No tak, wiarygodne źródło.

ksiadz Alt jeszcze zyje , i jest w dobrej formie . wydarzenia uznano za wiarygodne . a to co zapodalem jest w ksiazce na str. 56 . wystarczy ?

Kiedy mówi kłamstwo od siebie mówi, bo jest kłamcą i ojcem kłamstwa (J 8,44).....tyle Jezus o rewelacjach szatana.

bardziej przydaloby ci sie przeczytanie calej Ewangelii wg Sw Jana ( skad to zaczerpnelas ) a nie tylko kilka slow nie majacych nic wspolnego z watkiem .

W wszystkich Ewangeliach Jezus dobitnie mówi - szatan jest kłamcą i ojcem kłamstwa - przypisywanie prawdy jakimś ponoć wypowiedziom demona w trakcie egzorcyzmów, to zapominanie lub świadome odrzucanie Prawdy, którą przekazał Jezus.
Świadome jak choćby tej o komunii na rękę......apostołowie i chrześcijanie kilka wieków łamali chleb eucharystyczny rękoma.....też z podszeptu szatana?

dyskutowac moge tylko z tym kto przeczytal ksiazke na ten temat . ja z kolei nie przypisuje prawdy jakims tam ponoc twoim wypowiedziom . ale to przeciez wiesz .

odnosnie Komunii ( czyli Chleb Eucharystyczny ) na reke , zapodawalem tu o ksiazce na temat przyjmowania Komunii do ust i na kleczaco . najpierw poczytaj ( a nie klikaj w nieskonczonosc po klawiaturce ) a dopiero potem zabieraj glos .

Mnie to nie musisz wierzyć, ale komu wierzy chrześcijanin, który nie wierzy Jezusowi, którego słowa cytują ewangeliści .....demonowi?
I to w całej okazałości, wskazywane przez wielu, niebezpieczeństwo wypływające z coraz popularniejszych egzorcyzmów.

To taki sposób wymyślił Jezus, nie Judasz. Podobne imiona, mogło Ci się pomylić.

Dariusz, wspominasz o tym, że ta biedna dziewczyna miała też objawienia maryjne -inne... Możesz coś napisać? [ale proszę nie odsyłaj do książek bo nie pracuję w bibliotece... ]

A czy prawda (wynikająca z Biblii), że szatan jest kłamcą i ojcem kłamstwa, nie powinna sugerować wielkiego dystansu do wszelkiej treści przekazu podawanego podczas egzorcyzmów?!
Wg mnie powinna!
Dlatego dziwię się, że Darku cenisz sobie jakiś tam przekaz na temat Komunii...
Skonfrontuj to z Bożym Słowem, koniecznie...

Z podanej strony 2 cytaty i mój komentarz:

"Egzorcyzm z 30 grudnia 1975 r. rozpoczął się tak samo jak wiele innych. Lecz naraz rozległ się wrzask demonów: Nie wychodzimy, bo Ten nie zezwala!
Boski Zbawiciel? – pyta kapłan. Tak… On tego nie chce. Dręczone wielogodzinnymi egzorcyzmami demony skowytały, pragnąc opuścić ciało dziewczyny, jednak otrzymywały z Nieba nakaz pozostania. Okazało się, że dopiero śmierć przyniosła ostateczne uwolnienie."

Co takiego??!! Chrystus nie pozwala demonom opuścić biednej kobiety??!
0 180 stopni to coś innego, niż znamy z Ewangelii, gdzie widzimy jak Jezus wręcz szukał osób, aby uwalniać je od demonów! - a tu miałby coś przeciwnego robić??! Niemożliwe!! Przeczyło by to charakterowi naszego Zbawiciela!...

"Warto zapytać: z jakiej racji jej straszliwe udręki miałyby pomóc innym w zbawieniu? Otóż dlatego, że ta nie zrozumiana i posądzana o chorobę psychiczną dziewczyna miała rzeczywisty udział w Męce samego Jezusa. Wyłącznie dzięki temu zjednoczeniu z Ukrzyżowanym jej cierpienie miało zbawczy charakter: zbawczy nie tylko dla niej samej, ale także dla innych ludzi. Co więcej: to przecież sam Chrystus w niej cierpiał – takie bowiem jest znaczenie stygmatów, które widziało u Anneliese szereg osób.
Dzięki głębokiej więzi z Jezusem także owo trzymanie na uwięzi kilku demonów w jej ciele nabiera zbawczego wymiaru: chodzi bowiem o dokonywanie się zwycięskiej walki nad diabłem w Kościele, który jest Ciałem Mistycznym Chrystusa. A gdy w jednym członku Kościoła dokonuje się zmaganie z wrogami zbawienia, korzystają z tego inne członki – na wzór żywego organizmu.

Temu niezwykle trudnemu powołaniu towarzyszyły także szczególne łaski, jakie Anneliese otrzymywała od Zbawiciela. Otrzymywała od Niego mianowicie pouczenia, które – dla lepszego odróżnienia ich od sugestii szatańskich – przedstawiała swemu kierownikowi duchownemu. Pod datą 24.10.1975 roku zapisała następujące słowa Jezusa: Twoje cierpienie, twój smutek i brak pociechy służą mi do tego, aby ratować inne dusze. Innego dnia usłyszała: Nieprzerwanie proś i błagaj za twoich bliźnich, aby i oni także osiągnęli wieczną ojczyznę, a także: Módl się i ofiaruj wiele za moich kapłanów. Nie na darmo ukazałem ci wielkość i godność każdego kapłana, tak że zadrżałaś z bojaźni. Anneliese wiedziała, że nie cierpi na darmo, choć nie śmiała nawet przypuszczać, jak wielka nagroda spotka ją za tę godną najwyższego szacunku i podziwu ofiarność. W jej notatniku znajdujemy niezwykły, wzruszający dialog: Musisz jeszcze coś zapisać – mówi Zbawiciel.

Nie chciałam tego zapisać – wyjaśnia Anneliese – ponieważ sądziłam, że jest to od szatana; poza tym moja dusza wzdraga się przed tym. Zbawiciel żąda ode mnie posłuszeństwa, dlatego to zapisuję.
Zbawiciel powiedział: „Zostaniesz wielką świętą”. Nie chciałam nadal w to uwierzyć, wtedy Zbawiciel dał mi znak, że dobrze usłyszałam. Łzy płaczu…."

Czytamy, że cierpienie tej pani miało zbawczy charakter - nie tylko dla niej, ale i dla innych ludzi!!
To niemożliwe!! bo JEDYNIE OFIARA CHRYSTUSA MA ZBAWCZY CHARAKTER!! - dlatego nie można przyjmować za fakt takich zdań, jak te tutaj, jakoby Anneliese miała rzeczywisty udział w Męce Jezusa i jej cierpienie dla kogokolwiek (począwszy od niej) mogło z mieć zbawcze znaczenie!
To nieprawda!!

Dalej czytamy, o cierpieniach Jezusa w niej... Kolejny fałsz - Jezus nie cierpi: tak naucza Biblia -
Hbr 9:24-26 bt5 "(24) Chrystus bowiem wszedł nie do świątyni zbudowanej rękami ludzkimi, będącej odbiciem prawdziwej [świątyni], ale do samego nieba, aby teraz wstawiać się za nami przed obliczem Boga, (25) ani nie po to, aby się wielekroć sam miał ofiarować, jak arcykapłan, który co roku wchodzi do świątyni z krwią cudzą, (26) gdyż w takim przypadku musiałby cierpieć wiele razy od stworzenia świata. A tymczasem raz jeden ukazał się teraz na końcu wieków, aby zgładzić grzech przez ofiarę z samego siebie."

Czytamy: "Twoje cierpienie, twój smutek i brak pociechy służą mi do tego, aby ratować inne dusze."
Biblia naucza, że do ratowania - w sensie zbawczym (a o tym tu mowa) - grzeszników służy KREW JEZUSA, a nie ludzkie cierpienia i smutki...

A co z obietnicą, że ona zostanie "wielką świętą"? Czy proces ku temu już się zaczął?... 40 lat minęło od śmierci...
Kolejne kłamstwo jakie płynie z tego całego tragicznego długiego wydarzenia, jakie dotknęło tę biedną dziewczynę...

Całą ta idea ekspiacyjnego cierpienia jest NIE DO POGODZENIA Z PISMEM ŚWIĘTYM! - kto tego nie widzi, niech zmieni okulary, aby takim wierzeniem nie ściągał na siebie gniewu Bożego za to, że ktoś wchodzi w kompetencje przynależne tylko Jezusowi Chrystusowi!

je tez nie pracuje w bibliotece . odwiedzilem jednak ksiegarnie diecezjalna , kupilem ksiazke i nie musze zapodawac tu smiesznych pytan i zalaczac mordki z wytrzeszczonymi oczkami . kompletnie nie interesuja mnie internetowe stronki na ten temat . czytelniku Biblii , zapodajac tu internetowe fragmenty wyrwane z kontekstu ( niektore nawet znieksztalcone pod publiczke ) jeszcze bardziej bladzisz w tym temacie .

odnosnie ksiazki " przyjmujmy Komunie Swieta na kolanach " , cena 8 zl , poswiecona Benedyktowi XVI , wydawnictwo Sw Tomasza z Akwinu . tytuly niektorych rozdzialow - kto stoi za rewolucyjna akcja prostowania ludziom kolan ? lub - JP2 o przyjmowaniu Komunii Swietej na kolanach czyli Jego przemowienie radiowe z 21 czerwca 1981 z kliniki Gemelli wkrotce po zamachu . czyli nie jest to " jakis tam przekaz " jak tu ktos sugeruje .

Czytelniku Biblii , czas zatem pierwszy raz w zyciu odwiedzic ksiegarnie diecezjalna .

milej lektury wszystkim .

No tak - wydawnictwo św Tomasza z Akwinu, własność S. Krajski, związany od lat z RM.....to kto by sobie głowę zawracał jakim Jezusem przestrzegającym o źródle kłamstwa jakim jest szatan.
A przecież ten Jezus jeszcze podawał komunie na rękę.......

Ewa Kopacz musi ci niezle placic za hejtowanie skoro nawet w Swieto Bozego Ciala o 06.00 rano wstajesz i biegiem hejtowac do internetu . kojarzysz jak w ubieglym roku udowodnilem ci kim ty tu jestes ?

Raczysz być może paranoikiem? Bo wiesz - zarzucasz innym jakieś dziwaczne konszachty, wierzysz na słowo demonom, Jezus myli Ci się z Judaszem...

raczysz mylic watki . jest osobny do wymiany uwag miedzy uczestnikami forum .

Przypomnij, czego dotyczył Twój poprzedni post tutaj - ?