Czystość przed ślubem a rodzina
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Czystość przed ślubem a rodzina
Teraz to już totalne: wtf?!
|
Śr mar 21, 2012 15:04 |
|
|
|
|
Aditu
Dołączył(a): Pn lut 20, 2012 22:55 Posty: 414
|
Re: Czystość przed ślubem a rodzina
ja też nie zrozumiałam, można prosić jaśniej?
|
Śr mar 21, 2012 15:13 |
|
|
epsilon
Dołączył(a): Pt sty 21, 2011 21:32 Posty: 112
|
Re: Czystość przed ślubem a rodzina
Maluczki napisał(a): Oj dziewczyny, dziewczyny, to Wy zachowujecie się jak pies ogrodnika: Sam nie zje i innym nie da. Margaret_ka napisał(a): Teraz to już totalne: wtf?! Aditu napisał(a): ja też nie zrozumiałam, można prosić jaśniej? Ja jestem facetem, ale tez nie rozumiem o co teraz chodzi Maluczkiemu, wiec rozumienie jego wypowiedzi na pewno nie uwarunkowane roznicami w budowie meskiego i kobiecego mozgu.
|
Śr mar 21, 2012 16:06 |
|
|
|
|
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8670
|
Re: Czystość przed ślubem a rodzina
O ile dobrze rozumiem z innych wypowiedzi, Maluczki nie jest zadowolony z własnego małżeństwa i chyba uważa, że kiedyś przegapił jakąś szansę.
Ponadto, sądzi, że gdy po kilku spotkaniach ktoś (zdolny do miłości oblubieńczej, czyli nie materialista) zakocha się, to już będzie zakochany do końca życia. Chciałby też ustrzec ludzi przed obdarzeniem miłością oblubieńczą niewłaściwej osoby (podając za przykład Elżbietę Dmoch), bo potem to mogiła i nic się już nie da poradzić. Wygląda też na to, że Maluczki zakochanie i miłość uważa za to samo. Wbrew temu co mówi neurobiologia, psychologia, Kościół, Jan Paweł II, a nawet Dalajlama.
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
Śr mar 21, 2012 18:00 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Czystość przed ślubem a rodzina
Hehe , nie rozumiecie, bo mamoniarze i materialiści nie są w stanie takich rzeczy zrozumieć Ja tam nigdy nie rozumiem Maluczkiego i całkiem dobrze mi z tym
|
Śr mar 21, 2012 20:01 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Czystość przed ślubem a rodzina
"Ja tam nigdy nie rozumiem Maluczkiego i całkiem dobrze mi z tym " Kiedy się nie wie co się straciło, to nie może tego być żal! Ludzie w CCCP, KRLD, CHRL zawsze myśleli że mają się najlepiej na świecie. Tak samo jest na Zachodzie. Z tym że na Zachodzie dopiero będą zbierać owoce, tragiczne w skutkach.
|
Cz mar 22, 2012 10:14 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Czystość przed ślubem a rodzina
A jeżeli nie rozumiecie co z tym psem, to wyjaśniam: Wy nie wiecie co to jest za szczęśliwość, kiedy oblubieńcy są ze sobą i jest już to dla was niedostępne, a także wszelkimi siłami nie chcecie pozwolić, aby młodzi ludzie byli szczęśliwi. Pytam więc: Przez złą wolę, czy przez zazdrość?
|
Cz mar 22, 2012 10:20 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Czystość przed ślubem a rodzina
epsilon! "Ja jestem facetem, ale tez nie rozumiem o co teraz chodzi Maluczkiemu, wiec rozumienie jego wypowiedzi na pewno nie uwarunkowane roznicami w budowie meskiego i kobiecego mozgu. " Mózg to nie jest twardy dysk komputera, tylko organ cielesny. Chyba że pozwoliłeś mamoniarzom zrobić ze swojego rozumu twardy dysk, na którym masz wgrany ich program, ale wtedy nici z samodzielnego myślenia.
|
Cz mar 22, 2012 10:26 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Czystość przed ślubem a rodzina
A czemu już jest dla nas niedostępna?
|
Cz mar 22, 2012 10:28 |
|
|
Aditu
Dołączył(a): Pn lut 20, 2012 22:55 Posty: 414
|
Re: Czystość przed ślubem a rodzina
Maluczki, ja się pławię w swojej własnej szczęśliwości, nie jestem zazdrosna o Twoje dziwne oblubieńcze szczęście ( zwłaszcza, że sam pisałeś w innym wątku, że szczęśliwy nie jesteś bo nie czujesz się kochany, więc mnie specjalnie nie zachęcasz swoim przykładem do zmiany stanowiska, nie mam czego zazdrościć)ani nie mam złej woli - nie mam żadnego powodu, żeby takie coś odczuwać ^^ idę o zakład, że Margaret_ka i Vi także. Tak więc nie wmawiaj nam, że coś jest dla nas niedostępne, bo to nieprawda ^^ I śmiem twierdzić, że żadna z nas nie robi tak naprawdę nic złego w oczach Boga No ale skąd możesz to wiedzieć, wrzuciłeś nas do mamoniarskiego worka jednym ruchem ręki ^^
|
Cz mar 22, 2012 11:09 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Czystość przed ślubem a rodzina
Cytuj: A czemu już jest dla nas niedostępna?
Bo gdyby było to dla Was dostępne, to wiedziałybyście o czym piszę. Cytuj: No ale skąd możesz to wiedzieć, wrzuciłeś nas do mamoniarskiego worka jednym ruchem ręki ^^ Przecież piszecie tu na forum i treść waszych wpisów o tym świadczy. Ja Was nigdzie nie wrzuciłem. Każdy siebie wrzuca sam . Ja to tylko zauważam.
|
Cz mar 22, 2012 20:11 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Czystość przed ślubem a rodzina
Maluczki Twoje posty są dla mnie jak poezja Norwida... pewnie stąd mój brak zrozumienia.
|
Cz mar 22, 2012 20:21 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Czystość przed ślubem a rodzina
No właśnie! Tak chciałbym, żebyś to zrozumiała. Gdyby to jakoś szło Ci dać poznać (już tyle dałem przykładów i nic), ale już wątpię.
|
Cz mar 22, 2012 20:51 |
|
|
nokia
Dołączył(a): Śr mar 14, 2012 0:15 Posty: 473
|
Re: Czystość przed ślubem a rodzina
Margaret_ka a uprawiasz ten petting w ubraniu? jeśli nie i widziałaś chłopaka nago a on ciebie to nie jesteś już dla niego żadną tajemnicą a jak mówi ks. Pawlukiewicz w kazania kobieta musi być tajemnicą, by po ślubie móc sie nawzajem odkrywać. Różnica w przypadku peetingu jest jedynie taka że chłopak jescze sobie nie zamoczył. Jednak jeśli teraz macie po 20 lat wiec ślub +- za 5 lat to to jestem prawie pewien że w ciagu tych 5 lat dojdzie miedzy wami do wpółżycia jeśli już pozwalcie sobie na takie pieszczoty. A jeśli dojdzie naepwno bardzo ciezko wam już będzie zawrócić z tej drogi. Piszesz w innym poscie że nie chesz wpółzyć przed ślubem ponieważ nie chesz czuć sie w białęj sukni jak hipokrytka, jak również to że chesz żyć zgodnie z nauczaniem kościoła, sądze że nie ta suknia jest powodem a to że uprawijąc petting popełnia się grzech ciężki i nie żyje się zgodnie z nauczciem kościoła więc Twoja chęć nie współżycia przed ślubem nie wynika z pobudek religijnych a jedynie dla jakiejś bliżej nieokreślonej umyślonej przez ciebie zasady. Że po ślubie będziesz mogła powiedzeć że dochowałąś czystości jednak wg mnie będzie to założenie błedne gdyz nie dochowujesz tej czystości włąsnie uprawijąc petting. Sądze że bardzo trudno jest dochować czystości gdy tylko jedna ze stron tego che. Jak twój chłopak zaregował na wieść że dopiero po ślubie? czy to on namawiał cie do tego rodzaju pieszczot?
_________________ „Nie to jest miłością co czujesz, a to co postanawiasz.”
|
Pn kwi 02, 2012 0:54 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Czystość przed ślubem a rodzina
nokia napisał(a): Margaret_ka a uprawiasz ten petting w ubraniu? obawiam się, że to nie jest twoja sprawa nokia napisał(a): jeśli nie i widziałaś chłopaka nago a on ciebie to nie jesteś już dla niego żadną tajemnicą a jak mówi ks. Pawlukiewicz w kazania kobieta musi być tajemnicą a mężczyzna to już nie musi byc żadną tajemnicą? skąd te poglądy? z którego wieku? nokia napisał(a): Różnica w przypadku peetingu jest jedynie taka że chłopak jescze sobie nie zamoczył. dobrze wiedzieć. nokia napisał(a): Jednak jeśli teraz macie po 20 lat wiec ślub +- za 5 lat to to jestem prawie pewien że w ciagu tych 5 lat dojdzie miedzy wami do wpółżycia jeśli już pozwalcie sobie na takie pieszczoty. nie dojdzie, o to już się nie martw. nokia napisał(a): Twoja chęć nie współżycia przed ślubem nie wynika z pobudek religijnych a jedynie dla jakiejś bliżej nieokreślonej umyślonej przez ciebie zasady. skoro wiesz lepiej ode mnie... nie będę się sprzeczać. nokia napisał(a): Sądze że bardzo trudno jest dochować czystości gdy tylko jedna ze stron tego che. Jak twój chłopak zaregował na wieść że dopiero po ślubie? czy to on namawiał cie do tego rodzaju pieszczot? A gdzieś Ty wyczytał o tej jednej stronie? I odpowiedź na dwa ostatnie pytania: to nie jest twoja sprawa.
|
Pn kwi 02, 2012 11:26 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|