Autor |
Wiadomość |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
Re: "To wszystko rodzina!"
A propos wielożeńśtwa: Dittrich, były holenderski parlamentarzysta, obecnie pracuje dla organizacji Human Rights Watch. W wywiadzie dla internetowego magazynu "Yagg" wyraził swoje zdanie na temat następstw zmiany redefinicji małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny. W jego opinii, kolejnym, "logicznym i nieuniknionym" krokiem po legalizacji małżeństw homoseksualnych, będzie uznanie małżeństw grupowych, czyli zawieranych między trojgiem lub większą liczbą osób. Popieram, niby dlaczego nie? Takich układów nie jest na Zachodzie dużo, ale jednak są. Skoro żyją wspólnie, wychowują dzieci, tworzą ognisko domowe, płacą podatki, to dlaczego Państwo nie miałoby im ułatwić życia? Przecież więcej pożytku ma Państwo z takich ludzi niż z jakiegoś celibatariusza. Dalej też jest ciekawe, o ile prawdziwe, stwierdzenie w tym artykule: Co ciekawie, rozwiodło się zaledwie 1078 z nich. To oznacza, że wskaźnik rozwodów par jednopłciowych wynosi 5 procent. Dla porównania: ogólny wskaźnik rozwodów w Holandii to 38 procent. http://wiadomosci.onet.pl/swiat/boris-d ... omosc.html
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
N mar 24, 2013 11:33 |
|
|
|
|
mareta
Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17 Posty: 2586
|
Re: "To wszystko rodzina!"
Jajko napisał(a): A propos wielożeńśtwa: Dittrich, były holenderski parlamentarzysta, obecnie pracuje dla organizacji Human Rights Watch. W wywiadzie dla internetowego magazynu "Yagg" wyraził swoje zdanie na temat następstw zmiany redefinicji małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny. W jego opinii, kolejnym, "logicznym i nieuniknionym" krokiem po legalizacji małżeństw homoseksualnych, będzie uznanie małżeństw grupowych, czyli zawieranych między trojgiem lub większą liczbą osób. http://wiadomosci.onet.pl/swiat/boris-d ... omosc.htmlNie rozwodzą sie bo nie formalizują związków, nie ma zatem śladów w dokumentach, ale rozstają się bardzo często
|
N mar 24, 2013 12:16 |
|
|
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
Re: "To wszystko rodzina!"
No ale jak już się pobrali, to się rzadko rozwodzą. Przecież mowa jest o rozwodach (czyli rozwiązaniach ZWIĄZKÓW FORMALNYCH), a nie rozstaniach w związkach nieformalnych, których jest chyba także dużo wśród hetero, nie? A cytat dałaś od czapy.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
N mar 24, 2013 12:20 |
|
|
|
|
ypsilon
Dołączył(a): N lip 22, 2012 16:24 Posty: 88
|
Re: "To wszystko rodzina!"
Jajko, trochę przekłamałes rzeczywistość. Z Twojego artykułu wynika, że ten odsetek rozwodów dotyczy par homoseksualnych, a nie 'grupowych'.
Podejrzewam że taki mały procent wynika raczej z tego, że ci ludzie nie przywiązują zbytnio wagi do 'małżeństwa' (o ile w ogóle można to tak nazwać) i po prostu sami dla własnej wygody unieważniają taki związek, żyjąc dalej z kimś innym. Jakoś mi się nie chce wierzyć, że 'pobierają się' ze względu na cechy charakteru;] ale to już moje osobiste zdanie.
_________________ Oczekuj Pana, bądź mężny, nabierz odwagi i oczekuj Pana.
|
N mar 24, 2013 23:36 |
|
|
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
Re: "To wszystko rodzina!"
Rzeczywiście pierwsze zdanie drugiego cytatu może wprowadzać w błąd, ale już drugie wyraźnie precyzuje, że chodzi o rozwody par homoseksualnych (a nie grup). Natomiast kompletnie nie rozumiem Twojego zdania:
Podejrzewam że taki mały procent wynika raczej z tego, że ci ludzie nie przywiązują zbytnio wagi do 'małżeństwa' (o ile w ogóle można to tak nazwać) i po prostu sami dla własnej wygody unieważniają taki związek, żyjąc dalej z kimś innym.
Unieważnienie małżeństwa homo to jest właśnie rozwód i takich rozwodów wśród homo jest tylko 5%. To zdaje się świadczyć o tym, że małżeńśtwa homo są trwalsze od hetero.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Pn mar 25, 2013 8:10 |
|
|
|
|
mareta
Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17 Posty: 2586
|
Re: "To wszystko rodzina!"
Jasne podobnie jak Pan, Pani i dwa psy, a Pani mówi: chodźcie, mamusia kosteczkę!
|
Pn mar 25, 2013 18:59 |
|
|
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
Re: "To wszystko rodzina!"
No dobrze, a dlaczego Państwo ma wyjątkowo traktować rodzinę? Single się wkurzają, że rodzina ma ulgi. Co czyni rodzinę wartą wspierania przez Państwo?
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Pn mar 25, 2013 19:28 |
|
|
mareta
Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17 Posty: 2586
|
Re: "To wszystko rodzina!"
Z wielu powodów. Gdyby nie pewna rodzina połowy bzdurnych postów by na tym forum nie było....
|
Pn mar 25, 2013 19:55 |
|
|
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
Re: "To wszystko rodzina!"
A konkretnie z jakich? Wymień może jakieś najważniejsze
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Pn mar 25, 2013 20:18 |
|
|
ypsilon
Dołączył(a): N lip 22, 2012 16:24 Posty: 88
|
Re: "To wszystko rodzina!"
Jajko napisał(a): Unieważnienie małżeństwa homo to jest właśnie rozwód i takich rozwodów wśród homo jest tylko 5%. To zdaje się świadczyć o tym, że małżeńśtwa homo są trwalsze od hetero. Mam na myśli to, że nawet jeśli para homo zawrze związek, to podejrzewam że bardziej traktują to jako taki bajer, i niekoniecznie rozwód jest im potrzebny. Więc mimo rozstania, w papierkach dalej tkwią jako 'małżeństwo'. I tak powstaje dalsza propaganda:)
_________________ Oczekuj Pana, bądź mężny, nabierz odwagi i oczekuj Pana.
|
Pn mar 25, 2013 23:33 |
|
|
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
Re: "To wszystko rodzina!"
A skąd te podejrzenia?? Dlaczego pary homo, tak bardzo walczące o legalizację miałyby potem się rozstawać, ale już rozstania nie formalizować??
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Wt mar 26, 2013 2:16 |
|
|
jaca
Dołączył(a): Wt paź 09, 2012 11:58 Posty: 57
|
Re: "To wszystko rodzina!"
By żyć zapewne normalnie i mieć prawa jak małżonkowie. Nie którzy potrzebują faktu zawiązania małżeńskiego by było trwałe i prawdziwe i zgodne może z wiara wyznaniem. Jak by nie patrzeć to tradycja.
|
Wt mar 26, 2013 11:29 |
|
|
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
Re: "To wszystko rodzina!"
To może ja powtórzę pytanie, bo najwyraźniej umknąło marecie.
No dobrze, a dlaczego Państwo ma wyjątkowo traktować rodzinę? Single się wkurzają, że rodzina ma ulgi. Co czyni rodzinę wartą wspierania przez Państwo?
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Wt mar 26, 2013 11:37 |
|
|
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
Re: "To wszystko rodzina!"
Jajko napisał(a): No dobrze, a dlaczego Państwo ma wyjątkowo traktować rodzinę? Single się wkurzają, że rodzina ma ulgi. Co czyni rodzinę wartą wspierania przez Państwo? To, że rodzina stwarza optymalne warunki dla wychowania dzieci.
|
Wt mar 26, 2013 15:30 |
|
|
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
Re: "To wszystko rodzina!"
Ale para bez dzieci też ma ulgi...
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Wt mar 26, 2013 15:34 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|