Jak bardzo bliskie mi rzeczy poruszane w tym temacie. Nie mogę sobie z tym poradzić, mocno się oskarżam.
Podobnie jak autorka, szansy na ciążę praktycznie nie miałam, ale, że spóźniał mi się okres już zaczynałam wierzyć, że może w jakiś sposób... Postanowiłam, że też wezmę gorący prysznic, termofor dla rozluźnienia, bo czułam napięcie w podbrzuszu, stwierdziłam, że przez stres ten okres jeszcze bardziej mi się wydłuża więc spróbuję w ten sposób. Tym bardziej, że kiedyś pomogła mi gorącą kąpiel, okres również spóźniony przyszedł w godzinę potem.
Ale, że tym razem myślałam, że mogę być w tej ciąży, zajrzałam do neta czy gorąca kąpiel nie zrobiłaby krzywdy gdybym była w ciąży. W necie info, że taka kąpiel może spowodować poronienie, jeśli woda jest naprawdę gorąca itp. Pomyślałam więc, że ja przeciez nie będę się kąpać we wrzątku, i nie będę siedzieć godzinami i że będzie to prysznic, więc nic nie powinno się stać.
Po takim prysznicu i tym termoforze, zrelaksowałam się, okres nadszedł.
A teraz nie mogę wytrzymać napięcia i stresu, że jestem tak wielką egoistką, że mogłam przecież kupić najpierw test itp. że może to było poronienie, nie okres, ale najbardziej boli mnie fakt, że postąpiłam tak źle.
Nie, nie miałam zamiaru poronić, przeraża mnie myśl o zrobieniu komuś krzywdy. I w tym wypadku właśnie mogło tak być. Już zaczęłam się porównywać do kobiet dokonujących aborcji. A dla mnie to jest tak straszne. Nie mogę tego wytrzymać. Bo tutaj przez swój egoizm mogłam skrzywdzić, więc w sumie wychodzi na jedno i to samo :/.

Mnie to załamuje po prostu. Historii takich jak Wasze jest wiele, wiele więcej. Kościół narzuca jakieś dziwne, niebiblijne zasady na ludzi, którzy przecież mogliby być szczęśliwymi, katolickimi małżeństwami. Zamiast tego tracą dni, miesiące i lata na skrupuły, zamartwianie się i walkę ze sobą. To nie jest coś, na czym zależało Jezusowi.

Kąpiel a prysznic to jednak duża różnica. Biorąc także pod uwagę okoliczności, poronienie byłoby tak ekstremalnie mało prawdopodobnym przypadkiem, że ciężko być temu w jakimkolwiek stopniu winnym. W ten sposób podchodząc, każda kobieta po seksie powinna położyć się i leżeć aż do wystąpienia okresu. Bo może akurat przypadkiem zaszła taka sytuacja, że wszelki ruch może zaszkodzić ewentualnemu zarodkowi.

Tak samo każda ciąża może nie skończyć się szczęśliwym porodem, tylko może dojść do poronienia. Nigdy nie wiadomo na pewno. Zatem lepiej byłoby zrezygnować z potomstwa i żyć w celibacie. Mimo to Kościół zachęca do tego, aby mieć dzieci.
A jakby się jeszcze głębiej zastanowić, to lepiej byłoby nigdy nie wychodzić z domu, tylko schować pod łóżkiem.

Dlatego wszelkie mało prawdopodobne sytuacje nie zasługują na poważne traktowanie, ponieważ wtedy bardzo szybko dochodzi się do absurdu.


W Biblii nie może być wszystkiego, ponieważ by się nie zmieściło.

Po drugie, w taki sposób raczej nikomu nie pomożesz.

Zamiast zaglądać do neta trzeba było pogadać z lekarzem. Większą byś odniosła z tego korzyść. Mniej stresu i nerwów.

Soul dziękuję Tobie za tę odpowiedź. Ja podobnie jak autorka wątku bardzo często zagłębiam się w takie rozważania,a im bardziej się zagłębiam w tym większy popadam strach i dochodzę do przykrych dla mnie wniosków.



Zdaję sobie z tego sprawę, dlatego tak mocno mnie to męczy. Czasu jednak już nie da się cofnąć.

Seks podczas ciąży nie szkodzi dziecku, o ile tylko przybierane pozycje nie będą zbyt ryzykowne.
Nie powinno się współżyć w ciąży w następujących przypadkach:

• gdy lekarz tego zabronił,
• jeśli wcześniejsza ciąża zakończyła się przedwczesnym porodem,
• jeśli łożysko częściowo lub całkowicie pokrywa szyjkę macicy (łożysko przodujące),
• doszło do pęknięcia pęcherza płodowego,
• pojawia się niewyjaśnione krwawienie,
• kobieta albo jej partner chorują na choroby przenoszone drogą płciową,
• w pierwszym trymestrze, gdy w poprzedniej ciąży wystąpiło poronienie lub była groźba jego wystąpienia, lub gdy pojawiają się sygnały zagrożenia ciąży,
• w ostatnim trymestrze, jeśli w poprzedniej ciąży wystąpił poród przedwczesny lub istniało takie zagrożenia, lub kobieta odczuwa sygnały przedwczesnego porodu,
• w ostatnim trymestrze, jeśli ciąża jest mnoga.

https://parenting.pl/portal/czy-seks-w- ... bezpieczny
http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-i-m ... 35943.html
http://www.babyboom.pl/ciaza/zdrowie_w_ ... ciazy.html
http://feminella.pl/kalendarz_ciazy/artykul6.html