego przykazania (dekalogu) lub przykazań kościelnych w ważnej sprawie.
Też do końca nie wiem jak to rozpoznać. Może dobrze przeczytać co pisze w KKK o dekalogu (2083-2550)i według tego przemyśleć co jest grzechem ciężkim.
Grzechy powszednie jakie popełniamy w codzienności, z naszej słabości, gdy nie wyrażamy na nich pełnej zgody to są grzechy lekkie. Tym bardziej są lekkie gdy czynimy ciągłą próbę by z nich się poprawić i żyć dobrze. Ale tutaj trzeba bardzo uważać bo grzechy lekkie ciągle powtarzane i gdy nic nie staramy się z nimi robić mogą łatwo zamienić się w grzechy ciężkie.
Grzech ciężki to coś strasznego, gdy zostało zniszczone całkowicie życie Boze w nas. Przeżywałam kiedyś coś takiego i to okropne że nie można przystępować do komunii i jest się całkowicie oddzielonym od Boga. Wydaje mi się że aby był grzech ciężki musi być pełna zgoda woli na dokonanie tego zła. Czuje się wtedy ze zostala zerwana więź z Bogiem. Potem tą więź z Bogiem trzeba odbudować w sakramencie pokuty.


Pn maja 01, 2006 8:27
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sty 09, 2006 19:30
Posty: 4
Post Re: Jak to jest z przystępowaniem do Komunii Świętej?
camellia napisał(a):
Ja po kilku dniach od spowiedzi świętej zaczynam zastanawiać się, czy mogę jeszcze przystąpić do Komunii, czy lepiej już nie.
Moim zdaniem komunia nie jest nagrodą za dobre sprawowanie,Jezus będąc tu na Ziemi przebywał z najwiękrzymi grzesznikami, a na pytanie zgorszonych tym faryzeuszy odpowiadał:"Nie przyszedłem powoływać sprawiedliwych lecz grzeszników",oraz,:"Nie potrzebują lekarza zdrowi, lecz ci co źle się maja"Komunia jest lekarstwem dla chorych,remedium na chorą duszę i ciało i właśnie przede wszystkim grzesznicy powinni z niej korzystać. Niestety KK moim zdaniem uczy błędnie,że oni nie maja prawa,chyba że sie wyspowiadają .Nie wolno przyjmować komunii niegodnie,beszczeszcząc ją, szydząc z niej ale uważam, że każdy powinien mieć do niej dostęp.[...]

Proszę nie zmieniać tematu.
baranek

_________________
Tunia


Pn maja 01, 2006 12:17
Zobacz profil
Post Re: Jak to jest z przystępowaniem do Komunii Świętej?
Tunia03 napisał(a):
(...)Komunia jest lekarstwem dla chorych,remedium na chorą duszę i ciało i właśnie przede wszystkim grzesznicy powinni z niej korzystać. Niestety KK moim zdaniem uczy błędnie,że oni nie maja prawa,chyba że sie wyspowiadają .Nie wolno przyjmować komunii niegodnie,beszczeszcząc ją, szydząc z niej ale uważam, że każdy powinien mieć do niej dostęp.(...)


Eucharystia jest sakramentem wtajemniczenia chrześcijańskiego, natomiast sakramentem uzdrowienia jest sakrament pokuty i pojednania.

To nie Kościół uczy błędnie- błędna jest Twoja interpretacja. - Człowiek będący w stanie grzechu ciężkiego musi najpierw przystąpić do spowiedzi.

A przyjmowanie Komunii w stanie grzechu ciężkiego jest świętokractwem i można to określić jako szyderstwo ...

Camellia- wątpliwości powinno rozstrzygać Twoje sumienie. Zastanawianie się nie jest niczym złym- ale jeżeli te wątpliwości często rozstrzygasz na swoją niekorzyść, powinnaś poradzić się spowiednika.


Pn maja 01, 2006 12:30
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sty 09, 2006 19:30
Posty: 4
Post Re: Jak to jest z przystępowaniem do Komunii Świętej?
baranek napisał(a):

Eucharystia jest sakramentem wtajemniczenia chrześcijańskiego, natomiast sakramentem uzdrowienia jest sakrament pokuty i pojednania.

Co to znaczy wtajemniczenia chrześcijańskiego??Czy po przyjęciu komunii św. wiesz więcej na tematy chrześcijańskie niż przed przyjęciem jej? Rozmawiam z koleżankami na temat spowiedzi i prawie wszystkie korzystaja z eucharystii 2x do roku zaraz po spowiedzi.Wszystkie stosują różne zabezpieczenia przed ciążą więc popełniaja grzech ciężki. Idąc do spowiedzi wyznają ten grzech ale nie są w stanie za niego żałować (żałowałyby jak mówia gdyby nie stosowały zabezpieczenia i wpadły) i nie są w stanie postanowić poprawy z niego (musiałyby bowiem przestać współżyć co również jest grzechem).Więc ciągle maja dylematy,że spowiedź jest nieważna bo warunkiem dobrej spowiedzi jest: żal za grzechy i mocne postanowienie poprawy.A komunia też jest dla nich zakazana,bo nie można w stanie grzechu przyjmować. To po co w takim razie chodzić na mszę skoro nie można przyjąć komunii??

_________________
Tunia


Pn maja 01, 2006 13:27
Zobacz profil
Post Re: Jak to jest z przystępowaniem do Komunii Świętej?
Tunia03 napisał(a):
Co to znaczy wtajemniczenia chrześcijańskiego??Czy po przyjęciu komunii św. wiesz więcej na tematy chrześcijańskie niż przed przyjęciem jej?


Troszkę czasu minęło, ale spróbuję odpowiedzieć, może ktoś skorzysta :)
Katechizm Kościoła Katolickiego wyjaśnia, że :

KKK 1212 napisał(a):
Sakramenty wtajemniczenia chrześcijańskiego--chrzest, bierzmowanie i Eucharystia -- są fundamentami całego życia chrześcijańskiego. Uczestnictwo w Boskiej naturze, które ludzie otrzymują w darze przez łaskę Chrystusa, objawia pewną analogię do powstania, rozwoju i wzrostu życia naturalnego. Wierni odrodzeni przez chrzest, zostają umocnieni przez sakrament bierzmowania, a w Eucharystii otrzymują pokarm życia wiecznego. W ten sposób przez sakramenty wtajemniczenia chrześcijańskiego w coraz większym stopniu osiągają skarby życia Bożego i postępują w doskonalej miłości.


A jeśli chodzi o większą wiedzę po przyjęciu Komunii, to biorąc pod uwagę przygotowanie dzieci pierwszokomunijnych, także jest to prawda :)


Cytuj:
(...)To po co w takim razie chodzić na mszę skoro nie można przyjąć komunii??


Podczas Mszy Świętej uczestniczymy nie tylko w Liturgii Eucharystycznej, ale również w Liturgii Słowa. Osoba nie mogąca przyjąć Jezusa rzeczywiście, może przyjąć Go w Komunii św. duchowej. " Karmi się" także Jego Słowem słuchając czytań mszalnych i kazania.
Kociół jest wspólnotą grzeszników. Dawniej ludzie nie mogący przyjąć Komunii mieli w kościele wyznaczone miejsce - służyło to temu, żeby wierni będący w stanie łaski mogli się za nich modlić. Ja sama czasem proszę Jezusa o łaskę spowiedzi dla osób, które pozostają w stanie grzechu ciężkiego- pamiętając, iż kiedyś też nie mogłam Go przyjmować - a moje nawrócenie zapoczątkowała obserwacja ludzi przyjmujących Komunię.


N sie 20, 2006 15:51
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 6 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL