Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz maja 23, 2024 8:11



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 54 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
 Ideał małżeństwa według Kościoła a realia 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8227
Post Re: Ideał małżeństwa według Kościoła a realia
MadziaK1987 napisał(a):
Kropeczka jednak pisze :"Te wymagania stawia nam Bóg.
Chrystus bardzo jasno się określa i w wielu miejscach Biblii wypowiada się co musimy robić aby osiągnąc zbawienie"

Jeśli więc Biblia tego nie zawiera skąd jasne przeświadczenie , że Bóg tak chce.
Nie wiem czy kropeczka miała na myśli jakieś bezpośrednie pouczenie z Pisma,
bo pośrednio podstawy do tego typu pouczeń wynikają z nauczycielskiej władzy powierzonej biskupom Kościoła
(przyrzeczeniu Chrystusa o asystencji Ducha Świętego).
Jeśli ktoś w to wierzy i wierzy w to, co Magisterium nauczycielskie wykłada, jest katolikiem,
jeśli nie wierzy, to nie jest.

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Cz sty 19, 2012 20:09
Zobacz profil

Dołączył(a): So sty 14, 2012 21:52
Posty: 12
Post Re: Ideał małżeństwa według Kościoła a realia
Elbrus a może odniósł byś sie do tematu wątku tj. formacji i przygotowania do małżeństwa a nie znowu mordował to Magisterium. Ja wiem że to może i ciekawe ale niekoniecznie na temat.
Proszę nie "zarżnijcie " tego wątku znowu jałowymi sporami za i przeciw antykoncepcji, bo i tak nikt nikogo nie przekona.


Cz sty 19, 2012 20:16
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55
Posty: 2016
Post Re: Ideał małżeństwa według Kościoła a realia
Była kiedyś propozycja ze strony episkopatu
by małżonkowie byli obowiązkowo badani przez psychologa
pod kontem dojrzałości do małżeństwa - nie wiem czy to weszło w życie

było to podyktowane tym, że szybko rośnie ilość orzeczeń nieważności małżeństwa
z powodu niedojrzałości psychicznej obu stron

ta informacja trochę jest obok głównego tematu
ale też chyba trochę jest z nim związana

_________________
informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek
ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą),
proszę o wyrozumiałość.


Pt sty 20, 2012 15:25
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55
Posty: 2016
Post Re: Ideał małżeństwa według Kościoła a realia
Nie mam pojęcia jak powinno wyglądać przygotowanie do małżeństwa.
Kursy przedmałżeńskie to dużo, dużo za późno.
Wielu ludzi (może i większoć) traktuje jak pańszczyznę do odrobienia.

Nie wiem czy można w jakiś sposób nadrobić to czego nie dał,
a powinien dać, dom rodzinny.

No, może jak ktoś jest mocno zaangażowany w jakąś wspólnotę
(neokatechumentat, światło życie, odnowa itp.)
a należą do niej naprawdę kochające się małżeństwa
i mają szanse takie małżeństwa obeserwować - to może...

ale poza tym - żadem kurs tego nie załatwi

_________________
informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek
ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą),
proszę o wyrozumiałość.


Pt sty 20, 2012 15:33
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8227
Post Re: Ideał małżeństwa według Kościoła a realia
jesienna napisał(a):
Była kiedyś propozycja ze strony episkopatu
by małżonkowie byli obowiązkowo badani przez psychologa
viewtopic.php?f=23&t=27475 - Zaostrzenie warunków dla kandydatów do małżeństwa?

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Pt sty 20, 2012 15:40
Zobacz profil
Post Re: Ideał małżeństwa według Kościoła a realia
szpila napisał(a):
... Dlaczego szanowni formowicze, podobno w zgodzie z nauczaniem KK stawiacie aż tak wygórowane wymagania ludziom którzy zawierają małzeństwo...


Ciekawe pytanie. Czy Jezus również stawiał takie wymagania gdy przychodził do ludzi? Nie. Stawiał wymagania znacznie większe, ale rozumiane nie jako przestrzeganie prawa tylko jako wypełnianie przykazania miłości.
Czasami chcemy w dobrej wierze narzucić na ludzi zbyt ciężkie jarzmo. Po co? Nie wiem.
Chrześcijaństwo to przede wszystkim czynienie dobra. Samo unikanie zła nie zaprowadzi nas do Nieba (patrz - bogaty młodzieniec).
Moim zdaniem jednym z problemów jest brak wiary. Zeświecczenie. Jak wymagać od osób, które tylko z nazwy są katolikami spełnienia wymagań, które są niełatwe do spełnienia nawet dla głęboko wierzących. Przecież to rodzaj hipokryzji.

Bardzo podoba mi się przykład małżeństwa stosującego NPR - mąż pływa na morzu i po kilku miesiącach wraca do domu. Niestety trafił akurat na dni płodne żony więc ze współżycia nici. Co jest zatem ważniejsze - miłosierdzie, czy "krwawa ofiara"?


N sty 22, 2012 8:01
Post Re: Ideał małżeństwa według Kościoła a realia
Cytuj:
Bardzo podoba mi się przykład małżeństwa stosującego NPR - mąż pływa na morzu i po kilku miesiącach wraca do domu. Niestety trafił akurat na dni płodne żony więc ze współżycia nici. Co jest zatem ważniejsze - miłosierdzie, czy "krwawa ofiara"?


Twoim zdanie chodzi tylko o to żeby mogli bez wyrzeczeń/wyrzutów sumienia użyć prezerwatywy albo tabletki zapobiegającej ciąży?Wtedy będzie miłosierdzie?Jeśli naprawde nie mogą sobie pozwolić na dziecko to i prezerwatywa byłaby tu ryzykowna w dniach płodnych ale to tak na marginesie.Mamy rozum i wybieramy,albo możliwość poczecia albo wstrzemięźliwość.Nie ma idealnej metody odkładania poczęcia dziecka.To nie takie proste.

I przepraszam za OT bo to nie wątek o antykoncepcji.


Pn sty 23, 2012 14:23
Post Re: Ideał małżeństwa według Kościoła a realia
Igła22 napisał(a):
...Twoim zdanie chodzi tylko o to żeby mogli bez wyrzeczeń/wyrzutów sumienia użyć prezerwatywy albo tabletki zapobiegającej ciąży?Wtedy będzie miłosierdzie?...


Moim zdaniem trzeba we wszystkim zachować zdrowy rozsądek. Z myślenia nawet sam Pan Bóg nas nie zwolni. Nie popieram świadomego grzechu jak w powyższym przykładzie bo ociera się to o grzech przeciwko Duchowi Świętemu. Podany przykład miał zachęcić do myślenia, a nie dać odpowiedź jak postąpić w danej sytuacji.


Pn sty 23, 2012 18:41
Post Re: Ideał małżeństwa według Kościoła a realia
Może mój post wygląda jakbym sie nie zastanawiała co czują ludzie w takiej sytuacji gdy sie długo nie widzą , pragną siebie a tu faza płodna.Pewnie sama byłabym załamana taką sytuacją.Ale chciałam pokazać że prezerwatywa niekoniecznie rozwiązałaby ten problem.A na tabletyki anty też nie każdy sie zdecyduje, i to nawet nie tylko ze względów religijnych.A wiadomo że największą bliskość daje pełne współżycie. Swoją drogą taka praca gdzie małżonkowie sie nie widzą tak długo to ciężka sytuacja. Mi by brakowało męża na codzień, nie tylko w łóżku i nie tylko o brak współżycia by chodziło.


Pn sty 23, 2012 19:30
Post Re: Ideał małżeństwa według Kościoła a realia
"Moje brzemię jest słodkie, a jarzmo lekkie"
Śmieszne to jest, ale i tragiczne, kiedy nieszczęśnicy oburzają się na to, co jest największą szczęśliwościa na tym świecie.


Śr lut 01, 2012 10:26
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt cze 21, 2011 21:45
Posty: 238
Lokalizacja: Rzeszów, Podkarpackie
Post Re: Ideał małżeństwa według Kościoła a realia
jesienna to nie KK stawia warunki ale Bóg. Choć rzeczywiście zgodze się z Tobą, że winą współczesnego Kościoła jest bylejakość i brak zaangażowania w pracy z młodzieżą, małżeństwami. Na pewno nie wszędzie bo mam bardzo pozytywne odczucia przy kontakcie z np zakonnikami. Nie mniej jednak kiedyś przeczytałem w GN fajny artykuł n/t współczenych proboszczów, że oni tolerują ruchy przykościelne ale najlepiej, żeby ich nie było za dużo.
Współczensy KK niestety w dużej mierze zostawia ludzi samym sobie a to sprawia tylko to, że ich wiara jest słaba.
piona

_________________
John & Stasi Eldredge -"Miłość i wojna" - Obowiązkowa lektura dla każdego małżeństwa :)


Śr lut 01, 2012 11:23
Zobacz profil

Dołączył(a): So lis 03, 2007 12:24
Posty: 20
Post Re: Ideał małżeństwa według Kościoła a realia
MadziaK1987 napisał(a):
Szpila to nie forum stawia wymagania tylko KK który swoja drogą często zdanie zmienia .
Za każdym razem tłumacząc się , że tego chce od Nas Chrystus. Hm doprawdy dziwne kiedyś Chrystus kazał zabijać muzułmanów teraz namawia do wzajemnego zrozumienia.
Nie mam pojęcia w którym fragmencie pisma św. Bóg zakazuje antykoncepcji?
Co Mnie przeraża , że rola kobiety w KK polega na rodzeniu dzieci .Bo przecież jak napisała Kropeczka nie można kierować się egoistycznymi pobudkami żeby nie mieć dzieci.
No Ja myślę ,że można.
To kobieta przez 9 miesięcy jest w ciąży wiele rzeczy nie może robić to kosztuje naprawdę dużo wyrzeczeń.
Więc twierdze , ze jeśli nawet para dobrze zarabia stać ich na kolejne dziecko to jeśli kobieta nie chce zajść w ciążę bo np. ma niebezpiecznie hobby , nie chce żeby jej ciało się zmieniło albo boi się porodu to ma do tego pełne prawo .A npr? Kiedyś przez dwa miesiące stosowałam go z mężem i powiem tak zupełna porażka kiedy miałam największą ochotę to nie można było - to jest dopiero przedmiotowe traktowanie ha ha ha .


W chrzescijaństwie chodzi o pełnienie woli Boga a nie swojej, wybujałe ego starego człowieka zawsze będzie bronic się za wszelką cene, argumentujac, że nie może byc "uprzedmiotawiane". Tymczasem to ono właśnie, paradoksalnie najbardziej uprzedmiotawia.


Śr lut 01, 2012 11:45
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 17, 2009 18:36
Posty: 2041
Post Re: Ideał małżeństwa według Kościoła a realia
Heja. Ja pisząc o wymaganiach jakie stawia Chrystus miałam na myśli wiele przykładów z Nowego Testamentu gdzie Jezus wprost mówi do ludzi co powinni robić, jeśli chcą być zbawieni. I te wymagania są wysokie. Np wspomniany wyżej już bogaty młodzieniec , ale nie tylko. Apostołowie generalnie zostawili całe swoje dotychczasowe zycie i poszli za Nim. Poswięcili Mu wszystko, całych siebie, swój czas, zdolności, plany- poszli głosić Ewangelie. A to byli ludzie jak my mający swoje wady i zalety, swoje życie i różne sprawy. Od tego wyszliśmy, od wymagań, jakie generalnie nam jako ludziom, (też- jako małżonkom, ale nie tylko) stawia Bóg. W naszych czasach często interpretujemy to jako ideę Nowego Człowieka, człowieka który sam dobrowolnie opowiada się za Jezusem (tak jak apostołowie) i dąży do tego żeby całym swoim życiem trwać przy Nim. Wtedy cokolwiek robi , robi w Jego obecności i nieważne czy właśnie czyta Pismo swięte, czy pracuje, czy odpoczywa- żyje tak jak tego oczekuje do niego Pan. To jest oczywiście ideał, ale poprzeczka jest wysoko i to musimy sobie jasno powiedzieć.
Madziu wracając do kwestii poruszonej przez ciebie, to masz wielkie skłonności do upraszczania, bo pomiędzy niechęcią do przyjęcia dzieci z egoistycznych pobudek (jestem pewna że wszyscy jak tu jesteśmy wielokrotnie z takim podejściem się spotkaliście!) a tym że "kobieta jest tylko do rodzenia dzieci" są setki kilometrów i tysiące róznych postaw ludzkich. Kobieta która byłaby tylko do rodzenia dzieci rodzi co rok dziecko i niczym poza domem się nie zajmuje. Kobieta która (z życia wzięte) ma bardzo zamożnego męża, wielki dom, dwie panie do pomocy i jedno dziecko a drugie jest już problematyczną decyzją "bo to taki kłopot" albo (cytuję!) "figura mi się zepsuje" itp itp jest gdzieś na drugim końcu tej skali. A gdzieś poza tym są dziesiątki wierzących kobiet, które godzą pracę z urodzeniem dzieci, które czasem potrafią z czegoś zrezygnować żeby przyjąć jedno więcej dziecko, a z drugiej strony nie ograniczają się tylko do domu które starają się decyzję o planowaniu ciąży podejmować rozsądnie ale jakoś po Bożemu :)

_________________
Ania


So lut 04, 2012 19:03
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lut 28, 2011 20:33
Posty: 217
Post Re: Ideał małżeństwa według Kościoła a realia
Kropeczko właśnie o to Mi chodzi .KK znajduje miejsce kobiet w domu przy dzieciach .Oczywiście mogą one pracować ale muszą rodzić dzieci bo inaczej jest to egoistyczne podejście.
Ja jednak uważam ,że nawet jak ma się bogatego męża dwie panie do pomocy to można nie chcieć kolejnej ciąży .Kobiety nie są stworzone tylko do rodzenia dzieci i nawet jeśli argumentem jest figura to jest to wystarczający argument żeby w ciąże nie zachodzić .


N lut 05, 2012 16:29
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 17, 2009 18:36
Posty: 2041
Post Re: Ideał małżeństwa według Kościoła a realia
no widzisz Madziu i tu się różnimy. Bo to JEST egoistyczne podejście a egozim jest grzechem. Podejście "skazuję moje dziecko na to że nie będzie miało rodzeństwa bo mi się nie chcę albo się panicznie boję rozstępów na piersiach" jest skrajnym egoizmem. I takie podejście jest niedopuszczalne w małżeństwie chrześcijańskim. I tu wracamy do punktu wyjścia, do wymagań. Nie będziemy mieli zbawienia za darmo. Można wybrać życie według własnego widzimisię, ale można je w ten sposób przegrać. Widzisz Madziu dla ludzi wierzących niebo czy piekło to nie jest bajka, tylko realna rzeczywistość. A Bóg to nie jest czarodziej do spełniania życzeń tylko nasz Pan i On może niestety niektórym z nas w dzień Sądu powiedzieć "sory kolego ale nie dorosłeś.."
Kosciół znajduje miejsce dla kobiety w tysiącach róznych dziedzin życia. Jest w Kościele miejsce dla kobiet samotnych- mnóstwo możliwości służby i pomocy innym, jest dla matek , jest dla sióstr zakonnych. Nigdzie w żadnej wspólnocie nikt ci nie powie "musisz mieć minimum troje czy ileś dzieci". Ale Bóg daje ci sumienie i ty najlepiej wiesz czym się kierujesz rezygnując z planowania dziecka. Ja jestem w Kościele, jestem też jak wiesz w ruchu Światło Życie. Nie odbieram i nigdy nie odbierałam nauki Koscioła jakoby moje miejsce miałoby być tylko w domu. Większość kobiet które są tak jak my zaangażowane we wspólnocie pracuje, niektóre na wysokich stanowiskach, mają bardzo różną liczbę dzieci.

_________________
Ania


Śr lut 08, 2012 19:22
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 54 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL