nowy dom albo-koniec z życiem
Autor |
Wiadomość |
szewa
Dołączył(a): Cz lut 23, 2012 12:14 Posty: 69
|
Re: nowy dom albo-koniec z życiem
Moje gratulacje to już coś.Małymi krokami do przodu.Co do ludzi to jak nabierzesz zaufania do siebie to i ludzi nie będziesz się bał.Bo tak naprawdę najbardziej dla nas niebezpieczna bestia mieszka w nas samych.Ona nas ocenia,ona nas poniża,ona nas straszy tym i owym i jeśli ją uda Ci się oswoić to ludzie to betka.
|
Pn kwi 02, 2012 15:00 |
|
|
|
|
matrix18
Dołączył(a): Wt lut 07, 2012 9:53 Posty: 42
|
Re: nowy dom albo-koniec z życiem
Nie mogę nadążyć z czasem nie radze sobie...
_________________ Tyle mam żalu i goryczy w sobie. Moje serce jest tym przepełnione. Ile jeszcze życie mi bólu przyniesie I czy w końcu czymś to ukoję. Więcej bólu moje serce nie zniesie A moja dusza pragnie spokoju. A może kiedy korycz w moim sercu się przeleje.
|
Wt kwi 03, 2012 14:39 |
|
|
matrix18
Dołączył(a): Wt lut 07, 2012 9:53 Posty: 42
|
Re: nowy dom albo-koniec z życiem
Proszę was po raz kolejny i pewnie ostatni, lecz nie ma nikogo kto mi pomoże materialnie-duchowo-oraz odprowadzenie po świecie. To co już zaszło dzisiaj jest moim zdaniem nie do pomyślenia żałuje każdego swojego ruchu... Życie, na nic zapłaczę jak mężczyzna ciszą... Zdarza że koniec jest bliski, nie dam rady funkcjonować już przy rodzicach, głupi ze mnie człowiek nic nie znaczący, ..... potem matka uciekła na pole o demnie.... słaby już jestem tak dalej a nie pociągnę nie dam rady działać do sukcesu skoro nawet rodzina potrafi zniszczyć wszystko, całe życie człowieka którym chciał na nim coś osiągnąć a czasem bardzo dużo dla drugiego człowieka, co pozostało mi po dzisiejszym dniu to tylko nie nawieść... nie nawieść do ludzi i może do siebie samego. a chciałem wydać chociaż jedną płytę chociaż nie trafiła by do odbiorców ale do mnie poczułbym to małe szczęście uśmiechające się drugą stroną. Gdy przyjedzie tata i mama mu wszystko wygada, pójdę na ulicę i zacznę klnąć a wy módlcie się aby mnie już szlak trafił bo tylko zaśmiecam to forum a już wiem że nie znajdę już więcej pomocy, ta pomoc rób tak i tak już się nie przyda,. sytuacja poszła za daleko... przepraszam... tylko tyle wam mogę powiedzieć, mój płacz nie usłyszy nikt...
_________________ Tyle mam żalu i goryczy w sobie. Moje serce jest tym przepełnione. Ile jeszcze życie mi bólu przyniesie I czy w końcu czymś to ukoję. Więcej bólu moje serce nie zniesie A moja dusza pragnie spokoju. A może kiedy korycz w moim sercu się przeleje.
|
Wt kwi 03, 2012 16:02 |
|
|
|
|
matrix18
Dołączył(a): Wt lut 07, 2012 9:53 Posty: 42
|
Re: nowy dom albo-koniec z życiem
_________________ Tyle mam żalu i goryczy w sobie. Moje serce jest tym przepełnione. Ile jeszcze życie mi bólu przyniesie I czy w końcu czymś to ukoję. Więcej bólu moje serce nie zniesie A moja dusza pragnie spokoju. A może kiedy korycz w moim sercu się przeleje.
|
Wt kwi 03, 2012 16:41 |
|
|
matrix18
Dołączył(a): Wt lut 07, 2012 9:53 Posty: 42
|
Re: nowy dom albo-koniec z życiem
A to dla was: http://ising.pl/nagranie/15sovuk2hgc,An ... e_przyznacChciałem wam podziękować że byliście przy mnie wszystkim koleżanką ;* oraz kolegą, chce jeszcze przeprosić ale może już czas odejść w zapomniane zmienić światłość życia i zostać kim przykazane "męską dziwką" gdzie zarobie na chleb...
_________________ Tyle mam żalu i goryczy w sobie. Moje serce jest tym przepełnione. Ile jeszcze życie mi bólu przyniesie I czy w końcu czymś to ukoję. Więcej bólu moje serce nie zniesie A moja dusza pragnie spokoju. A może kiedy korycz w moim sercu się przeleje.
|
Wt kwi 03, 2012 16:45 |
|
|
|
|
agvis
Dołączył(a): Cz lip 08, 2010 13:25 Posty: 975
|
Re: nowy dom albo-koniec z życiem
? Jesteś nieszczęśliwy i chcesz być jeszcze bardziej? Chcesz udowodnić poniżającym Cię, że mają rację, choć tak naprawdę jesteś wrażliwym, dobrym i mądrym, szukającym Boga chłopakiem? Nie zdradzaj Jezusa, jak zrobił to Judasz. Nie idź za Szatanem. Nie podejmuj takich decyzji na Wielkanoc...
|
Wt kwi 03, 2012 18:29 |
|
|
matrix18
Dołączył(a): Wt lut 07, 2012 9:53 Posty: 42
|
Re: nowy dom albo-koniec z życiem
agvis napisał(a): ???
Jesteś nieszczęśliwy i chcesz być jeszcze bardziej? Chcesz udowodnić poniżającym Cię, że mają rację, choć tak naprawdę jesteś wrażliwym, dobrym i mądrym, szukającym Boga chłopakiem?
Nie zdradzaj Jezusa, jak zrobił to Judasz. Nie idź za Szatanem. Nie podejmuj takich decyzji na Wielkanoc... Niema u mnie już żadnej Wielkanocy nie na widzę świąt, już koniec powoli
_________________ Tyle mam żalu i goryczy w sobie. Moje serce jest tym przepełnione. Ile jeszcze życie mi bólu przyniesie I czy w końcu czymś to ukoję. Więcej bólu moje serce nie zniesie A moja dusza pragnie spokoju. A może kiedy korycz w moim sercu się przeleje.
|
Wt kwi 03, 2012 19:19 |
|
|
Szakal
Dołączył(a): Pt cze 10, 2011 20:19 Posty: 79
|
Re: nowy dom albo-koniec z życiem
Bracie, posłuchaj się agvis'a. Nie zdradzaj Jezusa. Jako otuchę dodam że powiedział On z krzyża do swojego umiłowanego ucznia: "Oto Matka twoja", Maryja więc jest i Twoją najlepszą wspomożycielką. Uciekaj się do niej!
Przyłącz się do wspólnoty. Polecam Ruch Światło-Życie. Nie pisz też dużo o tym w internecie, ważniejszy od tego jest żywy i realny kontakt z drugim człowiekiem.
Jeszcze raz polecam Światło-Życie.
_________________
Solidarni z prześladowanymi Jestem trzeźwy - bądź i ty
Kiedy chce się zniszczyć religię, zaczyna się od ataków na kapłanów, bo tam, gdzie nie ma kapłana, nie ma już ofiary i religii. św. Jan Maria Vianney
|
Śr kwi 04, 2012 15:50 |
|
|
szewa
Dołączył(a): Cz lut 23, 2012 12:14 Posty: 69
|
Re: nowy dom albo-koniec z życiem
Jesteś wolny zrobisz co zechcesz.Bóg Ci zaufał i dał Ci życie czy chcesz czy nie będzie ono trwało wiecznie od Ciebie zależy w jakiej formie.Tylko tutaj gdzie jest czas i przemijanie można coś w życiu zmienić.Można to życie poprawiać,ulepszać.Można też piekło w jakie się wdepnęło utrwalić na wieki.Ty wybierasz błogosławieństwo lub przekleństwo.Ponieważ jesteś wolny jesteś też odpowiedzialny za swoje wybory.Jesteś mężczyzną czy dzieckiem,które zabiera swoje zabawki i znika z podwórka? Na pocieszenie Ci powiem,że nigdy nie jest tak źle aby nie mogło być gorzej,a gdy jest tak źle,że już nie może być gorzej to nie jest źle bo może być tylko lepiej.Uszy do góry i zamiast na forum rozglądnij się wokół siebie myślę,że jest wokół sporo ludzi,którzy chętnie Ci pomogą jeśli tylko ich o pomoc poprosisz.Masz już doświadczenie proszenia o pomoc na forum i patrz ile osób na twój apel odpowiedziało. Ani do sukcesu ani do szczęścia nie ma dróg na skróty,jesteś jeszcze bardzo młody i masz prawo tak myśleć,ale im prędzej porzucisz tę iluzję tym lepiej dla Ciebie. Są jeszcze instytucje do których możesz się zwrócić o pomoc np przy gminie jest "pomoc społeczna" jest też biuro pomocy rodzinie czy jakoś tak podobnie.Jeśli jesteś w rodzinie krzywdzony jest rzecznik praw dziecka,lekarz rodzinny kurator zawodowy.W szkołach są pedagodzy szkolni ,są poradnie psychologiczno-pedagogiczne w każdym powiatowym mieście.Nie jesteś sam i możesz skorzystać z pomocy chyba,że tego nie chcesz.Wobec wolnej woli człowieka nawet wszechmogący Bóg jest bezradny
|
Śr kwi 04, 2012 19:53 |
|
|
matrix18
Dołączył(a): Wt lut 07, 2012 9:53 Posty: 42
|
Re: nowy dom albo-koniec z życiem
Nie chce żyć, jestem już tak bez sił że się nie rozpisujcie bo nie mam sił tyle tego czytać, szkoda się wyżalać podajcie jakieś sposoby jak mogę szybko ze sobą skończyć. " tak bardzo nie chce żyć"
_________________ Tyle mam żalu i goryczy w sobie. Moje serce jest tym przepełnione. Ile jeszcze życie mi bólu przyniesie I czy w końcu czymś to ukoję. Więcej bólu moje serce nie zniesie A moja dusza pragnie spokoju. A może kiedy korycz w moim sercu się przeleje.
|
So kwi 14, 2012 18:02 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: nowy dom albo-koniec z życiem
Jeśli chcesz, zwróć się z prośbą o pomoc do Boga. On może sprawić, że odkryjesz sens życia. Mówiąc bardzo osobiście, ja również chciałbym się zabić, gdybym nie wierzył w Boga.
|
So kwi 14, 2012 18:11 |
|
|
1zagubiona
Dołączył(a): N lip 25, 2010 12:01 Posty: 57
|
Re: nowy dom albo-koniec z życiem
Matrix Przesłuchałam te trzy piosenki. To co napiszę jest moją wyłącznie opinią , opinią zwykłego słuchacza absolwenta z przed lat szkoły muzycznej. Bardzo źle podziałały na moje uszy fałszywe tony , których było dość sporo, jak również mijanie się z rytmem. Co jeszcze przykuło moją uwagę to to, że muzyka jest głosniejsza od wykonawcy (może to objaw braku pewności siebie?) i trzeba by było popracować nad dykcją i modulacją głosu. Nie piszę tego by Cię zdołować , a jedynie przekazać moje inne widzenie (słyszenie) , moje odczucia z odbioru .
|
Pt kwi 20, 2012 10:56 |
|
|
DonMateusz
Dołączył(a): Wt lip 13, 2010 13:04 Posty: 154
|
Re: nowy dom albo-koniec z życiem
Elbrus a ja mam do Ciebie jedno pytanie: Czy dziecko, które matka bije do krwi też ma ją czcić... albo córka gwałcona przez ojca też ma go czcić????????????!!!!
_________________ [b]Złe termometry mówią mi, Że ty masz ciągle płodne dni[/b]
|
Pn kwi 30, 2012 13:22 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: nowy dom albo-koniec z życiem
@ DonMateusz
Tak. Należy kochać wszystkich ludzi bez względu na to, jak postępują.
|
Pn kwi 30, 2012 17:02 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: nowy dom albo-koniec z życiem
DonMateusz napisał(a): Elbrus a ja mam do Ciebie jedno pytanie: Czy dziecko, które matka bije do krwi też ma ją czcić... albo córka gwałcona przez ojca też ma go czcić????????????!!!! DonMateusz, a Ty się pytasz Elbrusa o Jego prywatne zdanie, czy chcesz aby po raz kolejny przytoczył, co głosi obowiązujący chrześcijan Dekalog?
|
Pn kwi 30, 2012 18:53 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|