Janek 1 odpisz, jak Ci się powiodło. Myślę że wszystko dobrze. Gdyby było inaczej to byłbyś na forum, a u kamedułów nie ma internetu.

Dziś początek nowenny do św. Rity - zapraszam.
Wczoraj, 12 listopada s Sromowcach Niżnych (Diecezja Tarnowska) poświęcono piękną figurę św. Rity. Dużo parafian przyszło z różami. Mieli wszyscy okazję ucałowania relikwii Świętej. Relikwie przywiózł i figurę poświęcił ks. J. Ryba ze Starego Sącza. Wszystkich, którzy w przyszłym sezonie wybiorą się na spływ Dunajcem zapraszam do odwiedzenia św. Rity w miejscowym kościele.

Święta Rita naprawde pomaga!!! We wakacje wyjechałam do pracy za granicę była to praca sezonowa i poznałam tam mężczyznę Polaka, zaczeliśmy się spotykać i bardzo dobrze czułam się w jego towarzystwie ciągle o nim myślałam mimo iż był o wiele starszy ode mnie był po rozwodzie i miał dwoje dzieci i mieszkał na drugim końcu Polski jakoś w cale mi to nie przeszkadzało.Wiedziałam że czuje coś do niego ale nie byłam pewna czy to miłość czy zauroczenie.Byłam wniebowzięta kiedy pierwszy się do mnie odezwał i w ogóle no i zaczęliśmy się spotykać. Pod koniec wakacji kiedy za kilka dni miałam wracać do domu dowiedziałam się że ma w Polsce dziewczyne , chciałąm zerwać tą znajomosć ale on zapewniał mnie że zawróciłam mu w głowie i że gdybyśmy mieszkali bliżej siebie to było by inaczej to był by ze mną i w ogóle a ja naiwna uwierzyłam mu. Po powrocie do polski przez jakiś czas pisaliśmy ze sobą codziennie, później coraz rzadziej się odzywał a kiedy ja pierwsza do niego pisałąm to mówił że nie ma czasu. Czułam sie z tym źle, chodziłąm smutna nerwowa nic nie sprawiało mi radości , moje myśli cały czas krążyły wokół niego, nie było dnia żebym o nim nie myslała. Pewnego dnia szukając porad w internecie natknęłam sie na modlitwy do Swiętej Rity i zaczełam się modlić o jej wstawiennicto. Modliłam się o to aby odwzajemnił moje uczucia abyśmy mogli być razem jeśli taka jest wola Boża oczywiście (chociaż i tak w głebi duszy pragnęłam byśmy jednak byli razem) a także modliłam się o znak w tej sprawie.i po kilku dniach gorliwej modlitwy dostałam znak. Wiem że może się to wydać dziwne a nawet jest to dziwne i to bardzo ale ja dostrzegłam w tym znak, a było to jego zdjęcie profilowe na portalu społecznościowym które które wstawił i był na nim razem ze swoją dziewczyną. Gdy zobaczyłam to zdjęcie to serce zaczęło mi szybciej bić, chciało mi się płakać, zaczełam modlić się do świętej Rity z prośbą by pomogłą mi o nim zapomnieć by napełniła moje serce spokojem byłam zrozpaczona. Chwilę po tym znów spojrzałam na to zdjęcie i... uśmiechnęłam się, stwierdziłam że on przecież nie jest mężczyzną dla mnie i zrozumiałam że wcale mi się nie podoba i że na tym zdjęciu naprawdę ładnie razem wyglądają. Poczułam jak kamień pada mi z serca, to było wyjątkowe uczucie czułam że Św. Rita jest przy mnie. Dla mnie był to znak od Boga Który poprzez wstawiennictwo Św. Rity chciał przez to zdjęcie przkazać mi że ten mężczyzna jest w szczęśliwym związku z inną kobietą i że nie jest nam dane być razem. Wcale nie mam za to żalu do Boga, wręcz przeciwnie jestem wdzięczna Bogu i Św. Ricie że pomogli i pozbyć się tego ciężaru który który nosiłam w sobie i który był przeszkodą w codziennym życiu.Wiem że Bóg chce dla mnie jak najlepiej. Teraz modlę się by za wstawiennictwem Św.Rity postawił na mojej drodze mężczyzne z którym będe szczęśliwa i który naprawde mnie pokocha.