Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N kwi 28, 2024 22:55



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 53 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
 Wiedza o NPR:) z cyklu przychodzi baba do lekarza:) 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 17, 2009 18:36
Posty: 2041
Post Wiedza o NPR:) z cyklu przychodzi baba do lekarza:)
Jaka jest rzeczywistość- przekonałam się niedawno.....
Przychodzi baba do lekarza:) Na oko inteligentna kobitka w wieku 30+. Ma troje dzieci. Nie wdając się w szczegóły ma pewien problem zdrowotny który powoduje że raczej nie powinna stosować hormonów, poza tym biorąc kilka lat tabletki anty przytyła.... ponad 20 kg. No i przychodzi po radę, co tu zrobić. Ale w pierwszym zdaniu zastrzega się "ale u mnie żadne domowe sposoby sa nieskuteczne, mam z nich trzecie dziecko" 8) Rozbawiły mnie te "domowe sposoby" (raczej kojarzą mi się z herbatką na grypę). Mamy akurat chwilę bo przyszła pod koniec pacjentów więc rozmawiamy.
A jaka metoda była u pani nieskuteczna? Stosowała pani metody według Rotzera, czy inny schemat? Jakie objawy pani obserwowała? jaką miała pani długośc fazy przedowulacyjnej? Tak sobie pytam a jej oczy robią się okrągłe jak spodki.
Ale.......... o czym pani mówi? Ja nigdy o tym nie słyszałam!
No, ale wspominała pani że stosowała pani metody naturalne i że były nieskuteczne, dlatego panią pytam o metodę Rotzera bo jest uważana za jedną z najskuteczniejszych.....
:roll: Kobitka w coraz większym szoku. Ja powoli orientuję się że ona na temat nowoczesnego NPR nie wie NIC. Próbowała stosować jakieś bliżej nieokreślone obliczanie kiedy mniej więcej "można" nauczone chyba przez koleżankę przy kawie, i z tego "mniej więcej" ma trzecie dziecko.
I jest to tylko jeden z wielu przykładów. Zwykle tego typu rozmowy kończą się tym że kobity biorą ode mnie telefon do mojej koleżanki, wykwalifikowanego instruktora NPR:) Inteligentne 30 letnie kobiety nie mają bladego pojęcia o obserwacji cyklu i co gorsza opowiadają że metody naturalne są u nich nieskuteczne (no cóz, jak kompletnie nie znane, jak mają być skuteczne!)

_________________
Ania


Cz lut 14, 2013 17:16
Zobacz profil
Post Re: wiedza o NPR:) z cyklu przychodzi baba do lekarza:)
A mnie sie wydawalo, ze metody naturalne planowania rodziny to obowiazkowy punkt szkolen przedmalzenskich?

Moze instruktorz yNPR troche lepsza reklame powinni sobie robic? Cos w stylu"zdrowego planowania rodziny", bez hormonow i bez skutkow ubocznych?


Cz lut 14, 2013 17:27
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46
Posty: 2030
Post Re: wiedza o NPR:) z cyklu przychodzi baba do lekarza:)
Dziwi mnie to, co piszesz. Jeśli istotnie mowa o kobietach ~30, do których sama się zaliczam, to jednak wiedzieć powinny. W czasach kiedy chodziły do podstawówki i szkoły średniej, program nauczania biologii bardzo szczegółowo zajmował się tymi zagadnieniami: omówieniem kobiecej anatomii i fizjologii, dokładnym wyjaśnieniem cyklu miesięcznego oraz udzieleniem rzetelnych informacji o wszelkich wówczas znanych metodach antykoncepcji. Mieliśmy także pogadankę z położną.
W szkole średniej miałam też PDŻ, ale poziom tych zajęć i wiedza osoby prowadzącej były ponizej wszelkiej krytyki. Była to niestety pani prowadząca kursy przedmałżeńskie.
W zasadzie do poznania metody objawowo-termicznej wystarczyła jedna godzina lekcyjna BIOLOGII plus proponowana przez nauczycielkę literatura. Naprawdę wymaga to instruktora?

_________________
Jestem panteistką.
"Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną."
(Carl Sagan)


Cz lut 14, 2013 17:30
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 08, 2010 13:25
Posty: 975
Post Re: wiedza o NPR:) z cyklu przychodzi baba do lekarza:)
Rojza, w teorii masz rację. Ale w praktyce nie do końca. Instruktor fachowiec powinien gdzieś się przewinąć. Myśmy też to przerabiali na biologii pod koniec podstawówki chyba, ale po latach totalnie nie skojarzyłam tych lekcji z zabezpieczaniem się. Ot, kolejna teoria do wkucia i zaliczenia. Bo mnie to wtedy po prostu nie interesowało. Wiedziałam, że jest cykl i tyle.


Cz lut 14, 2013 18:35
Zobacz profil
Post Re: wiedza o NPR:) z cyklu przychodzi baba do lekarza:)
agvis napisał(a):
Rojza, w teorii masz rację. Ale w praktyce nie do końca. Instruktor fachowiec powinien gdzieś się przewinąć. Myśmy też to przerabiali na biologii pod koniec podstawówki chyba, ale po latach totalnie nie skojarzyłam tych lekcji z zabezpieczaniem się. Ot, kolejna teoria do wkucia i zaliczenia. Bo mnie to wtedy po prostu nie interesowało. Wiedziałam, że jest cykl i tyle.

To i ja wtrącę tu swoje trzy grosze.
Nie trzeba być zegarmistrzem aby odczytywać godzinę. Podobnie jest z NPR - wielkiej wiedzy nie trzeba aby metodę Billingsów stosować - ot do kilku na palcach zliczyć, choć wiedza o swym organizmie, o mechanizmach płodności pomaga. Badanie temperatury to też nie problem, a wiedzy potrzebnej, reguł postępowania przy tym mniej niż przy pieczeniu domowych wypieków.

Wiedzę o NPR ludzie najczęściej biorą ze sponsorowanych materiałów promujących "nowoczesne środki antykoncepcyjne". Takich "artykułów" w "kobiecych" pismach na pęczki, a rozsądnego materiału o NPR w tych pisemkach jeszcze nie widziałem.


Cz lut 14, 2013 21:19
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: wiedza o NPR:) z cyklu przychodzi baba do lekarza:)
Sęk w tym, że tzw. metody naturalne nie nadają się dla osób o dużym libido,bo często wymagają długich okresów wstrzemięźliwości (w wersji najbardziej bezpiecznej). A jak ktoś nie wytrzyma i zrobi "to" jak już właściwie można, ale lepiej nie, to po jakimś czasie łatwo o wpadkę i pretensje do NPR.

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Pt lut 15, 2013 8:32
Zobacz profil
Post Re: wiedza o NPR:) z cyklu przychodzi baba do lekarza:)
Jajko napisał(a):
Sęk w tym, że tzw. metody naturalne nie nadają się dla osób o dużym libido,bo często wymagają długich okresów wstrzemięźliwości (w wersji najbardziej bezpiecznej). A jak ktoś nie wytrzyma i zrobi "to" jak już właściwie można, ale lepiej nie, to po jakimś czasie łatwo o wpadkę i pretensje do NPR.

Nie jesteśmy królikami i kilka dni bez seksu potrafimy wytrzymać nawet przy sporym libido. Twój argument jest mocno naciągany, a jest całkowicie chybiony gdy nie jest kierowany do katolika.


Pt lut 15, 2013 10:13
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: wiedza o NPR:) z cyklu przychodzi baba do lekarza:)
Kilka dni to nie problem, ale całkiem często bywa, że kobiety nie powinny (według ścisłego i bardzo bezpiecznego podejścia) współżyć przez kilkanaście dni w cyklu, co daje, powiedzmy, 2 tygodnie przerwy i 2 tygodnie na bzykanie. Zdarza się też 3 tygodnie bez + 1 ok. Nie każdej parze to odpowiada.

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Pt lut 15, 2013 10:17
Zobacz profil
Post Re: wiedza o NPR:) z cyklu przychodzi baba do lekarza:)
Wiesz Jajko, jezeli ktos ma klopoty zdrowotne, to nie musi mu "odpowiadac" zazywanie pewnych lekarstw, badz unikanie pewnych potraw.
NPR ma jedna, za to podstawowa zalete: nie zmusza nikogo do lykania (szkodliwej) chemii i rozregulowywania organizmu, ani do uzywania sztucznych srodkow jak prezerwatywa.

Ograniczenia sa wpisane w nature czlowieka i moze lepiej troche sterowac popedem niz leczyc zakrzepy, badz ich skutki.


Pt lut 15, 2013 10:23
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: wiedza o NPR:) z cyklu przychodzi baba do lekarza:)
Zgadzam się. Tylko jednocześnie chciałbym, aby ludzie mieli świadomość konieczności dość długiej abstynencji seksualnej. To też nie jest obojętne dla zdrowia. Zwłaszcza u osób o podniesionym libido. Część par stosuje w takiej sytuacji metody mieszane, czyli w dniach jeszcze potencjalnie płodnych, acz na granicy okresu celibatu, używa gumek.

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Pt lut 15, 2013 10:26
Zobacz profil
Post Re: wiedza o NPR:) z cyklu przychodzi baba do lekarza:)
A to juz jest ich wolny wybor.
Tyle, ze z tego co kropeczka pisze wynika, ze wolny wybor wielu kobiet jest o tyle ograniczony, ze nie maja podstawowych informacji, ktore podawaly by im fakty o roznych metodach planowania rodziny z ich plusami i minusami.
Pigulka wydaje sie byc najlatwiejsza, bo sie cos lyka raz na dzien i po klopocie. Ze te klopoty moga pojawic sie zupelnie gdzie indziej, malo ktory lekarz sam z siebie informuje (Kobieta chce? Czyli wie czego chce. Juz na pewno ktos jej to wszystko powiedzial. A jesli nie, to tym lepiej dla mnie: mam stala pacjentke).
A jak juz cos slysza o NPR to wlasnie w takiej formie: jakis tam kalendarzyk, a kto by to spamietal?


Pt lut 15, 2013 10:34
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 29, 2012 23:16
Posty: 876
Post Re: wiedza o NPR:) z cyklu przychodzi baba do lekarza:)
Jajko->
Cytuj:
Zgadzam się. Tylko jednocześnie chciałbym, aby ludzie mieli świadomość konieczności dość długiej abstynencji seksualnej. To też nie jest obojętne dla zdrowia. Zwłaszcza u osób o podniesionym libido. Część par stosuje w takiej sytuacji metody mieszane, czyli w dniach jeszcze potencjalnie płodnych, acz na granicy okresu celibatu, używa gumek.

To prawda. Abstynencja seksualna nie dla wszystkich jest obojętna, niektórym to źle służy.
Poza tym nie wszyscy uprawiają seks wyłącznie w stałych, stabilnych związkach. Wybierając odpowiednią metodę antykoncepcyjną, trzeba dobierać to indywidualnie i brać różne rzeczy pod uwagę. Nie dla wszystkich odpowiedni jest NPR, tak jak i nie wszystkim służą tabletki.

_________________
'I jak tu nie być optymistą. Moi wrogowie okazali się takimi świniami, jak przewidywałem.'
Stanisław Jerzy Lec


...to be who I am


Pt lut 15, 2013 11:05
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46
Posty: 2030
Post Re: wiedza o NPR:) z cyklu przychodzi baba do lekarza:)
Jajko napisał(a):
Kilka dni to nie problem, ale całkiem często bywa, że kobiety nie powinny (według ścisłego i bardzo bezpiecznego podejścia) współżyć przez kilkanaście dni w cyklu, co daje, powiedzmy, 2 tygodnie przerwy i 2 tygodnie na bzykanie. Zdarza się też 3 tygodnie bez + 1 ok. Nie każdej parze to odpowiada.

Ano racja.
Generalnie, NPR jest metodą wyjątkowo niezgodną z naturą, o czym właściwie świadczą wszystkie wypowiedzi na jego temat.
Niezgodne z naturą kobiety, której zabrania się stosunków właśnie wtedy, gdy jej organizm najbardziej się ich domaga. Niezgodne z naturą mężczyzny, dla którego seks jest zakazany wówczas, gdy partnerka jest dla niego najbardziej pociągająca. Oraz zezwolenie na stosunki wówczas, kiedy fizjologia cyklu i stan psychiczny kobiety zupełnie im nie sprzyja. Nic dziwnego, że czyta się później wypowiedzi jak to trzeba szczególnie dbać i zabiegać o kontakty seksualne w okresie kiedy są "bezpieczne".
Nie przeczę, pigułka może być niebezpieczna i sama raczej bym się na nią nie zdecydowała. Jednakże, jak każda inna metoda ma wady i zalety i tutaj niezbędna jest rzetelna informacja. Niestety, nie znajdziemy jej ani w artykułach reklamowych w kobiecych czasopismach, ani w przesyconych ideologią katolickich materiałach o NPR.

_________________
Jestem panteistką.
"Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną."
(Carl Sagan)


Pt lut 15, 2013 12:19
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N gru 23, 2012 18:52
Posty: 278
Post Re: wiedza o NPR:) z cyklu przychodzi baba do lekarza:)
Cytuj:
To prawda. Abstynencja seksualna nie dla wszystkich jest obojętna, niektórym to źle służy.
Poza tym nie wszyscy uprawiają seks wyłącznie w stałych, stabilnych związkach. Wybierając odpowiednią metodę antykoncepcyjną, trzeba dobierać to indywidualnie i brać różne rzeczy pod uwagę. Nie dla wszystkich odpowiedni jest NPR, tak jak i nie wszystkim służą tabletki.


Myślę że ten temat nie jest do końca o tym żeby kogoś zmuszać do npr. Jednak tabletki to akurat mogą zaszkodzić każdemu, i ktoś może nawet o tym nie wiedzieć że mu to szkodzi wiec to duże ryzyko. A warto wiedzieć kiedy jest się najbardziej płodnym, nawet gdy ktoś stosuje prezerwatywy. Wniosek z tego taki że każda kobieta powinna wiedzieć że jest coś takiego jak obserwacja cyklu. I dobrze ze kropeczka jako lekarz o tym mówi bo niestety nie wielu o tym wspomina i wie. Ciekawe dlaczego? Może dlatego że nie da sie na tym zarobić. Ja rozumiem że nie każdy jest katolikiem jednak nawet stosując prezerwatywy naturalne metody rozpoznawania płodności mogą się bardzo przydać, po bo co wpołżyć z gumką cały cykl? Nie wiem czy dla każdego jest npr, bo różne sytuacje sa w życiu, jednak warto znać te metody. No i szkodliwej dla zdrowia antykoncepcji mówię stanowcze NIE.


Pt lut 15, 2013 12:25
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: wiedza o NPR:) z cyklu przychodzi baba do lekarza:)
Warto też zauważyć, że antykoncepcja hormonalna NIE ZAWSZE JEST SZKODLIWA. Czasami reguluje (przy okazji albo przede wszystkim) gospodarkę hormonalną. Generalnie jestem za informowaniem o WSZYSTKICH metodach w sposób rzetelny i wyczerpujący (choć trudno tego dokonać podczas kilkunastominutowej wizyty lekarskiej).

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Pt lut 15, 2013 12:37
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 53 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL