Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz maja 23, 2024 8:21



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 57 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
 Wielkie pragnienie rodziny,dzieci - a łamanie zasad KK 
Autor Wiadomość
Post Wielkie pragnienie rodziny,dzieci - a łamanie zasad KK
Znam dobrze osobę, która ,marzyła o dzieciach, rodzinie, od zawsze wierząca praktykująca dziewczyna. Na pierwszym małżeństwie "się bardzo przejechała" zupełnie nie ze swojej winy, próbowała ratować, nie dało się, druga strona permanentnie nie chciała nic ratować, dostała rozwód, unieważnienie również uzyskała i nadal pragnęła założyć katolicką rodzinę. Mijały lata, jakoś nie potrafiła spotkać tego jedynego a tykał jej zegar biologiczny, nie chciała być sama, pragnęła bardzo dzieci. Gdy minęła 30-tka zdecydowała się na związek z mężczyzną, który jest rozwodnikiem i ma córkę (ale nie ma unieważnienia) i wkrótce bierze ona z nim ślub cywilny. Dla mnie to załamka, ona jest podekscytowana nowym życiem, planuje dzieci, wierzy, że kiedyś on uzyska unieważnienie zawarcia pierwszego małżeństwa (chociaż nie ma żadnej pewności, on jeszcze się nie stara).

Mam pytanie retoryczne do Forumowiczów - dzisiejsze czasy są dość wariackie, mnóstwo zdrad, rozwodów. Czy osoba, która nie ze swej winy jest sama i nie potrafi tej samotności udźwignąć jest jakoś usprawiedliwiona decydując się na taki związek czy nie? Czy lęk przed samotnością może to usprawiedliwiać? Mnie ten jej wybór załamuje - a może nie powinien załamywać, bo to nie moje życie?


Cz maja 03, 2012 11:31
Post Re: Wielkie pragnienie rodziny,dzieci - a łamanie zasad KK
ikm napisał(a):
(...) a może nie powinien załamywać, bo to nie moje życie?

O! Dokładnie tak! Nic dodać, nic ująć.
A najlepiej życzyć jej powodzenia na nowej drodze życia :)


Cz maja 03, 2012 11:58
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 20, 2012 22:55
Posty: 414
Post Re: Wielkie pragnienie rodziny,dzieci - a łamanie zasad KK
Każdy pragnie być szczęśliwy, każdy ma swoje marzenia. Dlatego myślę, że powinnaś trzymać za nią kciuki :) Życie różnie się układa, a nie nam to oceniać -zwłaszcza, jeżeli nam się udało.
Może Twoja koleżanka stworzy szczęśliwą rodzinę, będzie cudowną matką, skoro ma takie powołanie - a zatem można się tylko cieszyć :)


Cz maja 03, 2012 12:01
Zobacz profil
Post Re: Wielkie pragnienie rodziny,dzieci - a łamanie zasad KK
Aditu napisał(a):
Każdy pragnie być szczęśliwy, każdy ma swoje marzenia. Dlatego myślę, że powinnaś trzymać za nią kciuki :) Życie różnie się układa, a nie nam to oceniać -zwłaszcza, jeżeli nam się udało.
Może Twoja koleżanka stworzy szczęśliwą rodzinę, będzie cudowną matką, skoro ma takie powołanie - a zatem można się tylko cieszyć :)


A z czego się cieszyć? Ona wybiera życie bez sakramentów....


Cz maja 03, 2012 13:15
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 20, 2012 22:55
Posty: 414
Post Re: Wielkie pragnienie rodziny,dzieci - a łamanie zasad KK
Z tego, że ma szansę być szczęśliwa.To, że dla Ciebie to nie byłoby szczęście nie oznacza, że ona to widzi tak samo.


Cz maja 03, 2012 13:16
Zobacz profil
Post Re: Wielkie pragnienie rodziny,dzieci - a łamanie zasad KK
-Vi- napisał(a):
ikm napisał(a):
(...) a może nie powinien załamywać, bo to nie moje życie?

O! Dokładnie tak! Nic dodać, nic ująć.
A najlepiej życzyć jej powodzenia na nowej drodze życia :)



Tylko jak można przejść obojętnie jako chrześcijanin, gdy ktoś nam bliski ewidentnie zbacza ze ścieżki wiary i to w tak ważnym aspekcie życia?


Cz maja 03, 2012 13:17
Post Re: Wielkie pragnienie rodziny,dzieci - a łamanie zasad KK
Aditu napisał(a):
Z tego, że ma szansę być szczęśliwa.To, że dla Ciebie to nie byłoby szczęście nie oznacza, że ona to widzi tak samo.


A można być szczęśliwym bez Boga, bez Komunii Św. gdy jest się chrześcijaninem? Przecież KOmunia to podłączanie się do Źródła - Boga.


Cz maja 03, 2012 13:18
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 20, 2012 22:55
Posty: 414
Post Re: Wielkie pragnienie rodziny,dzieci - a łamanie zasad KK
ikm, ale przecież nie zdecydujesz za nią, co jest szczęściem, nie przeżyjesz za nią jej życia. masz rodzinę, dzieci? jeżeli tak, to tym bardziej nie powinnaś wpływać na jej wybór...to jest moje zdanie.


Cz maja 03, 2012 13:26
Zobacz profil
Post Re: Wielkie pragnienie rodziny,dzieci - a łamanie zasad KK
Aditu napisał(a):
ikm, ale przecież nie zdecydujesz za nią, co jest szczęściem, nie przeżyjesz za nią jej życia. masz rodzinę, dzieci? jeżeli tak, to tym bardziej nie powinnaś wpływać na jej wybór...to jest moje zdanie.


Nie chcę wpływać, po prostu mi smutno.
A pytanie w moim poście było czy taki wybór jest w pewnych warunkach usprawiedliwiony przed Bogiem wg FORUMOWICZÓW?


Cz maja 03, 2012 13:40
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 20, 2012 22:55
Posty: 414
Post Re: Wielkie pragnienie rodziny,dzieci - a łamanie zasad KK
Według mnie tak, ale to tylko moja opinia :)


Cz maja 03, 2012 13:44
Zobacz profil
Post Re: Wielkie pragnienie rodziny,dzieci - a łamanie zasad KK
ikm napisał(a):
Tylko jak można przejść obojętnie jako chrześcijanin, gdy ktoś nam bliski ewidentnie zbacza ze ścieżki wiary i to w tak ważnym aspekcie życia?

Całkiem normalnie. Chrześcijanie roszczą sobie prawo do ingerowania w nieswoje sprawy i w nieswoje życie. Tymczasem bez zgody na to samych osób zainteresowanych, nikt tu wtrącać się prawa nie ma. Nie wiem jaki jest stosunek tej kobietki do Twojej postawy, ale ja w takich sytuacjach bardzo zdecydowanie wypraszam czyjeś buty ze swojego życia :-|

Poza tym, Twój światopogląd, to Twój światopogląd. Inni nie mają obowiązku go podzielać.
Problemem na pewno nie jest tu sytuacja tej kobiety (obiektywnie patrząc, sprawy nie układają się źle i nie są dla nikogo szkodliwe, czy też nikt tu nie łamie w żaden sposób prawa). To Twoje emocje w związku ze sprawami, które w ogóle Ciebie nie dotyczą, tylko dwojga innych dorosłych ludzi, są trochę nie na miejscu.


Cz maja 03, 2012 14:03
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Wielkie pragnienie rodziny,dzieci - a łamanie zasad KK
Vi napisał(a):
Problemem na pewno nie jest tu sytuacja tej kobiety (obiektywnie patrząc, sprawy nie układają się źle i nie są dla nikogo szkodliwe


Jak to nie? Kiedy ktoś zbacza ze ścieżki wiary, to, z mojego punktu widzenia, postępuje źle. Kiedy ktoś wiąże się z człowiekiem popełniającym cudzołóstwo, też postępuje źle. Wszystko to jest szkodliwe przede wszystkim dla tych ludzi, ale także dla całego społeczeństwa. Przestań ingerować w nieswoje sprawy i w nieswoje życie, nie mamy obowiązku podzielać twojego światopoglądu.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Cz maja 03, 2012 14:09
Zobacz profil
Post Re: Wielkie pragnienie rodziny,dzieci - a łamanie zasad KK
ikm napisał(a):
A pytanie w moim poście było czy taki wybór jest w pewnych warunkach usprawiedliwiony przed Bogiem wg FORUMOWICZÓW?
Usprawiedliwiony czy nie, na pewno jest zły. Bóg powinien być postawiony w hierarchi wartości każdego człowieka na pierwszym miejscu. On wie lepiej od nas, co jest dla nas dobre i co przynosi nam szczęście.


Cz maja 03, 2012 14:14
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 20, 2012 22:55
Posty: 414
Post Re: Wielkie pragnienie rodziny,dzieci - a łamanie zasad KK
Johnny, Vi tylko odpowiada na post ikm -_-' Wyrażanie swojej opinii to ingerowanie?
Ale zdanie "Przestań ingerować w nie swoje sprawy i nie swoje życie" to akurat jest trafne, z tym że dotyczy w tym momencie wszystkich, i każdy powinien się tej zasady trzymać ^^


Cz maja 03, 2012 14:16
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Wielkie pragnienie rodziny,dzieci - a łamanie zasad KK
A co więcej miała na myśli Vi, zarzucając ikm "ingerowanie"? Nie widzę w postach ikm niczego, co sugerowałoby jakiekolwiek inne działanie, niż "wyrażenie własnej opinii".

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Cz maja 03, 2012 14:24
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 57 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL