Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So kwi 27, 2024 15:41



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 563 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 38  Następna strona
 Święci o Matce Bożej 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12
Posty: 2721
Post 
św. Teresa od Jezusa (1515 - 1582)

„Pewnego dnia, zaraz po komunii, Pan przykazał mi stanowczo, abym starała się z wszystkich sił o założenie tego klasztoru [św. Józefa] i sprawy tej nie zaniedbywała; że będzie w nim kwitła żarliwa służba Jego; że ma być pod wezwaniem św. Józefa; że on będzie nas strzegł u jednych drzwi, a Najświętsza Panna u drugich. On zaś, Chrystus Pan, będzie mieszkał w pośrodku nas” (Ż 32, 11).

„Radujemy się, że chociaż w czymkolwiek możemy służyć naszej Matce, Pani i Opiekunce […]. Powoli dokonywane są dzieła ku czci i chwale tej chwalebnej Dziewicy i Jej Syna” (F 29, 31).

„O pomyślmy, co musiała wówczas (na Kalwarii) wycierpieć Najświętsza Panna […]. Ile tam wysłuchała dzikich pogróżek, ile obelg, ile sprośności! Bo jakaż Ją tam otaczała zgraja istnie piekielna, piekłu na służbę oddana! Bez wątpienia, straszliwe tam męki cierpiała, ale patrząc na większą i sroższą Mękę Pana ukrzyżowanego, swojej już nie czuła” (D 26, 8].

„Starajmy się córki moje choć trochę stać się podobne w pokorze tej Pannie Najświętszej” (D 13, 3).


źródło:
http://www.karmel.pl/reformatorka/tekst3.html

Obrazek

_________________
Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog:
http://ojcowiewiary.blogspot.com/


Cz sty 19, 2006 15:29
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12
Posty: 2721
Post 
św. Filip Neri (1515 – 1595)

„Jeśli sługa Boży wśród wielu pokus i okazji do złego chce wytrwać w dobrym, niech sobie obierze za Patronkę u Syna Bożego Pannę Błogosławioną, czci Ją świętym Różańcem, jeśli zaś nie może Różańca odmówić, to niech przynajmniej na różańcu zamiast Zdrowaś Maryjo mówi: Panno Maryjo Matko Boża, módl się za mną do Jezusa.”



Obrazek

_________________
Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog:
http://ojcowiewiary.blogspot.com/


Cz sty 19, 2006 23:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12
Posty: 2721
Post 
św. Hieronim (ok. 340 - 420)

„Teraz za pośrednictwem kobiety cały świat został zbawiony. Ty myślisz o Ewie, ale pomyśl o Maryi: tamta spowodowała, że zostaliśmy wypędzeni z raju [ziemskiego], ta natomiast prowadzi nas ku niebu.” Hieronim, Tractatus de PS., 96

św. Efrem (306 – 373)

„Do Ciebie błagający się zwracam, ze skruszonym sercem, o cała Niepokalana, pośredniczko swiata; ja, winien nieskończonej ilości zbrodni, z głębi serca wołam o Twą szybką pomoc w potrzebie i o Twą zbawczą i pewna ochronę, najsilniejszą po tej Boskiej.”

„O Dziewicza Pani, Boża Rodzicielko, która nosiłaś w swym łonie Chrystusa Zbawcę i naszego Pana, w Tobie pokładam wszelką nadzieję, w Tobie mam zaufanie, bo Ty jesteś najwyższa z wszystkich mocy niebieskich. Chroń mnie Twą najczystszą łaską, która pochodzi od Boga, kieruj mym życiem, wskazuj mi drogę, bym wypełnił świętą wolę Twego Syna, a naszego Pana. Wybacz mi grzechy, bądź mym schronieniem, moją obroną; niech Twa dłoń mnie prowadzi i wiedzie do życia wiecznego […]. O Najświętsza Matko Boża, nie zaprzestawaj wstawiać się za nami, Twymi niegodnymi sługami, i uchroń nas przed wszelkim złem; chroń nas od ran, które może nam zadać wszelka trująca agresja; lecz zachowaj nas bezpiecznie swymi modlitwami od potępienia aż do końca naszego żywota, a będziemy ocaleni przez Twe orędownictwo i Twoją pomoc.”

„Przez swe modlitwy wyzwól, o Pani, to stado, które ufa Tobie ze szczególnym uniesieniem”.


św. Epifaniusz z Salaminy (315 – 403)

„Maryja otrzymała od Boga zadanie poczęcia Baranka i Owieczki, z którego chwały, jak z runa, została utkana dla wszystkich ludzi, w sposób doskonały, szata nieśmiertelności.”

św. Proklos z Konstantynopola (410 – 485)

„Niech przybiegną kobiety…dziewice…matki…córki… Nich przybiegną pasterze, bo narodził się Pasterz z Dziewiczej Owieczki. Rzeczywiście Pasterz chciał przybrać się w nowej formie w odpowiednią skórę ciała; a wilk, widząc wygląd Baranka, rzucił się ku Niemu, doskakując z każdej strony, z otwartą paszczą. Ale choć mógł wyszczerzać kły, nie zdołał jednakże spróbować ciała Niepokalanego Baranka; bowiem „ciało jego nie uległo rozkładowi” (Dz 2,31; PS 15,10). W rzeczywistości to właśnie Baranek zabił wilka, a nawet zmusił go do wyrzucenia ze swego wnętrza dzikiej bestii tych, których tam przetrzymywał od stworzenia świata.”

św. Jan Damasceński (ok. 675 – 749)

„Wesel się przyrodo: bowiem na świat przychodzi Owieczka, z której Pasterz przybierze Owcę i zerwie szaty dawnej śmiertelności.”

„…w świętej Owczarni, czyli w domu stada, narodziła się Matka Boża, z której zechciał narodzić się Baranek Boży, który gładzi grzechy świata.”


św. Grzegorz Wielki ( 540 - 604)

„Niech uświęca Twe stado to błogosławieństwo, które bez ludzkiego udziału ukształtowało odkupiciela w łonie Dziewicy. Amen.
Pod Twą ochrona niech cieszy się Kościół z zebranego ludu, jak Maryja zasłużyła na chwałę za swój błogosławiony owoc.”


źródło:
Biagio Amata SDB „Maryja Dziewica „Dobra Pasterka” w katechezie Ojców Kościoła”
kwartalnik mariologiczny „Salvatoris Mater” Rok VII kwiecień – czerwiec 2005 Nr 2(26)

Obrazek

_________________
Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog:
http://ojcowiewiary.blogspot.com/


Pn sty 23, 2006 19:32
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12
Posty: 2721
Post 
bł. Bernardyna Jabłońska (1878 - 1940)


Jezus zamknięty w tabernakulum i Matka Najświętsza pełno mają uczuć i dziecięcego zaufania w mej duszy. Chciałabym aby listki, trawki, piasek, wody, drzewa i szystko co posiada ziemia, wychwalały Więźnia Miłości i Jego Matkę. Ogromnie chcę coś uczynić dla Nich. Chciałabym, żeby moje uczucia i myśli żyły, i wielbiły Ich po wszystkie czasy dni naszych
*
Miły dzień, bo siódemka, moja miła liczba. Naliczę siedem, to mi miło, bo tyle było boleści mej Matki Najświętszej, najmilszej, jedynej.
*
A Matka Najświętsza! Ani słowa mówić, ani modlić się, gdzie Jej nie ma. Strasznie Ją kocham!


żródło:
Bóg nade mną
jak obłoki nad ziemią
z Pism bł. Siostry Bernardyny Jabłońskiej
http://www.albertynki.pl/bognade.zip

Obrazek

_________________
Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog:
http://ojcowiewiary.blogspot.com/


Pt sty 27, 2006 5:25
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 18, 2003 23:09
Posty: 199
Post 
"Jezus zamknięty w tabernakulum"

Kto wpadł na pomysł, że Boga można zamknąć w drewnianej lub metalowej skrzynce? Skądże się te rewelacje wzięły?


Pt sty 27, 2006 17:09
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12
Posty: 2721
Post 
Cytuj:
Kto wpadł na pomysł, że Boga można zamknąć w drewnianej lub metalowej skrzynce? Skądże się te rewelacje wzięły?


Z Katechizmu Kościoła Katolickiego:
1374 Sposób obecności Chrystusa pod postaciami eucharystycznymi jest wyjątkowy. Stawia to Eucharystię ponad wszystkimi sakramentami i czyni z niej "jakby doskonałość życia duchowego i cel, do którego zmierzają wszystkie sakramenty" 185 . W Najświętszym Sakramencie Eucharystii "są zawarte prawdziwie, rzeczywiście i substancjalnie Ciało i Krew wraz z duszą i Bóstwem Pana naszego Jezusa Chrystusa, a więc cały Chrystus" 186 . "Ta obecność nazywa się <<rzeczywistą>> nie z racji wyłączności, jakby inne nie były <<rzeczywiste>>, ale przede wszystkim dlatego, że jest substancjalna i przez nią uobecnia się cały Chrystus, Bóg i człowiek" 187 .

Tak więc bł. Bernardyna użyła pewnego skrótu myslowego - ale jej wypowiedź jest zgodna z nauczaniem Kościoła. Bóg jest bardzo pokorny - do tego stopnia, ze pozwala się zamknąć w tabernakulum.
Prosiłbym o nie kontynuowanie tego wątku - bo nie jest to temat, który poruszamy w tym miejscu.

pozdrawiam

_________________
Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog:
http://ojcowiewiary.blogspot.com/


Wt sty 31, 2006 18:28
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12
Posty: 2721
Post 
św. Albert Wielki (ok. 1200 – 1280)

“Pozdrawiajmy się nawzajem – my i Maryja. Pozdrawiajmy Ją tak, jakbyśmy chcieli, aby i Ona nas pozdrowiła.”

św. Anzelm z Canterbury (1033/1034 - 1109)

"Maryjo, ile jesteśmy Ci winni, Pani i Matko, przez którą zyskaliśmy takiego Brata. Jak mamy Ci dziękować. Ciebie chwalić?"

św. Teresa Benedykta od Krzyża (1891 – 1942)

„Królestwo Boga na ziemi rozpoczęło się w chwili, kiedy Maryja wypowiedziała swoje „fiat”.”

Obrazek

_________________
Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog:
http://ojcowiewiary.blogspot.com/


Wt sty 31, 2006 18:45
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12
Posty: 2721
Post 
Św. Ludwik Maria Grignion de Montfort z "Traktatu o prawdziwym nabożeństwie do Najświętszej Maryi Panny"

Przez Maryję rozpoczęło się zbawienie świata i przez Maryję musi się ono dopełnić

Kto znajdzie Maryję, ten znajdzie żywot
Bóg zatem chce Maryję, arcydzieło rąk swoich, w owych czasach ostatnich objawić i odsłonić:
Albowiem sama ukrywała się na tym świecie i w swej głębokiej pokorze uniżyła się poniżej pyłu, uzyskawszy u Boga, Apostołów i Ewangelistów to, że mogła pozostać nieznaną.
Ponieważ Maryja jest arcydziełem rąk Bożych tak na ziemi przez łaskę, jak w niebie przez chwałę, Bóg chce być za to wielbiony na ziemi przez społeczność żyjących.
Ponieważ Maryja jest jutrzenką wyprzedzającą i odsłaniającą słońce sprawiedliwości, którym jest Jezus Chrystus, potrzeba, aby dostrzeżono Ją i znano, by móc dostrzec i poznać Jezusa.
Ponieważ Maryja jest drogą, którą Jezus Chrystus po raz pierwszy do nas przyszedł, będzie Ona nią i wtedy, gdy przyjdzie On po raz wtóry, choć w odmienny sposób.
Ponieważ Maryja jest środkiem niezawodnym, drogą prostą i niepokalaną, wiodącą do Jezusa Chrystusa i do zupełnego posiadania Go, przeto dusze mające szczególniejszą zabłysnąć świętością, muszą znaleźć Jezusa przez Maryję. Kto znajdzie Maryję, ten znajdzie żywot (Prz 8,35), czyli Jezusa Chrystusa, który jest Drogą, Prawdą i Życiem (J 14,6). Nie można jednak znaleźć Maryi, nie szukając Jej, gdyż nikt nie szuka ani pragnie, czego nie zna. Konieczną jest więc rzeczą, aby Maryja została więcej niż kiedykolwiek poznana, ku większej chwale Przenajświętszej Trójcy.
W tych czasach ostatnich musi Maryja rozbłysnąć, jaśniej niż ongiś, miłosierdziem, mocą i łaską. Miłosierdziem, aby mogła przywieść i miłośnie przyjąć biednych grzeszników i zbłąkanych, którzy się nawrócą i powrócą na łono Kościoła katolickiego; mocą przeciw nieprzyjaciołom Boga, bałwochwalcom, schizmatykom, mahometanom, żydom i zatwardziałym bezbożnikom, którzy straszliwie burzyć się będą, chcąc uwieść i doprowadzić do upadku za pomocą obietnic i gróźb tych wszystkich, którzy im się przeciwstawiać będą; wreszcie musi zajaśnieć łaską, by zagrzewać do walki i wspomagać dzielnych szermierzy i wierne sługi Chrystusowe w potykaniu się dla chwały Jego.
Wreszcie Maryja musi stać się straszną, jak wojsko uszykowane (Pnp.6,3) przeciw szatanowi i sprzymierzeńcom jego, zwłaszcza w owych czasach ostatnich, kiedy to szatan wiedząc dobrze, iż pozostaje mu już tylko mało czasu (Ap 12,12), o wiele mniej czasu niż dawniej, by zgubić dusze, codziennie podwajać będzie swe zakusy i ataki. Niebawem wznieci on okrutne prześladowania i pocznie straszne zastawiać zasadzki na wierne sługi i prawdziwe dzieci Maryi, których daleko trudniej mu pokonać niż innych.


"Położę nieprzyjaźń między tobą a niewiastą"

Do tych właśnie ostatnich i okrutnych prześladowań szatana, które wzmagać się będą z dnia na dzień aż do zapanowania antychrysta, odnosi się głównie owa pierwsza i słynna przepowiednia i owo przekleństwo, które Bóg w ziemskim raju rzucił na węża. Warto je tu wytłumaczyć na chwałę Najświętszej Dziewicy, ku zbawieniu Jej dzieci i zawstydzeniu szatana.
Położę nieprzyjaźń między tobą a między niewiastą, i między nasieniem twoim a nasieniem jej; Ona zetrze głowę twoją, a ty czyhać będziesz na piętę jej (Rdz 3,15).

Najgroźniejsza nieprzyjaciółka szatana

Raz jeden tylko Bóg położył tę nieprzyjaźń, ale nieprzyjaźń nieprzejednaną, która trwać będzie i wzrastać aż do końca. To nieprzyjaźń między Maryją, czcigodną Bogarodzicą, a szatanem, między dziećmi i sługami Najświętszej Panny a dziećmi i wspólnikami Lucyfera. Najgroźniejszą nieprzyjaciółką, jaką Bóg przeciwstawił szatanowi, jest Maryja, Jego święta Matka. Już w raju ziemskim tchnął Bóg w Nią, choć wówczas istniała Ona tylko w Jego myśli, tyle nienawiści do tego przeklętego nieprzyjaciela Boga, tyle przemyślności w ujawnianiu złośliwości tego odwiecznego węża, tyle mocy ku zwyciężeniu, zdeptaniu i zmiażdżeniu tego pysznego bezbożnika, iż boi się on Jej nie tylko więcej niż wszystkich aniołów i ludzi, ale poniekąd więcej niż samego Boga. Nie znaczy to jakoby gniew, nienawiść i potęga Boga nie były nieskończenie większe niż u Najświętszej Dziewicy, gdyż doskonałości Maryi są przecież ograniczone. Należy to raczej tym tłumaczyć, że po pierwsze, szatan będąc pysznym, nieskończenie więcej cierpi na tym, że zostaje zwyciężony i ukarany przez małą i pokorną służebnicę Pańską, której pokora upokarza go bardziej niż potęga Boża. Po drugie, ponieważ Bóg dał Maryi tak wielką władzę nad szatanami, że, jak często sami zmuszeni byli wyznać ustami opętanych, obawiają się więcej jednego Jej westchnienia za jakąś duszą niż modlitw wszystkich świętych, i jednej Jej groźby niż wszystkich innych mąk.(*)



(*) Św. Ludwik Maria Grignion de Montfort, Traktat o prawdziwym nabożeństwie do Najświętszej Maryi Panny, Wydawnictwo Księży Marianów, Warszawa 2000, s. 38-43.

Obrazek

_________________
Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog:
http://ojcowiewiary.blogspot.com/


Cz lut 02, 2006 21:57
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12
Posty: 2721
Post 
św. Maksymilian Maria Kolbe (1894-1941)


[Niepokalanów, 5-20 VIII 1940] [1]
Niepokalana przed przyjściem na świat
(w myśli Bożej - próba aniołów - obietnica w raju - w Starym Testamencie)


Bóg w niezliczonej ilości możliwych istot wyobrażających różne Jego doskonałości widział też od wieków Istotę ze wszech miar doskonałą, nie pokalaną żadną skazą grzechu, odzwierciedlającą Jego przymioty Boże tak wiernie, jak tylko to jest możliwe istocie stworzonej. Rozkoszował się tym widokiem i postanowił od wieków powołać Ją do bytu w określonym czasie.
* * *

Stworzywszy aniołów chciał Bóg, by oni dobrowolnie złożyli dowód, że pragną zawsze i we wszystkim pełnić Jego wolę. I objawił im tajemnicę wcielenia [oraz zapowiedział], że powoła [a] do bytu istotę ludzką, złożoną z duszy i ciała, i że tę istotę wyniesie do godności Matki Bożej i stąd będzie Ona ich też Królową i Ją czcić także będą. Niezliczone zastępy duchów anielskich z radością powitały Tę, którą ich Stwórca tak wynieść postanowił, i złożyły [b] pokornie hołd swej Pani. Pewna jednak ich część, z Lucyferem na czele, nie pomnąc [c], że wszystko to, czym są i co posiadają, od Boga mają, a sami z siebie są zupełnie nicością, zbuntowała się i nie chciała się poddać woli Boga. Uważały [d] się bowiem za coś dużo wyższego od w ciało przyobleczonej istoty ludzkiej. Hołd podobny wydawał się im poniżeniem ich godności, dały się unieść pysze i odmówiły [e] spełnienia woli Boga [2].
Spotkała ich za to kara natychmiastowa, wieczna; odrzucenie od Boga, piekło. Jako czyste duchy posiadały [f] one umysł bystry, toteż czyn ich był całkowicie świadomy i dobrowolny, w grzechu ich tkwiły cechy grzechu śmiertelnego z całą świadomością popełnionego. Toteż natychmiast z aniołów stali się szatanami - na wieki. - I odtąd pamięć na to, że Ta, co się stała utwierdzeniem dobrych aniołów i zapewnieniem ich wiecznego szczęścia, dla szatanów była [g] kamieniem obrazy i przyczyną odrzucenia, przepełniła ich piekielną ku Niej nienawiścią, podobną do nienawiści ku Bogu, którego była tak wiernym obrazem.
* * *

W rajskim ogrodzie ujrzał szatan istotę podobną do Tej, która była przedmiotem jego wściekłości. Nie dosięgnie Boga, nie dosięgnie Jej, ale nienawiść swą wyleje na przyszłą Jej matkę, na pierwszą matkę ludzkości. I udało mu się nakłonić ją do sprzeciwienia się woli Bożej i szukania doskonałości [h] nie w poddaniu się zamiarom Boga, lecz wedle swego rozumowania. Pychą ją zwyciężył.
Istota ludzka poznająca za pomocą zmysłów daleka jest od tej jasności poznania, jaką posiada istota czysto duchowa. Toteż jej grzech jest o wiele mniej ciężki [i]; stąd miłosierdzie Boże obiecuje Odkupiciela, a szatanowi przepowiada Bóg, że zwycięstwo jego nad matką zapowiedzianej Istoty nie zmieni Bożych planów [j]; i że jednak "Ona zetrze głowę twoją", mimo [k] że ty będziesz ustawicznie jak dotąd "czyhał na piętę Jej" [por. Rdz 3,15].
* * *

Następnie w ciągu wieków widzi Ją w proroczym natchnieniu Izajasz i przepowiada: "Oto Panna pocznie i porodzi Syna i nazwie Imię Jego Emanuel" [Iz 7,14]
"Ten, który mię stworzył, odpoczął w przybytku moim" [Syr 24,12].
"Któraż to jest, która idzie jako zorza powstająca, piękna jak księżyc, wybrana jako słońce, ogromna jako wojsko uszykowane porządnie" [Pnp 6,9].
"Wszystka jesteś piękna, przyjaciółko moja, a nie masz w tobie zmazy" [Pnp 4,7]. "Jako lilia między cierniem, tak przyjaciółka moja między córkami" [Pnp 2,2].
"Nic plugawego na nią nie przypada, bo jest jasnością świętości i zwierciadłem bez zmazy Boskiego majestatu i wyobrażeniem dobroci Jego; śliczniejsza nad słońce i nad wszystek porządek gwiazd, światłości przyrównana znajduje się być pierwsza" [por. Mdr 7,25-26.29].


źródło:
http://www.mi.franciszkanie.pl/pisma/index.php?id=t1

Obrazek

_________________
Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog:
http://ojcowiewiary.blogspot.com/


Pn lut 06, 2006 16:34
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12
Posty: 2721
Post 
św. Jan Maria Vianney (1786 - 1859)


"W Maryi odzwierciedlają się najdokładniej wszystkie cnoty i doskonałości Boże. Kościół uważa Ja też za swą matkę, patronkę i potężną obronę przeciwko nieprzyjaciołom."


"Pokładajmy więc wielką ufność w Matce Najświętszej i złóżmy całkowicie w Jej ręce życie, śmierć i wieczność. Kto w Maryi położył ufność, kto ma do niej prawdziwe nabożeństwo, z pewnością osiagnie zbawienie i uniknie strasznego potępienia. Poznamy dopiero w godzinę śmierci, od ilu grzechów ochroniła nas Maryja, ile dobrego spełniliśmy przy Jej pomocy. Niechże będzie dla nas odtąd wzorem życie Maryi, a pójdziemy bezpiecznie drogą wiodącą do nieba."


Obrazek

_________________
Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog:
http://ojcowiewiary.blogspot.com/


Wt lut 14, 2006 9:11
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12
Posty: 2721
Post 
św. Jan od Krzyża (1542 - 1591)

O WCIELENIU
(Prosigue la Encarnación)

Już przyszedł ów czas wielki,
W którym się spełnić miało
To dzieło wyzwolenia,
Co dusze z pęt wyrwało.

W czasach prawa Mojżesza,
Gdy trwała jeszcze wina,
Tymi słowy przemawia
Bóg do swojego Syna:

"Twoja oblubienica,
Na Twój obraz stworzona,
I w tym, co Tobie miłe,
Tobie upodobniona.

Od Twej wzniosłej istności
Różni się jednak ciałem,
Jest jedno święte prawo
W kochaniu doskonałym:

By Oblubieniec z miłą
Podobni byli dwoje,
Bo wtedy tym obfitsze
Rozkoszy czerpią zdroje.

I Twa oblubienica
Wzrosłaby w majestacie,
Gdyby Cię oglądała
W ciała swojego szacie".

"Ma wola jest Twą wolą -
Była odpowiedź Syna -
I pełnić wolę Twoją,
To ma chwała jedyna!

I pragnę spełnić, Ojcze,
Woli Twojej zamiary,
Bo przez to się objawi
Twoja dobroć bez miary.

Objawi się Twa wszechmoc,
Twojej mądrości zdroje.
Pójdę ludziom na ziemi
Ukazać piękno Twoje!

Pójdę szukać mej miłej,
Krzyże jej, ból i męki
Wezmę na barki swoje,
By nie znała udręki.

I by zaznała życia,
Dam za nią życie moje,
Wyrwie ją z bagien świata,
Zwrócę w ramiona Twoje!"

Bóg zawezwał anioła,
Co Gabriel miał miano,
I wystał Go do Panny,
Którą Maryją zwano.

I za Jej przyzwoleniem
Rzecz boska się ziściła:
Sama Trójca Najświętsza
Słowo ciałem okryła.

I chociaż Trzej działali,
W jednym się dopełniło,
W Maryi czystym żywocie
Słowo się Boże wcieliło.

I Ten, co tylko miał Ojca,
Odtąd Matkę uznaje -
Lecz inną od tych niewiast,
Którym poczęcie mąż daje.

I z Jej czystych wnętrzności
On ciało swe przyjmuje,
Dlatego się Syn Boży
Synem człowieczym mianuje.



O NARODZENIU
(Del Nacimiento)

Gdy przyszedł czas wybrany,
Czas Jego Narodzenia -
Jak oblubieniec z komnat
Przyszedł do swego stworzenia.

A Matka Jego wdzięczna,
Wybrana z wszech na świecie,
Położyła w żłóbeczku
Swe narodzone Dziecię.

Pomiędzy bydlętami
Ludzie Mu cześć składali,
Pasterskiej prostej pieśni
Anieli wtórowali.

Zawarte zaślubiny
Między Człowiekiem-Bogiem,
I Bóg zapłakał gorzko
Na barłogu ubogim.

To były ślubne dary
Oblubienicy - duszy,
Matka w bólu zadrżała,
Ujrzała krzyż katuszy...

Płacz u Boga-Człowieka,
U ludzi pieśń wesela -
Dziwne to zespolenie
I nic go nie rozdziela.


źródło:
http://www.karmel.pl/czytelnia/poezje/index.html

Obrazek

_________________
Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog:
http://ojcowiewiary.blogspot.com/


Pt lut 17, 2006 18:47
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12
Posty: 2721
Post 
bł. Elżbieta od Trójcy Przenajświętszej (1880 – 1906)

UWIELBIENIE KRÓLOWEJ KARMELU

Matko, dwoje dzieci z tobą staje,
Pragnąc uczcić Królowę Karmelu,
Całe życie swoje Jej oddaje.
Uwielbieniem miłości
Bądźmy Niepokalanej,
Zachowaj nas w wierności,
Matko umiłowana.
Wkrótce ku Ojczyźnie
O, Matko, nas unieś
I w życiu wieczystym
Obok siebie umieść.
Dobry Bóg nas porywa od dawna
I z jasności w jasność podążamy,
Słoneczności dziennej z duszy pragnąc
I Boskiego piękna oglądania.
W Oblicza swego tajni
Bóg chce nas skryć na zawsze,
Więc dzięki Mu składajmy
Za Jego dary, łaski.
Będzie odsłonięte,
Będzie ukazane
To, co niepojęte,
To, co niewidziane.
Aby dzień ten szczęśliwy zakończyć,
Powracamy w jedności tej samej,
Od twych dzieci, Matko najdroższa,
Przyjm życzenia z serca ci składane.
Może w święto najbliższe
Obie będziemy w raju,
Łaski ci najobfitsze
Zjednamy, w Bogu znikając.

Znajdziemy spoczynek
W tej Boskiej pełności
I nie zapomnimy
Ciebie w szczęśliwości.


* P 103, na uroczystość Matki Bożej Szkaplerznej dla m. Germany od Jezusa.

źródło:
http://www.karmel.pl/elzbieta/wiersze/index.html

Obrazek

_________________
Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog:
http://ojcowiewiary.blogspot.com/


Cz lut 23, 2006 8:51
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12
Posty: 2721
Post 
św. Josemaría Escrivá (1902 – 1975)


„Kochaj Najświętszą Maryję Pannę. A Ona ci wyjedna łaski obfite, byś zwyciężał w tej codziennej walce. — I nie zdadzą się na nic szatanowi te wszystkie przewrotne siły, które kłębią się w tobie, starając się zatopić w swej ponętnej zgniliźnie podniosłe ideały i delikatne nakazy, które sam Chrystus wlał do twego serca. Serviam!”


„Noś na piersi święty szkaplerz Karmelu. Spośród dewocjonaliów maryjnych — a jest ich wiele i są bardzo piękne — niewiele ma tak zakorzenioną tradycję wśród wiernych i tyle błogosławieństw papieskich. — A ponadto, jak bardzo matczyny jest ten przywilej sobotni!”


„O Matko, Matko! Tym jednym swoim słowem — fiat — uczyniłaś nas braćmi Boga i dziedzicami Jego chwały. — Bądź błogosławiona!”


„Mów: Matko moja — tak jest, bo do Niej należysz z wielu względów — niechaj miłość Twoja przywiąże mnie do Krzyża Syna Twojego, niech nie zabraknie mi Wiary ani odwagi, ani śmiałości do pełnienia woli naszego Jezusa.”


„Dam ci radę, którą niestrudzenie powtarzam duszom: kochaj do szaleństwa Matkę Bożą, która jest Matką naszą.”
„Uważam, że każde Zdrowaś Maryjo, każde pozdrowienie Najświętszej Maryi Panny jest nowym uderzeniem rozkochanego serca.”
„Staraj się dziękować Jezusowi w Eucharystii, wysławiając Matkę Najświętszą, Pannę czystą, nieskalaną, która wydała Go na świat.

- I z odwagą dziecka zdobądź się na powiedzenie Jezusowi: moja piękna Miłości, błogosławiona niech będzie Matka, która Cię urodziła!

Na pewno Mu się to spodoba i wleje w twą duszę jeszcze więcej miłości.”



„Czy chcesz żyć świętą odwagą tak, aby Bóg działał poprzez ciebie? — Uciekaj się do Maryi, a Ona będzie ci towarzyszyć w drodze pokory, tak iż w obliczu rzeczy niemożliwych dla ludzkiego umysłu potrafisz odpowiedzieć Fiat! — niech się tak stanie! Słowo to łączy ziemię z Niebem.”


„Auxilium christianorum! — Wspomożenie Wiernych — z ufnością odmawiamy w litanii loretańskiej. Czy próbowałeś ten akt strzelisty powtarzać w trudnych chwilach? Jeśli będziesz to czynił z wiarą, z czułością córki czy syna, doświadczysz skuteczności wstawiennictwa twojej Matki Najświętszej, Maryi, która cię doprowadzi do zwycięstwa.”


„Pielęgnuj żywe nabożeństwo do Matki Bożej. Ona umie szlachetnie odwzajemniać podarunki, które Jej składamy.

Nadto, jeżeli odmawiasz codziennie, z duchem wiary i miłości Różaniec święty, Pani postara się poprowadzić cię bardzo daleko drogą swego Syna.”


„Różaniec jest szczególnie ważny dla tych, którzy pracują umysłowo lub studiują. Gdyż owe pozornie monotonne szczebiotanie dzieci do swej Matki w modlitwie do Najświętszej Maryi Panny niszczy wszelki zarodek próżności i pychy.”


źródło:
http://pl.escrivaworks.org/

Obrazek

_________________
Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog:
http://ojcowiewiary.blogspot.com/


N lut 26, 2006 16:44
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12
Posty: 2721
Post 
św. Brygida Szwedzka (ok. 1302/1303-1344)

Tajemnica Maryi

"Ja, Maryja, jestem najpokorniejsza i zasiadam na szerokim tronie. Nade mną nie ma ani słońca, ani księżyca, ani gwiazd, ani chmur, ale cudowna i niewypowiedziana świetlista jasność, wypływająca z przecudnej piękności Boskiego majestatu. Pode mną nie ma ani ziemi, ani gruntu, a tylko nieporównanie słodkie odpocznienie w cnotach Bożych. Wokół mnie nie ma ani murów ni ścian, ale panowanie chwalebnych zastępów aniołów i świętych. I choć zasiadam tak wysoko, słyszę jednak mych przyjaciół, którzy przebywają na ziemi i codziennie zanoszą do mnie łzy i wzdychania. Widzę ich pracę i trud. Dlatego będę ich szukać i posadzę ich na moim tronie, który jest bardzo szeroki i może pomieścić wszystkich. Jednak na razie przyjść do mnie nie mogą ani zasiąść ze mną, bo między nami istnieje jeszcze podwójny mur. Pierwszym z nich jest świat, a ten jest ciasny. Dlatego moi słudzy w świecie będą przeze mnie pocieszeni. Drugim murem jest śmierć. Dlatego ja, ich ukochana Pani i Matka, pośpieszę im na spotkanie śmierci, tak aby i w śmierci poczuli pociechę i orzeźwienie, i posadzę ich ze mną na niebieskim tronie szczęśliwości, tak że na wieki będą odpoczywać w bezgranicznych okrzykach radości, w ramionach wiecznej miłości i wiecznej chwały."

Himmelska…, s. 121-122. Tłum. Justyna Iwaszkiewicz

Piękno oblubienicy

"Ja jestem Maryja, która porodziła prawdziwego Boga i prawdziwego Człowieka, Syna Bożego. Jestem Królową aniołów. Syn mój miłuje cię z całego swego Serca. Dlatego masz Go kochać i przyoblec szaty godowe. Serdak to ukrzyżowanie, bo jak serdak jest blisko ciała, tak ukrzyżowanie i spowiedź są pierwszym stopniem nawrócenia do Boga. Przez nie oczyszczają się zmysły, mające swe upodobanie w grzechu, a nieczyste ciało zostaje okiełznane. Twoimi butami mają być dwie wole: wola poprawy z grzechów przeszłych i wola czynienia dobra i powstrzymywania się od zła. Suknia natomiast jest nadzieją w Bogu, bo jak suknia posiada dwa rękawy, tak w nadziei istnieje zarówno sprawiedliwość, jak i miłosierdzie, a ty masz mieć taką nadzieję w Bożym miłosierdziu, żeby nie zapominać o Jego sprawiedliwości. Wiara jest twoim płaszczem, bo jak płaszcz zakrywa wszystko i zawiera wszystko, tak człowiek może przez wiarę pojąć i osiągnąć wszystko. Lecz płaszcz powinien być wyszyty znakami twej oblubieńczej miłości, która ukazuje, jak On cię stworzył, odkupił, karmił i wprowadził w swego Ducha i otworzył twe duchowe oczy. Broszką, którą zawsze nosić powinnaś, jest rozważanie Jego męki: jak był wyszydzany i biczowany i żywy zawieszony na krzyżu, jak skrwawione i poranione były wszystkie Jego członki, jak całe Jego ciało dygotało w bolesnych konwulsjach, jak oddawał swego Ducha w ręce Ojca. Tę broszkę winnaś zawsze nosić na swych piersiach. Korona na głowie ma być znakiem twego pragnienia życia w czystości i bardziej doznawania razów niż zejścia z drogi czystości. Z całą skromnością i prawością nie masz myśleć o niczym innym ani pragnąć niczego oprócz twego Boga i Stwórcy, bo jak masz Jego, masz wszystko. Tak ustrojona wyczekuj swego Oblubieńca. Masz być jak czyste i klarowne zwierciadło i jak ostry cierń. Zwierciadłem przez prawe i święte obyczaje, a cierniem przez wstręt do grzechu."

Tamże, t. 1 s. 82-83. Tłum. Justyna Iwaszkiewicz


źródło:
http://www.karmel.pl/communiocrucis/mis ... ekst8.html

Obrazek

_________________
Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog:
http://ojcowiewiary.blogspot.com/


So mar 04, 2006 13:22
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12
Posty: 2721
Post 
św. Józef Sebastian Pelczar (1842 - 1924)


Nim puścisz się na zbadanie rozległego morza doskonałości chrześcijańskiej, uklęknij u stóp "Gwiazdy zarannej" i gorącym sercem proś o Jej opiekę a przez Nią o pomoc Ducha Świętego. Gdy Duch Święty będzie twoim mistrzem a Bogarodzica twoją przewodniczką, wkrótce poznasz drogę doskonałości chrześcijańskiej i łatwo nią pójdziesz.
ŻD 1, 8

Ufaj miłosierdziu Bożemu, którego stolicą jest Najlitościwsze Serce Jezusa, a do którego nas prowadzi Najmiłościwsza Matka; natomiast nie pokładaj nadziei w stworzeniach, bo doznasz bolesnego zawodu.
ŻD 2, 113

Aby dojść do doskonałej miłości, z jednej strony usuwaj przeszkody, z których największą jest zła miłość własna, z drugiej módl się o to gorąco. Módl się szczególnie do Serca Jezusowego, które jest ogniskiem i wzorem tej miłości, aby nią napełniło twe serce. Módl się do Matki pięknej miłości, bo Ona pragnie, aby Jej dzieci miłowały się wzajemnie, stąd wyprasza tę miłość tym, którzy Ją o to proszą. Rozważaj też miłość Pana Jezusa, Bogarodzicy i świętych, by zachęcić się do naśladowania.
ŻD 2, 229

Najśw. Panna przez doskonałe poddanie się woli Bożej otrzymała największą godność, godność Bożego Macierzyństwa. Wszystkie zaś inne przywileje i łaski, jak Niepokalane Poczęcie, nienaruszone dziewictwo, pełność darów, blask cnót i Wniebowzięcie, to niejako promienie wspaniałego słońca, którego ogniskiem jest Boże Macierzyństwo.
ŻD 3, 153

Najśw. Maryja Panna dając Synowi Bożemu ciało ludzkie, dała Mu nowe życie, jakiego wpierw nie miał. Przez to uczyniła Go Kapłanem - składającym Ojcu swemu cześć nieskończoną i Ofiarą - jednającą przez śmierć swoją świat z Bogiem. Ponadto Ciało Najświętsze, które tyle dla nas wycierpiało i które stało się pokarmem dusz naszych, to ciało Maryi; a Krew Najświętsza, która zwilżyła krzyż i teraz wylewa się mistycznie na ołtarzu, to krew Maryi. Po Człowieczeństwie Jezusa, które najściślej złączyło się z Bóstwem, najwięcej do Najświętszej Trójcy zbliżyła się Bogarodzica. Wyniesioną też została nad wszystkie stworzenia, tak że wyżej Niej tylko Bóg, niżej wszystko prócz Boga.
ŻD 3, 154

Bądź wiernym Bogu nie tylko w rzeczach wielkich ale i w małych, mężnie dźwigaj krzyże życia i oddaj się całkowicie woli Bożej. Nie odmawiaj Bogu żadnej ofiary, jakiej od ciebie zażąda. Dziękując Bogu za wszystko pamiętaj, że On jest obecny w tobie. Wszystkie swoje sprawy składaj w ofierze Najświętszemu Sercu Jezusa przez Najświętszą Pannę.
ŻD 1, 59

Gdy jesteś w niebezpieczeństwie, wołaj do Serca Jezusowego przez Niepokalane Serce Maryi. W żywocie św. Jacka czytamy, że gdy Tatarzy wpadli do Kijowa i burzyli klasztor, on w jedną rękę wziął puszkę z Najśw. Sakramentem, a w drugą kamienny posąg Bogurodzicy i przeszedł nieuszkodzony pośród barbarzyńców. Podobnie i ty, jeżeli jedną ręką uchwycisz się Serca Jezusowego a drugą płaszcza Niebieskiej Królowej i Matki, przejdziesz wśród wrogów bez szwanku.
ŻD 1, 270-271

Jeżeli chcesz dobrze przygotować się do Komunii św., módl się o tę łaskę, bo do godnego przyjęcia Pana Boga tylko On sam usposobić cię może. Módl się do Serca Jezusowego, by raczyło oświecić i zapalić twe serce, oraz do Najśw. Matki, by ci uprosiła choć okruszynę tego nabożeństwa, z jakim Ona sama przyjmowała Najśw. Ciało swego Syna. Ze swej strony przynieś, obok czystości serca, dobrą intencję, żywą wiarę, pokorną cześć i świętą bojaźń.
ŻD 3, 100-103

W życiu przyrodzonym człowiek ma rodzinę: ojca, matkę i rodzeństwo; tak jest i w życiu nadprzyrodzonym. Ojcem naszym jest Bóg, matką Bogarodzica i Kościół, rodzeństwem są aniołowie i święci w niebie, a na ziemi - ludzie.
ŻD 3, 145

Wspaniała była świątynia Salomona, której wnętrze lśniło od złota; lecz wspanialszą stokroć jest Najśw. Panna Maryja, którą Bóg wybrał na świątynię i żywy przybytek Słowa Przedwiecznego, bo w Niej i z Niej Syn Boży przyjął ludzkie ciało. Tę świątynię przyozdobił Bóg wszystkimi skarbami nieba, bo nie tylko zachował Ją od wszelkiej zmazy grzechu, ale nadto wylał na Nią całe morze łask. Toteż archanioł Gabriel nazywa Ją „łaski pełną"”.
ŻD 3, 146

Najśw. Panna Maryja jest wzorem i Mistrzynią doskonałości. Ona jest najdoskonalszym odbiciem Jezusa Chrystusa, Jego najwierniejszą kopią, stąd cnoty Chrystusowe jaśnieją w Niej niezrównanym blaskiem. Mówi Pismo Święte, że „na początku Bóg stworzył dwa światła, słońce i księżyc i umieścił je na sklepieniu nieba, aby świeciły nad ziemią” (Rdz 1, 15). I w świecie duchowym, czyli w Kościele, widzimy dwa światła: słońcem jest Jezus Chrystus, księżycem Bogarodzica Maryja. Jezus Chrystus sam przez się jest światłością, Maryja zaś swoje światło, to jest łaskę, świętość i chwałę bierze od Chrystusa.
ŻD 3, 150-151

Pomiędzy przywilejami, jakimi Bóg tak hojnie uposażył Najśw. Pannę, ten był największy, że z Niej za sprawą Ducha Świętego Syn Boży przyjął ciało ludzkie. Maryja, jako Matka Odkupiciela, wplata się w cudowną tkaninę zamiarów Bożych. Od Jej słowa: Niech mi się stanie, Bóg uzależnił odkupienie świata i Ją postawił pod krzyżem, gdy dokonywało się odkupienie. Ją umieścił w wieczerniku, gdy Duch Święty miał zstąpić na Apostołów. Od Jej pośrednictwa zależy również nasze zbawienie. Aby zaś Maryja mogła spełniać urząd naszej Pośredniczki i Szafarki łask, Pan uczynił Ją pełną łaski i potęgi oraz pełną miłosierdzia.
ŻD 3, 153-156

Maryja jest nie tylko Pośredniczką, lecz także naszą Matką. Stała się nią wtedy, gdy porodziła Syna Bożego, a w Nim całą rodzinę chrześcijańską, bo Jezus jest naszą Głową, my Jego członkami. To macierzyństwo zostało zatwierdzone na Kalwarii, gdzie Maryja porodziła nas powtórnie, uczestnicząc w boleściach Odkupiciela. Pan Jezus słowami: Niewiasto, oto syn Twój nadał swojej Rodzicielce w stosunku do ludzi nie tylko imię ale i uczucia matki, a ogień miłości, wybuchający z Jego Serca, udzielił się także Jej Sercu.
ŻD 3, 159

Bogarodzica Maryja jest także naszą Królową. Ponieważ miała czynny udział w poniżeniu i boleści Syna Bożego, uczestniczy również w Jego wywyższeniu i chwale. Jak więc Chrystus Pan jest Królem wszechświata i wszystko, co jest na niebie, na ziemi i pod ziemią jest poddane Jego berłu, podobnie i Maryja jest Królową nieba i ziemi.
ŻD 3, 166-167

Według głębokiej myśli św. Katarzyny Sieneńskiej, Pan Jezus jest niejako mostem łączącym dwa brzegi, to jest wieczność z czasem, nieskończoność ze skończonością, Boga ze stworzeniem. Przez ten most Bóg przychodzi do nas, a my przychodzimy do Boga, albowiem Pan Jezus jest naszym Pośrednikiem i tylko przez Niego mamy przystęp do Ojca. Ponieważ Maryja pierwsza przyjęła Jezusa i przyodziała Go ciałem, więc przez Maryję trzeba iść do Jezusa, jak przez Jezusa idziemy do Ojca. Jak przez Maryję Pan Jezus przyszedł do nas po raz pierwszy, tak przez Kościół św. przychodzi do nas ustawicznie, aż do skończenia wieków. Kościół jest jakby drugą Bogarodzicą, bo on ciągle rodzi Chrystusa dla świata i daje Go nam codziennie.
ŻD 3, 189-190


źródło:
http://www.sercanki.opoka.net.pl/mysli.html

Obrazek

_________________
Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog:
http://ojcowiewiary.blogspot.com/


So mar 11, 2006 18:36
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 563 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 38  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL